Macie rację. Również popieram, aby medale były za zasługi, a nie za ilość lat należenia do OSP. Za to jest "wysługa lat". A co do PSP to kiedyś usłyszałem od KW, że OSP dostaje medale, bo robi za darmo, poświęca swój czas itp., a jak ty dostajesz kasę za robotę, to co jeszcze chcesz. A to że władze PSP chodzą obwieszone to efekt tego, że przy akcji było 200 strażaków, ale wszyscy widzieli tylko dowódcę, bo był w ilku miejscach, w TV go pokazali itp, więc medal się mu należał, bo robił "więcej" od innych.