strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Rozwój osobisty i zawodowy => Szkolenie, doskonalenie, ćwiczenia => Wątek zaczęty przez: Fistach w Październik 07, 2012, 13:27:01

Tytuł: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: Fistach w Październik 07, 2012, 13:27:01
Właśnie wróciłem z warsztatów Rescue Days. Poniżej kilka zdjęć. Warsztaty bardzo fajne, mnóstwo grup, mnóstwo samochodów.


(https://lh3.googleusercontent.com/--uRITFSYD0c/UHFmj_LiDoI/AAAAAAAAAGs/PELZ3n_r08k/s912/P1000312.JPG)



(https://lh5.googleusercontent.com/-0cG2ACGRD60/UHFmlZomjRI/AAAAAAAAAG0/AEN6XReiEtk/s640/P1000320.JPG)



(https://lh4.googleusercontent.com/-R7L8IiGdFjc/UHFmmvnY6EI/AAAAAAAAAG8/TG8I-FD6H8k/s912/P1000325.JPG)



(https://lh6.googleusercontent.com/--MkGz1aY-WA/UHFmoNhAnYI/AAAAAAAAAHE/hA9gk3Pmzvk/s640/P1000335.JPG)



(https://lh4.googleusercontent.com/-XOUi2lZz5-o/UHFmqPjuMBI/AAAAAAAAAHM/jLi89LrkqA8/s912/P1000354.JPG)



(https://lh4.googleusercontent.com/-u4dzWZjvd6g/UHFmsJZeE_I/AAAAAAAAAHU/ZNac9um-64U/s912/P1000362.JPG)



(https://lh3.googleusercontent.com/-Mv5JV3gP-ic/UHFmtuBHU4I/AAAAAAAAAHc/iBmVBmydbhs/s640/P1000368.JPG)



(https://lh3.googleusercontent.com/-z5YmFKQaAsM/UHFmvJAZkmI/AAAAAAAAAHk/D4ST0G3TOvU/s912/P1000376.JPG)



(https://lh6.googleusercontent.com/-JROvVsopiIk/UHFmxP4kSHI/AAAAAAAAAHs/MLEQ_DSj764/s912/P1000402.JPG)



(https://lh4.googleusercontent.com/-28Hzb6txnos/UHFmyp_kHYI/AAAAAAAAAH0/a7L7ubiI0OA/s912/P1000407.JPG)



(https://lh5.googleusercontent.com/-phCBDwK1bxY/UHFm0NAXifI/AAAAAAAAAH8/BoQXgAx8T6s/s640/P1000438.JPG)



(https://lh5.googleusercontent.com/-hScmLibSWF4/UHFm1kqBAKI/AAAAAAAAAIE/fttxGgSCPAA/s640/P1000455.JPG)


(https://lh5.googleusercontent.com/-HrV7oNs9ewY/UHFm4oJVL3I/AAAAAAAAAIU/UtYKSn5Po0k/s912/P1000548.JPG)



(https://lh6.googleusercontent.com/-zc-M2kRaifY/UHFm6MK0maI/AAAAAAAAAIc/wH2CxL6q8JE/s912/P1000602.JPG)



I największa wada warsztatów - ćwiczono bez ratowników i lekarzy (tak było zawsze) ale akurat w tym roku jednocześnie do Rescue Days w halach wystawowych obok odbywały się mini targi sprzętu ratownictwa medycznego wraz z pokazami grup poszukiwawczych itp. - gdyby to odpowiednio zorganizować - no ale koszty większe.


Ja jestem bardzo zadowolony z wyjazdu pomimo tego, że nie uczestniczyłem bezpośrednio w zajęciach. Szkoda, że instruktorzy w zdecydowanej większości sztywno trzymali się założonego planu ćwiczeń.
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Październik 09, 2012, 16:02:20
Anooo

Nawet poznaje niektóre twarze z polski  ^_^ niektóre nawet dobrze znam  ^_^

Stara dobra marka sprzętu bardzo popularna w Niemczech i w mojej ocenie bardzo skuteczna bez oszustw i nie domówieni jak u innych producentów

Może kiedyś doczekamy że RescueDays Webera odbędzie się w Polsce – to świetne miejsce do wymiany technik , umiejętności i rzetelnego poznania możliwości sprzętu .
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: web w Październik 09, 2012, 19:48:52
jeśli ktoś chce, dysponuję ok 80 GB zdjęć z Rescue Days 2012

to może na początek takie:


tak jak kolega napisał poniżej !





[załącznik usunięty przez administratora]
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: Fistach w Październik 09, 2012, 21:04:32
Wrzuć to jak możesz na jakiś serwer i podaj link a nie spamuj na forum ;)
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: dred w Październik 09, 2012, 22:13:41
Faktycznie po tych kilku fotkach i informacjach jakie znalazłem w necie wypada tylko cierpliwie czekać na taką imprezę w Polsce.
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: web w Październik 10, 2012, 00:49:16
jeśli chodzi o cierpliwe czekanie, to chyba nic z tego nie wyniknie. Pomysł może szalony, ale przy wspólnym wysiłku kilkudziesięciu pasjonatów jesteśmy w stanie zrobić taką imprezę w Polsce. Już kilka osób na poważnie "śpi z tematem"
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: Fistach w Październik 10, 2012, 09:11:40
jeśli chodzi o cierpliwe czekanie, to chyba nic z tego nie wyniknie. Pomysł może szalony, ale przy wspólnym wysiłku kilkudziesięciu pasjonatów jesteśmy w stanie zrobić taką imprezę w Polsce. Już kilka osób na poważnie "śpi z tematem"
Ja tu widzę tylko jedną przeszkodę: $$$ - czy w PL ludzie będą płacić ~450€ za możliwość uczestnictwa?
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Październik 11, 2012, 10:25:41
Tu głównym problemem ceny prawdopodobnie jest na czym chcesz ćwiczyć .

Jak na 3 letnim Audi A8, czy Mercedesie – to niestety trzeba te autko kupić  .
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: Fistach w Październik 11, 2012, 11:21:52
Tu głównym problemem ceny prawdopodobnie jest na czym chcesz ćwiczyć .

Jak na 3 letnim Audi A8, czy Mercedesie – to niestety trzeba te autko kupić  .
właśnie o dziwo na Rescue Days te super samochody to były albo samochody testowe (po jak i bez crashtestów) albo tłuczone (po jeździe ulicą). Firmy Mercedes, Audi i BMW przekazywały je za darmo bo później mają to jako reklamę promującą to, że przykładają się do bezpieczeństwa.

Większość technik można ćwiczyć na "zwykłych" samochodach ale dobrze by było pociąć coś lepszego żeby poczuć różnicę. Ja niestety nie miałem okazji ćwiczyć ale jako inżynier zdaję sobie sprawę w różnicy w materiałach i potrzebnych siłach do pocięcia/rozpierania karoserii auta tej klasy a "punciaka".

Chciałbym też zauważyć, że braki w wyszkoleniu dotyczą praktycznie zawsze podstaw - np.  u mnie w OSP musiałem 5 razy tłumaczyć, że narzędzia nie pracują na 720 bar (Holmatro nieszczęsne) ale na ciśnieniu które jest potrzebne do przecięcia słupka czy rozparcia zawiasu przy czym aby uzyskać maksymalne siły cięcia należy poczekać aż agregat uzyska te 720 bar. Już nie mówię o panach oficerach szkolących, którzy czasem piękne bajki opowiadają...
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: Dzumsi w Październik 11, 2012, 11:59:15
Wydaję mi się że taką imprezę można by zorganizować w ramach SAWO.  W tym roku:
Cytuj
Podczas targów odbyła się konferencja pt. „20 lat Państwowej Straży Pożarnej – postęp w technice pożarniczej”. W pierwszym dniu targów odbył się pokaz najnowocześniejszych rozwiązań w pożarnictwie i ratownictwie przygotowany przez firmę Fire-Max.
Więc dlaczego by nie zorganizować w 2014 czegoś na wzór Rescue Days. A może VW wsparłby imprezę.
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Październik 11, 2012, 13:59:03
Wydaje mi się że Sawo to zły pomysł – jeśli mówimy o warsztatach  ratowniczych – to nie mieszajmy tego z pokazami dla publiczności bo jedno niema nic wspólnego z drugim – albo doskonalimy się albo bawimy jak w wielu przypadkach dla uciechy Wodzów itp. Było pięknie bo szybko i błyskotliwie .

Z uwagi na zakres i problematykę w tym styk kilku dziedzin o różnych priorytetach nie jest tak prosto w tym zabrać  odpowiednią ilość dobrej kadry – jeśli mówimy oczywiście nadal o warsztatach na odpowiednim poziomie , a nie pokazach lub utrwalaniu rodzimej mizerii
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: superfire w Październik 11, 2012, 15:03:27
Z uwagi na zakres i problematykę w tym styk kilku dziedzin o różnych priorytetach nie jest tak prosto w tym zabrać  odpowiednią ilość dobrej kadry – jeśli mówimy oczywiście nadal o warsztatach na odpowiednim poziomie , a nie pokazach lub utrwalaniu rodzimej mizerii

Właśnie tego też się obawiałem brak wyspecjalizowanej  kadry...(czytaj praktyków uczestniczących w działaniach czynnie, ćwiczących - nie teoretyków z gwiazdkami)   jeśli by np. udało się ściągnąć kadrę szkolącą np . z niemiec, austrii problemem zapewne była by bariera językowa....

Ale zapewne kilku mocnych chłopaków w temacie udało by się znaleźć chociażby z forum i spróbować ....tylko kto nam za sponsoruje takie bryki :-)
A tak po za tym czy tylko Weber organizuje takie warsztaty ??? A gdzie reszta tych niby "lepszych" od Webera ??? ma ktoś jakieś linki ???  :fiuu:
http://www.weber.de/wr/index.php
Mini Rescue Days u mnie w jednostce :

[załącznik usunięty przez administratora]
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: Fistach w Październik 11, 2012, 18:40:21
Z uwagi na zakres i problematykę w tym styk kilku dziedzin o różnych priorytetach nie jest tak prosto w tym zabrać  odpowiednią ilość dobrej kadry – jeśli mówimy oczywiście nadal o warsztatach na odpowiednim poziomie , a nie pokazach lub utrwalaniu rodzimej mizerii

Właśnie tego też się obawiałem brak wyspecjalizowanej  kadry...(czytaj praktyków uczestniczących w działaniach czynnie, ćwiczących - nie teoretyków z gwiazdkami)   jeśli by np. udało się ściągnąć kadrę szkolącą np . z niemiec, austrii problemem zapewne była by bariera językowa....

Ale zapewne kilku mocnych chłopaków w temacie udało by się znaleźć chociażby z forum i spróbować ....tylko kto nam za sponsoruje takie bryki :-)
A tak po za tym czy tylko Weber organizuje takie warsztaty ??? A gdzie reszta tych niby "lepszych" od Webera ??? ma ktoś jakieś linki ???  :fiuu:
http://www.weber.de/wr/index.php
tylko  Weber ma wystarczająco duże jaja żeby coś takiego zrobić:)

Cytuj
Wydaje mi się że Sawo to zły pomysł – jeśli mówimy o warsztatach  ratowniczych – to nie mieszajmy tego z pokazami dla publiczności bo jedno niema nic wspólnego z drugim – albo doskonalimy się albo bawimy jak w wielu przypadkach dla uciechy Wodzów itp. Było pięknie bo szybko i błyskotliwie .
Taka impreza jest trochę zbyt duża aby być imprezą towarzyszącą. Poza tym bez kadry to nie ma się co zabierać. Chociaż myślę, że MIKO i jeszcze ze 2 - 3 osoby na forum by się znalazły.
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Październik 11, 2012, 22:01:47
Nie chcę dalej się wypowiadać ale jak wspomniał @web kilku ludzi śpi na razie z pomysłem a wie co pisze.

Ja na razie mam co robić – a z RatTech mam do zrobienia zajęcia na kursie dla OSP i chciał bym by wynieśli z tych zajęć jak najwięcej wiedzy ale i umiejętności . Kilku kolegów z forum będzie uczestniczyć więc może kiedyś się podzielą uwagami .

Zresztą z niektórymi ćwiczę regularnie - dziś tematem przewodnim były poduszki podnoszące - unosiliśmy samochód na dachu w różnych konfiguracjach i z wykorzystaniem różnego sprzętu .

A co z tym związane polecam samodoskonalenie – bo spotkania warsztatowe – to głównie wymiana wiedzy , doświadczeń i technik – ale  wypada mieć również własny dorobek poznawczy .

   
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: Michaszs w Październik 11, 2012, 22:12:55
Miko fajnie Ci mówić, bo są ludzie, którym pokazałeś, że ćwiczenia mogą być interesujące, a wiedza z nich wyniesiona może w bezpośredni sposób być wykorzystana w działaniach. Sam chętnie brałbym udział w takich ćwiczeniach.
Podam Ci przykład z mojego podwórka: zawsze ćwiczenia kompanii WOO były w sobotę. Raz do roku las-przysłowiowe lanie wody, raz do roku obiekt-trochę ciekawiej ale zero AODO, rozwinięć do wewnątrz jakiegoś budynku nic. Wczoraj w środku tygodnia rano zostały przeprowadzone ćwiczenia kompanii na obiekcie. Całe ćwiczenia polegały na alarmowym dojeździe do punktu koncentracji i oprowadzeniu strażaków po obiekcie rozlewni gazu. Ani jeden wąż nie został rozwinięty. Przykład idzie od samej góry, jeśli nie chce się górze to czemu dół ma ćwiczyć?
 U mnie w OSP pojawiła się nadzieja, ponieważ ludzie uświadomili sobie, że wypadałoby poćwiczyć i przypomnieć sobie chociaż podstawy (sprawianie drabin, zabezpieczenie linii ssawnej itp). Mam nadzieję, że pomysł nie upadnie i zostanie pociągnięty do kolejnych ćwiczeń. Jak to mówią: im więcej potu wylanego na ćwiczaniach, tym mniej krwi wylanej w boju.
Pozdrawiam
Michaszs
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: Fistach w Październik 11, 2012, 22:15:02
U mnie w OSP pojawiła się nadzieja, ponieważ ludzie uświadomili sobie, że wypadałoby poćwiczyć i przypomnieć sobie chociaż podstawy
to i tak więcej niż u mnie ...
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Październik 11, 2012, 22:48:56
Panowie – ale Ja tu jestem mały trybik może jest ich kilka – ale musi być kilkaset , a może tysiące by nastała normalność i można jedynie liczyć że pandemia będzie się rozszerzać .

Jak tylko mogłem to pomagałem kolegom z forum by mogli uczestniczyć w różnych przedsięwzięciach nawet kosztem miejsc moich własnych ludzi którzy mają dostęp do tych rozwiązań w regularnych ćwiczeniach. Niektórzy z Was przyjeżdżali setki kilometrów i chwała za to tym bardziej motywuje . 

Tylko po stronie organizatorów i instruktorów było identycznie – z dobrej woli często setki kilometrów i godziny przygotowań uzgodnień za własne pieniążki , pomijam własny dorobek wiedzy i umiejętności zdobyty również niekoniecznie za kasę PSP czy ZOSP .   Czasami nawet z urlopów bo przełożeni nie chcieli oddelegować czy usprawiedliwić nieobecności 

I dlatego jest trudno organizować takie warsztaty – w każdym razie nie w ilości oczekiwanej i zadawalającej .

Choć pandemia się rozszerza i są kolejne propozycje .
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: stolarz w Październik 11, 2012, 23:34:21
Miko ma rację - ćwiczcie w swoich jednostkach, nabierajcie doświadczeń i niech zaczną rodzić się w waszych głowach liczne zapytania i kontrowersje. Wówczas jest czas na warsztaty, czas aby sie spotkać i wyjaśniać sobie tematy na płaszczyźnie merytorycznej jak i praktycznej - na żywca i w boju. Na poczatek proponuję podnieście w swojej jednostce kubeczek wody na wysokość 1m. kubeczek stoi na desce, deska leży na oponie a opona spoczywa na drabinie nasadkowej zbudowanej z dwóch przeseł. Drabina leży na podłodze. Jeśli nie macie sprzetu aby podnieść to pomyślcie co wam potrzeba do osiągniecia sukcesu - ale takie zwykłe minimum co zmieści się na GBA bez żadnych HDS'ów ani SCRt z projektów Unijnych.

A tych kilku niech śpi - może im sie coś przyśni.
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: Misza13 w Październik 16, 2012, 12:51:07
Panowie - straszne parcie miałem na uczestnictwo w Rescue Days '12 i pomimo że moja jednostka wydała już dobrze ponad 100 tys. zł u Dilera Webera z wielkopolski zaproszenia się nie doczekałem (a byłem gotów do pokrycia kosztów uczestnictwa nawet z własne kasy). Sprowadzenie samochodu prezentacyjnego z warszawy wraz z człowiekiem ( Dyrektorem na Polskę to fikcja - podobno strasznie zarobiony jest  :wall:   Dlatego też jeżeli tylko macie miejsce i chcecie widzieć w swoich szeegach kolegę i wsparcie organizacyjne JESTEM DO DYSPOZYCJI i nie wachajcie się ze mną kontaktować.

POzdr
PS
Chciałem takie ćwiczenia zorganizować u siebie wspólnie z komendą PSP ale tam nie ma z kim gadać   :angry:
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Październik 16, 2012, 15:37:37
Ale powiedz o co biega bo nie kumam

- RescueDays 2012 – nie ma zaproszenia wypełniasz kartę zgłoszenia na stronie / płacisz / jedziesz
   http://www.weber.de/wr/de/rettungsgeraete/rd_anmeldung.php (http://www.weber.de/wr/de/rettungsgeraete/rd_anmeldung.php)

- co cię interesuje pokaz konkretnego sprzętu , czy szkolenie i doskonalenie technik ? 

Napisz na PW z jakiego powiatu jesteś i co cię interesuje  .

Pozdrawiam .
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: Misza13 w Październik 16, 2012, 20:03:41
No właśnie takiej informacji Mi brakowało -_- a wystarczyło żeby powiedzili (przedstawicel Webera) wejdź tu i tu kliknij zapłać i tyle takie proste a takie trudne dla niektórych Ehhhhh. Miko na pewno się odezwę na PW
Tytuł: Rescue Days 2013?
Wiadomość wysłana przez: web w Październik 17, 2012, 20:56:25
W tym roku faktycznie dysponowaliśmy kilkoma bezpłatnymi miejscami na RescueDays i zostały one w większości skonsumowane przez instruktorów Szkół i Ośrodków Szkolenia SP. Postanowiliśmy przekazać tę specjalistyczną wiedzę w sposób kaskadowy, czyli: my nauczymy Ciebie czegoś nowego , a Ty ucz dalej. Wydaje mi się, że to był trafny wybór, aczkolwiek kilku bardzo dobrych instruktorów i tak zostało pominiętych.
Co do organizacji RescueDays w Polsce jestem umiarkowanym optymistą: jest kilka osób gotowych się zaangażować, mamy wstępną lokalizację, będziemy mieli wsparcie sprzętowe ze strony Fabryki (być może też finansowe), a i nasi Dealerzy krajowi być może dołożą grosik :), kilku naszych zagranicznych instruktorów (w tym "papież" od ciężarówek) jest gotowych przyjechać za darmo, mam kontakt z człowiekiem, który organizował wszystkie nowoczesne samochody do pocięcia - obiecał pomóc i rzecz może dla niektórych trochę zaskakująca: w Polsce jest wystarczająca ilość bardzo dobrych instruktorów - no może nie wszyscy pracują na etacie wykładowcy w PSP ;) - którzy chcieliby się zaangażować.
I punkt dla wielu najważniejszy: celujemy w imprezę niskobudżetową w porównaniu do pierwowzoru i niedochodową, tak aby opłata za uczestnictwo zamknęła się w przedziale 500-1000 zł od uczestnika
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: Sajmonowski w Październik 23, 2012, 09:25:24
Właśnie tego też się obawiałem brak wyspecjalizowanej  kadry...(czytaj praktyków uczestniczących w działaniach czynnie, ćwiczących - nie teoretyków z gwiazdkami)   jeśli by np. udało się ściągnąć kadrę szkolącą np . z niemiec, austrii problemem zapewne była by bariera językowa....

Mniejszy problem, niż przypuszczasz ;)

Właśnie pożegnaliśmy strażaków z Niemiec i Austrii w niedzielę. Mieliśmy zaplanowane 4 osoby władające językiem angielskim, w  tym 3 ćwiczące aktywnie, a wyszło jeszcze więcej (co najmniej jeszcze 1 angielski i 1 niemiecki). Uczestnicy-tłumacze to podstawa i wcale ich nie brakuje, o ile zrobisz odpowiednie rozpoznanie.
http://www.os-psp.olsztyn.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=129:midzynarodowe-warsztaty-ratownicze-&catid=43:kursy-szkolenia-i-inne&Itemid=71

Pozdrawiam,
Sajmonowski
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: bulon w Październik 23, 2012, 10:03:33
wiecej ludzi na dole gada w jezykach obcych niz na gorze
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: superfire w Październik 23, 2012, 10:32:32
Właśnie tego też się obawiałem brak wyspecjalizowanej  kadry...(czytaj praktyków uczestniczących w działaniach czynnie, ćwiczących - nie teoretyków z gwiazdkami)   jeśli by np. udało się ściągnąć kadrę szkolącą np . z niemiec, austrii problemem zapewne była by bariera językowa....

Mniejszy problem, niż przypuszczasz ;)

Właśnie pożegnaliśmy strażaków z Niemiec i Austrii w niedzielę. Mieliśmy zaplanowane 4 osoby władające językiem angielskim, w  tym 3 ćwiczące aktywnie, a wyszło jeszcze więcej (co najmniej jeszcze 1 angielski i 1 niemiecki). Uczestnicy-tłumacze to podstawa i wcale ich nie brakuje, o ile zrobisz odpowiednie rozpoznanie.
http://www.os-psp.olsztyn.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=129:midzynarodowe-warsztaty-ratownicze-&catid=43:kursy-szkolenia-i-inne&Itemid=71

Pozdrawiam,
Sajmonowski

Cieszę  się , że moje obawy są bezpodstawne , czyli jak się chce to jednak można . Faktycznie jak się zrobi rozeznanie to paru chłopaków zna języki . Czyli nie ma co gdybać . A może jest wręcz odwrotnie u nas są lepsi fachowcy niż za granicą... ? i wtedy nie ma potrzeby ściągać kogoś z zewnątrz
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: web w Październik 24, 2012, 00:29:40
Istotą zaproszenia instruktorów z zagranicy jest złapanie świeżego podejścia do niektórych kwestii i być może podpatrzenie jakiejś ciekawej techniki lub koncepcji. Podczas praktyki bariera językowa znika, gdyż każdy z uczestników "czyta" przebieg scenariusza bez słów. Do wykładu teoretycznego potrzeby jest 1 tłumacz. Nikt nie traktuje zagranicznych jako tych lepiej wiedzących, chociaż akurat od Niemców czy Holendrów można się wiele nauczyć. Podczas każdego szkolenia można jednak również przyjąć postawę "zamkniętą", tj. z uczestnika zamienić się w komentatora i twierdzić, że daną kwestię zrobiłoby się samemu lepiej, szybciej itd. Ciężko się wtedy czegokolwiek nowego dowiedzieć. Niedawna historia zna takie przypadki :) Osobiście wolę postawę typu "MacGyver", czyli zróbmy coś inaczej, być może trudniej, sprawdźmy coś nowego, niech nam się coś na ćwiczeniach nie uda, żeby się później w realu udało
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Październik 24, 2012, 10:16:45
Po pierwsze - profesjonalne szkolenia na najwyższym poziomie w Polsce są dostępne – problem kosztują i od tego jakby na dziś się nie ucieknie, ponieważ koszty nie są małe .

Jeśli ktoś organizuje szkolenie i zaprasza Instruktorów na złomowisko gdzie stawia starego malucha to automatycznie kasuje ideę i cel szkolenia – wybaczcie ale się nie da – to wypaczenie i sztuka dla sztuki chyba że dla zaspokojenia ego – zrobiliśmy szkolenie .

Problem narasta bo konstrukcje pojazdów i problemy z tym związane galopują, a polskie ratownictwo jest w czarnej d……… . I wiem co mówię bo szkolę i widzę jakim potencjałem wiedzy i umiejętności posługują się  trafiający na szkolenia . Problem zaczyna się na poziomie prostej stabilizacji na kołach , czy wiedzy jakimi mechanizmami tną poszczególne nożyce, dalej już jest tylko czarna magia . 

Większość scenariuszy które przygotowujemy są wręcz poza zasięgiem polskiego zastępu ratowniczego dojeżdżającego do zdarzenia .

Tym bardziej należy promować chęć włączenia się marki Weber w rozwiązanie tego problemu ponieważ nawet najlepszy sprzęt jest nic nie warty jeśli nie towarzyszy mu profesjonalne szkolenie .

Dlatego poza RescueDays Polska liczę że w ofercie Webera pojawią się pozycja – szkolenia i kupując sprzęt będzie można dołożyć kilka złotych i dokupić profesjonalny kurs lub wykupić go dodatkowo . Ale kurs z taktyki ratowniczej , a nie obsługi narzędzi co często jest mylone i do czego zobowiązany jest dostawca sprzętu .

Taki przypadek ćwiczony wczoraj na zakończenie kursu w SA PSP Poznań
W górnym pojeździe uwięzione dziecko , w dolnym kierowca 


[załącznik usunięty przez administratora]
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: joker26 w Październik 24, 2012, 18:54:41
Kierowca?
Na zdjęciu widać,że jest to pasażer  - chyba, że jechał autem zakupionym w Wielkiej Brytanii.
Albo drugi warunek, że siła uderzenia była tak duża, że kierowca znalazł się na miejscu pasażera :).

Pomysł bardzo dobry i nie "sztampowy", pewnie z wyciągnięciem kierowcy byłyby znaczne problemy i bez ściągnięcia pojazdu z góry by się nie obyło (chociaż mogę się mylić - najlepiej oceni to instruktor będący na miejscu, a nie oglądacz obrazków).
Podoba mi się również to, że auta są rozbite czyli realizm na wysokim poziomie.
Co do stabilizacji hmm to nie wiem, czy tak wąskie zakończenia podpór będą w stanie utrzymać auto, przy silniejszym potraktowaniu  auta podczas próby dostania się do osoby poszkodowanej.
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: Fistach w Październik 24, 2012, 19:15:19
I tu ciekawy przypadek:

(https://lh5.googleusercontent.com/-ax6Y33Eihdw/UIgiCwPxMXI/AAAAAAAAAJM/TJMb-09LijQ/s800/616071_454966287875509_95749553_o.jpg)
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Październik 24, 2012, 21:33:04
Joker26 – a ja myślałem że poznałeś już trochę Nas (po mieszkaniówce, a w trójkę byliśmy tu instruktorami również, W tym ja z naszym gospodarzem z mieszkaniówki prowadziliśmy zajęcia z stabilizacji i wykonania dostępu) nie bierzemy się na profesjonalnym poziomie szkolenia za rzeczy na których się nie znamy i nie jesteśmy przekonani że podołamy   :szalony:

Jakie ściąganie pojazdu ? jakie HDS/dźwigi ? żartujesz !!!

Operacja uwolnienia przez wprawiony zastęp trwa 5 min na bazie sprzętu z GBA , i patrz punkt pierwszy – jesteśmy w Polsce w czarnej d……………  z uwagi właśnie na brak profesjonalnych szkoleń i doboru właściwego sprzętu/wyposażenia  .

Mam takich zdjęć w ramach swojego dorobku szkoleniowego pewnie z 5000 możemy dyskutować o stabilizacji i technikach wykonywania dostępu  :mellow:

PS. samochód z kierownicą z prawej strony (Anglik)


[załącznik usunięty przez administratora]
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: joker26 w Październik 24, 2012, 22:09:10
Tak jak napisałem wcześniej - opinię wyraziłem na podstawie  zdjęć - napisałem również że mogę się mylić, co do stabilności układu.
Nie zamierzam również w tej kwestii dyskutować z praktykami o metodach stabilizacji, moja wiedza w tym zakresie jest przeciętna. Brakuje nam sprzętu widocznego na zdjęciach -pozostaje wiec "łamanie" głowy na miejscu zdarzenia.
Twierdzisz, że jest stabilny - mi to wystarczy.
Nie chodziło mi również o kierowcę anglika,lecz o naszego poczciwego kierowcę siedzącego po lewej stronie - tam gdzie na zdjęciu widać, iż skala zniszczeń jest spora.
W tym zdjęciowym przypadku, nie ma problemu z dostępem do kierowcy czy do dziecka.
Daleko mi jest do instruktora, staram się po prostu przekonywać praktycznie na tematy rozpatrywane przez niektórych wyłącznie teoretycznie. A temat pożarów wewnętrznych uwielbiam i korzystam z każdej możliwej sytuacji, aby swoją wiedzę ugruntować.
A uczę się cały czas.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Październik 24, 2012, 22:51:34
Problem stabilizacji to problem  świadomości . W Polsce 95 % uważa że jak ma 100 t nożyce to starczy . Po dwóch dniach takiego kursu skutecznie naprowadzamy na tory , w tym powszechne w krajach cywilizowanych . Jak kogoś stać na narzędzia za 100 tyś. zł to głupio że nie stać na stabilizację za 20 tyś. zł . To jak mieć samochód bez kół i wówczas faktycznie zaczynają się schody . Czasami jest po bandzie czyli walka bez stabilizacji , a czasami gorzej - kończą się pomysły. Gwarantuje że każdy z 80 uczestników tych 3 rzutów kursu już wie , że w wielu przypadkach się nie da,  lub jest prościej postawić dwie podpory niż bawić się w twórcę ludowego nawet klinami drewnianymi . Są np. fajne podpory Webera dość skuteczne które widać na zdjęciu @Fistach

Druga sprawa odchodzimy od technik cięcia – narzędziami 1 rzutu są rozpieracz ramieniowy i kolumnowe nożyce jedynie do kosmetyki koniecznej.

Natomiast strona pojazdu na zdjęciu nie odgrywa tu roli . Bez problemu można go sobie tak unieść i ustabilizować by walczyć z drugiej strony. Jest tu pełna gama możliwości , oczywiście trzeba mieć logiczne i profesjonalne wyposażenie .

A wypadki się zdarzają , a dzięki profesjonalizmowi formacji kończą tak i potrafię sobie wyobrazić co było dalej  :gwiazdki: :gwiazdki: :gwiazdki:

http://www.youtube.com/watch?v=oK98gjyBqZY&feature=channel&list=UL (http://www.youtube.com/watch?v=oK98gjyBqZY&feature=channel&list=UL)
Tytuł: Odp: Rescue Days 2013?
Wiadomość wysłana przez: dred w Październik 25, 2012, 22:43:55
No to coś z "sąsiedniego" podwórka.

http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20121025/POWIAT01/121029583 (http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20121025/POWIAT01/121029583)

W tym roku faktycznie dysponowaliśmy kilkoma bezpłatnymi miejscami na RescueDays i zostały one w większości skonsumowane przez instruktorów Szkół i Ośrodków Szkolenia SP. Postanowiliśmy przekazać tę specjalistyczną wiedzę w I punkt dla wielu najważniejszy: celujemy w imprezę niskobudżetową w porównaniu do pierwowzoru i niedochodową, tak aby opłata za uczestnictwo zamknęła się w przedziale 500-1000 zł od uczestnika

@web dla politycznej poprawności konieczne jest wsparcie "lokalne" (komenda?). O ile budżet być może nie będzie  :cooo: problemem to wsparcie/patronat jest pod dużym znakiem zapytania
Tytuł: Odp: Rescue Days 2013?
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Październik 25, 2012, 23:20:36
No to coś z "sąsiedniego" podwórka.

http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20121025/POWIAT01/121029583 (http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20121025/POWIAT01/121029583)


No problem w tym że jak się już ma to wypadało by umieć używać – ale …………
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: dred w Październik 25, 2012, 23:52:23
Ciąg dalszy...

http://www.24opole.pl/10345,18-letni_kierowca_BMW_wjechal_w_latarnie._Dwie_osoby_sa_ranne,wiadomosc.html
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: web w Październik 29, 2012, 22:30:33
Będziemy oczywiście zabiegać o poparcie. Wydaje mi się, że nie powinno być z tym problemu, bo i cel zbożny, a i sukces imprezy można potem przekuć na sukces władzy lokalnej, regionalnej i krajowej :) A tak zupełnie poważnie: chcemy zrobić tę imprezę na zasadach kompletnej dobrowolności, w miejscu, gdzie jest takie poparcie i z ludźmi, którzy chcą. Poza tym ostatnie doniesienia np. z Trzcianki dowodzą, że najbardziej udane są tzw inicjatywy oddolne ;)
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: kuba. w Listopad 14, 2012, 11:11:42
Dobrowolność na takiej imprezie to podstawa...trudno wymagać zaangażowania od kogoś, kto jest na niej na siłę, bo mu kazano. A on by teraz wolał inne rzeczy robić...
Ale druga strona to ta finansowa...mam nadzieję, że uda się tak zrobić, by koszty udziału były w miarę przystępne...może jakieś dofinansowanie ?
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Styczeń 01, 2013, 21:28:57
Na Facebook  pojawiła się strona Weber Rescue Instructors – Polska

http://www.facebook.com/WeberRescueInstruktosPolska (http://www.facebook.com/WeberRescueInstruktosPolska)

jest również link do strony www.rescue-days.pl  (http://www.rescue-days.pl) czyli chyba wszystko na dobrej drodze by odbyło się Rescue-Days Poska . .

Zresztą pytanie o taką imprezę zostało dziś postawione .
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: Marcin1986 w Styczeń 02, 2013, 01:48:09
MIKO, masz (zakładam z tego co widzę i czytam) obszerna wiedzę na temat min. stabilizacji.. chętnie sam wziąłbym udział w szkoleniach jakie opisujesz ale nie podoba mi się jedna rzecz w tym co piszesz...na każdym kroku piszesz o nieudolności służb pożarniczych... nie wiem w czym takie ukierunkowanie, ale nie wrzucaj wszystkich do jednego wora...czy akcja z butlą gazu w szczecinie czy tu zaraz lejesz pomyje na chłopaków poniekąd po fachu,tak jakbyś robił we własne gniazdo :wall: Nie zrozum mnie źle..masz wiele racji w zastrzeżeniach co do działań,taktyki ale żeby co chwilę w postach pisać jak nieprofesjonalna jest straż pożarna w Polsce?

Co do szkolenia i nauki, której nigdy za wiele..czy posiadasz jakieś materiały szkoleniowe w formie plików ( obojętnie w jakim formacie) , by samemu móc się trochę doszkolić i przedstawić innym? będę bardzo wdzięczy za wszelkie pomoce, ew mogę jak coś podesłać maila.

Moderator: Wiadomości kierowane do jednej osoby należy wysyłać jako PW./ Sylwek
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Styczeń 02, 2013, 16:52:34
Może to wynik tego że wszyscy piszą jaką to mamy profesjonalną formację ratowniczą . Nawet jak jeszcze akcja nie zakończona – jak np. w przypadku katastrof kolejowych już w trakcie otrąbiony jest sukces w kompletnym chaosie gdzie nie były wdrożone podstawowe doktryny zawarte w przepisach.

Niestety na bazie doświadczeń w tym tego jak to się realizuje na zachodzie to do tego sukcesu jeszcze bardzo długa droga w każdym aspekcie , szczególnie w tych działaniach powszechnych jak działania gaśnicze i ratownictwa technicznego .

Natomiast jak szukasz potwierdzenia i masz trochę pojęcia w temacie to podam najprostszą drogę – wrzuć w google hasło wypadek i analizuj zdjęcie po zdjęciu z zdarzeń w naszym kraju . Poszukaj np.  tych z prawidłową stabilizacją pojazdu .

Życzę powodzenia – i 1 na 100 to trochę mało , a może być problem nawet z takim wynikiem .

Podobnie w temacie działań gaśniczych – zdarzają się te zrobione przyzwoicie.

I poza moją wiedzą z analiz , obserwacji , kursów , szkoleń to sam Internet potwierdza tezę .

Jeśli oglądasz w telewizji pożar hali – 300 m od źródła wodzy – na miejscu 30-40 zastępów,  dowożona jest woda i do tego jej brakuje to żyjemy w trzecim świecie . To również możesz przeanalizować bo Google map daje możliwość analizy każdej takiej akcji .

Poszukaj , pooglądaj , przeanalizuj – i wskaż mi te akcje zakończone sukcesem to może zmienię zdanie  -_-. 

I to niema nic wspólnego z wylewaniem pomyj – jedynie z szczerą oceną jakości, bo chciałem przypomnieć że idzie o życie ludzkie i mienie , a nie o honor i samouwielbienie.  Bo jak na razie mamy ratować – i jak tokarz coś źle wytoczy to idzie to na złom i dostaje on po premii . A u Nas niema złego toczenia , zawsze jest sukces na żywym organizmie .
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: Marcin1986 w Styczeń 03, 2013, 01:27:13
MIKO, internet dość intensywnie w ciągu ostatnich lat przerobiłem i nawet bez dużego doświadczenia można dostrzec wiele niedoskonałości. Człowiek całe życie się uczy ale warto o tym mówić i się do błędów przyznawać, czego fakt w naszej ,,branży" brakuje. Natomiast nawet na podstawie zdjęć jakie zamieszczasz już mogę sporo wywnioskować także chwała za działania w słusznej sprawie i oczekuję oczywiście na więcej..w końcu chyba wszystkim nam zależy by nasza praca wykonywana była nie tylko efektowna ale i efektywna a zarazem bezpieczna a co za tym idzie należycie wykonana czego sobie i Wam druhowie życzę.
Tytuł: Odp: Rescue Days 2013
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Luty 24, 2013, 18:36:49
Jest już znana lokalizacja Rescue-Days 2013 – 3 dniowe spotkanie szkoleniowe odbędzie się Geldern w Niemczech, a  areną ćwiczeń będzie jedna z głównych ulic miasta .

http://www.facebook.com/WeberRescueInstruktosPolska (http://www.facebook.com/WeberRescueInstruktosPolska)
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Marzec 07, 2013, 18:15:37
Aktualny terminarz szkoleń ogólnie dostępnych na miesiąc kwiecień firmy Weber Rescue System w Polsce :

http://www.rescue-days.pl/index.php/terminy (http://www.rescue-days.pl/index.php/terminy)
Tytuł: Odp: Rescue Days 2012 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: pisak10 w Marzec 07, 2013, 18:25:12
Miko z terminarza widzę, że kwiecień zajęty jest głównie zajęciami w woj. wielkopolskim. Czy planujecie w przyszłości jakieś zajęcia bliżej woj. warmińsko-mazurkiego ?
Tytuł: Odp: Rescue Days 2013 - kilka zdjęć
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Marzec 26, 2013, 22:07:21
Na  stronie firmowej Weber Rescue System pojawiła się oficjalna zapowiedz Rescue-Days 2013

http://www.weber.de/wr/de/rettungsgeraete/rd_2013.php (http://www.weber.de/wr/de/rettungsgeraete/rd_2013.php)