Dobrze postawione pytanie - to podobno połowa odpowiedzi. firepl stawia świetne pytania, lecz udziela wymijającej podpowiedzi. To może ja spróbuję, mogę się mylić (nie jestem kapelanem, a u swojego proboszcza mam przerypane) - to niech mnie poprawi brać chrześcijańska.
Wiec jak to się dzieje że Pan kapelan zostaje awansowany na stopień oficerski bez ukończenia takowych szkół i kursów ,
No, przecież "Nie matura, lecz chęć szczera zrobi z ciebie oficera"
Ja tylko zgaduję, bo żyjąc w empirycznej rzeczywistości nie jestem w stanie pojąć kreacjonistycznego widzenia świata i mechanizmów nim rządzących - właściwego wyświęconym i łaską obdarzonym. No czyż można porównywać materialistów z ludźmi poświęconymi duchowości?
To tylko dzikusy zjadały zarówno konia, konkwistadora jak i misjonarza.
- Do czego i komu ten kapelan jest potrzebny??
Pewnie ja się nie znam i głupstwa wypisuję, ale ludzie u władzy zawsze i wszędzie odczuwali/odczuwają/odczuwać będą potrzebę udowodnienia (jak nie innym - to na pewno sobie), że są tej władzy godni. Tym większą im mniej godni. Nazywa się to legitymizacją władzy (google lub wikipedia).
Czerwonym naród już podziękował, ZZ... też już pokazały co potrafią. Więc KK - przecież reprezentuje właściciela tego całego bałaganu ( podobno).
Czy nie wystarczy ksiądz proboszcz w parafii?? - Czy kapelan jest bliżej Boga od proboszcza??
Nie wiem czy kapelan jest bliżej Boga od ks proboszcza, ale wiem że jest bliżej strażaka. A zwłaszcza jego przełożonych. To, że Koledzy nie potrzebują kapelana ( żyją bezgrzesznie ?), nie znaczy że nie potrzebują ich dowódcy, a na pewno są niezbędni KOMENDANTOM. A także niektórym z koryfeuszy ZZ. Oni po prostu muszą mieć spowiednika, przewodnika duchowego, a niektórzy i egzorcystę. To wiem prawie na pewno.
czy przechodzimy z czerwonych Oficerów na Czarnych???
Ja się mogę mylić, na pewno nie myli się ks. prof.dr hab. Józef Tischner :
"Ewangelia i chrześcijaństwo, mimo 2000 lat historii wydają się wciąż sprawą przyszłości!" Pozdrawiam