Autor Wątek: Co dalej z wiejskimi jednostkami?  (Przeczytany 14505 razy)

Offline holmatro1986

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 22
Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« dnia: Lipiec 12, 2008, 17:11:03 »
Mam pytanko co myślicie o jednostkach wiejskich? Ja jestem zdania że powinny zostać takie co mają na swoim wyposażeniu samochody z zbiornikami wodnymi. Te co posiadają Żuki GLM powinny zmienić auta albo pomyśleć czy warto to dalej ciągnąć. Co wy o tym myslicie?

Offline Peter

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 152
Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 12, 2008, 17:21:26 »
Ja myślę to samo.W mojej gminie jednostki z żukami nie uczestniczą w działaniach ratowniczo-gaśniczych więc po co je utrzymywać? Nawet gdyby miały lepszy sprzęt i tak nie ma w tych miejscowościach większego zagrożenia pożarami i wypadkami.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 12, 2008, 17:25:44 wysłana przez Peter »

Offline ślizki

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 340
  • Nie ma rzeczy nie do ugaszenia - M:**
    • :D
Odp: Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 12, 2008, 17:35:52 »
Ale w takich miejscowościach straż i remiza jest często jednym miejscem spotkań, spędzania czasu wolnego na konserwacji sprzętu itp. a co będzie jeśli pozamykamy takie jednostki? Młodzież zacznie szukać sobie innych "ciekawszych" miejsc gdzie jedyną rozrywką będzie że ktoś komuś "da w mordę" albo wypije sie trochę wina z kartonu...a tak taka jednostka może zawsze zostać zadysponowana do zabezpieczania jakiejś imprezy czy coś w tym rodzaju. Sam należę do takiej jednostki i nie chce nawet myśleć co by sie działo gdyby moją straż zamknięto...mimo że mamy poniżej 10 wyjazdów na rok to jednak staramy sie coś robić nie koniecznie w dziedzinie pożarnictwa. Pomagamy w przygotowaniach imprez, często dokonujemy drobnych prac porządkowych przy kościele czy cmentarzu, mamy miejsce gdzie możemy się spotkać i porozmawiać o nurtujących nas problemach nie tylko związanych ze strażą:) więc najpierw trzeba sie dobrze zastanowić ile tak naprawdę strażacy wykonują pracy, często tej nie widocznej na pierwszy rzut oka!   

Pozdrawiam!

Offline Peter

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 152
Odp: Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 12, 2008, 17:45:29 »
Ale w takich miejscowościach straż i remiza jest często jednym miejscem spotkań, spędzania czasu wolnego na konserwacji sprzętu itp. a co będzie jeśli pozamykamy takie jednostki? Młodzież zacznie szukać sobie innych "ciekawszych" miejsc gdzie jedyną rozrywką będzie że ktoś komuś "da w mordę" albo wypije sie trochę wina z kartonu...a tak taka jednostka może zawsze zostać zadysponowana do zabezpieczania jakiejś imprezy czy coś w tym rodzaju. Sam należę do takiej jednostki i nie chce nawet myśleć co by sie działo gdyby moją straż zamknięto...mimo że mamy poniżej 10 wyjazdów na rok to jednak staramy sie coś robić nie koniecznie w dziedzinie pożarnictwa. Pomagamy w przygotowaniach imprez, często dokonujemy drobnych prac porządkowych przy kościele czy cmentarzu, mamy miejsce gdzie możemy się spotkać i porozmawiać o nurtujących nas problemach nie tylko związanych ze strażą:) więc najpierw trzeba sie dobrze zastanowić ile tak naprawdę strażacy wykonują pracy, często tej nie widocznej na pierwszy rzut oka!   

Pozdrawiam!
W tych jednostkach co mówiłem nie ma żadnej inicjatywy,żadnych spotkań,wyjazdów.Takie jednostki trzeba zlikwidować. Taką jednostkę jak ty masz Ślizki to trzeba rozwinąć.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 12, 2008, 17:47:48 wysłana przez Peter »

Offline Smyku

  • Pokaż mi swoje zabawki, a powiem ci kim jesteś!
  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 201
  • Zawsze gotowy!
Odp: Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 12, 2008, 18:34:49 »
Mam pytanko co myślicie o jednostkach wiejskich? Ja jestem zdania że powinny zostać takie co mają na swoim wyposażeniu samochody z zbiornikami wodnymi. Te co posiadają Żuki GLM powinny zmienić auta albo pomyśleć czy warto to dalej ciągnąć. Co wy o tym myslicie?

hmm, wiesz czemu tak wszystko likwidować ? ja osobiście znam jednostkę gdzie na stanie jest GBA 4x4 i cały rok dosłownie nie widzi akcji poza wyjazdami na różne uroczystości i tyle, nie lepiej kolegom pomóc :huh: my tak robimy i teraz oni też posiadają i żuka i ciezki samochód, u mnie długo był żuczek i uwierz wciąż jest, teraz tez mamy nowego GLM 4x4, i tym bardziej nikt nie ma zamiaru żuczka oddawać wciąż dzielnie nam służy i czasem wzbudza sentymenty szczególnie od tych jednostek które już nie posiadają tego polskiego cuda techniki :) a przecież OSP to nie tylko żuk, to także działalność społeczno-kulturalna :) są jednostki które są bez samochodu a prężnie działają właśnie kulturalnie, nie należny wszystkiego negować :)
Dwie rzeczy nie mają granic: wszechświat i ludzka głupota.

Offline OSP Mogilno

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 149
Odp: Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 12, 2008, 19:01:45 »
Nasza jednostka też ma poniżej 10 wyjazdów w roku (w tym było 4) i mamy mercedesa GLM dopiero od 4lat ale można powiedziec że działamy przedewszystkim kulturalnie. praktycznie wszyscy członkowie powyżej 18roku życia maja kurs podstawowy . założyliśmy ostatnio MDP i wójt powiedział jesli bedziemy   miec wiekszą strażnice to jesteśmy pierwszą jednostka na nowe GCBA czy coś podobnego:) a tak to z własnych srodków (imprezy kalendarze wkład włany) modernizujemy nasza jednostke oczywiscie mamy też dotacje z gminny. ludzie bardzo sie cieszą że straż działa . gdy wyje syrena zawsze mamy komplet a reszta jedzie prywatnymi. mamy prawie 25 kompletów koszarówek oraz 9 kompletów Bojowych..... czy jest sens coś takiego likwidować???:)::):) pozdrawiam :rolleyes:
małe OSP też wiele mogą : www.ospmogilno.pl

Offline max[]

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.156
    • ...
Odp: Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 12, 2008, 19:24:19 »
holmatro1986 co masz na myśli pisząc "wiejskie jednostki" ??? Wiejskie... znaczy gorsze?? kompletnie nie rozumiem tego stwierdzenia. To, że ktoś ma GLM marki Żuk, nie znaczy że nie może przeprowadzić akcji ratowniczo-gaśniczej, tym bardziej że stwierdzasz że jest to "wiejska jednostka", więc terenem jej działania jest wieś na której obszarze często występują stawy, oraz stosunkowo dobrze rozwinięta sieć hydrantowa. Te "wiejskie jednostki" podczas pożarów zabudowań na terenie swojej miejscowości są często pierwsze, mimo że nie wykazują aktywności ( lecz sprzęt lepszy, czy gorszy posiadają). Zbliża się czas gdy popłynie rzeka pieniędzy z Unii dla strażaków, więc może to będzie szansa dla nich. Czasami wystarczy impuls.

Co do GLM -ów w małych jednostach... Z uwagi na kierowców to tylko takie auta( najlepiej z agregatem wysokocisnieniowym). Kierowca z "B" w małej miejscowosci zawsze sie znajdzie, bo jak ktoś  ma "C" to zazwyczaj w domu się go nie zastanie, z małymi wyjątkami( oczywscie mówie o małych miejscowościach).
« Ostatnia zmiana: Lipiec 12, 2008, 20:01:09 wysłana przez max[] »

Offline Grzesiu

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 202
    • OSP Wolica
Odp: Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 12, 2008, 19:50:39 »
holmatro1986
Dlaczego sprowadzasz działalność jednostek jak to nazwałeś "wiejskich" tylko i wyłącznie do gotowości bojowej i możności prowadzenia ewentualnych działań ratowniczo-gaśniczych.
O działalności statutowej nie słyszałeś?

Offline Smyku

  • Pokaż mi swoje zabawki, a powiem ci kim jesteś!
  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 201
  • Zawsze gotowy!
Odp: Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 12, 2008, 19:58:44 »
OSP Mogilno właśnie w takich inicjatywach jest siła :) sam mieszkam aczkolwiek w dużej wsi, i nie narzekam na bark zajęć w OSP :) dużo się dzieje, może tych wyjazdów nie jest za wiele ale są inne ciekawe zajęcia, zresztą nawet podobnie jak u Ciebie :)
Dwie rzeczy nie mają granic: wszechświat i ludzka głupota.

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 12, 2008, 20:32:26 »
Szanowni koledzy każda jednostka jest potrzebna i to nie tylko dla celów kulturalnych . Tylko trzeba uporządkować swoje ambicje i cele działania .  W obecnych realiach często sprzętu mamy pod dostatkiem .  Na dobrze wyposażonym wozie może się „pożywić” 12 i więcej strażaków dlatego cenne jest wykorzystywanie nawet tych jednostek z żukami . Tylko w drugą stronę musza iść za tym chęci  i wyszkolenie . Osobiście coraz częściej do pomocy wzywam wyłącznie jednostki z gminy . I w wielu przypadkach nie chodzi mi o ich sprzęt , a wyszkolonych umundurowanych i karnych ratowników .
Pozdrawiam MIKO .

Offline zeusss

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 866
  • Bogatemu to i byk się ocieli
Odp: Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 12, 2008, 21:38:53 »
mysle ze na pytanie czy zlikwidowac dana OSP czy nie odpowiedzi nalezy szukac wsrod wielu aspektow. Mowicie koledzy o dzialalnosci statutowej okej zgadza sie ze OSP niby nie jest tylko od pożarnictwa tylko jeszcze kultura, sport itp..a co jesli dana jednostka faktycznie nie robi nic..brak wyjazdow, brak dzialalnosci kulturalnej itp bo to ze OSP bedzie wspolorganizatorem zabawy sylwestrowej raz na rok to mnie nie przekonuje zeby ona dzialala..dalej..wyszkolenie strazakow..tez nie lezy na dobrym poziomie..na dobrym a gdzie tu mowic o w jakims stopniu profesjonalizmie..przeciez to od wyszkolenia od wiedzu strazakow czesto zalezy ludzkie zycie..trzeba miec sprzet do dzialan.. co zrobi OSP z Zukiem przy pozarze budynku bez wody ? ( sieci hdrantowe na wsiach sa w oplakanym stanie)..takie jednostki czesto na stanie swojego umundurowania maja tylko stare moro ( tak te zielono-czarne) i stare helmy oraz buty "marki" gumiaki albo gumofilce..
przychodzi jakas uropczystosc koscielna np boze cialo..obstawa grobu ..u mnie w parafii co roku stoii ta sama OSP bo z innych sie nie moga zebrac ..tak samo wyglada sprawa z obstawa innych uroczystosci koscielnych..
tak wiec aby odpowiedziec na pytanie likwidowac czy nie nalezy odpowiedziec na szereg pytan pomocniczych..mozna np wziasc okres czasu jeden rok i zobaczyc co zrobila OSP..jesli dorobek jest nie za bohaty..odpowiedz nasunie sie sama...
a pieniadze przeznaczyc na OSP ktore wykazuja jakas inicjatywe..
pozdr

Offline malpa151

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Buu...
Odp: Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 12, 2008, 21:53:20 »
Moja jednostka nalezy do tych "lepszy" wiejskich ale w gmninie mamy kilka jednostek z tym przyslowiowym zukiem ktore w ostatnimi latami sa konsekwentenie wymieniane na nowe fordy a ostatnio dostali dacie i nikt sie nie pytal czy jest sens inwestowac.
Popierwsze gdy sie pali naterenie tych jednostek to oni organizuje nam dojaz (teren u nas gorzysty waskie drogi czasami trudno trafic na wlasciwa polna droge) biora udzial w ewakuacji mienia (u nas wiekszosci gospodarstwa rolne a w stodolach wiadomo roznych maszyn ponapychane) pozatym przy dogaszaniu siana tez trza sie troche nawidlowac zasialaja nas w wode za pomoca motopamp (trudno przecirz wymagac aby obsada GCBA zdolala opanowac skutecznie i sprawnie pozar jezeli jednoczesnie musi martwic sie o wode) co do ich sprawnosci bojowej bywa roznie ale trudno sie im dziwic ale co roku wystawiaja zgrana druzyne pozarnicza
Po drugie OSP to nie tylko organizacja gaszaca pozary spelnia ona rowniez role kulturo tworcza; czesto jest to jedyna  organizacja w danej miejscowosci; pamietacie napewno swoja dume kiedy poraz pierwszy pokazaliscie sie publicznei w mundurze dlaczego ma sie odbierac taka szanse mlodym chlopaka pozatym takie jednostki spelniaja role prewencyjna
Po trzecie wiekszosc OSP zostala powolana z inicjatywy spolecznej; remizy byly budowane i sa odnawiane w czynie spolecznym czy to ma sienagle zmarnowac na oczach tych zasluzonych strazakow ktorzy je budowali
czasami nie warto wszystkiego przeliczac na pieniadze idac tym tokiem myslenia zaraz padnie pytanie czy jest sens utrzymywac wogole OSP :huh:]
a co do jednostel ktore rzeczywiscie nic nie robia to wigina one smiercia naturalna z braku czlonkow

Offline max[]

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.156
    • ...
Odp: Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 12, 2008, 22:00:31 »
Co rozumiecie koledzy pod pojęciem "likwidacja OSP" ??? Zabierzecie im sprzęt?? Starego Żuka i pare ubrań moro??? OSP są stowarzyszeniami więc chyba tylko one same mogą siebie zlikwidować, rozwiązać. Skoro w takiej OSP nic się nie dzieje, nie ma ona wyjazdów, więc gmina niewykłada pieniędzy na paliwo dla nich, pozostają tylko koszty ubezpieczenia ewentualnego samochodu i jego członków.

Offline 085

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 423
Odp: Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 12, 2008, 22:14:43 »
Z calym szacunkiem dla druhow z jednostek, ktore raczej nie gasza i nie ratuja, ale skupiaja zycie kulturalne, prowadza swietlice, imprezy itd. - chwala Wam za to, co robicie, na przekor beznadziei, nudzie i biernosci.

Ale z drugiej strony - czy taka instytucja musi sie nazywac straza pozarna ? Powtorze - z calym szacunkiem - ale straz jest od ratowania, nie od tancow. Laczenie tych dwoch miewa czasem oplakane skutki (alkohol!)

Czy grupa ludzi, ktora pracuje spolecznie dla wsi i w razie czego bedzie ratowala dobytek sasiada, musi nazywac sie OSP ? Mam taka prace, ze jezdze duzo po zachodniej Polsce i jak widze niektore dzialania wesolkow z OSP, szlag mnie trafia.

Na youtube jest filmik pt. Pijany Strazak. To jest wlasnie esencja niektorych jednostek, gdzie z braku powaznej pracy pracuje sie na miano ochotniczego stowarzyszenia pijackiego. Co gorsza, wiekszosc komentujacych cieszy sie z takiego stanu rzeczy.

Dziwie sie, ze ZG ZOSP firmuje co poniektore straze... nosic mundur strazaka ochotnika to zaszczyt a nie obowiazek - jezeli ktos woli nosic go tylko na popijawach, niech lepiej zalozy garnitur. Za psucie dobrego imienia strazaka (alkohol, podpalenia, patologie, zbieranie sie przez dwie godziny) ZG powinien ostro karac - z odebraniem prawa do nazywania sie Straza wlacznie.

Nalezy tez pamietac o tym, ze w przypadkach zagrozen wystepujacych na duzym terytorium, skutecznosc przeciwdzialania zalezec bedzie w duzej mierze wlasnie od jednostek, ktore wyjezdzaja piec razy w roku.

Do milosnikow 'likwidacji wiejskich jednostek' - przypominam, ze stowarzyszenie moze rozwiazac sie tylko i wylacznie samo (pomijam delegalizacje ;)) i zadna odgorna likwidacja nie wchodzi w rachube. Ale sankcje ze strony ZG - jak najbardziej! Jak jest w praktyce - wszyscy wiemy.

Offline malpa151

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Buu...
Odp: Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 12, 2008, 22:32:46 »
tak propo ZOSP nie wyszstkie OSP naleza do ZOSP
a co do tych jedynie "pijackich" OSP to fakt zwykle gdy sie zwylkego czlowieka zaczepi na ulicy i zapyta co sadzi o OSP to nierzadko padna okresleni piajacy,lenie itp. i to niestety psuje renome takze zaangazowanych w sprawe strazakow
pozatym kazda jednostka otrzymuje pieniadze z gminy na dzialalnosc (bo ze skladek to by sie zadna nie utrzymala zwlaszcza te "piajckie") i w czym problem aby im zmniejszyc fundusze na rzecz innych jednostek i tak sie zwylke robi
wroce jeszcze do malej liczby wyjazdow u nas KSRG jest na tyle rozwiniety i naterenie gminy jest tyle sprzetu ze jednostki z GLM sa sporadycznie wzywane poza sasiednie miejscowosci i  to zwykle po to zeby utzymac ich mobilizacje
moze to glupio zabrzmi ale czesto jest duzo checi ale pozarow brak
« Ostatnia zmiana: Lipiec 12, 2008, 22:36:48 wysłana przez malpa151 »

Offline salfk

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 418
Odp: Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 12, 2008, 22:37:11 »
085 masz rację. Ale jest jeszcze inna strona medalu. Podam prosty przykład. Gmina 7 jednostek OSP. 6 posiada GBA, a jedna GLM. Ten GLM z Tohatsu na sobie dysponowany do większości akcji, bo jest dobra pompa, którą można ustawić w rzece. Po jakimś czasie ta jednostka dostaje GBA. Tohatsu jest na kilku samochodach tej gminy. Jest pozar, a w rzece co się znajduje... Niagara pchająca przez 10 odcinków W-75 wodę do samochodu (ile dostaje tamten samochód 300-400l/min?). Nikomu się nie chce pompy z auta wyciagnąć, bo i po co, skoro przywieźli wodę. Nich robi to GLM. A w tym momencie GLM brak. Inna sprawa, że gdyby GLM wygladało jak te Rosenbauerowskie z wyszkoloną obsadą, to większy z niego pożytek niż z GBA ze standardową obsadą.

Offline max[]

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.156
    • ...
Odp: Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 12, 2008, 22:42:23 »
Podczas dyskusji wyszedł kolejny problem polegajacy na systemie dotowania i przekazywania pieniędzy dla OSP przez gminę. Zazwyczaj bywa tak, że robia czy nie robią to tyle samo dostają, ewentualnie pieniądze są skalowane wobec ilości i wielkosci samochodów oraz czy jednostka nalezy do KSRG, przynajmniej tak jest w mojej okolicy.

Offline remfire

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.049
Odp: Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« Odpowiedź #17 dnia: Lipiec 12, 2008, 22:45:03 »
Sporo racji ma 085. Działalność kulturalno-sportowa w OSP jest też ważna, ale pod warunkiem że nie będzie dominowała nad typowa działalnością przewidzianą dla straży pożarnej. Niestety, ale są jednostki które kojarzone są wyłącznie z działaniami imprezowo-rozrywkowymi. Nie mam im tego za złe , ale przecież mogą robić to samo pod zupełnie innym szyldem, a nie w mundurach i czerwonych samochodach z "kogutami". Dla jasności dodam że pochodzenie ( miasto/wieś) jednostki nie ma tu nic do znaczenia.
Dzisiaj już się o tym nie mówi za wiele ( nieco zapomniano, ale przepis chyba nadal aktualny), a przecież ktoś swego czasu zabiegał aby umożliwić OSP sprzedaż alkholu bez konieczności posiadania koncesji. To też świadczy o postrzeganiu roli ochotnika w społeczeństwie.

Offline max[]

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.156
    • ...
Odp: Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« Odpowiedź #18 dnia: Lipiec 12, 2008, 22:54:45 »
Jak wcześniej zaznaczono OSP jest stowarzyszeniem i to przy odpowiednich zapisach w statucie daje jej możliwości pozyskiwania środków na działalnośc sportowo-kulturalna czy też rozwój swojej miejscowości. W małych wioskach liczących 100 - 300 mieszkańców powstawanie nowych stowarzyszeń raczej nie ma sensu, bo to i problemy z  zarządem i wiele wiele innych problemów miedzyludzkich, w wielu wypadkach taka działalnosc opiera sie właśnie na OSP, bo i tak OSP musi prowadzic księgowość, dokumentacje itp.
A oto i fragment wzorcowego statutu OSP ( Źródło ZOSPRP.pl) :
1. Celem stowarzyszenia jest:
1)prowadzenie działalności mającej na celu zapobieganie pożarom oraz współdziałanie w tym zakresie z Państwową Strażą Pożarną, organami samorządowymi i innymi podmiotami.
2)udział w akcjach ratowniczych przeprowadzanych w czasie pożarów, zagrożeń ekologicznych związanych  z ochroną środowiska oraz innych klęsk  i zdarzeń.
3)informowanie ludności o istniejących zagrożeniach pożarowych i ekologicznych oraz sposobach ochrony przed nimi.
4)rozwijanie wśród członków ochotniczej straży pożarnej kultury fizycznej i sportu oraz prowadzenia działalności kulturalno-oświatowej i rozrywkowej.
5)wykonywanie innych zadań wynikających z przepisów o ochronie przeciwpożarowej oraz niniejszego statutu.
6)działania na rzecz ochrony środowiska.
7)   ........................................................................
« Ostatnia zmiana: Lipiec 12, 2008, 23:02:35 wysłana przez max[] »

Offline malpa151

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Buu...
Odp: Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« Odpowiedź #19 dnia: Lipiec 12, 2008, 23:05:38 »
Zazwyczaj bywa tak, że robia czy nie robią to tyle samo dostają, ewentualnie pieniądze są skalowane wobec ilości i wielkosci samochodów oraz czy jednostka nalezy do KSRG, przynajmniej tak jest w mojej okolicy.
U nas (przynajmniej z tego co mi wiadomo) poza standardowymi przydzialami na kierowcow utrzymanie samochodow sprzetu itp. pieniadze sa przydzielane wedlug "zaslug" planow rozbudow i tak dalej wiadomo ze jezeli jednostka nie dba o remize; sala jest zaniedbana itd. i nagle ktos odnich wyskakuje z prosba o dodatkowe pieniadze na remont to ich tak latwo nie dostana pozatym jednostki z KSRG sa dodatkowo finansowane przez PSP a srodki te rozdziela KP PSP i tez najwiecej pieniedzy lokuja w jednostki najbardziej przydatne
pozatym wiele jednostek OSP posiada sale orgnizuje wesela wiec poczesci zarabiaja na swoje utrzymanie oczywiscie ze nie sa to duze dochody ale poczesci odciazaja budzet gminy
« Ostatnia zmiana: Lipiec 12, 2008, 23:07:57 wysłana przez malpa151 »

Offline malpa151

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Buu...
Odp: Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« Odpowiedź #20 dnia: Lipiec 12, 2008, 23:13:10 »
jeszcze jedna kwestia
czesto slyszy sie dyskusje na temat ze powoli zaczyna brakowac ludzi bo starzy przekroczyli wiek a mlodzi nie maja checi albo wyjechali do pracy czy na studia a my dyskutyjemy na temat czy likwidowac male jednostki OSP moze lepszy i bardziej pozyteczny bylby temat jak zachecac mlodziez do przynaleznosci do OSP i umacniac w nich postawe wzorowego strazaka

Offline tommy

  • We fight what you fear!
  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 264
  • Miejsce na Twoją reklamę! :D
Odp: Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« Odpowiedź #21 dnia: Lipiec 12, 2008, 23:32:16 »
jeszcze jedna kwestia
czesto slyszy sie dyskusje na temat ze powoli zaczyna brakowac ludzi bo starzy przekroczyli wiek a mlodzi nie maja checi albo wyjechali do pracy czy na studia a my dyskutyjemy na temat czy likwidowac male jednostki OSP moze lepszy i bardziej pozyteczny bylby temat jak zachecac mlodziez do przynaleznosci do OSP i umacniac w nich postawe wzorowego strazaka

było już o tym tu:
http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,6016.0.html
Cytuj
Ciekawa koncepcja.
Przy zderzeniach czołowych proponuje tak pociąć samochód, żeby nie wrócił na drogę, bo potem znowu do niego pojedziemy.

Offline remfire

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.049
Odp: Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« Odpowiedź #22 dnia: Lipiec 12, 2008, 23:36:55 »
A oto i fragment wzorcowego statutu OSP ( Źródło ZOSPRP.pl) :
1. Celem stowarzyszenia jest:
1)prowadzenie działalności mającej na celu zapobieganie pożarom oraz współdziałanie w tym zakresie z Państwową Strażą Pożarną, organami samorządowymi i innymi podmiotami.
2)udział w akcjach ratowniczych przeprowadzanych w czasie pożarów, zagrożeń ekologicznych związanych  z ochroną środowiska oraz innych klęsk  i zdarzeń.
3)informowanie ludności o istniejących zagrożeniach pożarowych i ekologicznych oraz sposobach ochrony przed nimi.
4)rozwijanie wśród członków ochotniczej straży pożarnej kultury fizycznej i sportu oraz prowadzenia działalności kulturalno-oświatowej i rozrywkowej.
5)wykonywanie innych zadań wynikających z przepisów o ochronie przeciwpożarowej oraz niniejszego statutu.
6)działania na rzecz ochrony środowiska.
7)   ........................................................................
Czyli przekładając ;
po pierwsze, dbać aby pożar nie powstał,
po drugie, jak sie zapali, zawali itp to gasić i ratować,
po trzecie, informować i ostrzegać mieszkańców o tym co im może grozić,
po czwarte, aby druhowie byli sprawni fizycznie i psychicznie wśród członków ochotniczej straży pożarnej organizować imprezy sportowe, kulturalno- oświatowe i rozrywkowe
po piąte, pamiętać o innych przepisach ppoż
po szóste, dbać o ochronę środowiska

Wynika więc z tego, że działalność sportowo-kulturalno-oświatowa dla ludności nie będącej członkami jednostki OSP właściwie nie ma nic wspólnego z wzorcowym statutem  ^_^

Offline malpa151

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Buu...
Odp: Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« Odpowiedź #23 dnia: Lipiec 12, 2008, 23:51:21 »
było już o tym tu:
http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,6016.0.html
wiem ze bylo chcialem zwrocic tylko uwage ze moze odp na pytanie "co dalej z wiejskim jednostkami" trzeba poszukac w innym miejscu niz ich likwidacja a moze w ramach oszednosci sprobowac by jakis fuzji np: wspolny budzet dwoch slabo dofinansowywanych jednostek pozawolil by na lepsze wykorzystywanie tych srodkow poprzez ich bezposrednia wspolprace
a co do remfire to wiadomo przepisy maja rozna interpretacje ale dlamnie spojnik "oraz" ma w tym punkcie znaczenie :rolleyes:
pozatym jak czytamy dalej w tym samym zrodle:
Metody i formy realizacji zadan przez ochotnicza traz pozarna:
...
6. Organizowanie zespołów świetlicowych, bibliotek, orkiestr, teatrów amatorskich, chórów, sekcji sportowych i innych form pracy spoleczno-wychowawczej f kulturalno-oświatowej
« Ostatnia zmiana: Lipiec 13, 2008, 00:04:52 wysłana przez malpa151 »

Offline sheldon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.658
Odp: Co dalej z wiejskimi jednostkami?
« Odpowiedź #24 dnia: Lipiec 13, 2008, 09:54:17 »
Osobiście jestem identycznego zdania jak 085. Coraz częściej działalność kulturalna dominuje całkowicie gotowość bojową. Nie chodzi tutaj o sprzęt, a o samo podejście. Termin "STRAŻ POŻARNA" ma bardzo mało wspólnego z kulturą i innymi przyjemnościami. Jeśli dana jednostka żyje tylko tym, niech nazywa się inaczej, nie "STRAŻ".
Osobiście dla mnie liczy się tylko i wyłącznie "gotowość bojowa" i możliwość niesienia pomocy, a nie organizowanie imprez i inne tego typu sprawy. Takie jest moje zdanie w tym temacie.
PYTAJ! ĆWICZ! KORZYSTAJ Z DOŚWIADCZEŃ KOLEGÓW!