strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Służba => Forum ochotników => Wątek zaczęty przez: julija w Październik 23, 2005, 23:44:43

Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: julija w Październik 23, 2005, 23:44:43
Cześć strażacy
Jestem ciekawa jak wygląda sytuacja kobiet w osp?
Czy jest realne aby kobieta mogła wstąpić do osp?
 
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Fajerek w Październik 23, 2005, 23:58:48
Dlaczego nie, kobiety w osp też są potrzebne. W moich wędrówkach po Polsce widziałem kobiety w osp.  
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Marcin Grzelaczyk w Październik 24, 2005, 01:16:55
oczywiście dobry pomysł
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: julija w Październik 24, 2005, 09:34:34
:rolleyes:
miło że ktoś odpisał
ale kobieta w straży ma takie same prawa jak facet ?
tzn. jeździ na akcje i bierze udziały w szkoleniach ?
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: ksiwek w Październik 24, 2005, 09:54:13
Temat był już wszechstronnie wałkowany na forum. Ale odpowiedź brzmi  - tak. Nie ma w żadnych przepisach żadnych różnic dotyczących płci. Oczywiście jest kwestia badań, wieku, ubezpieczeń, kursu itd. Ale nie ma kwestii płci.  
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Porta w Październik 24, 2005, 17:05:53
Zależy jeszcze w jakim osp, bo bywa tak, że kobiety tylko sprzątają, biorą udział w zawodach, wspomagają i na tym się kończy. W moim rejonie nie widziałem jeszcze Kobiet na akcjach, a sporo takowych akcji przeżyłem. Także nie pytaj się nas, a spytaj się naczelnika, komendanta miejscowej OSP, napewno odpowie na nurtujące Ciebie pytania.
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: julija w Październik 24, 2005, 21:42:46
forum znalazłam całkiem niedawno więc skąd mam wiedzieć co kiedyś pialiście
a tak w ogóle to chyba po to jest żeby zadawać pytania i wymieniać się opiniami na różne tematy związane z osp
dzięki PORTA no to zrobię tak jak piszesz prosto do komendanta dzięki  ;)  
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: mrovka w Październik 27, 2005, 19:08:50
u nas w osp są jak na razie młode dziewczyny i tylko uczestniczą w zawodach, ale w naszej gminie jest jednostka w której jest dziewczyna, która jeździ do akcji, na szkolenia, jest na równi z chłopakami. i moim zdaniem tak powinno być, skoro chcą i przechodzą szkolenia to czemu by nie........
pozdro for julija
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: pasadr w Listopad 05, 2005, 00:02:24
U mnie dziewczyny startują tylko w zawodach, ale dotychczas żadna nie chciała nic więcej. Osobiście nigdy nie widziałem kobiety na akcji.
 
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Porta w Listopad 05, 2005, 10:16:15
Cóż Kobiety na akcji? Czemu nie ... Zależy jaka to kobieta będzie, bo większość lubi Tylko i wyłącznie narzekać, prawda? Co o tym chłopaki myślicie? :lol:  
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: alek w Listopad 07, 2005, 11:17:25
mam pytako, a co z zapisem w rozporządzeniu o bhp itd. rozdz. 2 , 80.3 zabrania sie alrmowego przewożenia pojazdami pożarniczymi osób postronnych oraz ... i kobiecych drużyn pozarniczych, jak ma się to do udziału kobiet z osp w akcjach?
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: ksiwek w Listopad 07, 2005, 11:23:58
Tak rozumiem statut, że MDP i KDP tworzy się do celów niebojowych tj. reprezentacyjnych, do zawodów itp.  Ale kobieta jako pojedyncza osoba to zupełnie co innego. Ma takie same prawa jak mężczyźni.  Bo czemu nie ?.  
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Ajax w Listopad 07, 2005, 18:25:19
Dlaczego nie? ;) Skoro są już! Nawet oficjalnie w PSP. Kwestia tylko zapewnienia im  w PSP,OSP odpowiednich "warunków" koszty stosunkowo raczej niewielkie, a korzyść z tego może i duża? ;)
Więc dlaczego również nie w OSP - tym bardziej! Odpowiednie przygotowanie teoretyczne + plus pewna praktyka pod okiemn starch "wyjadaczy"? Czemu by nie? Trochę kultury osobistej wprowadzających i dalej juz tylko nauka.... nieraz chyba nawzajem. ;)
Pozdr.
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: strazakg w Listopad 07, 2005, 19:09:31
Ja mam jedna kobiete w OSP ale pożytku z niej żadnego (akurat taki przypadek), ale naprawde chetnie przyjął bym nastepne i to na równych prawach z męszczyznami. Niestety nie ma takich, które mialy by akurat cheć zostać strazakiem. A szkoda.
Mialem nadzieje, że z młodzieżowej drużyny coś wyrośnie, żeńskiej oczywiście. Ale PANNY podorastały i im przeszło a nie wiem dlaczego?
Pozdrawiam wszystkie KOBIETY zainteresowane rzemiosłem strażackim. Jestem ZA.  
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: ksiwek w Listopad 07, 2005, 21:33:11
Dorzucę troche do wypowiedzi Ajaxa o kulturze.  W zeszłym roku po gaszeniu nieużytków zabralismy do Suchania dwie sklepowe (oczywiście trochę naciągnęliśmy regulaminy).  Przez całą drogę (kilkanaście kilometrów) nie usłyszałem ani jednego przekleństwa. A więc to rzeczywiście działa.    
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: osposie w Listopad 07, 2005, 22:55:55
Cytuj
mam pytako, a co z zapisem w rozporządzeniu o bhp itd. rozdz. 2 , 80.3 zabrania sie alrmowego przewożenia pojazdami pożarniczymi osób postronnych oraz ... i kobiecych drużyn pozarniczych, jak ma się to do udziału kobiet z osp w akcjach?
No właśnie też dziwie się czemu padają opinie, że można i nie ma w regulaminei stwierdzenia, że nie ma podziału na płci.. słabo szukacie chyba!? Pierwszy jego punkt tak jak pisze Alek o tym mówi..  
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: młody prezes w Listopad 08, 2005, 11:35:01
myślę ze niejedna kobieta mogła by nas zaskoczyć przy akcji (myslę o pozytywach) np. wypadki słyszałem ze w PSP w polsce są jakieś kobiety na podziale bojowym więc dlaczego nie w OSP
Szanowne panie witamy i zapraszamy
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: wodnik w Listopad 08, 2005, 22:15:12
Julijo oczywiście choć do nas. Zawsze będziesz miała takie same prawa, a nawet będziesz cieszyć się szczególnymi względami.

Strażacy są dżentelmenami będą przepuszczać cię przodem także w akcjach. :D
 
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: julija w Listopad 28, 2005, 23:41:16
dzięki za pozdrowienia
już rozmawiałam z komendantem i kto wie
może od stycznia czyli od zebrania będę w osp
koledzy strażacy narazie nie są przeciwni i to mnie cieszy
pozdrowionka dla wszystkich

mam jeszcze jedno pytanie jak tam u was stoi sprawa z mundurem dla kobiet
bo w "mojej" jednosce zdania są podzielone
kilka osób uważa że tylko koszula i spódniczka ewentualnie sweter a reszta koleżeństwa jest za kompletnym mundurem  

dzięki za odpowiedzi
 ;)  
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: młody prezes w Listopad 29, 2005, 07:35:56
ja u siebie w OSP mam tylko 4 kobiety :(
a jak się pieniądze znajdą na mundury to mysle ze powinny mieć bo jak wszyscy to wszyscy a nie wyszczególniać
pozdrawiam
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: lubik w Listopad 29, 2005, 22:00:38
pozdrowionka w jednej z naszych jednostek w gminie jest druzyna kobieca bierze udzial w zawodach zajmuje sie logistyka:) i jezdzi na akcje pewnie ze nie cala ale w zastepie jest przewaznie jedna lub dwie powodzenia  
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Wlad w Grudzień 05, 2005, 19:53:04
Witam!
U nas w OSP Otwock Wielki mamy 8 dziewczyn po 18-tym roku życia.
Z zapałem wstepowały do strazy, po roku zostało tylko 5 w tym dwie wolały brać udział w uroczystościach strażackich .. chetnie pomagaja, trzy się zacieły i koniecznie ich trzeba brać do akcji nie mogę powiedzieć że są leniwe, przeszkolone
, każda ma aktualne badania lekarskie , i co mam robić mamy jeden samochód średni a 15-tu chce jechać do akcji, chłopaki głosno wyrażają swoje niezadowolenie, ze i tak nie wszystkie chłopaki moga jeżdzić a tu jeszcze dziewczyn brakowało.
Znależli kompromis i podzielili się na zmiany ..do obiadu i po obiedzie.
W ten sposób rośnie rywalizacja i wszyscy się starają z jak najlepszej strony się pokazać. Ogólnie jest wesoło.
Pozdrawiam
Wlad
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: strażakL w Grudzień 12, 2005, 12:32:52
oj widzę że masz mnustwo chętnych ludzi, tylko nie rozumię dlaczego czepiają się kobiet? Skoro dziewoje wykazują ochotę i zapał to niech jeżdżą, a i jeszcze jedno......... o której macie obiad? :D  
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Wlad w Grudzień 18, 2005, 17:25:05
Cytuj
mam jeszcze jedno pytanie jak tam u was stoi sprawa z mundurem dla kobiet
bo w "mojej" jednosce zdania są podzielone
kilka osób uważa że tylko koszula i spódniczka ewentualnie sweter a reszta koleżeństwa jest za kompletnym mundurem 

dzięki za odpowiedzi
 ;)
Witam!
Myśle że kwestia mundurów galowych dla kobiet to kwestia kasy OSP lub Gminy, jesli kasa jest to trzeba ubrać "rodzynki" tak jak wszystkich.
Pozdrawiam.
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: osp.grabowiec w Grudzień 18, 2005, 19:19:46
Wmojej jednostce nie ma kobiet ale w przyszłym roku rozwazamy wystawienie druzyny kobiecej w zawodach  .Kobiety w strazy ok  :)  
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Czaperek w Grudzień 19, 2005, 18:30:24
Oczywiście zgadzam sie aby kobiety wstąpiły w szeregi Straży Pożarnej. U mnie w jednostce także sa druhny kobiety tylko troszecze malutko ale normalnie mamy drużyne kobiecą MDP dobre i to !!! :)  
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: czeles w Grudzień 20, 2005, 16:53:52
właśnie ostatnio prowadziłem zajęcia na kursie szerogowców OSP i była jedna kobieta która twardo sie szkoli bo chce jeżdzić do akcji ciekawe kiedy ją pierwszy raz zobacze przy działaniach a tak w ogóle to popieram jeżeli panie dają sobie rady to czemu nie
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: prezesbogdan w Grudzień 20, 2005, 17:31:09
W mojej OSP nie ma kobiet ale na terenie powiatu kłodzkiego są i to w jednostkach KSRG. Wyjeżdżają do działań i mają odpowiednie przeszkolenie. Kobiety są bardziej zdyscyplinowane i ambitne jeśli chodzi o szkolenie. W ostatnim kursie medycznym bylo 6 kobiet i wszystkie zdały bez poprawek
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Emil w Styczeń 25, 2006, 14:54:37
W mojej OSP sa kobiety (byle dzialaczki MDP) jest ich 8 lub 9. Niestety zadko jezdza do akcji (wszystkie mają szkolenia a 5 nawet dow. sekc.) bo mają juz wlasne rodziny, prace, ale gdy jest jakas impreza to zawsze pomogą! :D Szkoda tylko ze coraz to zadziej widuje je w jednostce a jest na co sie popatrzec! :D  :D  
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Firewoman w Styczeń 25, 2006, 20:59:52
:P W OSP Ćmińsk ma problemu z rywalizacją, ponieważ rozwiązaliśmy ten problem stwarzajac sekcje pożarnicze. Mamy trzy samochody pożarnicze, więc są trzy sekcje gdzie każda z nich opiekuje się przydzielonym pojazdem. Zmiana służby odbywa się w systemie tygodniowym. Pierwszeństwo wyjazdu ma ta sekcja która odbywa służbę w danym tygodniu. Co do kobiet w straży to jestem ratowniczką i normalnie uczestniczę we wszystkich akcjach ratowniczo- gaśniczych w szczególności w zdarzeniach drogowych. W ubiegłym roku miałam najwięcaj wyjazdów do akcji ratowniczo- gaśniczych, wszyscy się już do tego przyzwyczaili. Pozdrowienia dla wszystkich!!!  :D  
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: wons w Styczeń 26, 2006, 15:56:42
Jak to jest - mogą dziewczyny po ukończeniu 18tu lat, przejściu kursów i badań - jeździć do zdarzeń?? Bo powyżej był przytoczony zapis o zakazie  przewożenia żeńskich drużyn... Ale drużyna to chyba cały skład, nieprawdaż?? Proszę o odpowiedź, bo mam teraz mętlik w głowie... :unsure:  Chciałbym usłyszeć odpowiedź - tak, czy nie?? -

 A u nas są dziewczęta w MDP i muszę przyznać, że są ambitniejsze od chłopaków  :D

pozdro.  
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Firewoman w Styczeń 30, 2006, 20:48:04
Jeśli dziewczyna przejdzie odpowiednie kursy nie ma żadnego problemu żeby nie mogła wyjeżdżać do akcji, oczywiście musi być jeszcze zaakceptowana przez załogę. Przyznam że koledzy na początku byli sceptycznie nastawieni do moich wyjazdów do akcji, ale szybko się to zmieniło . Tworzymy drużynę gdzie jeden za drugim stoi murem i o to tu w szczególności chodzi. Zdarza sie że dowodzę akcją i nigdy nie zdarzyło mi się by ktoś nie wykonał mojego polecenia. Dziewczyn przybywa coraz więcej do jednostek OSP ale dla większości okazuje się to chwilową zabawą lub jest to dla nich za duże poświęcenie, nieliczne tylko wytrwają w swoich założeniach. Pozdrówka dla tych co wytrwały :rolleyes:  
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Bartuś w Styczeń 30, 2006, 20:59:17
U nas w gminie jest jednostka OSP niestety nie nasza, w której jest Drużyna Kobiet. Są to nawet niezłe suczki ale mniejsza o to :P  Do akcji jeżdża normalnie tylko nie chcą sie przebierać w ubrania specjalne, jeżdżą zatem do akcji w koszarówkach. Normalnie to przy pożarze czy wypadku każy z chłopców chce je wyręczyć, bo przecież czego nie robi się dla kobiet a czego one nie robią męszczyznom :P  Ta kobieca drużyna zajeła I miejsce w powiatowych zawodach sportów pożarniczych w Makowie Mazowieckim. Lubie je poprostu. B)  
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: wons w Styczeń 31, 2006, 11:07:32
Dziękuję za odpowiedź. Jak narazie są to dziewczęta z MDP, ale jedna ma już 17 lat, a kolejne 15. Wiedzę mają niemałą, więc nie powinny mieć problemu z pozaliczniem kursów. Trudniejsza sprawa będzie z akceptacją chłopów, bo z nimi to ogólnie jest ciężko się dogadać :angry:

 Pozdro dla wszystkich dziewcząt i kobiet w naszym gronie :D  
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Firewoman w Styczeń 31, 2006, 19:16:58
:blink: U mnie w OSP nie ma takiej możliwości by wyjechać do akcji w ubraniu koszarowym, gdyż nie jest to zgodne z przepisami, zresztą komendant by nam chyba głowy pourywał.  :P Skoro jest to ubranie koszarowe więc używamy go tylko w koszarach, a do akcji każdy strażak wyjeżdża w ubraniu specjalistycznym pożarniczym. Jeśli zdarzyłby się jakiś wypadek, to dowódca nieźle za to oberwie. Pisze to bo coś mi się robi gdy do pożaru czy wypadku przyjeżdżają strażacy ubrani w cywilne ubrania i mają narzuconą na siebie tylko kamizelkę od ubrania koszarowego, albo jak nam się zdarzyło do pożaru łąk przyjechali strażacy w krótkich spodenkach i klapeczkach <_<

dziekujemy,  pozdrawiamy też płeć przeciwną :D  
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: julija w Luty 01, 2006, 13:38:22
Bartuś z tymi suczkami to przeginasz :angry:
Ja z koleżanką mamy zamiar w tym roku robić szkolenia jeśli chodzi o akceptacje to jest ok
koledzy strażacy nie protestują
problemy dopiero się zaczną jak będziemy mieli wszystkie niezbędne papiery i będziemy jeździś na akcje  :D

KOBIETY GÓRĄ!!! :P  
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Firewoman w Luty 03, 2006, 18:45:13
Julija tak trzymajcie!!!!. Oby wasze plany sie zrealizowały tak jak to planujecie. Ja zaczęłam moją przygodę w OSP mając 11 lat więc już się trochę wdrążyłam w ten temat. Zaraz po skończeniu 18 lat zrobiłam wymagane kursy i teraz idzie już czwarty rok jak realizuję się zawodowo. :D Czasem jest ciężko, zwłaszcza przy wypadkach, ale wiem że zawsze mogę liczyć na chłopaków i oni wiedzą że mogą na mnie liczyć. Najważniejsze jest wsparcie i zaufanie. :rolleyes:

Trzymajcie się dziewczyny :)  
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Porta w Luty 03, 2006, 18:55:30
Bardzo miłe jest to, że mamy w naszych szeregach kobiety, które czynnie uczestniczą w akcjach ratowniczo - gaśniczych z wyśmienitym skutkiem! Kobiety na Akcji? Tak, jak najbardziej! Najlepsza opcja to taka, że kobiety powinny być ratownikami medycznymi w jednostkach.
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: alek w Luty 06, 2006, 14:44:59
NIkt niestety nie odniósł się do zapisu prawnego bhp odnośnie przewożenia członków drużyn kobiecych "na sygnałach". Takowy zapis istnieje, u nas poblokowano na jego podsatwie udzial w dzialaniach kobiet po kurscach, takze z rat.medycznego, a wg szkoda.Spytajcie przelozonych w OSP, w KP/M PSP czy jest to zgodne i na jakiej podstawie?
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: julija w Luty 06, 2006, 15:47:58
Jeśli chodzi o kursy to ratownika medysznego już zrobiłyśmy. A pozostałe to już sukcesywnie.  :D
Alek o zapisie wiemy ale nie zamieżamy jeździś całą drużyną,tylko  tak ustaliłyśmy że 1 dziewczyna może jechać na akcje-oczywiście która będzie pierwsza- jako ratownik medyczny. Najważniejsze że koledzy druhowie na taką opcję wyrazili zgodę. Na zebraniu w naszym zarządzie pojawiła się też jedna pani i to ona obiecała że dokładnie się dowie jak to ma się do przepisów żeby mieć podstawę prawną.
Pozdrowionka dla Firewoman :P  
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: alek w Luty 06, 2006, 16:42:58
specjalnie wytłuscilem członków - tzn 1,2,3 itp. kobieta,-y.Jezeli jest mozliwosc (prawna) udzialu kobiet w dzialaniach nie mozna ograniczac tez skladu zastepu, np 1kobieta/6 strazakow lacznie jest dobrze, 3/6 juz nie, a 6/6 niedopuszczalne.Problem ten dotyczy kobiet w osp, bo odnosnie psp takich zapisow nie ma.stad mozna mniemac, ze zapis o czlonkach druzyn kobiecych osp to niedopatrzenie i blad w druku:)
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Firewoman w Luty 07, 2006, 09:17:37
Słuchajcie, co do składu ekipy jadącej do akcji to z własnego doświadczenia wiem, że dziewczyny same sobie by nie poradziły. Akcje z roku na rok się zmieniają i są coraz trudniejsze. Wymagają nie tylko wiedzy i doświadczenia ale i siły fizycznej. Wiem po sobie, bo nie raz koledzy mi pomagali. Nie wsytdzę się poprosić ich o pomoc, bo również im pomagam jeśli tylko mogę. Szczrze mówiąc ja jako dowódca miałabym pewne obawy, żeby zabrać do akcji załogę dziewczyn. No wyjątkiem byłyby te które są takimi zapaleńcami jak ja!!  :D  
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: MAXIMUS w Luty 08, 2006, 08:28:11
Według mnie robota strażaka nie należy do tańców solowych!!! A nie zawsze w rocie masz za pomocnika Pudziana i nie zawsze potrzebujesz pomocy osiłka. W tym tkwi cały szkopuł że pomocnikiem i nie żadko już przodownikiem może być kobieta, tworząc rotę z facetem mogą zrobić tyle samo co dwych facetów. Poza tym toważystwo kobiet powoduje, że nie jesteśmy takimi zwierzakami co oczywiście pozytywnie wpływa na całokształt. Jeżeli jakaś kobieta nie boi się, że przy akcji od żaru odpryśnie jej lakier z paznokci a chce być strażakiem to serdecznie zapraszam. Pozdrawiam
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Ilona Majka w Luty 13, 2006, 22:55:38
w naszej jednostce jest obecnie 13 kobiet( w najbliższym czasie liczba wzrośnie). Wprawdzie nie jeźdzą  one jeszcze do akcji, ponieważ nasza OSP jest dość liczna i tylko osoby mieszkajace  najbliżej remizy, które przybywaja w kilka sekund po włączeniu sie selektywnego wywołania jeżdżą do akcji. Osoby dalej mieszkajace raczej nie mają szans.Może w przyszłości to sie zmieni i kobiety też będą jeźdździć. Za to kobiety reprezentują OSP w zawodach, uczestniczą w większości uroczystości, podczas tej kadenci 2 zostały wybrane na delegatów na zjazd gminny. Od roku zostały zakupione dla nich 4 mundury. Myśle że naprawde godnie reprezentujemy naszą OSP :)  
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: MAXIMUS w Luty 14, 2006, 19:13:55
I tak trzymać kobitki!!! Gdyby u mnie w jednostce była taka frekwencja płci pięknej był bym szczęśliwy. Pozdrówka dla wszystkich ochotniczek!!!
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Firefighter998 w Luty 15, 2006, 11:56:40
Ja jestem czynnym członkiem OSP od 3 lat. Biorę udział w akcjach ratowniczo gaśniczych i JESTEM KOBIETĄ!!!!!!!!!!!!!!!!!! mam 19 lat. Straż jest dla mnie wszystkim.
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Emil w Luty 15, 2006, 14:39:11
A kto powiedzial ze kobiety nie moga nalezec do strazy? Popieram panie, ktore zajmuja sie dzialalnoscia pozarnicza i uwazam ze kobiety w OSP to skarb! :D  
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Firefighter998 w Luty 24, 2006, 12:21:49
 :huh: Czy jest wśród Was jajaś studentka Szkoły Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie?????????????????? :huh: :huh: :huh: :huh: :huh: :huh:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: wolicki1 w Marzec 24, 2006, 11:10:21
Kompletny mundur oczywiście  -_- !!
Spódniczka mogłaby działać nader rozpraszająco  ^_^ a co do kobiet w straży to oki nie ma sprawy
 (na równych zasadach a po pewnym czasie na równi z męszczyznami ).
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: strazak59b w Marzec 25, 2006, 16:50:13
Temat był już wszechstronnie wałkowany na forum. Ale odpowiedź brzmi  - tak. Nie ma w żadnych przepisach żadnych różnic dotyczących płci. Oczywiście jest kwestia badań, wieku, ubezpieczeń, kursu itd. Ale nie ma kwestii płci.  

wlasnie odbywam kurs dowodcow sekcji.wlasnie dzisiaj mialem zajecia z kapitanem PSP JRG i wyraznie powiedzial ze nie WOLNO nam zabierac do akcji kobiecych druzyn pozarniczych i druzyn mlodziezowych.no wiec kto ma racje?chyba nikt nie jest w stanie rozstrzygnac kto ma racje.bo chyba doswiadczony kapitan po SG PSP wie co mowi?i chyba nie mowi tego ze wzgledu na uprzedzenia do kobiet.napewno nie robi tego z takich powodow.ale jak on mnie tak uczy to ja go poslucham
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Krzyś Mila w Marzec 25, 2006, 23:53:38
Nikt nie jest alfą i omegą.
Coś mi się wydaje, że pan kapitan się myli, choć jest po sgsp.
Twój kurs jeszcze trwa, zapytaj się go skąd ma takie informacje i ile kobiet razem z nim studiowało.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: wons w Marzec 28, 2006, 12:42:31
wlasnie odbywam kurs dowodcow sekcji.wlasnie dzisiaj mialem zajecia z kapitanem PSP JRG i wyraznie powiedzial ze nie WOLNO nam zabierac do akcji kobiecych druzyn pozarniczych i druzyn mlodziezowych.no wiec kto ma racje?chyba nikt nie jest w stanie rozstrzygnac kto ma racje.bo chyba doswiadczony kapitan po SG PSP wie co mowi?i chyba nie mowi tego ze wzgledu na uprzedzenia do kobiet.napewno nie robi tego z takich powodow.ale jak on mnie tak uczy to ja go poslucham

 Regulamin mówi, że nie wolno zabierać Kobiecych Drużyn Pożarniczych - nie jest tam napisane, że ratowniczki nie mogą jeździć  ^_^ tylko całe drużyny kobiece. KDP w czasie kiedy ten przepis powstawał były lekko "niedouczone" zresztą jak większość OSP (nie obrażając nikogo dziś - nasza OSP też była wtedy - początek lat 90tych XXw -tylko od lania wody i w gardła ;) ). Jeżeli dziewczyna, kobieta - przejdzie kursy i badania, to nie ma problemu z jej wyjazdem do akcji. Opinia ta pochodzi właśnie od jednego z wykładowców z SGSP. Pytanie to zostało Mu postawione właśnie dlatego, że różnie ludzie mówią o tym przepisie.

pozdro. wonS
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: strazak59b w Marzec 28, 2006, 16:27:39
Sprawa kobiet w PSP a sprawa kobiet w OSP troche sie rozni.jezeli kobieta skonczyla SGSP to narobilaby wstydu niejednemu z nas,strazakom OSP.taka jest prawda.ale kobiety wstepujace do OSP to calkiem inna bajka.ja nie mam nic przeciwko kobietom w OSP.u mnie takich nie ma ale jesli by byly po przeszkoleniach to nie widze problemu zadnego.ale panowie badzmy szczerzy,wiemy jaka atmosfera panuje w trakcie wykonywania dzialan ratowniczo gasniczych OSP.zwlaszcza jesli niektorzy jezdza do takich akcji nie z powolania tylko dla rozrywki.czasami trzeba ryknac na takiego nie zwazajac na slownictwo.wyobrazcie sobie ze musielibyscie tak ryknac na kobiete.latwo by wam to przyszlo?rzucic konkretna lacina w strone kobiety?ja jestem za tym zeby kobiety jezdzily do akcji ale po uprzednim ukonczeniu korsow i przeszkoleniach.

takze kobiety wstepujcie do OSP -_-
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Krzyś Mila w Marzec 28, 2006, 16:37:20
kobieta jeździ do akcji ratowniczo-gaśniczych na tych samych zasadach jek i mężczyzna. Nie ma taryfy ulgowej, ale też nie ma żadnych dodatkowych ograniczeń.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: sz.g.nacz. w Marzec 31, 2006, 19:49:36
popieram Krzysia ma racje ja u siebie chciałbym takie dziewczyny, które wszystkiego sie podejmą może inni braliby z nich przykład. Jeżdżąc do akcji w PSP widze niekiedy dziewczyny biorące udzial w akcji naprawde, aż miło popatrzyć nie ze względu że są dziewczynami ale jak chętnie sie udzielają. Pozdrawiam. 
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Pedros w Kwiecień 01, 2006, 10:50:50
Pamietajmy, że nasz "kochany" statut został stworzony dość dawno. W czasach kiedy mężczyzna miał zarabiać a kobieta siedzieć w kuchni. Tak było, ale czasy, jak wiemy, się zmieniają. W tej chwili kobiety i mężczyźni są traktowane równo (mam nadzieję) i to że wogóle jest dyskusja na ten temat i że dziewczyna pyta "czy może..." to chyba jeszcze jakieś stare przyzwyczajenia.
Moim zdanie należy zawsze brać przykład z PSP. Jeśli tam mogą służyć kobiety (a wiem, że nawet są na podziale i jeżdżą na akcje) to znaczy że w OSP też mogą.
Niestety statut OSP jest bardzo pogmatwany w tej sprawie. Najwyższy czas wykreślić zapis o KDP. Bo tak naprawdę czegoś takiego nie ma. Tworzy się drużyne żeńską na zawody i to wszystko. Na podziale bojowym nie ma różnic płci ratownik to ratownik. Ale pamiętajmy też, że nasi dzielni członkowie zarządu głównego nie są tacy szybcy do zmian statutu...

Jedyny przepis który trochę przeszkadza to przepis BHP mówiący, że kobieta w miejscu pracy może jednorazowo podnieść do 25kg. I to jest problem bo wynosząc we dwóch dorosłą osobę poszkodowaną z miejsca zagrożenia wypada na jedną osobę na pewno dużo więcej niż 25kg.
Z tego powodu np. jest problem z zatrudnianiem kobiet ratowników medycznych w pogotowiu, bo gdyby nowa ustawa weszła w życie to jeździłoby w karetce tylko dwóch ratmed + kierowca.

W naszej OSP jest kilka kobiet  (posdróffffka  :wub:) i żyje nam się całkiem nieźle. Do akcji nie jeżdżą z własnego wyboru. UPSy i tak były by chyba na nie za wielkie, ale gdyby tylko chciały to nie widzę problemu.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: karola998 w Kwiecień 01, 2006, 18:08:06
 ^_^ a ja jestem juz od 5 lat w straży, czasem się jeżdzilo na akcje ale niestety nie zeswoja jednostką. I musze przyznać, ze mam bzika na punkcie straży i ci co mnie znają wiedzą o czym mowię. Jestem także opiekunem młodzieżówki u siebiew i szkole dlodych ich również zarazilam zamiłowaniem do tego. Szkoda tylko, że większość facetów uważa, że jestem przez to mniej atrakcyjna.
A z chlopakami miło się jeżdzi na akcje.
pozdrawiam kolegów z "branży" :wub:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: MGSPC w Kwiecień 02, 2006, 23:18:18
Ja uwazam ze kobieta strazak jest o wiele bardziej atrakcyjna , a co do tematu to kobiety jak najbardziej powinny byc traktowane rowno z facetami a nawet powinny pelnic role dowodcow, bo w pewnych sytuacjach nawet lepiej niz my faceci daja sobie rade
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: wons w Kwiecień 03, 2006, 11:08:12
^_^ a ja jestem juz od 5 lat w straży, czasem się jeżdzilo na akcje (...) Szkoda tylko, że większość facetów uważa, że jestem przez to mniej atrakcyjna.

Nie no to już przesada... Jakich ty masz znajomych skoro uważają, żeś przez zamiłowanie do straży i ratowania innych ludzi stała się mniej atrakcyjna? Według mnie, to wręcz przeciwnie!!!

Pozdro dla wszystkich dziewcząt i kobiet w służbach ratowniczych!!
Grzesiek.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: ochotnik998 w Kwiecień 03, 2006, 12:34:12
Nie no dla mnie to przegięcie kobieta-strażak biorąca czynny udział w akcjach JRG.Rozumiem za biurkiem lub jako dyzurna ale nic poza tym .Przepraszam wszystkie panie ale takie jest moje zdanie!!!  Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: masakła w Kwiecień 03, 2006, 14:17:10
ochotnik998, bredzisz chłopie, a na początek naucz się odczytywać i rozróżniać skruty literowe dotyczące pożarnictwa. I dziwię się, w czym tak strasznie przeszkadzają Ci kobiety w akcji, a może........ boisz się, że taka kobieta narobiłaby Ci wstydu przy akcji????
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: karola998 w Kwiecień 03, 2006, 17:18:47
dołączam się do przed mówcy. Jakoś kobiety w wielu sytuacjach dają sobie rade lepiej niż faceci.
a co atrakcyjności to jest całkowita powaga. U mnie dziewczyny moszące mundur są skreślone i tyle.;((
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: strazak59b w Kwiecień 03, 2006, 19:20:05
Nie no dla mnie to przegięcie kobieta-strażak biorąca czynny udział w akcjach JRG.Rozumiem za biurkiem lub jako dyzurna ale nic poza tym .Przepraszam wszystkie panie ale takie jest moje zdanie!!!  Pozdrawiam
to co ty napisales to jest przesada!!ja narazie nie slyszalem jeszcze o kobietach w OSP.w PSP tak.przyznam szczerze ze jestem jak najbardziej za tym zeby dzialac wspolnie z kobietami przy akcjach.bo czasem jest tak (nie obrazajcie sie dziewczyny) ze dziewczyny mysla ze bycie w strazy to przestarzale hobby,a bycie strazakiem nie jest zadnym honorem.otoz dla mnie aktualnie nie ma wiekszego honoru niz bycie strazakiem i ciesze sie ze zdarzaja sie zagorzale strazaczki.moze kiedys w mojej jednostce tez sie pojawia jakies ....... ^_^ zapraszam!!
jestem pelen podziwu i szacunku dla tych dziewczyn ktore biora udzial w akcjach ratowniczo gasniczych!!
pozdrawiam was dziewczyny i zapraszam na www.pakoslawice.prv.pl i czekam na wpisy w ksiedze gosci w dziale aktualnosci!!
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: prezesbogdan w Kwiecień 03, 2006, 19:30:04
Wypowiadałem się już w tym temacie o kobietach w straży. Statut nie określa tego że kobieta nie może uczestniczyć w akcjach. Członkiem zwyczajnym może być każdy . Spośród członków zwyczajnych tworzy się JOT. nie ma zapisu że w JOT nie mogą być kobiety. Jeśli lekarz wyda zaświadczenie o zdolności do wykonywania tych działań to tylko przyklasnąć. Obecność kobiet łagodzi obyczaje. Kobiety są bardziej ambitne i zdyscyplinowane.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: ochotnik998 w Kwiecień 04, 2006, 14:03:05
masakla:ja nie bredze i się nie boję się kobiet w akcjii!!!Poprostu uważam ,że zawód strażak jest zawodem typowym dla mężczyzn!Aha naucz się poprawnie pisać (zgodnie z zasadami ortograficznymi)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Emil w Kwiecień 04, 2006, 15:38:27
osobiscie jestem za tym aby kobiety nalezaly do strazy i braly udzial w akcjach rtow.-gasnicz. jezeli ktos sądzi inaczej to juz jego sprawa, kazdy ma prawo do wlasnej opinii i nam nic do tego

Pozdrawiam wszystkie panie i dziewczęta należące do straży!
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: monika w Kwiecień 04, 2006, 23:08:48
Nie rozumię was mężczyżni dlaczego jesteście tacy przeciwni kobietą z OSP. Ja sama należę do JOT-u . Jestem  w Zarządzie i Dowódcą na akcjach was poprostu boli, że kobiety rządzą wami myślicie że facet potrafi wszystko ale niestety.... ...
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Krzyś Mila w Kwiecień 04, 2006, 23:28:25
Monika uogólniasz. Przeczytaj wszystkie posty.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: monika w Kwiecień 05, 2006, 19:11:11
Nie wszystkich panów miałam na myśli , pisałam do tych którzy są przeciwni kobietą.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: wolicki1 w Kwiecień 05, 2006, 21:10:16
Bardzo podobny temat jest na gorących dyskusjach strażaków więc proponuje połączyć to w całość  -_- .

Pozdrawiam wszystkie strażaczki na tym forum :mellow:



Moderator: Mam wrażenie, że tamten temat dotyczny bardziej kobiet pracujących na podziale w PSP natomiast ten dotyczy pań, które działają w OSP więc moim zdnaiem warto by pozostał. Sylwek
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: anka0805 w Kwiecień 08, 2006, 15:52:42
Strażaczki pozdrawiają strażaków -_- . Do akcji jeżdże i nie zamierzam rezygnować bez wzgledu na to co sobie ktoś o tym myśli.Przerabiałam już ten temat, nie wiem co leży u podstaw tego, że niektórzy tak strasznie się temu sprzeciwiają, kiedyś próbowałam w to wnikać ale teraz nie ma to dla mnie znaczenia. Każdy może mieć swoje zdanie;-)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: karola998 w Kwiecień 09, 2006, 10:05:03
Również pozdrawiam wszystkich strażakow na tym forum. A co do zaproszeń do swoich jednostek to czemu nie. Nigdzie nie jest napisane, że można być członkiem jednej straży.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: strazak59b w Kwiecień 09, 2006, 12:52:42
A co do zaproszeń do swoich jednostek to czemu nie. Nigdzie nie jest napisane, że można być członkiem jednej straży.
no to karola998 zapraszam jak masz niedaleko do woj. opolskiego  -_- i na stronke www.pakoslawice.prv.pl
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: karola998 w Kwiecień 10, 2006, 17:11:45
jak dobrze pamietam to zostawiłam juz tam wpis do księgi ;p
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: strazak59b w Kwiecień 10, 2006, 17:54:27
jak dobrze pamietam to zostawiłam juz tam wpis do księgi ;p
to Ty masz 2 nicki?dzieki za wpis,faktycznie jest,nie zginal  ^_^ jak sie stronka podoba?
pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Porta w Kwiecień 20, 2006, 12:45:54
Panowie i panie - trzymać się tematu - bez OT :)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: karola998 w Kwiecień 20, 2006, 20:41:22
oczywiście trzymamy się tematu
ale nie oszukujmy się, ze dziewczynom jest ciężko utrzymać się w OSP, bo nie dość, że traca w oczach facetów to jeszcze spotykają się zdwinami i wogole. Wiem o tym bo sama tak miałam. Dopiero od niedawna zaczełam być traktowana na równi ale i tak nie pozwalają mi jeżdzić więc szkolę młodych i już wiem, że paru z nich będzie dobrymi strażakami.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: GaTTa w Kwiecień 30, 2006, 15:06:50
W naszej jednostce jestesmy od 7 lat. najpier bylo nas 8 teraz juz zostalo 5, ale juz nie tworzymy MDP jak zaczynalysmy lecz tworzymy juz KDP.
JA nie wyobrazam sobie strazy bez nas strazacy juz nam to powtarzli ze co by oni bez nas zrobili :D no wiadomo bez kobiet jest zle :D
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: karola998 w Kwiecień 30, 2006, 20:55:57
Gatta to tylko pozazdrościć takiej grupy bo u mnie juz tylko 3 dziewczyny zostały ;((
a co do dziewczyn straży to u nas chłopaki maja podobne zdanie.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: em.jot w Maj 01, 2006, 14:57:13
A jak to wszystko Panie i Panowie ma się do tego:
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI
z dnia 17 listopada 1997 r.
w sprawie szczegółowych warunków bezpieczeństwa i higieny służby strażaków oraz zakresu ich obowiązywania w stosunku do innych osób biorących udział w akcjach ratowniczych, ćwiczeniach lub szkoleniu.
(Dz. U. z dnia 8 grudnia 1997 r.)
§ 52. 1. Przywileje przysługujące pojazdom pożarniczym mogą być wykorzystywane jedynie wówczas, gdy tego wymaga sytuacja na jezdni. Z uprzywilejowania w ruchu mogą korzystać tylko pojazdy prawidłowo oznakowane i stosujące - zgodnie z przepisami - łącznie ostrzegawcze sygnały świetlne i dźwiękowe w związku z akcją ratowniczą oraz w innych przypadkach na polecenie właściwego przełożonego lub stanowiska koordynacji ratownictwa (punktu dyspozycyjnego). W razie uszkodzenia choćby jednego z wyżej wymienionych sygnałów, dalsza jazda następuje bez prawa korzystania z przywilejów w ruchu drogowym.
2. Uruchomienie sygnałów należy do obowiązków kierowcy.
3. Zabrania się alarmowego przewożenia pojazdami pożarniczymi osób postronnych oraz członków młodzieżowych i kobiecych drużyn pożarniczych. ??
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Krzyś Mila w Maj 01, 2006, 15:35:16
Witam.

Art. 19. ustawy o ochronie przeciwpożarowej
1b. Bezpośredni udział w działaniach ratowniczych mogą brać członkowie ochotniczych
straży pożarnych, którzy ukończyli 18 lat i nie przekroczyli 60 lat, posiadają
aktualne badania lekarskie dopuszczające do udziału w działaniach ratowniczych
oraz odbyli szkolenie pożarnicze, o którym mowa w art. 28 ust. 1.


Art 19 nie uzależnia możliwości wyjazdu do pożaru od tego czy jest się kobietą czy mężczyzną.

Poszukajmy w ustawie Prawo o stowarzyszeniach kto może być członkiem stowarzyszenia.
Art. 3.
1. Prawo tworzenia stowarzyszeń przysługuje obywatelom polskim mającym pełną
zdolność do czynności prawnych i nie pozbawionym praw publicznych.
2. Małoletni w wieku od 16 do 18 lat, którzy mają ograniczoną zdolność do czynności
prawnych, mogą należeć do stowarzyszeń i korzystać z czynnego i biernego
prawa wyborczego, z tym że w składzie zarządu stowarzyszenia większość
muszą stanowić osoby o pełnej zdolności do czynności prawnych.
3. Małoletni poniżej 16 lat mogą, za zgodą przedstawicieli ustawowych, należeć do
stowarzyszeń według zasad określonych w ich statutach, bez prawa udziału w
głosowaniu na walnych zebraniach członków oraz bez korzystania z czynnego i
biernego prawa wyborczego do władz stowarzyszenia. Jeżeli jednak jednostka
organizacyjna stowarzyszenia zrzesza wyłącznie małoletnich, mogą oni wybierać
i być wybierani do władz tej jednostki.

Również nie ma podziału na kobiety i mężczyzn.

Zatem w myśl tych przepisów każda kobieta i każdy mężczyzna (jeżeli spełniają warunki art. 19 ustawy o ochronie przeciwpożarowej) mogą wyjeżdzać do akcji ratowniczych.

Pamiętajmy, że rozporządzenie nie może być sprzeczne z żadnym zapisem ustawy.

Myślę, że należałoby odpowiedzieć sobie na pytanie co to jest KDP (czy przypadkiem rozporządzenie, o którym mowa, KDP nie używa w znaczeniu - żeńskie młodzieżowe drużyny pożarnicze).

Myślę, że kwestia czy kobiety mogą uczestniczyć w działaniu ratowniczym stała się, po nieszczęśliwym wypadku śmiertelnym jednej z druhen, nieaktualną. Jeżeli się mylę, co do tej kwestii, to już, bądź niedługo, oficjalne stanowisko (interpretacja przepisów) będzie nam znane.

Pozdrawiam.



Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: karola998 w Maj 04, 2006, 20:39:41
ja również zastanawiałam się nad tym przepisem bo to jest trochę zaprzeczeniem sobie. a może poprostu chodzi o to by same kobiety nie jeździły do akcji nie wiem zobaczymy co bedzie dalej.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Mada :) w Maj 05, 2006, 11:07:54
Ja ze strażą jestem związana od 2001 roku, najpierw była harcerska drużyna pożarnicza, potem już sama OSP, a co za tym idzie kursy. Od jakiegos czasu wyjezdzam na akcje i robi sie to coraz ciekawsze :) stanowczo zaprzeczam ze dziewczyny sie do tego nie nadaja, Nas w jednostce jest 2 i rodzimy sobie rownie dobrze jak faceci :) Pozdrawiam :) :wub:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: anka0805 w Maj 05, 2006, 11:54:59
a może poprostu chodzi o to by same kobiety nie jeździły do akcji nie wiem zobaczymy co bedzie dalej.

Nie sadze zeby ustawodawcy przewidzieli taka sytuacje. Ja to tak rozumiem ze druzyna pozarnicza moze być młodzieżowa i kobieca (kobieca od 18 lat). Jak sie jest w kobiecej to chyba nie ma zadnych przeciwskazań do udziału w akcjach. 
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Damiano KC2 w Maj 08, 2006, 16:11:03
Jasne ze TAK. U nas w jednostce na poczatku roku przyjelismy 5 kobitek i wiem ze kolejne juz czekaja na slubowanie ^_^ Kazdy ma takie same prawa!!!
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: karola998 w Maj 14, 2006, 19:32:37
ja tylko zazdroszczę tym dziewczyną co mieszkają blisko jednostki albo macie dyzury w OSP. Bo ja niestety zanim dobiegne to chlopaki juz wyjeżdzaaja albo wyjechali. nie dobrze mieć 2 km ;((
powodzenia w letnie wyjazdy do akcji bo zapowiada się ich sporo
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Paulina w Maj 15, 2006, 15:18:50
tak sie składa że ja od 4 lat jestem w straży i zawsze brałam czynny udział w akcjach. w mojej straży jest 12 dziewczyn i nigdy nie mieliśmy problemu z tym czy kobiety mogą jeżdzic do akcji czy nie, zawsze byłyśmy traktowane na równi z facetami. nasza jednostka w wiekszosci zajmuje się powodziami gdyz mieszkamy na terenie gdzie rzeka wylewa przynajmniej raz w roku i kobiety zawsze na ruwni z facetami ładowały worki z piaskiem. a przy pożarach nie żadko stoja na rocie. ostatnio dostalismy volvo z drabiną 37 metrów i są plany gdy tylko bedą na to fundusze żeby przeszkolic tagże kobiety do obslugi tego sprzetu i zrobić im badania wysokościowe(tak obiecal naczelnik). jednak niedawno musialam tymczasowo sie przeniesc na drugi koniec polski (nad morze) i pierwszą rzeczą jaką chcialam zrobic to zapisać sie do tutejszego osp i dowiedziałam sie że istnieje podobno zapis że kobiet nie wolno przewoźic na sygnale co mnie strasznie zdziwiło. Z tego co czytałam to wydaje mi się jednak że kobiecie jako strażakowi, ratownikowi wolno jeżdzic do akcj. (poza tym to rozporządzenie jest z 1997 roku i o ile nie było to napewno za niedlugo bedzie nowelizacja albo jak wspomniał krzyś mila- "oficjalne stanowisko" bo przeciez kobiety są normalnie przyjmowane na szkoły pożarnicze) a co do umundurowania to mamy kompletne mundury galowe tj. spudnica, marynarka ze sznurami, koszula z sznurem, krawat, dystynkcje i czapka, oprucz tego mamy na stanie dresy ćwiczebne tj, spodnie, bluza, podkoszulek. A do akcji ubieramy ups (produkują rozmiary które nie są za duże na kobiety) lub koszarówki


strazak59b ładna stronka macie na stanie takiego samego mercedesa jak nasza jednostka nazywamy go naszą gwiazdeczką a oprucz tego mamy jeszcze denisa i volvo z kierownicą po prawej stronie :mellow: -_- -_- -_-
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: strazak59b w Maj 17, 2006, 18:36:01
strazak59b ładna stronka macie na stanie takiego samego mercedesa jak nasza jednostka nazywamy go naszą gwiazdeczką a oprucz tego mamy jeszcze denisa i volvo z kierownicą po prawej stronie :mellow: -_- -_- -_-
dzieki Paulina!
co do tematu kobiet to nie powinno byc zadnych rozgraniczen miedzy facetami a kobietami.czasem nawet bywa tak ze kobieta jest mocniejsza zarowno psychicznie jak i fizycznie.jesli tylko sobie radzi to nie powinno sie kobiecie rzucac klod pod nogi bo tak samo jak faceta, moze ja to krecic.i tyle mam do powiedzenia.kobiety wstepujcie masowo do strazy.jak gdzies was nie chca to zapraszam do mnie  ^_^
pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: dHMartynka w Maj 27, 2006, 18:22:48
Ja jestem druhną w osp już 5 lat i jestem bardzo z tego zadowolona:-)Chętnie bym jeździła na akcje jak skończę 18 lat w przyszłym roku...tylko ciekawe czy będę mogła,bo jak tak to będzie super :rolleyes: mam nadzieję -_- a co wy myślicie o tym?Jesteście za czy przeciw?Dodam,że od 8 miesięcy jestem jedyną dziewczyną...ale mi to nie przeszkadza -_- baaaaaardzo lubie towarzystwo strażaków!Pozdrawiam wszystkich zapalonych ochotników i ochotniczek!!!Pa
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Patrycja13 w Maj 28, 2006, 11:11:14
Witam!! Ja też się zastanawiam czy u mnie w osp przyjmą dziewczynę ( mam nadzieje, że tak). Jak narazie nie zapowiada się żeby któraś z moich koleżanek i nie tylko chciały wstąpić do osp :angry:. Po prostu  ta tematyka je  nie intersuje.  Więc jak narazie jestem sama. Z tego co słyszałam wiekszość mężczyzn jest przeciwko czynnemu udziału kobiet w osp czy psp no, ale oczywiście są wyjątki -_-.

POZDRAWIAM
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: karola998 w Maj 28, 2006, 20:14:47
Patrycja13
no masz rację z facetami to tak jest, że jak dziewczyna się spisuje to dobrze, że jest. A jak tylko cos nawali to już jest źle znam to ze swojego doświadczenia.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Patrycja13 w Maj 28, 2006, 20:46:06
Chciałam jeszcze dodać, że zgadzam się z strażakiem59b i bardzo cieszy mnie fakt, że ktoś jeszcze tak uważa -_-. Karola998 jesteś już w osp??

POZDRAWIAM -_-
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Paulina w Maj 29, 2006, 10:39:50
witajcie!! Nie chce mi się pisać drugi raz, napisałam maila i dostałam odpowiedź od bardzo miłego pana na temat tego przepisu, o którym wspomniał. em.jot tu jest ta odpowiedź; http://www.strazak.pl/forum/index.php?topic=1142.200 Zapraszam. -_-
Patrycja13 mam nadzieje, że przekonają się u was do kobiet może jak będziesz pierwsza to później się znajdą jakieś chętne. -_- -_-



Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: karola998 w Maj 29, 2006, 14:31:44
tak ja już jestem 5 lat w straży i w gruncie rzeczy sama (coć są 2 dziewczyny w moim wieku, to one już to chyba olały). A ja staram sie wszystko robić oki. Pojedziła bym sobie do pożaru ale niestety za daleko mam do niej ;((
Ale jak coś potrzeba to służe radą. Sama opiekuję się MDP i jest to czasem walka z wiatrakami ale coż. Mi się to podoba. Znam wiele dzieczyn w straży i dobrze się w niej spisują.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Patrycja13 w Maj 29, 2006, 16:24:41
Karola998 nie martw się na pewno jakos to będzie i będziesz mogła jezdzić do akcji. Ja co prawda mam dopiero 15 lat więc mam jeszcze trochę czasu do pełnoletności, ale od czegoś trzeba zacząć. Najbardziej ubolewam nad tym, że u nas w OSP nie ma MDP dziewcząt no i jestem jak narazie jedną dziewczyną, która chciałaby do niej wstąpić :angry:. Paulina dzięki za odp.

POZDRAWIAM -_-
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: maldrin w Maj 29, 2006, 19:41:42
Patrycja, jaki jest problem w szkoleniu się razem z chłopakami??
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Patrycja13 w Maj 29, 2006, 21:05:01
Niby żaden. Muszę przyznać, że ostatnio nawet byłam na treningach naszych chlopców jak przygotowywali się do zawodów -_- Ale wiadomo, że dużo łatwiej byłoby mi gdyby jednak była MDP dziewcząt.

Pozdrawiam  -_-
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: maldrin w Maj 29, 2006, 21:37:11
To czy będzie Ci ciężko w dużej mierze będzie zależało od podejścia osoby szkolącej MDP do Ciebie, jako dziewczyny. Może traktować Cię "ulgowo" lub kazać Ci robić to samo co chłopcom.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Patrycja13 w Maj 29, 2006, 21:40:18
Zgadzam się z Tobą Maldrin i myśle też, że dużo może zależeć od mnie. No i przede wszystkich od mojej siły fizycznej jak i psychicznej.

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: stejo w Czerwiec 06, 2006, 18:32:41
 :wacko:Julija jak tak wyglądasz to ja Ciebie biorę do swojej drużyny.A tak pozatym to kobiety w OSP powinny być nawet tylko po to żeby ktoś miał nam podawać piwo. Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: czarodziej w Czerwiec 06, 2006, 20:14:04
nie no oczywiscie kobiety w straży powinły być nie po to by do akcji jeździć bo to ciężka praca ale powinły pomagać w organizacji czy w jakiś imprezach :) jednak kobiety sa przydatne ;) bo mają to coś w sobie :) pozdrawiam wszsytkie kobiety w strażaczki :)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: strazak59b w Czerwiec 06, 2006, 22:41:18
:wacko:Julija jak tak wyglądasz to ja Ciebie biorę do swojej drużyny.A tak pozatym to kobiety w OSP powinny być nawet tylko po to żeby ktoś miał nam podawać piwo. Pozdrawiam
ty chyba sam nie wierzysz w to co mowisz.jak ty po to potrzebujesz kobiet w osp to nigdy ich nie znajdziesz!!a jak maja byc tylko po to to tak samo jakby ich nie bylo!!kobiety nie raz bywaja niezlym wsparciem.nie ukrywam ze napewno przydaja sie w stresujacych sytuacjach.kobiety w strazy sa potrzebne i takie jest moje zdanie!!!!!!!!!i nie po to zeby piwo podawac!!!!!!!
pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: karola998 w Czerwiec 10, 2006, 09:12:32
z tym piwem tez dla mnie to trochę przesada. Bo zazwyczaj to chlopaki u nas je roznoszą a nam daja odpocząć -_-
Hmm a co do MDP to ja jestem opiekunem dwóch drużym chłopców i dziewcząt i niestety dzieczyny wygrały zqawody powiatowe choć je spisywali na straty. Miały najlepszy czas nawet lepszy od starszych  ^_^ oj dumna byłam z nich.
A kobiety moim zdaniem przydają je się w straży, bo ktoś czasem musi sprawy załatwiać związane z pismami, drukami i wogóle. Ale do akcji też są potrzebne,bo mogą uspokajac poszkodowanych albo pomagać w gaszeniu.
A co szkolenia się z chłopakami to jest cieżkie. Bo mam czasem przyłożyć w twarz niektórym facetom, którzy każą mi "rozstawić nogi i dawać" takie zdanie ostatnio usłyszałam na szkoleniu posługiwaniem się piłami spalinowymi.Dlatego prośba do chłopaków nie musicie aż tak bardzo pokazywać, że wam sie coś nie podoba bo to jest ochydne i tyle.
pozdrawiam tych facetów co dobrze oceniaja kobiety w straży. :wub: :wub: :wub:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Paulina w Czerwiec 19, 2006, 15:04:11
:wacko:Julija jak tak wyglądasz to ja Ciebie biorę do swojej drużyny.A tak pozatym to kobiety w OSP powinny być nawet tylko po to żeby ktoś miał nam podawać piwo. Pozdrawiam
Masakra zatkało mnie jak to przeczytałam. Fajnie musi wyglądać twoja drużyna tylko ciekawe, co oni potrafią jak takie masz kryteria przyjęć. A od podawania piwa jest kelner lub kelnerka. Z tego, co pamiętam to nic się nie zmieniło i nadal nie wolno pić na służbie (raczej się to nie zmieni) to, po co ci kobieta w straży do podawania piwa?? Jak to bardzo ładnie określił strazak59b
jak ty po to potrzebujesz kobiet w osp to nigdy ich nie znajdziesz!!a jak maja byc tylko po to to tak samo jakby ich nie bylo!!
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: OSP kijowiec w Czerwiec 19, 2006, 16:12:22
kobiety sa po to w strazy zeby strazaki sie nie nudzili w wolnych chwilach!!!!a kto ich bedzie odprowadzal na chate jak sie (najebia) i kto na imprach bedzie gotowal i sprzaatal???Pozdro



Dop. moderatora.
Kolego zapoznaj się z regulaminem a zwłaszcza z jego punktem nr 7c. Przemyśl swoje postępowanie i popraw to co umieściłem w nawiasie. SenseY
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Porta w Czerwiec 19, 2006, 16:36:36
OSP kijowiec - wyluzuj trochę ... dobrze?
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: karola998 w Czerwiec 20, 2006, 22:16:38
OSP kijowca trochę poniosło i tyle.

A ja ostatnio się troche posmutniała, bo koledzy obiecywali mi możliwość wzięcia udziału w pokazie a pozniej odwolali to 5 minut przed. smutno mi się zrobiło bo widać stracili do mnie zaufanie, choć nie wiem dlaczego :huh: :(((
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Porta w Czerwiec 20, 2006, 22:24:13
Oj Karola ... Napewno w pokazie nie raz będziesz uczestniczyła, na akcji również i pokażesz chłopakom, że kobiety także się nadają to tej brudnej roboty. Będzie dobrze, pozdrawiam panią strażaczkę ...  :wub:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: SenseY w Czerwiec 21, 2006, 10:27:57
To błąd, ludzie lubią coś nowego. Jak wystawiłem po raz pierwszy od wielu lat żeńską drużynę MDP to ludzie dziewczętom dopingowali na stojąco, mimo że dziewczyny wcale tak ekstra nie poszły.
Nie zabierając Ciebie chłopaki sami sobie zepsuli pokaz.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: strazak59b w Czerwiec 21, 2006, 23:06:45
kobiety sa po to w strazy zeby strazaki sie nie nudzili w wolnych chwilach!!!!a kto ich bedzie odprowadzal na chate jak sie (najebia) i kto na imprach bedzie gotowal i sprzaatal???Pozdro



Dop. moderatora.
Kolego zapoznaj się z regulaminem a zwłaszcza z jego punktem nr 7c. Przemyśl swoje postępowanie i popraw to co umieściłem w nawiasie. SenseY

widac jaki z ciebie strazak!!ale nie wszyscy musza wiedziec jak sie zachowujecie w remizie bo to swiadczy tylko o was.co do traktowania kobiet to tez nie rzutuje pozytywnie na ciebie.skoro takie masz podejscie to twoja sprawa,masz prawo do wlasnego zdania.ale chyba lepiej by bylo dla ciebie gdybys na forum go nie wyrazal!! a napewno nie jedna kobieta udowodnilaby ci ze jest wiecej warta niz ja oceniasz.przemysl to czlowieku i nastepnym razem pomysl co piszesz.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: LeeTWIN w Czerwiec 21, 2006, 23:12:07
A jak zapytam może o głupią sprawę, ale zapytam. Czy trzeba spełnić jakieś dodatkowe warunki przy przyjęciu kobiet do OSP czy też jest ona przyjmowana w taki sam sposób jak mężczyzna? Bo mamy kilka chętnych kobiet, a nie wiem w jaki sposób ma odbyć się to przyjęcie.
Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Krzyś Mila w Czerwiec 22, 2006, 19:30:37
Witam.

Nie ma żadnej różnicy

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: karola998 w Czerwiec 23, 2006, 13:23:02
By przyjąc kobiete do straży to są takie same kategorie jak u facetów. Nie ma jakiś specjanych względów. Choć moge tylko podpowiedzieć jedną rzecz (wniosek ze swojej jednostki)kobiety czasem szybko tracą tym zainteresowanie (oczywiście drogie koleżanki nie chcę was obrazić ani nic takiego. Ale sama wiem, że moję koleżanki chciały mocno wstąpić w szeregi, dostały mundury i wogole ale jak kazano im coś zrobić to były wymowki.I taki sposobem z 5 kobiet zrobiłam się ja i koleżaki 2 od czasu do czasu.)Dlatego jak przy każdym przyjęciu nowego członka jestem za tym by dać im rok na sprobowanie a później ewentualnie ponosić koszta umundurowania ich. Bo wydac kasę jest łatwo, a spowodować by prychodziły na zbiórki i pomagały to gorzej.
Drogie koleżanki nie chciałam was urazić. Ale same wiecie jak to jest z niektórymi kobietami i ich angażowaniem się.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Damiano KC2 w Czerwiec 23, 2006, 15:28:43
Slyszalem ze wchodzi w zycie przepis o tym ze kobiety beda mogly wyjezdzac alarmowo na akcje.
Ciesze sie ze dziewczyny sa w strazy bo sie przydaja tu i owdzie.
Ale troche balbym sie jechac na pozar domu w 4 z 2 dziewczynami, nie jestem przeciwny.
ale dopuki nie zobacze jak dziwczyna co wazy 50kg rozwija linie glowna nie uwierze w ich dzialanie
 
                                                                                         Pozdrwiam Druchow i Druchne
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Porta w Czerwiec 23, 2006, 15:32:40
Ja jestem wysoki i mam około 70 kg - schudłem po grypie, a i tak nie mam w ogóle kłopotów na akcjach. Swoje zadania wykonuje szybko i profesionalnie, nie wszystko zależy od siły, czy wagi !
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: strazak59b w Czerwiec 28, 2006, 20:04:33
ale dopuki nie zobacze jak dziwczyna co wazy 50kg rozwija linie glowna nie uwierze w ich dzialanie
    
akurat z ta waga 50 kg nie trafiles.bo zdecydowana wiekszosc ludzi osiaga ta wage.a zwaz na to ze nasze piekne kobiety raczej sa chude i zwinne,a co druga sie odchudza.a waga 50 kg nikomu w tym wypadku nie ubliza(i bardzo dobrze bo jest to dobra waga).ale juz skoro przy niej jestesmy to powiem ci DAMIANO KC2 ze bardzo bys sie zdziwil jakbys zobaczyl zawody u naszych zachodnich sasiadow czy w austrii.gdybys zobaczyl jak 100kilowy strazak wyprzedza 50 kilowego chlopaka na sztafecie.a wracajac do tematu to ja zawsze bede obstawal za kobietami w OSP i zadne argumenty mnie nie przekonaja do zmiany zdania.a wyjazdy alarmowe wcale nie bylyby problemem,gdyz kobiety sa mocniejsze psychicznie.i czasami lepiej im wychodzi zachowanie spokoju i opanowanie jak nam facetom.czasami niejednemu z nas reka zadrzy na rozpieraku gdy musi wyciagnac czlowieka w 3 kawalkach ze zmiazdzonego auta nieprawdacie druhowie??
pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: wons w Czerwiec 29, 2006, 17:20:14

 dopuki nie zobacze jak dziwczyna co wazy 50kg rozwija linie glowna nie uwierze w ich dzialanie
 
                                                                                         

Wyobaź sobie, że widziałem, jak dziewczyna o wzroście 153 cm i wadze niecałych 50 kg rozwijała linę tłoczną. Mało tego - zwijała ją po wszystkim i to nawqet szybciej ode mnie. Widziałem też ją na ćwiczeniach z aparatem ODO - niemal większym od niej. Poradziła sobie celująco !   

 Kobiety!, Dziewczyny! Oby więcej was w OSP!
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: karola998 w Lipiec 01, 2006, 10:46:14
szkoda, chłopaki, że jest was tak mało co tak myślą. Ale ciekawa jetem u ilu z was są dziewczyny w straży??? Bo wiecie co innego mówić jak się ich nie ma a co innego jak się z nimi jest.???
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: anka0805 w Lipiec 01, 2006, 20:12:57
Nie wiem w ogóle po co ten cały szum, ja nie mam problemów z chłopakami z mojej osp. Jestem mile widziana przy akcjach, biorę udział w manewrach i kursach. Strazacy z innych jednostek starają sie nie przekllinać w mojej obecności:-), a jak któremuś trzeba udzielić pomocy medycznej przy akcji to biegną tylko do mnie:-). Oczywiście przy akcjach chciałabym być traktowana na równi, jednak np przy trawkach nic poza szybkim natarciem nie jest dla mnie dostępne (np. tłumica)
Cytuj
kobiety sa po to w strazy zeby strazaki sie nie nudzili w wolnych chwilach!!!!a kto ich bedzie odprowadzal na chate jak sie (najebia) i kto na imprach bedzie gotowal i sprzaatal???Pozdro
podoba mi sie ten cytat, ale u nas tak nie ma:-P
Cytuj
Slyszalem ze wchodzi w zycie przepis o tym ze kobiety beda mogly wyjezdzac alarmowo na akcje.
a od kiedy nie mogą???
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: wons w Lipiec 02, 2006, 15:18:57
szkoda, chłopaki, że jest was tak mało co tak myślą. Ale ciekawa jetem u ilu z was są dziewczyny w straży??? Bo wiecie co innego mówić jak się ich nie ma a co innego jak się z nimi jest.???

 taaaaaaak....
 
To jest problem. U nas męska część jest bardzo zazdrosna o nasze młode adeptki (pierwsza ma już 18 lat). Starszych kobiet też jest kilka, ale one nie jeżdżą do akcji. Natomiast ta młoda ma teraz najtudniejsze zadanie - pokazać, że nie jest gorsza i zdobyć zaufanie reszty - a to jest trudne mimo mojej w tym pomocy... Niestety ciągle chłopy uważają się za lepszych i wprost gardzą dziewczyną na akcji... Staram się to zmieniać już u najmłodszych, aby gdy dorosną do czynnej służby - byli równi dziewczętom baz sztucznego ich ignorowania. Niestety przykład płynący "z góry" nie jest zbyt dobry...
 Pozdrawiam wszystkie Ochotniczki! Węcej Was w naszych szeregach!
Grzesiek
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Emil w Lipiec 02, 2006, 16:31:51
W mojej OSP jest kilka kobiet i kilka dziewcząt w MDP i nikt niema nic przeciwko nim. Wszystkim sprzyja obecnosc kobiet, czy dziewcząt a co za tym idzie jednostka lepiej funkcjonuje. Oczywiscie niewszystkim dziewczynom lezy na sercu jezdzenie do akcji w przyszlosci, ale tak samo wykonują zadania jak cala reszta i nikt nikomu nie udowadnia, ze jest lepszy. Pozdro
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: młoda w Sierpień 17, 2006, 02:08:52
jestem w osp. i niestety sądzę że nie ma szans na to żebyśmy my kobiety jeździły na akcje razem z facetami. nie ma się co oszukiwać. faceci nie chcą z nami kobietami pracować z wielu powodów np
-jesteśmy słabsze fizycznie.
to fakt ale nie zawsze a czasami przydaje się również nie tyklo siła mięśni
-uważają że nie wytrzymamy widoku krwi, trupów itp
to cecha indywidualna. nie przypisana płci ale im tego się nie wytłumaczy
-jesteśmy bardziej podatne na srtes
co uważam za śmieszne. to absurd i nie będę tego komentować
-jesteśmy zbyt delikatne, strażak to typowo męski zawód
można zmienić ten pogląd angażując nas kobiety do pracy w straży

jak się ze mną nie zgadzacie to piszcie ale ja się już dużo nasłuchałam
POZDRAWIAM
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: LeeTWIN w Sierpień 28, 2006, 09:29:28
Młoda!
Jeśli myślisz, że kobiety w straży są niepotrzebne to się grubo mylisz. Kobiety są potrzebne, ale to już zależy indywidulalnie od każdej jednostki. Jako przykład mogę Ci podać jesnostkę OSP z mojej gminy, w której 15 kobiet należy do OSP, 6 ma ukończony kurs ratownika medycznego, a jeśli zawyje syrena to i one biegną do remizy.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: miggru w Sierpień 28, 2006, 10:28:30
W mojej jednostce kobiety też kilka razy brały udział w akcjach co się chwali. W końcu też są w straży i mają takie samo prawo.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: dHMartynka w Wrzesień 09, 2006, 13:55:05
Młoda!
Jeśli myślisz, że kobiety w straży są niepotrzebne to się grubo mylisz. Kobiety są potrzebne, ale to już zależy indywidulalnie od każdej jednostki. Jako przykład mogę Ci podać jesnostkę OSP z mojej gminy, w której 15 kobiet należy do OSP, 6 ma ukończony kurs ratownika medycznego, a jeśli zawyje syrena to i one biegną do remizy.

Popieram LeeTwin...Kobiety powinny być traktowane tak jak faceci(czyli mogły jeździć do akcji-do wypadków jak i do pożarów) Sama jestem dziewczyną od ponad 5 lat w straży i w przyszłym roku ide na kurs i postaram się o wyjazdy na acje -_- Pozdrawiam wszystkich zapalonych strażaków i strażaczki!
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Porta w Wrzesień 09, 2006, 15:18:21
Martynko, powodzena życzę, chciałbym Ciebie spotkać kiedyś, gdzieś na akcji i walczyć ramię w ramię  :wub:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: dHMartynka w Wrzesień 10, 2006, 09:18:23
dziękuje za miłe słowa -_- nie wiem jak inne,ale ja będę dożyć do celu,tzn do wyjazdów -_- bardzo mi na tym zależy.A jeżdzenie na akcje ze strażakami to chyba coś super...niektórzy się dziwią u mnie w rodzinie czemu jestem w straży i czemu chce w przyszłości jeździć na akcje...a ja hmmm po prostu lubie to co robie i nie wyobrażam sobie jakby mogło być inaczej...na początku było nas dużo dziewczyn,ale wytrwało mało.Z tych druhen,które nie są pełnoletnie to praktycznie jestem tylko ja.Na początku troche nie byłam zadowolona,że nie ma tak już dziewczyn,ale teraz jest super -_- od tego czasu jeszcze bardziej się kumpluje z chłopakami i często idzie się z nimi lepiej dogadać niż z dziewczynami...bo faceci to faceci,hihih.Pozdro
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Firewoman w Wrzesień 11, 2006, 11:24:48
Witam wszystkich. Do akcji wyjeżdżam od czterech lat, mam wszystkie niezbedne szkolenia. Jeśli chodzi o współpracę ze strażakami to nie mam najmniejszych problemów. Wszyscy traktowani są na równi. Ufamy sobie a strażak na strażaka zawsze może liczyć. Jestem jedyną dziewczyną uczestniczącą w akcjach ale to nie sprawia żadnej różnicy, wszyscy działąją tak samo. Wystarczy tylko zdobyc zaufanie kolegów i szacunek a reszta sama sie ułoży. Razem tworzymy zespół i tylko razem możemy zrobić wiecej -_-
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: DjSzulu w Wrzesień 11, 2006, 23:27:03
Pewnie że kobiety w osp to normalne przciez podczas akcji ratowniczo gasnicze plec nie ma znaczenia liczą sie uprawnienia dlatego jestem za sam mam taki przypadek u nas w OSp mamy 2 dziewczyny i obie sa matkami tylko ze po wyjeżdzie na akcje wszyscy stajemy sie druzyna :mellow:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: wanda w Wrzesień 26, 2006, 15:13:29
czesc!
sama jestem kobieta i od jakiegos czasu biore udzial w akcjach ratowniczo-gasniczych.Co prawda na samym poczatku wzbudzilo to troche sensacji w kregach strazackich-jak to?!Kobieta?!Do akcji?!Ale mialam przyjemnosc poznac juz troche funkcjonariuszy PSP na kursie-tak jak juz Ci ktos podpowiedzial-pogadaj z zarządem w Twojej OSP - jakie sa szanse na to zeby dziewczyna jezdzila do akcji.Ale zastanow sie tez czy dasz rade psychicznie-wydaje sie ze to nic trudnego,ale pomysl jak bys sie poczula gdybys miala jechac do wypadku?Ja jeszcze na szczescie nie mialam okazji,ale za kazdym razem jak jade na alarm zastanwaiam sie czy tym razem nie wyjedziemy...Ale zycze Ci powodzenia w Twoich dązeniach:) Wierze, ze jesli naprawde chcesz i tak latwo nie zrezygnujesz- spelni sie to o czym marzysz.Musisz tylko pokazac, ze Ci zalezy!POWODZENIA!
PS.
Daj zanc jak Ci poszlo?:)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: karola998 w Wrzesień 28, 2006, 09:43:59
hmm widzę koleżanki, ze macie fajnie z chłopakami od was z jednostek. U mnie jest różnie jak sa uroczystości to się chwalą mna i jak jeżdzę z nimi do akcji ale sa i momenty kiedy mnie odtracają i to najbardziej boli ;(((
od tej niedzieli zaczynam kurs na szeregowca i bardzo sie boję bo nie wiem jak mnie przyjmie reszta a z tego co wiem będę jedyną dziewczyna co bardziej mnie przeraża. A poza tym nie wiem czego mogę się spodziewac po kolegach.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Porta w Wrzesień 28, 2006, 15:28:54
Jak będzie coś nie tak, skontaktuj się ze mną - coś poradzimy. Masz takie same prawo jak oni być na tym kursie, zdać go pozytywnie i jeździć na akcje ratowniczo - gaśnicze.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: fabiswlkp w Październik 03, 2006, 19:44:12
A my wlasnie od 2 tygodni mamy jedna  w swojej OSP ^_^
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: karola998 w Październik 03, 2006, 19:52:06
no kurs sie zapąoł i nawet ok jest ale zobaczymy jak ćwiczenia pojda pozdrawiam dzieczyny ;p a kolegów prosze by czasem nie denerwowali się na nie jak czegoś nie wiedza bo kazdy ma do tego prawo. ^_^
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Porta w Październik 10, 2006, 16:46:27
Jak czegoś nie wiedzą? To uzupełnić braki - jest czas poza akcją. Na akcji nie można ( choć się zdarzają ) pozwolić sobie na błąd, albo zapomieć gdzie co jest i do czego służy! Interesować się, chodzić do remizy, pytać się, a nie Tylko na syrene się pojawiać ...
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Miezar w Październik 13, 2006, 18:47:50
U nas w OSp jest parę kobiet- między innymi moja żona i zarząd, ani nikt z nas nie widzi przeszkód, żeby wyjeżdżały do akcji, byle by miały tylko aktualne badania i szkolenia.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: karola998 w Październik 21, 2006, 17:41:28
hmm to racja ale jak czasami przekonać kolegów, że ma się wiedzę??
Ja od paru lat szkolę młodych, ale ostatnio dotarło do mnie, że jedem z MDP za bardzo sobie pozwala na kawały i docinki na mój temat (co ze starszymi strażakami żartujemy na różne tematy) jednak jego zachowanie nie podoba mi się.
Nie wiem jak już na to reagować. Bo ten młody mieszka blisko strażnicy i jeździ do akcji jako obserwator a ja czuję się jak smarkacz w poruwnaniu do niego.
Bo jak można takiego przekonać, że skoro jestem jego przełożoną i dziewczyną to nie oznacza, że jestem tylko do "szmaty"???
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: ~Basik~ w Październik 24, 2006, 15:29:36
Ja jestem w OSP ale chłopaki nie chcą mnie zabierać na akcje żeby nie stałami sie "krzywda"
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: sonka w Październik 27, 2006, 19:29:17
witam witam...
boshe dzieki ci za to forum...:)
nawet nie wiecie ile czasu i staran zajelo mi znalezienie wiadomosci na temat kobiet w strazy...:)
sama planuje wstapic do osp, ale najpierw chcialam znalezc troche informacji na temat strazakow plci zenskiej:) teraz juz wiem, ze istnieja szanse mojej dzialalnosci w szeregach strazy :) i jeszcze z tego co wyczytalam to moge miec troszeczke latwiej, bo jestem ratownikiem... coz pozyjemy zobzczymy:) serdecznie pozdrawiam wszystkich strozokow
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: karola998 w Październik 29, 2006, 13:52:26
wiesz czasem nawet jak masz przeszkolenia to chłopaki też nie czasami nie mają zaufania do ciebie. To już zalezy od nich i ich opinii o kobietach. Uważam, ze przy dobrym działaniu drużyny to jak jest w nim kobieta również działa prężnie. Pozdrawiam kolegów z mojej jednostki. Powodzenia...
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: dHMartynka w Styczeń 13, 2007, 22:32:12
Cio tu ostatnio tak cicho???Jak tam u Was dziewczyny leci?Cio tam w się dzieje ciekawego w remizie?Bo u mnie pomału przygotowujemy się do Walnego Zebrania  -_- Pozdrawiam ciepło i zapraszam do pisania na fajnym forum  :rolleyes: Buziaki  :wub:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: pilot w Luty 20, 2007, 19:33:17
Kobiety w osp? Jestem jak najbardziej za -_-  Jesli to wasza pasja to napewno sie odnajdziecie w tym zawodzie mimo roznych trudnosci i nieporozumien ktorych napewno bedzie duzo. Powodzenia dziewczyny -_-
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: ratowniczka w Luty 20, 2007, 19:45:21
Ja jestem jak najbardziej za kobietami w OSP. Sama skończyłam kurs szeregowców i brałam udział w wielu ćwiczeniach, oczywiście nie mam zamiaru rezygnować i tylko czekam na jakąś akcję ;)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: rebel angel w Luty 20, 2007, 19:53:01
Jestem "za" dziewczyny mogą być w straży. ja jeszcze nie mogę jejździć do akcji :angry: bo jak narazie jestem w MDP trochę mi brakuje do 18, ale w przyszłosci mam zamiar zostać zawodowym strażakiem. Jak narazie u nas tylko 3 dziewczyny biorą udział w akcjach -_- I nikomu to nie przeszkadza
                                                                      Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: pilot w Luty 20, 2007, 19:58:36
ratowniczka tak trzymaj -_- Polubilem Cie. Ile jestes juz w osp?
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: ratowniczka w Luty 20, 2007, 21:13:56
Dzięki ;) No jakieś trzy lata będzie. Wcześniej w MDP działałam, teraz sama tak dodatkowo drużynę prowadzę.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: pilot w Luty 20, 2007, 21:48:19
 U nas ma powstac mdp. Ile kosztuje caly sprzet dla takiej druzynki?? tak w przyblizeniu? Macie jakies wieksze sukcesy w mdp?
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: ratowniczka w Luty 21, 2007, 18:16:26
Mlodzieżówka istnieje od niedawna i na razie większych sukcesów nie mamy. Nie wiem ile kosztuje taki sprzęt bo był on u nas w jednostce wcześniej niż powstała młodzieżówka :D Ale oczywiście dowiem się w najbliższym czasie :)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: OSP Żarnowiec w Luty 25, 2007, 19:03:19
Witam druhny. Życzę dalszej takiej zarzartej działalności w strukturach OSP. Jestem komendantem Gminnym i napiszę tak: wolę współpracować  w czasie różnego rodzaju kursów /do tej pory/ działań z DRUHNAMI jak z druhami. A sprawa wygląda tak,że nasze dh. nie wywyższają się, tylko jak trzeba wysłuchają i zrobią jak należy w przeciwięństwie do druhów. Nie mówię tu o wszystkich ale są wyjątki, którym się wydaje że wszystkie rozumy zjedli i wszystko już wiedzą.
Niestety w pożarnictwie tak nie jest i stale trzeba się dokształacać. Różne są w obecnym czasie akcje ratownicze, coraz więcej jest wypadków nie tylko drogowych, a z tego co wiem nie ma to jak ręka kobiety. Pozdrowienia dla Was DRUHNY.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: aaneczkaa998 w Luty 25, 2007, 19:26:51
witam.ja jestem w OSP juz 2lata (dzis jest rocznica). u nas w straży jest kilka kobiet doroslych i kilka dziewczyn,wiec wstapienie kobiety do OSP to rzecz normalna:) namawiam, bo warto:)
pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Beety w Marzec 02, 2007, 15:25:37
a jak sa traktowane dziewczyny ? normalnie na rowni? bo z tego co mi sie wydaje to wielu chłopakow uwaza ze to nie miejsce dla nas....
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: szeregowy w Marzec 02, 2007, 20:14:30
Kobiety w OSP ??!! Jak najbardziej  :mellow: a wiecie jak inni strażacy będą zazdrościć waszym kolegom z jednostki jak na akcje przyjedzie z nimi dziewczyna....  ^_^ ^_^ :mellow:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Beety w Marzec 03, 2007, 05:09:38
własnie boje ie tego ze znow bede traktowana jak ładniutka i głupiutka laska...jak dotad pracuje za barem i jako tancerka,,,chce zeby faceci mnie traktowli jak kumpla a nie obiekt zaintere...chce isc do osp by pomagac innym a nie by podobac sie kolesia:)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: grzela w Marzec 03, 2007, 13:15:03
Coraz więcej jest kobiet wstępujących do OSP.
Przecież po zebraniu, w dniu strażaka, zawodach
trzeba coś zjeść i potańczyć.
U nas na razie nie jeżdżą do akcji, ale wszystko przed nimi.
W sąsiedniej jednostce już jeżdżą, nawet je chwalą.
Był przypadek, że oprócz kierowcy wyjechały same dziewczyny.
Akcja zakończyła się pomyślnie.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Beety w Marzec 03, 2007, 14:03:25
no to fajnie:)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: JW23 w Marzec 04, 2007, 16:27:06
tylko tak czymać, dziewczyny.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Beety w Marzec 04, 2007, 17:16:57
tak trzymac....tzn jak:)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: matekStrazak w Marzec 07, 2007, 20:55:01
witam.
moim zdaniem kobiety w strazy jak najbardziej,tylko kobiety jadące do akcji powinny mieć "jaja" poniewz obawialbym sie wejsc gdzies z nia np. do piwnicy czy jakiegos pomieszczenia.pewniej bym sie czul gdyby stal za mna chłopak.
mi nie chodzi o zadna dyskryminacje tylko musi to byc pewna dziewczyna i jestem tego pewnien ze takie sa, oby ich wiecej.
pozdro.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Stan w Marzec 07, 2007, 21:04:28
Dziewczyny macie racje i prószę bardzo
 nie narzekać gdy pojedziecie np. do pożaru obory i należy wyprowadzić np. ŚWINIE
PIEKNA SPRAWA!!!!!!!!!

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Beety w Marzec 07, 2007, 22:09:51
Heh ale zawsze sie komus uratuje zycie:)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Tom20 w Marzec 08, 2007, 22:01:39
Wszystkiego najlepszego druhnom OSP w Dniu Kobiet!!!

 
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Beety w Marzec 08, 2007, 22:03:35
thx
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: gejzer w Marzec 17, 2007, 17:51:40
Nie chciałbym się opowiadać za żadną ze stron, a jedynie przytoczyć parę argumentów. Wszyscy wiemy, że jest równouprawnienie, z dziewczynami się fajnie jeździ i w ogóle jest OK. Również nie ma przepisów jednoznacznie określających udział kobiet w akcjach rat.-gas. Przywoływane w kilku miejscach rozporządzenie dot. BHP mówi o członkiniach KDP (rozumiane jako MDP w wersji żeńskiej), natomiast nie o kobietach powyżej 18 roku życia. Niestety jednak są inne przepisy, które do tego nie dopuszczają (nie mówią jednak tego wprost). Po pierwsze przepisy dot. obciążenia kobiet podczas pracy (np. waga przenoszonych przedmiotów w kg. itp.). Kolejne to przepisy zakazujące prac kobiecie w środowisku gdzie jest narażona na wdychanie dymu i substancji szkodliwych (toksyn zawartych w dymie). Jest to uzasadnione tym, że może się to odbić w przyszłości na dziecku tej kobiety (czyli jeśli młoda dziewczyna jeździła na akcje, po kilku latach zaszła w ciążę, płód okazuje się uszkodzony i orzeczono, że mógł to być skutek działania toksyn --> kobieta skarży OSP i oczywiście wygrywa. Więc warto o przyszłości pomyśleć już dziś). Od razu odpowiadam na ewentualne głosy, że kobiety jadą tylko do wypadku jako pomoc przedmedyczna. Więc gdy wracamy z takiego wypadku zostajemy zadysponowani do pożaru to wtedy co? wysadzamy dziewczynę na drodze i mówimy "poczekaj" czy odwozimy do remizy i jak wracamy to jest pożar zamiast 10 arów 1 hektar? Jeszcze raz podkreślam, że nie chcę nikogo tym postem urazić, ale zastanówmy się nad tym troszeczkę, a zwłaszcza dziewczyny.
Kolejna kwestia do rozważenia dla chłopaków. Czy jak ci się zdarzy na "domówkę" to idąc na rozpoznanie chciałbyś mieć za plecami kobietę? Robi ci się słabo, upadasz (też tak się zdarza), ważysz 80 kg + nomex + aparat. Dziewczyna waży 55kg i sama ledwo niesie swój aparat. Czy wtedy też jesteś za równouprawnieniem?? A jeżeli chodzi o to, że są kobiety co dadzą radę silne i w ogóle to nie zaprzeczam. Są, sam znam takich kilka. Jednak do OSP przychodzą różne osoby. Odmówisz trochę słabszej dziewczynie przystąpienia to będzie awantura o dyskryminację. Przyjmiesz i zrobisz jakieś testy siłowe i sprawnościowe to też będzie awantura bo czy chłopakom też takie testy robicie? Zaryzykuję stwierdzenie, że w 99% OSP nie, a poza tym to nie PSP (gdzie po sobie wiem, że z tymi co rocznymi testami różnie bywa, zwłaszcza powyżej  **  ). Troszkę się rozpisałem, ale uważam, że to ważny temat bo poklepują cię po ramieniu i jest OK dopóki jest wszystko dobrze. Jak coś się stanie to... wiadomo.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: JW23 w Marzec 19, 2007, 12:50:42
gejzer - mylisz troszkę pojęcia, do ochrony przed produktami spalania są aparaty ochrony dróg oddechowych ( co dotyczy dziewczyn i chłopaków) bo jak ty się nawdychasz dziadostwa to też może się okazać że w starszym wieku będziesz pytał o droge do łazienki, a jak dziewczyna chce jeździć do akcji to jej sprawa. więc twoje czarnowidztwo jest troche nie na miejscu i wogóle wymyślasz jakieś dziwne poroblemy, a jak sama nazwa mówi OSP -  to jest ochotnik i chwała jej za to.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: gejzer w Marzec 20, 2007, 00:04:53
absolutnie nie jestem czarnowidzem. I nie wiem czemu uważasz, że mylę pojęcia. Wczytaj się proszę dokładniej w moją wypowiedź. Po pierwsze to aparaty są do ochrony przed produktami spalania jednak tak się składa, że np. przy pożarze drzewostanu lub ścioły również mamy do czynienia z produktem spalania czego efektem jest ni mniej ni więcej tylko dym(a czy wtedy ładujesz "plecak" na siebie i ganiasz w masce po lesie). Co do tych przepisów to !zabronione! jest celowe i świadome wystawianie kobiet na działanie substancji toksycznych(będącymi efektami procesu spalania). A pożar jest właśnie taką sytuacją. Więc będąc dowódcą i biorąc kobietę godzisz się na taką sytuację. Wszystko się więc rozchodzi o to, że taka kobieta ma potem podstawę prawną do zaskarżenia ciebie i osp. Co do mężczyzn takich przepisów i zaostrzeń nie ma! Jeśli zaś chodzi o stwierdzenie, że jesteśmy ochotnikami to ok. Z tym, że jak coś nie zagra i coś się stanie to (z doświadczenia w osp, ale i w psp) wchodzi prokurator i on nie rozmawia i już nie pyta! :/
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Goliat w Marzec 20, 2007, 08:16:51
A ja chciałem tylko zauważyć, że w naszej OSP kobiety stanowią prawie połowę składu jednostki i do tego jedna z nich jest Naczelnikiem  :mellow:, wynika to u nas ze specyfiki działania jednostki.
I wszystkim pozostałym członkom OSP jest z tym dobrze  ^_^


Goliat
www.jrs.wroclaw.pl
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: madzik:) w Marzec 20, 2007, 19:08:08
Gejzer masz racje i popieram co napisałeś, ale wydaje mi sie ze jeżeli już dziewczyny, kobiety chcą być strażakami i narażać swoje zdrowie dla ratowania innych to wiedza co robią, że może nieść to zagrożenie i nigdy nie wiadomo co sie zdarzy jutro.
A w obecnych czasach szkodzi nam prawie wszystko równo kobietom i mężczyznom.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: gejzer w Marzec 21, 2007, 12:33:17
Nie no spoko. Ja wcale nie powiedziałem, że jestem temu całkowicie przeciwny. Pisałem to wszystko po to by pokazać też drugą stronę medalu. Wiadomo, że najlepiej podejmować decyzję (za które się później też odpowiada) jeśli zna się wszystkie aspekty danej sprawy. Ja szanuję zdanie wszystkich wypowiadających się i na to samo w stosunku do moich wypowiedzi liczę. :)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: karola998 w Marzec 22, 2007, 21:22:15
hmm wiecie każda ze stron ma trochę racji. Ale sami weźcie pod uwagę, że każdego strażaka spotyka sytuacje wdychania dymu co prędzej czy później odbija się na jego zdrowiu. Dlatego piąc się na strażaka odpowiedzialna osoba musi wiedzieć na co się godzi.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: maldrin w Marzec 22, 2007, 21:51:02
Każdy z nas ślubował przy wstępowaniu do OSP, a słów ślubowania raczej nie trzeba przypominać. Nawet jeśli nie znamy ich dokładnie, to się pamięta ogólne ich znaczenie. Poza tym, słowa Roty dobrze oddają sytuację.. ;)
pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: dHMartynka w Marzec 24, 2007, 10:55:17
czytałam te Wasze wypowiedzi i chciałabym powiedzieć,że wg.mnie jak ktoś się zgłasza do OSP to wie co go czeka -_- a jak już dziewczyna wyraża chęć do wyjazdów i gotowość tzn.,że akceptuje to i liczy sie z ewentualnymi szkodami dla zdrowia  -_- każdy co się interesuje strażą albo jak jest strażakiem to wie,że to jest niebezpieczna praca...ale właśnie na tym to polega...pomoc innym bezinteresownie a czasem nawet z narażeniem życia.Ja jestem już 6 lat w OSP i wiem,że chce się w niej udzielać i jak mi na to pozwolą to jeździć na akcje razem z chłopakami heh.Pozdrawiam wszystkich zapaleńców,którzy czują to samo  :wub:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: dHMartynka w Marzec 24, 2007, 11:25:47
a i mam takie pytanko:jak to w końcu jest dziewczyny lub kobiety mogą jeździć normalnie do akcji z chłopakami?chodzi mi tu o OSP...bo chyba są tu kobiety co jeżdżą na akcje  -_- pozdro & bussiaki 
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: maniek998 w Marzec 24, 2007, 12:35:51
czemu nie tez sie przydajom dziewczyny do boju ^_^
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: ratowniczka w Marzec 24, 2007, 12:47:27
Oczywiście, że kobiety mogą jeździć do akcji, tak samo jak faceci :) Wiem, bo sama jeżdżę :)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: kojot112 w Marzec 27, 2007, 13:25:24
Witam

U mnie w jednostce jest kilka kobiet przyjętych jako członkowie czynni.
Ja osobiście nie wyobrarzam sobie kobiety w akcji ratowniczo gaśniczej!!!
Pomyślcie pali sie las na skarpie i terzeba ciągnąc odcinek 52 albo 75 pod górę. Mi jest czasami cięzko a co dopiero kobietom.
Osobiście nie jestem przekonany ty aby koiety jrżdziły do akcji
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: JW23 w Kwiecień 06, 2007, 14:37:56
znam kobiety przy których nie jeden facet wysiada. :mellow:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Kwiecień 06, 2007, 15:36:28
Już się w którymś wątku wypowiadałem na temat kobiet . U mnie w jednostce wyjeżdżają dziewczyny w składzie wozu . Są głównie z wykształceniem zawodowym medycznym i taka ich główna rola , ale w sprzęcie ODO też zdarzało się że pracowały . Nie ma problemu , dwie z nich miały w zeszłym roku dobrze po ponad 100 wyjazdów . Są drobnej budowy ciała i dają sobie radę , a wielu przypadkach są niezastąpione i wcale nie chodzi o robienie kawy . Owszem może by ciężko było gdybym musiał wyjechać z całym zastępem złożonym z kobiet na mieszkanie , ale działając z spokojem , też byśmy dali sobie radę .
Więc nie jest najgorzej , a że trochę opieki tatowej potrzebują , taka rola dowódcy , by myślał i tak wykorzystywał dostępnych ludzi by było ok.
Kobiety w podziale OSP – nie mam nic przeciwko
Pozdrawiam     
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Sgt.Jacob w Kwiecień 08, 2007, 17:28:05
U mnie w jednostce jest tylko jedna kobieta - prezes OSP - i nie jezdzi ona na akcje ale wspiera nas od strony technicznej. Osobiscie nic nie mam do kobiet strazakow ale czarno widze ich prace chociazby z narzedziami hydraulicznymi, czesto poteznemu facetowi jest ciezko poradzic sobie z nozycami podczas ciecia a co dopiero kobiecie... pamietajmy ze strazak to nie tylko ratownik medyczny...PZDR dla wszystkich kobiet -_-
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: ratowniczka w Kwiecień 08, 2007, 19:09:25
Wydaje mi się, że jakbyś zobaczył kobietę podczas akcji to byś zmienił zdanie. My na prawdę dajemy sobie rade, tak samo jak faceci. Z reguły zakłada się, że kobiety nie są tak silne... ale od każdej reguły są wyjątki ;)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Kwiecień 14, 2007, 22:51:24
Jeżdżę z kobietami na wozie , dowodzę nimi , prowadzę zajęcia szkoleniowe itd.  Bardzo je szanuje , ale koleżanko „Ratowniczko” bez przesady . Nie mam nic przeciwko , zawsze mają u mnie miejsce na wozie , ale z zachowaniem jakiś rozsądnych proporcji . Chyba że mam za drobne i za wątłe Panie w jednostce , ale jakoś przez 20 min z rozpieraczem w ręku ich nie widzę .

Pozdrawiam 
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: ratowniczka w Kwiecień 15, 2007, 09:18:41
Oczywiście masz racje. Faceci z góry zakładają, że nie damy sobie rady tak jak oni.. jest w tym trochę racji. Ale na dobrą sprawę nawet nie dadzą nam sie wykazać. Wydaje mi się, że jeżeli kobieta nie będzie dawała sobie rady to sama to zrozumie i może zrezygnuje z wyjazdów, ale dajcie nam chociaż szanse spróbować.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Kwiecień 15, 2007, 10:12:51
I widzisz rozumiesz to jak kobieta .
 
U mnie naprawdę jeżdżą kobiety na wozach i nie jako maskotki . Mają swoje zadania i często dowodzą nawet niektórymi zadaniami mając chłopaków po sobą . Naprawdę mogą się wykazać , nawet czasem za bardzo są obciążane . Ale moim zadaniem jest przydzielić im taką pracę by dały radę . I naprawdę nie wyśle ich do narzędzi hydraulicznych na wypadku . Po co ? Właśnie żeby udowodnić że sobie nie dadzą rady ? To nie na tym polega i tak jak ratownik musi mierzyć siły na zamiary , tak ja muszę organizować pracę w oparciu o możliwości podwładnych . A niestety działanie ratownicze to nie miejsce do wykazywania się , a do profesjonalnego realizowania działań ratowniczych .
Dlatego mówię „bez przesady” , dla każdego i każdej płci , tej pięknej również jest miejsce , ale z zachowaniem rozsądnych proporcji .

Pozdrawiam   
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: ratowniczka w Kwiecień 15, 2007, 13:31:34
Miłe jest to, że akceptujesz kobiety w straży. U mnie w jednostce to nie jest taka prosta sprawa, musiałam sporo się napracować, żeby zaakceptowano mnie jako jedna z nich. Rozumiem, że jest to zawód raczej dla mężczyzny i nie do każdych zadań kobieta sie nadaje. Ale nie po to uczestniczymy w szkoleniach żeby potem w remizie siedzieć.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: stratny w Kwiecień 15, 2007, 14:12:32
Moim zdaniem (zdaniem praktyka) działalność straży jest na tyle interdyscyplinarna, że udział w prowadzonych działaniach kobiet należy uznać dzisiaj za niezbędny. I moi drodzy Panowie z tą wytrzymałością to kobiety są lepsze i to znacznie do tego wbrew pozorom bardziej odporne psychicznie. Oczywiście statystycznie są słabsze fizycznie ale jak to już zauważono na tym forum wszystko jest kwestią odpowiednich proporcji. Z tymi kłopotami odnośnie braku siły do pracy z rozpierakiem to zupełnie się nie zgadzam i istnieją odpowiednie formy pracy za pomoca tych narzędzi gdzie najczęściej jest tak że najbardziej zmachani s ą ci którzy nie wiedzą jak właściwie pracować tym urządzeniem. Niewiele przy rozpieraku daje siła fizyczna kluczowa jest wiedza doświadczenie i rozsądek przy właściwym zastosowaniu i tu znowu odpowiednio przygotowane kobiety biją nas na łeb na szyję są uważniejszymi słuchaczkami kursów oraz dokładniej wykonują zadania a to procentuje o pozwala im być skuteczniejszymi w trakcie działań.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: ratowniczka w Kwiecień 15, 2007, 14:30:18
Stratny jesteś chyba jednym z niewielu mężczyzn, którzy uważają, że praca kobiet z narzędziami hydraulicznymi jest możliwa ;)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: madzik:) w Kwiecień 15, 2007, 18:39:48
Wszystko jest możliwe ^_^ Ktoś sie nadaje albo nie, psychika i siła nie zależą od płci i jeśli ktoś ma predyspozycje i chęci do brania udziału w akcjach ratowniczych to chyba nie jest ważne czy to kobieta. :)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: ratowniczka w Kwiecień 15, 2007, 19:49:30
Dokładnie. Tylko facetom to chyba trochę trudniej zrozumieć ;)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Kwiecień 15, 2007, 21:11:24
Może i macie racje , może moje koleżanki są za drobne i delikatne . Ale jak na razie mają problem podnieść rozpieracz Lukasa z ziemi i nic na to nie poradzę i techniki nic tu nie dają . Zresztą rozmawiałem z nimi dziś na ten temat , a są też praktykami ( każda ma w 2006 roku grubo ponad 100 wyjazdów) i raczej jednak przychylają się do mojego zdania i niestety nie widzą się przy narzędziach hydraulicznych , natomiast w wielu innych dziedzinach , na pewno tak .

Pozdrawiam   
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: ratowniczka w Kwiecień 15, 2007, 21:28:24
To z dobrze, że znają siły na zamiary i nie pchają się na siłę jeżeli wiedzą, że nie dadzą rady. Ja miałam okazję pracować ze sprzętem hydrauliczym i chyba aż tak źle mi nie szło. Im na pewno też kiedyś się uda ;)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: MIKO w Kwiecień 15, 2007, 22:05:36
Nasze Panie to głównie z wykształcenia „biały personel” , dość dobrze , jak nie bardzo dobrze wyuczony , zresztą poza pracą my równie w nie inwestujemy wysyłając na najróżniejsze kursy specjalistyczne , daleko wykraczające za KSRG . I z założenia mają wbijać igły , a nie dźwigać . Są jednak pełnoprawnymi członkami zespołu i jak niema dla nich pracy w fachu , za inną robotę się biorą . Mają ukończone kursy pożarnicze , zaliczoną co roku komorę do ćwiczeń w ODO , jedna ma stopień dowódcy sekcji z pełnymi uprawnieniami do dowodzenia zastępem i sekcją. Kobietki dają radę i naprawdę dużo wyjeżdżają , głównie właśnie do tych trudnych akcji : pożary budynków , wypadki . I szczerze jestem dla nich pełen podziwu za opanowanie , spokój i profesjonalizm .
   Ale to nie jest tak , że może kiedyś spróbują z narzędziami . One próbowały i na ćwiczeniach i na akcji  , z narzędziami , z ODO i z wieloma innymi rzeczami związanymi z naszą profesją i po prostu są realistkami co mogą , a na co nie do końca starcza im po prostu sił , a co z tym związane powinni robić ich koledzy . I niema tu rywalizacji , po prostu zespół i pomagamy sobie nawzajem .

   Ale życzę powodzenia , w tym nie łatwym fachu , może namówię którąś z koleżanek żeby przyłączyła się do waszej dyskusji , to opowie wam o swoich doświadczeniach .

Pozdrawiam 
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: ratowniczka w Kwiecień 15, 2007, 22:44:37
Pewnie, rozumiem. Praca zespołowa jest bardzo ważna, jeżeli sie dogadujecie, każdy wie mniej więcej co może zrobić to jest prawdziwy sukces. Pozdrów koleżanki po fachu i niech dalej wykonują to co lubią ;)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: karola998 w Kwiecień 18, 2007, 20:34:54
hmm widzę, że temat sie rozrasta. Ja wiem jedno jak dziewczyna jest w straży to ludzie sie na nią dziwnie patrzą ale sa i tacy co mają szacunek do takich osób.
Mi ostatnio te 2 km jakoś pomagają utrzymać formę i nawet zdąrzam na wyjazdy. Koledzy jakoś nie narzekają na mnie. PSP też po ostatniej akcji się śmiali, że wszystko robię a nie stoję jak płot przy samochodzie.
W gruncie rzeczy chodzi o to, by w czasie akcji działać razem a nie każdy z osobna. Drużyna jest najważniejsza i uratowanie mienia też. Warto o tym pamiętać.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: dHMartynka w Kwiecień 18, 2007, 20:59:42
widzę,że troszkę zaostrzył się temat  :rolleyes: no,ale trzeba walczyć o swoje  -_- co nie kobiety? duża
część facetów w straży uważa,że dziewczyny nie nadają się do takich spraw jak wyjazd na akcje...a tu się mylą...bo jak kobieta ma duże chęci i zapał to sobie da rade! no i dobrze powiedziała karola :) w straży działa się zespołowo wtedy są efekty czy to sami faceci czy kobieta/y z facetami  ^_^ pozdrawiam serdecznie wszystkich ludzi z OSP  :wub:
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Maciek OSP Gorce w Kwiecień 21, 2007, 20:53:36
Witam. Droga Julio niewiem jak tam w innych osp ale u mnie w okolicy w żadnej jednostce niema żadnego problemu tego typu że kobieta nie może zostać ratownikiem osp. A mało tego bywa ze sa lepsze od meszczyzn. Oczywiście masz prawo brać udział w działaniach i szkoleniach więc nie masz co zwlekać tylko do dzieła -_-Pozdrawiam
Tytuł: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Maciek OSP Gorce w Kwiecień 21, 2007, 20:58:30
Oczywiście ja jestem zaa kompletnym sortem mundurowym,i otym samym powinien pomyśleć przełożony bo jemu też napewno zależy na tym aby Ładna dziewczyna godznie rprezentowała jednostkę prawda? Pozdro
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Jan53 w Kwiecień 22, 2007, 01:26:27
Milo powitać kolejną kobietę nie ma przeszkód by kobiety jeździły do akcji jednak nie wszystkie zadania mogą spełnić są rzeczy do których potrzeba siły męskiej i tu już nie wystarczą same chęci trzeba po prostu mierzyć siły na zamiary ,my powinniśmy być skuteczni wiele zadań może wykonywać kobieta ale do wielu potrzeba męskiej siły .Są jednostki gdzie jeżdżą kobiety i się sprawdzają życzę powodzenia. Na sygnale nie można przewozić kobiecych drużyn pożarniczych ale i też młodzieżówki to prawda są to twory pod działalność OSP i zawody natomiast kobieta ratownik nawet cały zastęp są członkami JOT pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Beety w Kwiecień 29, 2007, 13:05:11
Dawno mnie tu niebyło....rezultat małego wypadku....  Wkrótce idę sięzapisac do Osp.. .dotychczas szkoła i zdrowie mi na to nie pozwoliło ale mam nadzieje że teraz już dam rade...Mam nadzieje że bedę pozytywnie przyjęta bo widze ze mężczyżni --strażacy nie zawsze są pozytywnie nastawieni..wiem że będę musiała wwiele udowodnic że jestem silna i odpowiedzialna..bo narazie jade na samych stereotypach:)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Porta w Kwiecień 29, 2007, 22:25:32
Życzę powodzenia, daj znać jak pójdzie - no i oczywiście trzymamy kciuki! :wub:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: karola998 w Kwiecień 30, 2007, 09:34:21
hmm to racje, że cieżko jest zasłużyć na zaufanie i autorytet chłopaków. Ale jeśli pokażesz im, że jesteś ok a nie zadufaną w sobie osobą to dasz radę. Powodzenia i daj znać jak poszło.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: grace199 w Kwiecień 30, 2007, 17:52:36
Ja jeszcze nie jestem w OSP (ale już niedługo),ale wiem że u nas jest dużo kobiet i kilka jest zawsze na akcjach.. niektóre tylko stoją przed wozem i palą fajki, ale reszta zachowuje sie w akcji tak samo jak faceci.. Wiadomo że kobiety są już z góry na przegranej pozycji, bo są słabsze fizycznie od mężczyzn, ale są mocniejsze psychicznie, więc taka mała wymiana:)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: BURY w Kwiecień 30, 2007, 19:02:48
grace 199 ja sie chce wymienic po akcji koszulkami hi hi hi a tak na powaznie kobietyw OSP fajna sprawa chociaz nie wszystkie dzialania sa dla nich bez urazy
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: ratowniczka w Kwiecień 30, 2007, 21:40:37
Widzę, że reaktywacja wątku kobiet w OSP ;) Cieszy mnie to, że jest coraz więcej pozytywnych wypowiedzi ;) Prawda jest taka, że potrafimy być tak samo skuteczne w działaniach jak faceci... tylko dajcie nam szansę się wykazać ;)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: gemin25 w Maj 01, 2007, 13:53:42
Oczywiscie ze kobiety moga a nawet sa w osp moja narzeczona jest w osp od 10 lat najpierw byla w druzynie mlodziezowej a od 5 lat jest juz strazakiem uprawnionym do udzialu w akcjach czyli posiada wazne badania lekarskie oraz ukonczyla kurs podstawowy ktory odbywa sie w jednostce panstwowej strazy pozarnej ktorej podlega dana ochotnicza straz pozarna . Kursy takie przewaznie odbywaja sie raz w roku. Jesli chcesz zostac strazakiem to POWODZENIA
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Jan53 w Maj 02, 2007, 00:39:45
Ratowniczko nie wiem gdzie się dopatrzyłaś głosów negatywnych wszyscy są za jednak nie wszystkie czynności mogą wykonać kobiety oraz chłopaki drobnej budowy i nie ma to nic wspólnego z podziałem na płeć więc jeśli czujesz się na siłach to się sprawdzaj.U mnie nie ma takich problemów brak jest chętnych kobiet do akcji ale gdyby były na pewno w czasie kiedy ja bym dowodził nie były by traktowane jak maskotka lecz jak pełnoprawny partner nie wiem tylko czy to by się im spodobało  obsada wozu bojowego jest jak palce u ręki i powinna wzajemnie się wspierać.Jeśli uważasz że z narzędziami hydraulicznymi i ODO dasz sobie radę możesz spróbować na ćwiczeniach ,w czasie akcji to już musi być pewnik tam nie ma czasu na próby.Jeśli przeszłaś kursy to miałaś okazję częściowo się sprawdzić jeśli nie to zrób to.Kto ma wykonywać jakąś czynność decyduje dowódca i on odpowiada za akcję i to jego powinnaś przekonać nie nas.Jeśli masz wiele kobiet chętnych podeślij je do mnie u nas mogą się wykazać a o przydatności zadecyduje nie płeć lecz umiejętności.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: ratowniczka w Maj 02, 2007, 11:25:02
Mam ukończone wszystkie kursy. Próbowałam pracy i z narzedziami hudrauliczymi i w ODO, i chyba szlo mi nie najgorzej. W poprzednim poscie troche źle się wyraźiłam. Po prostu wydaje mi się, że skoro kobieta zgłasza się do instytucji w której zdecydowaną wiekszość stanowią faceci to chyba zależy jej na tym, żeby byc traktowaną na równi z nimi. Mi bynajmniej o to chodzilo i udało mi się zdobyć zaufanie chłopaków.  Wiem, że do wszystkich zadań i tak nie będe przydzielana. Ale musiałam się trochę napracować, żeby być traktowaną na równi. Jestem jedyną kobietą w jednostce więc jak na razie nie mam kogo Ci podesłać Jan53 ;) Pozdrawiam!
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: strażaczka88 :) w Maj 07, 2007, 17:27:40
moja przygoda ze strażą zaczęła się 4 lata temu :) dziś mam 18 lat, we wrześniu razem z koleżankami i kolegami ochotnikami robimy kurs, który przygotować ma na nas do służby w czasie akcji  -_- OSP wciągnęła mnie na amen ! Jesteśmy zgranym zespołem, gotowym do każdego zadania. to nie tylko zawody i imprezy ! Straż daje satysfakcje, ze robi sie cos pozytecznego, nawet jeśli jest to zwykłe odgarnianie śniegu z dachów  -_- jesteśmy potrzebni, jest nas 700 tys a w tym mnóstwo docenianych i potrzebnych (!!!) kobiet !!! pozdrawiam  :wub:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: feuerfrau :) w Maj 10, 2007, 21:49:19
podobno nie ma bardziej męskiego zawodu niż strażak ;P i to oczywiście prawda ! ale czym byłby świat bez kobiet? dlatego są potrzebne wszędzie i w OSP też :) nie tylko do sprzątania, ale także do akcji !! najlepszym dowodem jest moja jednostka - równie dobrze możemy przygotowywać imprezy jak i ( co ważniejsze !! ) - walczyć z ogniem !!
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: dHMartynka w Maj 10, 2007, 23:17:59
nono koleżanki mnie posłuchały chyba  -_- bo widzę,że się co nie co poruszył wątek i tak trzymać...ja ostatnio rozmawiałam z moim prezes tak o tych kursach i jak to się tyczy u nas do kobiet heh no i powiedział,że już "trochę" z nimi już jestem i że chciałby mnie posłać na kurs -_- ja oczywiście powiedziałam,że jestem jak najbardziej za tym. Więc jak tylko będą robić kurs na szeregowca to się wybiorę  -_- już nie umie się doczekać heh. Potem zadałam mu jedno ważne dla mnie pytanie czy po tym kursie będę mogła z nimi jeździć na akcje?i on się wtedy uśmiechnął i powiedział,że tak i że po co bym miała robić kurs jakbym potem nie miała jeździć  -_- ogólnie fajnie jest...Jak na razie to jedna kobieta obecnie ma kurs pozwalający na wyjazdy z chłopakami,a ja będę następna  -_- bo nie jestem w straży tylko do sprzątania i pomagania w imprezach...chce się przydać też ludziom,że tak powiem...dobra kończę,bo zaśniecie mi tu...Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia dziewczynom,które też zachorowały na ten zawód  :wub:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: *1326mercedes w Styczeń 28, 2008, 19:00:39
W mojej jednostce są dwie dziewczyny i są traktowane na równi z  chłopakami u nas wszyscy mają ubrania bojowe ,koszarowe i galowe do tego białe koszule i czarne podkoszulki tylko buty do munduru galowego mamy swoje.Ktoś tam pisał że zastanawiają się czy dziewczyny mają mieć kompletne mundury ,a ja się pytam czy dziewczyny to inni strażacy, mają mieć mundur i u nas mają jak wszyscy.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Ana88 w Styczeń 29, 2008, 14:05:30
witam:)
Jestem w strazy juz ok. 8 lat zaczynalam w MDP, aktualnie trenuje dwie druzyny MDP (chlopcow i dziewczyn).
Mamy w jednostce takze KDP, ktorej jestem  oczywiscie czlonkinia  -_- Jako jedyna dziewczyna w naszej OSP
zrobilam  kurs szeregowcow OSP+ badania lekarskie. Jezdze z chłopakami na akcje i oni nie robia problemu z tej racji ze jestem kobieta.  -_-
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: kasiunia18 w Luty 04, 2008, 13:56:55
BUEHH.. Witam;) niewiem jak to wyglada w jednostkach w innym powiecie,ale powiat Pszczyński akceptuje wyjazdy kobiet do akcji:P bynajmniej mozna to stwierdzic po naszej jednostce:D:D:D heh.. pozdrowienia dla wszystkich strażaków i strażaczek:* szczegolnie z okolic Pszczyny:D:*:*:*
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: KATARINA998 w Luty 12, 2008, 11:52:27
Powiem Wam jak to wygląda w mojej jednostce i moim powiecie.
Otóż w powiecie otwockim pojawienie się na akcji kobiety już nikogo nie szokuje (chyba,że nowych członków OSP czy Strażaków zawodowych).W mojej jednostce (OSP Wiązowna)do akcji do tej pory wyjeżdżały 4 kobiety (w tej chwili 3)a jest nas 6.Z tego co się orientuję to w powiecie są jeszcze chyba 2 jednostki gdzie są kobiety "wyjazdowe".
Nasi chłopcy traktują nas na równi i nie ma u nas dyskryminacji z powodu naszej płci.
Osobiście uważam,że nie jesteśmy ani gorsze ani lepsze od facetów.Tu nie chodzi o rywalizację tylko o to żeby pomagac ludziom i sobie nawzajem.

Pozdrowienia dla Druhów i Druhen  ^_^
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Porta w Luty 12, 2008, 22:42:25
KATARINA998 masz rację, jak pisałem chciałbym mieć kobietę w rocie  :wub:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: KATARINA998 w Luty 12, 2008, 22:51:47
Cieszy mnie Twoja postawa i podejście.Mam nadzieję,że coraz więcej osób będzie tego zdania.Pamiętajcie,jesteśmy Ochotnikami bo to Kochamy a nie dla tego że musimy  ^_^
Pozdrawiam serdecznie!!!
Ps.Porta mam nadzieję,że w końcu w Twoje szeregi zawita jakaś zapalona Strażaczka  ^_^
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Porta w Luty 12, 2008, 22:55:39

Ps.Porta mam nadzieję,że w końcu w Twoje szeregi zawita jakaś zapalona Strażaczka  ^_^

No jak nie, będę musiał się do Ciebie przeprowadzić. Także panowie - droga dla pań otwarta!
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: KATARINA998 w Luty 12, 2008, 22:59:07
Zapraszam!!!
Drzwi naszego garażu są otwarte  ^_^
Miałbyś okazję zobaczyć nasze Panie w akcji  -_-
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Herdis w Marzec 01, 2008, 16:05:56
Jak na razie naleze do drużyny MDP ale kto wie co będzie w przyszłość...chciała bym nalezeć do osp:)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Smyku w Marzec 06, 2008, 17:33:37
u mnie do jednostki są chętne kobiety by wstąpić w szeregi OSP szczególnie do MDP ale na chwile obecną nie ma chętnego by zająć się szczególnie tymi młodymi kobietami chcącymi należeć do MDP :( mam nadzieje ze i to się zmieni i w przyszłości będziemy mieli kobiety do wyjazdy :) Porta może mieć kobietę w rocie to taki mniejszy stres :)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: svevovic w Marzec 06, 2008, 18:31:28
Witam - jeśli chodzi o kobiety w OSP zapraszam do obejrzenia filmików z działalności MDP w OSP w Supraślu
Działanie mówi samo za siebie
Pozdrawiam
http://www.youtube.com/watch?v=s0C5mBVioIo
http://www.youtube.com/watch?v=pbLzBrijzx8


 
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Herdis w Marzec 06, 2008, 18:52:41
no i po tych filmach niech któryś chłopak powie coś złego na temat dziewczyn.... :wacko:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Smyku w Marzec 07, 2008, 11:19:11
Cytuj
niech któryś chłopak powie coś złego
wątpię by któryś próbował :)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: KATARINA998 w Marzec 07, 2008, 13:03:18
Ratowniczko nie wiem gdzie się dopatrzyłaś głosów negatywnych wszyscy są za jednak nie wszystkie czynności mogą wykonać kobiety oraz chłopaki drobnej budowy i nie ma to nic wspólnego z podziałem na płeć więc jeśli czujesz się na siłach to się sprawdzaj.U mnie nie ma takich problemów brak jest chętnych kobiet do akcji ale gdyby były na pewno w czasie kiedy ja bym dowodził nie były by traktowane jak maskotka lecz jak pełnoprawny partner nie wiem tylko czy to by się im spodobało  obsada wozu bojowego jest jak palce u ręki i powinna wzajemnie się wspierać.Jeśli uważasz że z narzędziami hydraulicznymi i ODO dasz sobie radę możesz spróbować na ćwiczeniach ,w czasie akcji to już musi być pewnik tam nie ma czasu na próby.Jeśli przeszłaś kursy to miałaś okazję częściowo się sprawdzić jeśli nie to zrób to.Kto ma wykonywać jakąś czynność decyduje dowódca i on odpowiada za akcję i to jego powinnaś przekonać nie nas.Jeśli masz wiele kobiet chętnych podeślij je do mnie u nas mogą się wykazać a o przydatności zadecyduje nie płeć lecz umiejętności.

W stu procentach się z tym zgadzam!!!
Uważam,że ten post odpowiada na wszystkie dręczące nas pytania typu "Czy uważacie,że kobieta jest gorsza od faceta?".Tu nie chodzi o dyskryminacje tylko o fakty.Fakt,wszystkiego można się nauczyć,tak samo zdobywać siłę fizyczna,ale na to wszystko potrzeba czasu.Lepiej skupić się na jednej rzeczy,na której się świetnie znamy (w międzyczasie doskonaląc kolejne umiejętności) a nie pchać się wszędzie na zasadzie "ja nie dam rady".
Podczas akcji liczą się umiejętności i doświadczenie.Zdobywajmy je mądrze.
Pamiętajmy,że tu nie chodzi o udowadnianie czegoś komuś tu chodzi o pomaganie ludziom.
Bardzo podoba mi się Twój sposób postrzegania.I dziękuję Ci za te słowa.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: szeregowy w Marzec 08, 2008, 19:55:57
A ja byłem dzisiaj na kursie BHP i st. kpt. X powiedział nam że "Zabrania się alarmowego przewożenia pojazdami pożarniczymi osób postronnych oraz członków młodzieżowych i kobiecych drużyn pożarniczych." A więc jak Panie biorą udział w akcjach ??
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: KATARINA998 w Marzec 08, 2008, 19:58:49
A gdzie jest napisane,że jest to zabronione!!!
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Meku w Marzec 08, 2008, 20:13:50
Dziś jest 8 marca więc wszystkim śledzącym ten wątek (i forum) kobietom z KDP, OSP i PSP życzę wszystkiego co najlepsze i wymarzone.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: szeregowy w Marzec 08, 2008, 20:14:43
Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie szczegółowych warunków bezpieczeństwa i higieny służby strażaków oraz zakresu ich obowiązywania w stosunku do innych osób biorących udział w akcjach ratowniczych, ćwiczeniach lub szkoleniu
z dnia 1997-11-17 (Dz.U. 1997 Nr 145, poz. 979)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: KATARINA998 w Marzec 08, 2008, 20:39:37
W tym samym Rozporządzeniu mowa jest o tym,że osoby pełnoletnie,które mają aktualne badania lekarskie i przeszły szkolenie co namniej podstawowe (czyli kurs I-ego stopnia)mogą brać udział w akcjach ratowniczo-gaśniczych.Jeżeli poprzez KDP rozumiemy kobiety zaliczające się do tej grupy to w Rozporządzeniu podane są sprzeczne informacje.
Strażacy należący do MDP z chwilą osiągnięcia pełnoletności i spełnieniu powyższych wymagań mają prawo do udziału w akcjach r-g więc wydaje mi się,że KDP rządzi się tymi samymi prawami (czyli KDP jest żeńskim odpowiednikiem MDP).Tak więc kobiety w OSP mogą brać czynny udział w akcjach ratowniczo-gaśniczych.
Jeżeli się mylę to wyjaśnij mi ten zapis w Rozporządzeniu.

A w imieniu swoim i koleżanek Druhen dziękuję za życzenia  ^_^
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: szeregowy w Marzec 08, 2008, 21:07:24
Ależ ja nie mam nic przeciwko temu abyście drogie Panie brały udział w działaniach poprostu zdziwił mnie ten zapis... :) aha i wszystkiego najlepszego :)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: KATARINA998 w Marzec 08, 2008, 21:32:30
Dziękujemy!
A tak na marginesie.Zapis jest jak najbardziej poprawny tylko gorzej z jego zrozumieniem przez niektórych.Przepisy można interpretować różnie (zwłaszcza jeżeli się nie zna podstawowych pojęć).Może to właśnie nieznajomość przepisów sprawia,że Pan kpt. X (bez urazy dla niego) na szkoleniu wygłasza takie tyrady.
Skoro doskonale wiemy,że bardzo dużo kobiet jeździ do pożarów to nie może to się dziać wbrew prawu.To chyba jasne.Może powinieneś zwrócić mu na to uwagę.
Pozdrawiam!
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: szeregowy w Marzec 08, 2008, 21:37:01
Nie, on cytował w tym momencie ustawę, ale na koniec zajęć powiedział bardzo mądre słowa które odnosiły się równierz np do atestów na hełmy które często są używane gdy wygasają... "przepisy są przepisami a życie życiem" :D
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: KATARINA998 w Marzec 08, 2008, 21:49:46
W takim razie cytat był wyrwany z kontekstu,albo (nie obraź się) coś źle zrozumiałeś.
Pytasz dlaczego kobiety wyjeżdżają do akcji skoro zabrania tego Rozporządzenie MSWiA (Dz. U. z dnia 8 grudnia 1997 r.).Napisałam,że Rozporządzenie nie zabrania tego Kobietom jedynie mówi o osobach postronnych i członkach MDP i KDP.Teraz nagle się wycofujesz z tego co wcześniej napisałeś.
Wybacz,ale ja już zgłupiałam i nie rozumiem w jakim kierunku zmierza ta dyskusja :huh:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: szeregowy w Marzec 08, 2008, 21:54:27
Byłem ciekaw. Czyli Kobieta strażak ze strażakami mężczyznami na akcji jest zgodne z ustawa a udział samych Kobiet w akcji jest niezgodne z ustawa ??
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: KATARINA998 w Marzec 08, 2008, 22:05:18
Przeczytaj Rozporządzenie to wtedy porozmawiamy.
Kobieta Strażak,pełnoletnia,po kursie podstawowym,posiadająca ważne badania lekarskie może wyjeżdżać do akcji,a nie kobieta z ulicy.
Nie łap mnie za słówka.Nie wiem jak prościej to wytłumaczyć.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: szeregowy w Marzec 08, 2008, 22:35:52
Ale ja nie chce Cie łapać za słówka a po prostu rozwiązać tą niejasność prawną ale muszę uzyskać dostęp do odpowiednich ustaw, więc jak już to zrobię to podam odp na forum :) Pozdrawiam i dzięki za wyjaśnienia...
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: KATARINA998 w Marzec 10, 2008, 15:51:14
Zasięgnęłam trochę języka wśród kolegów z PSP ponieważ nigdzie nie mogłam znaleźć definicji KDP (kto wie,może czas ją stworzyć)może za słabo szukałam.Z racji tego,że są to osoby bardzo doświadczone i służą w Straży już od wielu lat (niektórzy są już również na emeryturze)to ich opinia jest dla mnie bardzo ważna.
Otóż wspólnie doszliśmy do wniosku,że KDP, o których mowa w Rozporządzeniu MSWiA to Kobiece Drużyny Pożarnicze (to oczywiste),które utworzone są głównie z myślą udziału w zawodach sportowo-pożarniczych,nie mając uprawnień do czynnego udziału w akcjach ratowniczo-gaśniczych ponieważ nie mają szkolenia podstawowego+badań lekarskich.Zresztą śledząc wypowiedzi moich koleżanek z forum,które należąc do KDP decydują się na zrobienie kursu podstawowego i badań po top aby właśnie brać czynny udział w akcjach.Razem z Kolegami Strażakami.
Wiem,że możę piszę tu o rzeczach dla wielu oczywistych,ale ja sama miałam do tej pory wątpliwości ponieważ służę w mojej OSP od kilku lat razem z kilkoma koleżankami,a u nas nigdy nie było KDP.Razem z Chłopakami wyjeżdżamy do akcji i robimy to zgodnie z przepisamy.
Dlatego wydaje mi się,że w Rozporządzeniu zapis jest jak najbardziej poprawny i ja w 100% zgadzam się z tym,że przewożenie członków MDP, KDP i osób postronnych jest zabranione.
Chociaż wiem,że nie jest to często do końca przestrzegane,ale wtedy to dowódca bierze na siebie odpowiedzialność.Poza tym również po to każda OSP ma swój Statut.
Mogę się mylić, ale ja tak rozumiem treść Rozporządzenia.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Krzyś Mila w Marzec 11, 2008, 12:28:05
Witam

Już pisałem /chyba nawet w tym wątku/ właśnie w tej konkretnej sprawie.
W skrócie:

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: szeregowy w Marzec 11, 2008, 14:09:54
Witam

Już pisałem /chyba nawet w tym wątku/ właśnie w tej konkretnej sprawie.
W skrócie:
  • rozporządzenie nie może być stosowane przed ustawą. Jeżeli zapisy ustawy i rozporządzenia są sprzeczne stosujemy zapisy ustawy
  • W obecnej sytuacji należałoby raczej przyjąć, że w rozporządzeniu tym KDP jest skrótem na oznaczenie Młodzieżowej Kobiecej Drużyny Pożarniczej

Pozdrawiam

Ale przepis odnośnie KDP pochodzi z ustawy a nie rozporządzenia.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Krzyś Mila w Marzec 11, 2008, 14:26:27
Witam

W takim razie cytat był wyrwany z kontekstu,albo (nie obraź się) coś źle zrozumiałeś.
Pytasz dlaczego kobiety wyjeżdżają do akcji skoro zabrania tego Rozporządzenie MSWiA (Dz. U. z dnia 8 grudnia 1997 r.).Napisałam,że Rozporządzenie nie zabrania tego Kobietom jedynie mówi o osobach postronnych i członkach MDP i KDP.Teraz nagle się wycofujesz z tego co wcześniej napisałeś.
Wybacz,ale ja już zgłupiałam i nie rozumiem w jakim kierunku zmierza ta dyskusja :huh:

Polecam jeszcze tu http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,1725.80.html - pierwsza odpowiedź na stronie.

Pozdrawiam
Krzysztof Ciborowski
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: KATARINA998 w Marzec 11, 2008, 18:39:44
Krzys Mila dziękuję za wyjaśnienia.Zgadzam się z Tobą.
"Przestudiowałam" dokładnie zarówno Ustawę jak i Rozporządzenie i dla mnie sprawa jest jasna!!!Strażak to Strażak i jeżeli spełnia wymogi Ustawy to nie ważne czy jest kobietą czy mężczyzną.
Pozdrawiam!
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: dudus w Marzec 21, 2008, 21:38:00
u nas w osp jest 5 dziewczyn mają mundury i jestesmy z nich bardzo zadowoleni.dają sobie rade znakomicie.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Maks w Marzec 21, 2008, 23:03:52
Kobiety w OSP tak.. ale nie do akcji.Kobiety niedysponuja odpowiednia siłą fizyczną.Takie jest moje zdanie.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: 085 w Marzec 21, 2008, 23:38:51
Kobiety w OSP tak.. ale nie do akcji.Kobiety niedysponuja odpowiednia siłą fizyczną.Takie jest moje zdanie.

Niektorzy nie dysponuja pojeciem o jezyku ojczystym :]

Kolego - czy do podawania tlenu albo obslugi defi jest potrzebna sila fizyczna ? Czy moze do kierowania  ruchem, sypania sorbentu albo obslugi szybkiego natarcia jest potrzebna znaczna sila fizyczna ?

Wlasnie taka postawa zniecheca dziewczyny do wstepowania do OSP - z jednej strony durne docinki, ze jak na podziale jest 20 chlopa i 1 dziewczyna to na pewno spi ze wszystkimi, z drugiej strony "za slaba jestes" - zenada.

Nie nalezy oczywiscie zapominac, ze ogien jest jednakowy dla wszystkich - i w strazy nie ma miejsca dla lamag. Ale zaloze sie, ze wysportowana dziewczyna zwinnoscia a moze i sila przewyzszy wielu brzuchaczy :]
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: hubert17 w Marzec 22, 2008, 09:00:31
popieram mojego przedmowce kobiety powinny jak najbadziej wstepowac w szeregii osp  :mellow:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Maks w Marzec 22, 2008, 09:20:52
Kolego - Jestem ciekaw czy bylibyście tacy "za kobietami" gdyby kobieta miała by Was wyciągnąć z płonącego budynku :rolleyes: .. jaki to wysiłkek dla sprawnego silnego mężczyzny to nie muszę mowić. Takie jest moje zdanie na ten temat.. w STRAŻY nie ma miejsca dla słabych .. w mojej jednostce dysponujemy tlko jednym wozem bojowym i nie ma miejsca dla kogokolwiek kto tylko bedzie podawał tlen lub rozsypywał sorbent bo nie ma siły..
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Krzyś Mila w Marzec 22, 2008, 12:24:18
Witam

Czyli Pudzianowski byłby najlepszym strażakiem?

Jeżeli opierasz swoje Strażactwo tylko na jednej zdolności - sile fizycznej, to jesteś słaby. Zgadzam się z Tobą w 100%, że
Cytuj
w STRAŻY nie ma miejsca dla słabych

Wesołych Świąt
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Porta w Marzec 22, 2008, 14:01:23
Krzyś - szczera prawda! Kolego Maks, trochę za dużą masz wyobraźnię. :wub:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: hapec w Marzec 22, 2008, 14:12:55
W strazy nie chodzi o sile tylko o zaangarzowanie i chceci sila czzasem na nic sie nie zda np w sytuacji jak masz jakiegos czlowieka uspokoic
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: max[] w Marzec 22, 2008, 14:35:29
Kobiety  w OSP.... - jak najbardziej. W naszej jednostce posiadamy żeńska drużynę i wstyd się przyznać ale na treningach udawało Im sie wykręcać lepsze czasych od nas, a na samych zawodach miały lepsze czasy w bojówce, od drużyn męskich (seniorów).
Więc teraz zacytuje mojego wykładowce:
 " Panowie, nie ma niczego idealnego, nawet diamenty mają skazy, ale jak wiadomo od każdej reguły są wyjatki-- kobiety są idealne. "
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Maks w Marzec 22, 2008, 18:14:16
kolego nie mów mi ze mam za dużą wyobrażnie bo tyle co ja to ty w życiu niewydziałeś jeżdżąc sobie to akcji w OSP...tak jak mówiłem to jest moje zdanie i go nie zmienie.. Powodzenia w akcjach z kbietami . co do kolegi Hapec - zaangażowanie do nie wszystko bo co z tego jak chcesz a nie możesz... ludzie idzcie do wojska.
                                  WESOŁYCH ŚWIĄT

Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Porta w Marzec 22, 2008, 19:25:02
Możliwe, że nie wyjeżdżałem tyle co Ty, ale doświadczenie mam, swoją teorię również. Także nie chodzi  tu o ilość wyjazdów, bo to nie gra roli, dajesz tylko siebie poznać od strony - jakiegoś ważniaka, który co on w życiu nie widział. Wręcz przeciwnie, brakuje Tobie jeszcze sporo.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: 085 w Marzec 22, 2008, 19:36:40
ludzie idzcie do wojska.

Mam wrazenie, ze jedyne co widziales w zyciu poza widokiem z okna to wojsko :]

Coz za zenujaca dyskusja swiadczaca o ograniczeniu i niewiedzy niektorych - przykladowo w Izraelu mlodzi chlopcy i dziewczeta odbywaja rowno sluzbe wojskowa, w czasach II wojny kobiety walczyly na froncie, zreszta jezeli czytasz ksiazki to zapoznaj sie, jaka piekna karte zapisaly kobiety chociazby w Powstaniu Warszawskim - zreszta po co te truizmy ? Na szczescie statut zadnej OSP nie zabrania kobietom dzialania na podziale :)

A zreszta - wolalbys jechac do pozaru z 3 + 1 (wszyscy faceci) czy 5 + 1 z czego dwie dziewczyny ? Odpowiedz nasuwa sie sama :]


Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Antonio998 w Marzec 22, 2008, 20:01:10
HEHEHE z tym wojskiem to mnie kolega rozśmieszył. Czy ty napewno byłeś w wojsku? Bo jeśli tak to powinieneś wiedzieć, że w polskiej armii też służą kobiety. Chciałem powiedzieć o armii izraelskiej, ale kolega 085 mnie wyprzedził, dodam tylko, że u nich w wojsku są odziały Merkav (izraelski czołg), w których służą same kobiety.
U nas w OSP też mamy dziewczyny i zauważyłem, w nich bardzo duży upór żeby pokazać, że potrafią dorównać facetom.
Ktoś wcześniej pisał o szybkim natarciu, że kobieta może się tym zająć bo jest lekko, po części masz rację, ale jak wąż ma 120 metrów to już tak lekko nie jest, chociaż nasze kobiety dają sobie radę.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: robn w Marzec 22, 2008, 20:12:57
085 na koniec swojego postu dał bardzo mądry przykład - wielu z Was narzeka że nie ma ludzi (głównie mężczyzn) aktywnie działających w osp - kobiety zapełnią tą lukę efektywnie. I święta racja że lepiej wyjechać 5+1 (z czego 2 dziewczyny) niż 3+1 albo i nawet 2+1.
Co wykorzystania siły fizycznej to się jedynie przydaje przy przetrząsaniu siana w spalonej stodole, tu mamy (panowie) przewagę nad paniami :D:D:D w innych działaniach myślę że z powodzeniem sobie poradzą.
pozdr
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: staroman1 w Marzec 23, 2008, 13:24:18
Kobiety w OSP jak najbardziej Tak.W mojej jednostce są tylko w MDP ale myślę że napewno zostaną z nami dłużej.
Kobiety mogą również pełnić funkcję w zarządach OSP np.skarbnik , sekretaż.
Jestem jak najbardziej za kobietami w OSP i wszystkie gorąco pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Porta w Marzec 27, 2008, 00:34:01
Coś adekwatne do tematu :)
http://www.tvn24.pl/-1,1543732,wiadomosc.html  :wub:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Smyku w Marzec 27, 2008, 08:42:20
Porta co tu dużo mówić trafiłeś z materiałem w samo sedno; tak sam jak reszta uważam ze kobietę mieć w składzie sekcji po prostu super :)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: sobek7 w Marzec 30, 2008, 20:12:36
witam może się mylę ale kobiety nie mogą jeździć do pożaru jako sekcja ale w skład sekcji mogą wchodzić kobiety :) czy tak
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: agad w Marzec 31, 2008, 10:50:44
eee... sobek7 że tak spytam dlaczego nie mogą jeździć jako sekcja (albo może miałeś tu raczej na myśli zastęp?). Jeśli byłaby kobieta, która jechałaby jako kierowca, kobieta - dowódca i (w zależności od samochodu) 4 kobiety, które spełniają warunki do uczestniczenia w akcjach rat-gaśn to dlaczego nie mogą wyjechać??
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: salfk w Marzec 31, 2008, 14:21:30
Maks czasem zamiast siły wystarczy trochę sprytu i pomysłu. A jeśli wy jeździcie do akcji tylko poruszać mięśniami, to miejmy nadzieję, że zawsze jest z wami jakaś inna jednostka, w której ktoś rusza głową.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Maks w Kwiecień 01, 2008, 12:20:05
Maks czasem zamiast siły wystarczy trochę sprytu i pomysłu. A jeśli wy jeździcie do akcji tylko poruszać mięśniami, to miejmy nadzieję, że zawsze jest z wami jakaś inna jednostka, w której ktoś rusza głową.


Jak to dobrze że są na świecie tacy spryciarze jak ty... a ja mam nadzieje że u was w jednostce jest ktoś kto potrafi rozwinąć 110..
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: salfk w Kwiecień 01, 2008, 16:30:32
Maks wyobraź sobie, że są tacy, choć węży W-110 nie ma. A rozwinąć to go nawet dziewczyny z MDP dadzą rady. Nie pozwijają go, ale na to jest czas i można to robić w więcej niż 1 osoba.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: rafal.bula w Kwiecień 01, 2008, 20:40:43
salfik
Cytuj
est czas i można to robić w więcej niż 1 osoba.
Facet zrobiłby to sam a dziewczynie potrzebna pomoc. To jest ta równość?
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Krzyś Mila w Kwiecień 02, 2008, 10:11:19
Witam

Dziś straż wyjeżdża nie tylko do pożarów. Moja OSP w ponad 70% ognia na oczy nie widzi.
Tu na forum przeciwnicy wskazują na są skrajne przypadki, w których kobieta nie sprawdziła by sie tak samo dobrze jak mężczyzna - zwijanie odcinak 110, ewakuacja 100 kg faceta.
W drugą stronę, mogę wskazać takie sytuacje, w których mężczyzna (ten o znacznej sile fizyczne), nie sprawdzi się tak dobrze jak 50 kg kobieta. Wyobraźmy sobie resuscytację 6 miesięcznego dziecka. Kulturysta z siłowni, czy kobieta po aerobicu.

Każda osoba, ma pewne cechy, które powodują, że w niektórych sytuacjach sprawdza się lepiej niż inni. W zastępie sześcioosobowym, samych facetów, będąc dowódcą zastępu też różnicuję powierzenie zadań od osobistych cech ratownika.

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: zero-11 w Kwiecień 05, 2008, 10:36:03
.. a dlaczego nie :wacko:

http://www.firegirls.eu/kalender.php?sm=trailer
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: rafal.bula w Kwiecień 05, 2008, 11:13:54
.. a dlaczego nie :wacko:

http://www.firegirls.eu/kalender.php?sm=trailer

Najlepiej porównać to z tymi, które co jakiś czas przychodzą na służbę i jest odpowiedź  :mellow:

kilka ognistych kobiet z SGSP (http://img86.imageshack.us/img86/613/dsc7535age5.jpg)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: dHMartynka w Kwiecień 14, 2008, 22:08:22
"Troszkę" mnie tu nie było a tyle się tu dzieje   :rolleyes:  Chłopaki....powinniście nam dać szansę się wykazać....Dziewczyny też sobie potrafią dać radę w takich sprawach  -_-  A poza tym nie każdy musi iść na te same stanowisko w każdej akcji.To dowódca kieruje kto co ma robić i wie kto do czego się nada. Pozdrowienia dla tych co są za  :rolleyes: a najbardziej dla Mateusza
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: sobek7 w Kwiecień 17, 2008, 23:03:52
mundury powinny być kompletne i gdzieś jest zapis jakie i z czego muszą się składać pozdrawiam:)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Jan53 w Maj 01, 2008, 01:38:01
Widzę że dalej toczy się dyskusja na temat kobiet w OSP chociaż kobiety zarówno w OSP jak i w PSP są i jeżdżą do zdarzeń a nawet działają całym zastępem i są wyróżniane i żadna dyskusja tego nie zmieni.Kobiety wnoszą do jednostek dużo kultury i wprowadzają swojski rodzinny klimat.Myślę że skoro kobiety potrafią obsługiwać narzędzia tnąco - rozpierające dadzą sobie również radę z wężami i przede wszystkim nie dopuszczą by linie tłoczne W-110 były na porządku dziennym więc oszczędzą i obronią przed spaleniem pół powiatu więc korzyści są oczywiste. Swoją drogą ciekawe która jednostka na co dzień używa pomp z nasadami tłocznymi 110 i czy jeszcze mają co gasić.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: strażaczka w Maj 01, 2008, 12:21:05
ja jestem z OSP i bardzo sie z tego ciesze. jestem traktowana na równo z kolegami, zresztą nie jestem sama bo dziewczyn jest u nas około 10. jeździmy na zawody no i pomagamy na ile możemy:) na akcje raczej nie jeździmy.....
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: agad w Maj 01, 2008, 16:24:47
ja jestem z OSP i bardzo sie z tego ciesze. jestem traktowana na równo z kolegami, zresztą nie jestem sama bo dziewczyn jest u nas około 10. jeździmy na zawody no i pomagamy na ile możemy:) na akcje raczej nie jeździmy.....

ha ha ha to mnie strażaczka rozbawiła... chyba jednak nie odkryła, że ten wątek na forum jest jednak pisany pod kątem udziału druhen z OSP w działaniach ratowniczo-gaśniczych.. Co do pomagania w kuchni i zawodów to chyba akurat żaden Pan nie ma zastrzeżeń i dyskusji by nie było... Tylko czy w tych aspektach równe traktowanie może być tak samo odbierane jak w czasie akcji?

Kobiety tak, ale wyszkolone i rozważnie podchodzące do czekających je zadań.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Porta w Maj 09, 2008, 19:13:02
Smiej sie, smiej, praca strazaka nie polega tylko na czynnym dzialaniu w akcjach ratowniczo - gasniczych. Kazda pomoc sie przydaje i uwazam, ze kazdy moze sie wypowiedziec w tym temacie, a Twoj post - smiech jest troche  nie na miejscu.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: agad w Maj 09, 2008, 22:31:18
drogi Porto... Ja sobie naprawdę zdaję sprawę jakie są obowiązki strażaków.. Jednak w tym wątku rozważa się głównie przydatność kobiet do udziału w akcjach. Bo nie sądzę, że którykolwiek z wypowiadających się tu forumowiczów ma cokolwiek przeciwko pomocy kobiet przy organizacji imprez, pracach gospodarczych itd.. W końcu wielu mężczyzn dalej uważa, że "kobiety do garów, bo tam ich miejsce!".. Jednak problemy zaczynają się, gdy Kobieta ma wsiąść na wóz strażacki.

Smiej sie, smiej, praca strazaka nie polega tylko na czynnym dzialaniu w akcjach ratowniczo - gasniczych.
Poza tym - temat wątku "Kobiety w Osp" - w OSP się nie pracuje, to tak gdybyś nie wiedział...
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: strażaczki w Maj 09, 2008, 22:43:35
Bo nie sądzę, że którykolwiek z wypowiadających się tu forumowiczów ma cokolwiek przeciwko pomocy kobiet przy organizacji imprez, pracach gospodarczych itd.. W końcu wielu mężczyzn dalej uważa, że "kobiety do garów, bo tam ich miejsce!".. Jednak problemy zaczynają się, gdy Kobieta ma wsiąść na wóz strażacki.

Zgadzam się z tym całkowicie...doskonałym przykładem tego jest moja jednostka :/
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: madzia2905 w Maj 13, 2008, 21:09:26
U nas w OSP są dwie dziewczyny i chciałybyśmy jeździć do akcji,jednak zawsze słyszymy, że: "nie wywalą żadnego chłopaka z samochodu żebyśmy my mogły się przejechać". Do pomagania i sprzątania jesteśmy przydatne oraz do zawodów,ale do akcji według nich mamy dwie lewe ręce :huh:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: strażaczki w Maj 13, 2008, 21:25:50
tak niestety w niektórych jednostkach jest...  :angry: u mnie też... chociaż teraz sytuacja się poprawiła i możliwe że wkońcu zaczniemy jeździć ;) Więc jestem dobrej myśli... :D
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Porta w Maj 14, 2008, 14:11:01
Poza tym - temat wątku "Kobiety w Osp" - w OSP się nie pracuje, to tak gdybyś nie wiedział...

A co w takim razie robimy? Opalamy się, gdy płomienie szaleją? Nie ... Walczymy z żywiołem, ciężko PRACUJEMY nad tym, aby było bezpiecznie, aby akcja przebiegła sprawnie itp.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: rafal.bula w Maj 14, 2008, 21:29:24
Wiesz, niektórzy uważają, że należy tylko i wyłącznie mówić 'służba', bo to brzmi dumnie i górnolotnie :)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: agad w Maj 15, 2008, 08:35:53
Nie, ale uważam, że praca to jest coś za co otrzymujesz wynagrodzenie. A OSP to działalność społeczna. Przynajmniej jak dla mnie.
dobra ale o było tak off topic

Co do tematu...  Walczyć kobity powinny.. Bo "najtrudniejszy pierwszy krok" - czytaj: pierwszy wyjazd.. Potem już będzie z górki.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: wons w Maj 17, 2008, 00:03:54
 Tak, pierwszy krok... Raz udało mi się zabrac pełnoletnią dziewczynę, z badaniami i kursem szeregowców na pożar sadzy... Po powrocie delikatny opiernicz od naczelnika - że dziewczyny nie mogą jeździć !!!

 To po kiego czorta szkolic i badać - nie szkoda pieniędzy ?

 Dziewczyny - jak Wam się udało przekonac teych starych... (bez wyzwisk) abyscie zaczęły jeździć do zdarzeń?
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: 4everOSP w Maj 17, 2008, 16:37:27
Jako zastępca naczelnika w mojej OSP zezwalam  a nawet namawiam dziewczyny do tego aby robiły sobie kurs podstawowy i badania wtedy nikt im nie powie ze się nie nadają skoro kurs zaliczony to cos umieją i nikt nie powinien wtedy podważać ich zdolności do podjęcia jakiś tam działań ratowniczych
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: KATARINA998 w Maj 19, 2008, 08:45:02
Cytuj
Dziewczyny - jak Wam się udało przekonac teych starych... (bez wyzwisk) abyscie zaczęły jeździć do zdarzeń?

W mojej jednostce jest tak,że nikogo do niczego nie musiałyśmy przekonywac.To jest tak jak z facetami.Przychodzisz do jednostki,przechodzisz okres próbny,przeszkolenie,badania i od tego co pokażesz na akcjach zależy czy się nadajesz czy nie.Wszystko zależy od człowieka.Chociaż zdaję sobie sprawę z tego,że nie wszyscy wyjeżdżają do akcji,ale jeśli mówimy już o tym to dopiero w sytuacji stresu i zagrożenia można ocenic czy człowiek nadaje się do tego żeby byc strażakiem ratownikiem.Jeżeli będzie biegał jak szalony wokół wozu i nie słuchał rozkazów dowódcy ewidentnie na strażaka ratownika się nie nadaje,ale jeżeli sprawdza się podczas różnego rodzaju imprez czy uroczystości i wykazuje chec do brania w nich udziału może byc członkiem OSP.

Kiedy ja zapisywałam się do naszej jednostki byłam drugą kobietą więc dla moich chłopców nie była to nowośc.Nigdy nie było dyskryminacji.Nie przypominam sobie sytuacji żeby dowódca powiedział,że nie wywali z wozu faceta żebym ja mogła się przejechac.Byłam pierwsza to jechałam ja.
W tym przypadku traktowali mnie jak faceta.Chcę to jadę.Jeżeli się nie sprawdzę to trudno.My dostawałyśmy szansę na równi z facetami dlatego,że to jest OSP i to właśnie o to w tym chodzi.

Pozdrawiam!
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: superfire w Maj 20, 2008, 18:39:46
Witam dziewczyny.
U nas w tym roku wysłaliśmy 5 dziewczyn na kurs szeregowy  (były członkami MDP) 4 ukończyły z b. dobrym wynikiem 1 zrezygnowała. Tym samym są pełnymi wartościowymi członkami mogącymi wyjezdzac na akcje rat-gaś. Nie robię rzadnych przeszkód chetnym dziewczyną wręcz przeciwnie wspieram je zachecam.
Jednak cosik chłopaki są szybsi i starają się być przed dziewczynami jak na razie udaje im się to , ale czuja oddech na plecach :-)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: STRAZAK.TOM w Czerwiec 28, 2008, 22:57:59
no oczywiscie że tak kobiety tez są potrzebne tez potrafią byc odwazne ratowac ludzkie życie. Kobiety nie moga miec mniejszych praw od nas tak mi się wydaje.Oczywiście moga być mniej wytrzymałe ale swoja siła oraz inteligencją moga pokonac kazdą przeszkode. :mellow: ^_^
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: KunaCzarna w Lipiec 03, 2008, 01:14:41
Witam Was serdecznie:)

Temat widzę bardzo aktualny. Jestem z OSP Przylep (woj. lubuskie) i jak można wywnioskować po nicku jestem babskiem.
Około rok temu nasi strażacy zaczęli przyprowadzać swoje niewiasty z racji przygotowań do zawodów.
Paniom się spodobało, dość regularnie przychodziłyśmy i nasz Naczelnik podjął decyzję, że jesteśmy zgrane i... posłał nas na kurs szeregowców OSP :mellow: I teraz jeździmy do wszystkich akcji bo wiadomo, że uprawnienia mamy:)

I mam tu do was jeszcze pytanie.
Wiem że kobiety mogą pracować w PSP, słyszałam jednak, że ich rola ogranicza się do stanowisk za biurkiem. Jak to jest?
Na necie nie znalazlam tak szczegółowych informacji...

Pozdrawiam!
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: zero-11 w Lipiec 03, 2008, 15:05:06
Znam dziewczyny, które w PSP jeździły w podziale bojowym, jednak to przypominało raczej 3-miesięczne przeszkolenie z działalności operacyjnej, a następnie dziewczyna trafiała za biurko do komendy. Chodzi o to, że obecnie w większości przypadków świeżo upieczony adept szkoły pożarniczej trafia na początku na podział. A później tam, gdzie są potrzeby.

Są też wyjątki, kiedy dziewczyna chce pracować w PB. I jeśli uda jej się przeskoczyć schody pod tytułem: dowódca JRG oraz zjednać sobie zmianę, to czemu nie. Ogólnie zasada jest taka, że dziewczyna po szkole (jakiejkolwiek) trafi na podział w momencie kiedy:
1. sama będzie tego chciała,
2. zaaprobują to jej przełożeni.

i to chyba tyle.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: KunaCzarna w Lipiec 03, 2008, 16:05:23
Dzięki, ostatnio mina mi zrzedła kiedy ludzie mówili mi że kobiety tylko za biurko odsyłaja...
HEhe, ja tu już zaczełam trening siłowy rozłożony na dwa lata żeby choć troche zbliżyć się do waszych możliwości!
Teraz działalność w OSP, nie narzekam:)))
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Herdis w Lipiec 08, 2008, 17:10:30
U nas w osp jest sporo dziewczyn co prawda jak na razie w mdp ale już nie długo...:)
My też może w koncu zaczniemy jeździć...bo jak na razie to chłopacy jakoś do nas przekonania nie mają...
Ale sprawnościowo jesteśmy super przygotowane:)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: dawid_a w Lipiec 08, 2008, 20:00:10
Czas się pochwalić - u nas dwie kobitki własnie zostały przyjęte w poczet członków OSP ;)
Jak im pojdzie - zobaczymy
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: KunaCzarna w Lipiec 09, 2008, 00:05:31
Łeeee u mnie jest 7 kobiet i wszystkie są juz szeregowcami:D
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Pumba w Lipiec 09, 2008, 00:10:44
Ja sobie jakoś nie wyobrażam kobiety w straży,nie mówię,jestem zwolennikiem równouprawnienia,ale zawsze staram się wyręczać kobiety w noszeniu ciężkich rzeczy,trudno mi jest sobie wyobrazić kobiety podczas powodzi,gdy trzeba jak najszybciej nosić worki z piaskiem.Są też sytuacje gdzie zapewne spisujecie się lepiej niż my,ale jednak...
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Porta w Lipiec 09, 2008, 00:24:25
Tak samo ja nie widzę w tym niektórych mężczyzn, są i kobiety i mężczyźni którzy do tej roboty się nadają. Kobiety - zapraszamy! :)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: KunaCzarna w Lipiec 09, 2008, 01:23:26
Porta: Amen -_- podpisuje się pod tym:)
Poza tym kobiety z mojej jednostki już na szkoleniu wykazały większe umiejętności (będąc totalnie zielone ^_^) niż faceci którzy ponoc juz jezdzili do zdarzen! :angry:

Kazdy powinien robic to do czego ma predyspozycje tak jak ja: do picia wódki po męsku i noszenia wszystkiego co ciężkie bez wyręczania się uroczymi gentalmanami!
 
  ^_^ :rolleyes:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: dHMartynka w Sierpień 19, 2008, 13:30:40
Nie dajmy się kobiety !!!! :rolleyes:  DZIĘKUJE MATEUSZ ZA WSPARCIE(MÓJ CZŁOWIEK)! Oby więcej takich mężczyzn! Kobiety chodzące do straży nie są wyłącznie po to by robić kawy dla kolegów i pomagać na uroczystościach a i żeby pokazać,że ma się w jednostce ładnie ubrane panie!Nie lubię takiego podejścia facetów! Pewnie są takie co mają tylko taki cel będąc druhną,ALE JEST BARDZO WIELE TAKICH JAK JA CO JEST TO ICH WIELKĄ PASJĄ I CHCĄ DAWAĆ Z SIEBIE MAX BY POMAGAĆ INNYM LUDZIOM W ZMAGANIACH Z ŻYWIOŁAMI  -_- Po co by były wszystkie te kursy,które można robić w państwowych jednostkach,by potem należycie działać w swojej OSP ??? Ja się nie zapisałam do straży po to by robić kawe....Dla mnie to jest śmieszne podejście! Do remizy nie chodzi się wyłącznie w celu by posiedzieć przy kawce z kolegami,bo każdy normalny prawdziwy strażak,który jest tam,dlatego bo kocha pomagać i wszystko to co jest związane z pożarnictwem o tym wie.Działanie w OSP powinno być bezinteresowne i włożone do tej pracy serce.Jakby nie było to praca.Nie bez powodu działalność straży pożarnej cieszy się największym szacunkiem wśród społeczeństwa  -_- Sory,że tak się rozpisałam,ale no może ktoś poczyta moje przemyślenia.Ps.ostatnio przeszłam kurs o walce z owadami ;) I po 2 tyg się przydało.Miałam walkę z szerszeniem ;) Oczywiście udaną.Ja cała-on przeciwnie heh,dlatego uczcie się,bo nie wiadomo kiedy Wam się to przyda :) A i dajcie szanse się wykazać dziewczynom,bo potem okazuje się,że niejedna jest lepszą od jakiegoś Waszego kolegi z jednostki.Wielkie chęci,zapał,pozytywne podejście i wytrwałość dziewczyn może zdziałać cuda :) Ps.do facetów:jeśli macie kobiety w straży zapytajcie się czy jest jakaś chętna na pójście na kurs,wyjazdy itp,bo może głupio im się spytać lub się wstydzą,a nóż myślą o takim czymś i będziecie szczęśliwymi posiadaczami kobiety po kursach :) Wg.mnie jest się wtedy czym chwalić! Bo ile jest chłopaków chętnych....a ile dziewczyn do tej pracy? No właśnie.Trzymajcie się w pozytywnym myśleniu :) Pozdrawiam-druhna Martynka


Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: wons w Sierpień 22, 2008, 21:24:01
Ps.do facetów:jeśli macie kobiety w straży zapytajcie się czy jest jakaś chętna na pójście na kurs,wyjazdy itp,bo może głupio im się spytać lub się wstydzą...
U mnie w jednostce jest kilka kobiet, ale 2 tylko wykazują chęć do JOT. Jedna ma już kursy, obie są przebadane. W MDP na dzień dzisiejszy mam dwa razy więcej dziewcząt(w tym 4 w wieku 17 lat) niż chłopaków.

 Problemem nie jest wstyd, czy coś w tym styku - problem tkwi po stronie większości dowódców - nie chca oni dziewczyn przy akcji. Pisałem - wyjechała jedna do sadzy w kominie pod moim dowództwem i dostałem opiernicz. Za to jak tylko mogę to ją zabieram na obstawy imprez - niech się przyzwyczaja ona i chłopy, którzy jadą z nami.
Jest kolejny problem - mamy tylu rat. przedmedycznych, że nowe kursy nie są "kupowane" - bo po co ? Na najbliższy kurs chcem pchnąć właśnie dziewczyny - wtedy do poszkodwanych przy wypadkach jak znalazł - a chłopy do rozpieraków.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: dHMartynka w Sierpień 25, 2008, 22:54:24
To fajnie,że kolga Wons ma pozytywne podejście.Jakby tak jeszcze inni takie mieli..Szczególnie dowódcy itp,bo oni są najważniejsi na akcjach.Pozdrawiam serdecznie pomóżcie kobietom ;)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: szeregowy w Sierpień 25, 2008, 23:15:48
Jak już wreszcie zrobię kurs dowódcy to obiecuje że będę tak traktował Kobiety  -_- -_-
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: dHMartynka w Wrzesień 04, 2008, 10:14:45
To szaczuneczek dla kolegi wyżej  :krzyk:   -_-  Tacy powinni być dowódcy,a nowi brać z nich przykład  -_-  POZDRAWIAM WSZYSTKICH PANÓW I PANIE
Ps."szeregowy" na dowódce  :klol:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: wons w Wrzesień 24, 2008, 17:37:51
 Znowu ja...

 Niech ktoś mi jasno i wyraźnie napisze, co jest podstawą która umożliwia wyjazd dziewczyn do akcji? Precyzuję - w ustawie bodaj że jest zapis, że zabrania się przewozu alarmowo wozem strażackim członków kobiecych drużyn pożarniczych - tym paragrafem zatyka mi usta naczelnik i jego zastępca  :bij: Niech ktos poda konkretny przepis mówiący że to KDP, a nie człoonkinie JOTu z kursami i badaniami ! Szlag mnie trafia jak z nimi rozmawiam, ale tego argumentu się oni trzymają i nie mogę sę przebić.
Może jakaś decyzja prawnika, albo sądu czy tez interpretacja tych przepisów przez kogoś w tym kierunku wykształconego.

Nie piszcie - można jeździć i tyle!
Prosze o konkretne podstawy p[rawne.
Bardzo o nie proszę...
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: malpa151 w Wrzesień 24, 2008, 19:44:14
Wlasnie to znalazlem czym kieruje sie wasz naczelnik, fragment pochodzi z wymagan BHP dla strazakow:
Dz. U. Nr 145, poz. 979 $52.3
Srodki transportu
3.     W żadnym wypadku nie można dopuścić do tego, aby w składzie sekcji znaleźli się członkowie młodzieżowych i kobiecych drużyn pożarniczych lub osoby przypadkowe...


Teraz kwestia tego czy  uwas w jednostce istnieje oficjalnie KDP czy nie i czy jestes jej czlonkinia.
pozatym organizacja JOT-u i wyznaczanie jej czlonkow lezy w gesti naczelnika, wiec jezeli on zdecyduje ze te i te osoby nie beda dzialac w ramach JOTu to jest jego swiete prawo i obowiazuje cie posluszenstwo "sluzbowe".
Oczywiscie sprawe mozna podniesc na zebraniu zarzadu i przedyskutowac.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: wons w Wrzesień 25, 2008, 08:28:57
 Dzięki za odpowiedź.

 WONS, jak sama zanwa wskazuje - jest chłopem :karabin:

 CZyli nie ma szans na udział dziewcząt w akcjach - KDP nie ma, ale do JOTu naczelnik ich nie weźmie.

 Może ma ktoś jakieś rozpożądzenie albo choć sygnatutę która pozwala na udizał w akcjach ? żeby pokazać, co by przekonać, że jednak mogą jeździć?
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: agad w Wrzesień 25, 2008, 10:05:08
Wons to lepiej poczekaj aż wydadzą nowe rozporządzenie co do BHP.. Bo jeśli oni tak zaciekle trzymają się tego że nie mogą brać kobiet na akcje to żadna "sygnaturka" ich nie przekona. I nie obchodzić ich będzie prawda wszechobecna, że kobiety są, jeżdżą i nikt perzy tym przepisów nie lamie.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: wons w Wrzesień 25, 2008, 23:38:02
 Brak mi słów na to, co zaczyna się dziać u nas. Ponieważ zwracam uwagę na podstawowe problemy - wyjazd trzeźwych ludzi, tylko stanu osobowego i nalegam na to, by dziewczyny jeździly z nami - jestem w tej chwili szykanowany. Dobrze, ze działam w ścisłych regulaminach, to nie mają się do czego przyczepić. Powoli jednak zaczynam mieć już dość tych betonów postkomunistycznych.
Nie wie ktoś, kiedy te przepisy BHP ulegną zmianie? Może komus trzeba o tym powiedzieć, by się tym zajął?
Pozdrawiam i bardzo dziękuję za odzew.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: malpa151 w Wrzesień 26, 2008, 00:08:49
Podejrzewam ze nikt sie tym nie zajmie, bo ogolnie albo sie do tego przepisu nie stosuja a jak sie stosuja to po to zeby miec przykrywke na dzialania przez kolege wonsa przytoczone. Meski szowinizm jest wszechobecny hehe
a tak swoja droga to jakis czas temu widzialem w teleexpresie reportaz o OSP w ktorej to kobieta byla prezesem czy tez naczelnikiem (juz nie pamietam)czyli sie jednak mozna dac podporzadkowac kobieta nawet i w OSP hehe
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: mateusz_straz w Październik 11, 2008, 17:00:08
dziwczyny moga pracowac w OSP !:-)

10.   Staraj się nie umieszczać postów jednozdaniowych, a tym bardziej jednowyrazowych. !!!
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: kaziu109 w Październik 22, 2008, 19:57:02
pewnie ze moga-u mnie w powiecie jest kilka kobiet ktore jezdza do akcji tak samo jak faceci.
w naszej jednostce dotej pory nie bylo kobiet ale znalazla sie taka jedna{moja zona  :klol:}ktora zrobila badania lekarskie ,bhp i terz bedzie jezdzic a panowie sa bardzo ciekawi i niecierpliwi jak to bedzie sie ukladac z kobieta w akcji.....
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: ester112 w Październik 22, 2008, 22:08:17
Kochani koledzy problem wyjazdów kobiet do akcji jest poprostu szowinistycznym spojrzeniem na życie spójrzcie tylko na zachód np.na niemcy od ilu już lat kobiety biorą tam udział w akcjach i nikt nie narzeka i nie wyróznia meżczyzny od kobiety robią swoje i jest w porządku przecież kobiety są dokładniejsze od nas ,przy wypadku potrafią wspomóc psychicznie ofiary powstrzymać gapiów od komentarzy a i w nas powstrzymać nieraz ułańską fantazję kobieta jest przecież takim samym człowiekiem jak mężczyzna jestem na 1000%za tym żeby było jak najwięcej kobiet w OSP.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: *1326mercedes w Październik 26, 2008, 14:50:27
  U mnie w OSP są dwie dziewczyny są traktowane na równi z mężczyznami mają kurs podstawowy,BHP i medyczny mają prawo wyjazdu do akcji tak sam jak ja czy któryś inny
członek mojej jednostki.Mają normalne wyposażenie jak wszyscy tzn.koszarowe nomeks kominiarka hełm i oczywiście buty z którymi był pewien kłopot bo w zarządzie trudno kupić takie rozmiary.Co do galowego munduru to problemów nie było tylko problem z butami pozostał ale został rozwiązany w ten sposób dziewczyny dostały pieniądze i wytyczne i same sprawę załatwiły. A więc panowie bierzcie się do roboty i werbujcie kobiety do OSP.I jeszcze jedno jak czytam że nie można brać kobiet do akcji bo jakiś bzdurny przepis ktoś tam wyciąga to myślę ze w naszym pożarnictwie nic się nie zmienia a wypadało by iść z duchem czasu do przodu .
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: dzelka3 w Październik 27, 2008, 13:43:17
Ja też należę do OSP i mam dokładnie takie same prawa jak faceci!!!! I do akcji ratowniczo-gaśniczej też moge jeżdzić w sumie to jest to co w życiu jest najlepsze!!!!! Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: szeregowy w Grudzień 12, 2008, 20:16:14
Jak mówi nasza konstytucja "każdy człowiek wobec prawa jest równy", ale nie każdy ma takie same prawa. To taka mała dygresja apropo nadal obowiązującego rozporządzenia zabraniającego udziału w akcjach KDP :D
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: piotr998 w Grudzień 13, 2008, 08:21:31
... obowiązującego rozporządzenia zabraniającego udziału w akcjach KDP :D
O jakim rozporządzeniu mówisz - możesz wskazać nr i poz. dziennika ustaw.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: daniel5500 w Grudzień 13, 2008, 20:18:47
Koleżanko, w naszym osp jest kilka kobiet w tym np moja żona i jeżdżą one również do akcji i tak samo ciężko pracują jak wszyscy więc jestem za w naszym osp jest miejsce i dla Ciebie zapraszamy
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: dzelka3 w Marzec 26, 2009, 23:18:17
O ile mi wiadomo dziennik ustaw nie zabrania kobietą po kursach jazdy do akcji!!!! Owszem do akcji nie mogą jeżdzić KDP tylko wtedy jeżeli nie mają ukończone 18 lat i kursu podstawowego!!!! Nie wiem w czym taki kłopot??????
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: zeusss w Marzec 26, 2009, 23:27:38
O ile mi wiadomo dziennik ustaw nie zabrania kobietą po kursach jazdy do akcji!!!! Owszem do akcji nie mogą jeżdzić KDP tylko wtedy jeżeli nie mają ukończone 18 lat i kursu podstawowego!!!! Nie wiem w czym taki kłopot??????
jaki dziennik ustw ? wiesz co to jest dziennik ustaw ?
jesteś kobietą ?


kłopot jest np z gramatyką i ortografią

pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: strazaczka87 w Marzec 28, 2009, 13:08:03
W mojej OSP jest sporo kobiet. Niektóre mają mniejszą wiedzę,niektóre większą. Do akcji jeżdżę od 4 lat,na początku ciężko było zdobyć zaufanie kolegów,jednak w miarę upływu czasu,stałam się jedną z nich. Teraz jak nie pojawie się kiedy wyje syrena nawet mają pretensje,że mnie nie było co mi strasznie rekompensuje początkowy strach i brak motywacji z ich strony. Jak w każdym ciężkim zawodzie wiążącym się z siłą,pracą umysłową itd kobiety pasjonatki zawsze dadzą sobie radę. Ostatnio czytałam artykuł w "Strażaku" ,że w Przylepie kierowcą w OSP jest kobieta,co mnie strasznie ucieszyło. Pozdrawiam was strażaczki( chociaż to błędna nazwa),życze powodzenia,i wiary we własne siły  :wub:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Kopytko88 w Kwiecień 11, 2010, 18:06:15
Ja sobie jakoś nie wyobrażam kobiety w straży,nie mówię,jestem zwolennikiem równouprawnienia,ale zawsze staram się wyręczać kobiety w noszeniu ciężkich rzeczy,trudno mi jest sobie wyobrazić kobiety podczas powodzi,gdy trzeba jak najszybciej nosić worki z piaskiem.Są też sytuacje gdzie zapewne spisujecie się lepiej niż my,ale jednak...

w ubieglym roku bylam na 3-dniowej akcji podczas powodzi i jakos dalam rade kolego Pumba  :kjezyk: :kjezyk: :kjezyk: a tu widze dalej ciemnogród i wyznawanie zasady "baba do garów"


Moderator: Poprawiłem znaczniki formatowania cytowania. Nie nadużywaj proszę emotikonek.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Suavekk998 w Kwiecień 11, 2010, 19:27:33
Koleżanko powyżej dlaczego tak uogólniasz?? niesłusznie.

W mojej jednostce członkami są również kobiety i jest to zaszczyt -_- a znam jednostkę, która jeżeli jest dysponowana do akcji w godzinach porannych to zdarza się, że wyjeżdża jeden chłop z cała obsadą kobitek :mellow: a co ciekawe, panie te są nauczycielkami w blisko położonej od remizy szkole podstawowej.poważnie!! ktoś mógłby zapytać- a dyrektor szkoły na to pozwala aby pare nauczycielek zostawiało uczniów i wyjeżdżalo do akcji?? odp jest prosta- tak, ponieważ dyrektorem szkoły jest również druhna tejże jednostki, która z resztą jest sekretarzem w zarządzie...

także wcale być tak nie musi, że kobieta tylko do garów
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Kopytko88 w Kwiecień 13, 2010, 19:47:34
Masz racje nie powinnam uogólniać. Niestety w moich okolicach panowie wyznaja zasade "baba do garów" i nie traktuja nas poważanie, ale nie poddajemy sie i walczymy ze stereotypami ^_^  ^_^ mam nadzieje ze nas kiedys docenia
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Radhezz w Kwiecień 13, 2010, 21:19:41
mam jeszcze jedno pytanie jak tam u was stoi sprawa z mundurem dla kobiet
bo w "mojej" jednosce zdania są podzielone
kilka osób uważa że tylko koszula i spódniczka ewentualnie sweter a reszta koleżeństwa jest za kompletnym mundurem 
U nas jest 4 czy 5 mundurów damskich - w zasadzie dla wszystkich kobiet ;) Jak nowa doszła to w ciągu miesiąca był zamówiony nowy. My tam uprzedzeń nie mamy, sam reprezentuję interesy kobiet w zarządzie :straz: Pozdrawiam ;D

P.S.
Jedna z moich koleżanek z OSP tez ma na imię Julia  ^_^
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Suavekk998 w Kwiecień 13, 2010, 23:42:44
Cytuj
Niestety w moich okolicach panowie wyznaja zasade "baba do garów" i nie traktuja nas poważanie, ale nie poddajemy sie i walczymy ze stereotypami    mam nadzieje ze nas kiedys docenia

Plus za "nie poddanie się" i walkę ze stereotypami ^_^ musicie udowodnić panom, że zbyt szybko Was skreślają.Moim skromnym zdaniem- kobiety poprostu są potrzebne w OSP bez dwóch zdań. Odstają może i od chłopów pod względem siły, sprawności ale np. na wypadkach drogowych w których rannymi są dzieci, kobiety-  za to ich podejście do dzieci- są bezcenne. Nie każdy musi się ze mną zgodzić ale dla mnie kobitki w OSP naprawdę są potrzebne i tyle
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: redhot w Sierpień 29, 2010, 09:30:49
Dziewczyny w OSP - jak najbardziej. Kwestia wyszkolenia, wiedzy,trochę oleju w głowie,motywacji,chęci i przede wszystkim - zgrania z zespołem. Bo jeśli tego nie ma to niestety, dobrze nie będzie.
Znam dużo dziewczyn w OSP. Jedne sobie radzą,inne nie. I rozbraja mnie kiedy dziewczyna próbuje na siłę, (już!teraz!popatrz na mnie!ja umiem!) udowodnić płci przeciwnej,że się nadaje.Bardzo powszechne są też manifestacje w stylu " mamy takie same prawa! traktujcie nas jak równy z równym" Tylko po co? Działaj, ale nie na pokaz,żeby cokolwiek udowodnić, tylko tak jak potrafisz. Korzyść podwójna - taka dziewczyna przekona się na co ją stać a i zespół być może przekona się,że warto dać szansę.
W niektórych postach w tym wątku można doszukać się czegoś w stylu "zrobiłyśmy badania i kursy i teraz będziemy jeździć ach!, och! jak fajnie!"
U mnie fajnie nie było. Był kopniak w cztery litery.I następny, i następny... Okazało się,że to, co miało sprawiać frajdę i do czego się dążyło wcale takie piękne nie jest. A straż to nie tylko wyjazd z boksu polać wodę na palącą się trawkę za remizą. I tylko od danej osoby zależy czy to pokocha czy nie i czy zostanie w szeregach jednostki.
Ja zostałam. Podobnie jak wiele innych kobiet w OSP w całym kraju.Jedne musiały pokazać co potrafią, inne dostały kredyt zaufania i wsparcie.
A niektóre z tych,które tak zajadle walczą o bycie zauważoną być może nie dostały tego przysłowiowego "kopniaka".
Dużo wytrwałości Wam życzę dziewczyny! I szczyptę pokory. Mniej słów, więcej czynów  -_-
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Bombeiro321 w Sierpień 31, 2010, 15:12:20
Witam  :mellow:

Humm fajny temat...kobiety w OSP.
W PT to normalka, sama jestem ochotniczka od dwoch lat :straz:
Pelne uprawnienie, wyjazdy do wszystkich akcji..i nie ma ze boli...ratownictwo drogowe, akcje gasnicze, ratownictwo wysokosciowe, pomoc przedmedyczna.
Mundury identyczne jak mezczyzn, prawa i obowiazki tez -_-

Tutaj nikt nie kwestionuje tego czy kobieta moze bych w OSP...sa i takie ktore dowodza :straz:

Chcialabym wrocic kiedys do Polski i moc robic to co kocham -_-

Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: ELMO w Wrzesień 04, 2010, 16:30:46
Od 4 lat należę do OSP, posiadam kurs podstawowy, kurs ratownictwa technicznego. Do tej pory mogłam wyjeżdzać na akcję ratowniczo-gaśnicze, a od 1. wrzesnia mój naczelnik mi tego zabronił powołując się na przepisy BHP. Jakoś do tej pory mu one nie przeszkadzały a teraz tak. Czy ma on do tego prawo, przecież OSP to stowarzyszenie, a równouprawnienie kobiet!
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: kwas w Wrzesień 04, 2010, 16:49:58
Art 52 starego rozporządzenia w sprawie bhp dla strażaków które już nie obowiązuje robił problemy dla kobiet. W tej chwili obowiązuje nowe (08.180.1115) w którym ten art został wykreślony. Więc problem uczestnictwa kobiet w działaniach ratowniczych odpadł. Jest jedno rozporządzenie które ogranicza pracę kobiet i jeśli ktoś chce ograniczyć kobietom udział w działaniach to do niego powinien zajrzeć. Jest to rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie wykazu prac szczególnie uciążliwych lub szkodliwych dla zdrowia kobiet. Ale ono też za bardzo nie ogranicza udziału kobiet w działaniach. Powiem inaczej kobieta członek OSP nie jest pracownikiem wiec pewne aspekty prawne nie obowiązują jej. Powiem jeszcze inaczej. każda próba ograniczenia powinna spotkać sie z zarzutem dyskryminacji ze strony kobiet. I w tym wypadku kobiety będą miały rację. Walcz o swoje miejsce w OSP :). Po za tym zapytaj go się wprost jakie to przepisy na które sie powołuje. Niech ci poda podstawę prawną. Ale nie daj sie zbyć tylko jakimś tytułem aktu prawnego. Dokłądnie niech ci poda. Nazwę aktu i nr publikacji oraz nr artykułu lub paragrafu. Zobaczymy czym się podparł :)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Radhezz w Wrzesień 04, 2010, 16:57:09
Dokładnie tak jak @kwas pisze.

Ja tylko dodam od siebie, że jednak naczelnik ma decydujący głos w sprawach bojowych - to on przykładowo wybiera ludzi do JOT-ów (uczestniczących w akcji), i wtedy podejmuje taką decyzję sam z siebie i żadnego paragrafu na to nie potrzebuje. Więc jak się uprze, a argumenty o dyskryminacji odbiją się od niego jak od ściany, to wiele nie poradzisz... :rolleyes:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: kwas w Wrzesień 04, 2010, 17:02:04
Zgadza się. Radhezz ma rację. Wiec jak widać to nie jest problem obowiązujacych przepisów prawa. Problem jest w mentalności naczelników. Ale to też jest tylko funkcja okresowa. Wiec zawsze można go wymienić. Na pewno nie można się poddawać.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: ELMO w Wrzesień 04, 2010, 17:50:51
dzieki od kiedy odowiazuja nowe przepisy BHP i gdzie je mozna znaleźć, a przyczyny niemozności wyjazdów widzę teraz nie w przepisach a w mentalności czlowieka.Ale nad nim przecież tez ktoś stoi gdzie szukać pomocy, kocham straz za to co robi dla ludzi, i czuję że się do tego nadaję pomóżcie ^_^
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Radhezz w Wrzesień 04, 2010, 18:00:43
dzieki od kiedy odowiazuja nowe przepisy BHP i gdzie je mozna znaleźć
A proszę
http://lex.pl/serwis/du/2008/1115.htm (http://lex.pl/serwis/du/2008/1115.htm)

Obowiązują od dnia opublikowania ich w dzienniku ustaw.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: ELMO w Wrzesień 04, 2010, 18:12:36
w starych przepisach pisze o przewozeniu samochodami a w nowych nic na ten temat nie ma, a jakieś przepisy pracach w warunkach szczególnych moga pod OSP podciagnąć
 
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Radhezz w Wrzesień 04, 2010, 18:42:16
W OSP się nie pracuje - obowiązują nas generalnie przepisy BHP i ustawa o ochronie p.poż., pewne zapisy również (ale naprawdę malutko) z ustawy o PSP. A tak poza tym to raczej jest to szukanie dziury w całym.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: ELMO w Wrzesień 04, 2010, 19:15:22
Dzięki bardzo już wiem na czym stoję, to mam juz o czym podyskutować z naszym naczelnikiem, pozdrawiam wszystkich :straz:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: inka w Czerwiec 03, 2011, 09:31:21
witam serdecznie druhny, druhów i przyjaciół  :kusm:
mam ważne pytanie: czy jest na tym forum jakaś druhna lub osoba znająca druhnę i posiadająca kontakt do niej? potrzebuję kilku Pań do badań (krótki test) do pracy mgr o kobietach w męskich zawodach.
jeśli jesteście druhnami lub ich znajomymi, proszę o pomoc
to bardzo ważne i pilne!
dzięki i pozdrawiam
dh "Inka" Skarbnik OSP :straz:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: michał559[S] w Czerwiec 03, 2011, 09:57:32
Temat był już wszechstronnie wałkowany na forum. Ale odpowiedź brzmi  - tak. Nie ma w żadnych przepisach żadnych różnic dotyczących płci. Oczywiście jest kwestia badań, wieku, ubezpieczeń, kursu itd. Ale nie ma kwestii płci.
nawet jeżeli ktoś by miał jakiś sprzeciw,to byłaby to DYSKRYMINACJA, aPolska przecież to kraj z równouprawnieniem...
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: zuzia w Marzec 14, 2012, 12:42:12
Witam!!!
Moja przygoda z strażą zaczęła bardzo się wcześnie,ponieważ wywodzę się z rodziny strażackiej dosłownie i w przenośni jestem już 4 pokoleniem strażaków w rodzinie. Przyglądając się tej pracy jako dziecko bardzo spodobało mi się taka służba dlatego  od 1996r zaczęłam jako członek MDP( dziewczęca), po paru latach awansowałam na skarbnika(2001r.).Dziś jestem Prezesem i jest to moja druga kadencja. Będąc kobietą  udowodniłam swoje zaangażowanie i poświęcenie  by godnie reprezentować moja jednostkę oraz czynnie uczestniczyć w akcjach gaśniczo-ratiowniczych. Moja służba w OSP spowodowała, że coraz więcej dziewczyn wstępuje do straży i wierzy w swoje możliwości na takich męskich stanowiskach.Pozdrawiam Zenobia.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: romiwe w Marzec 14, 2012, 12:45:51
Witam!!!
Moja przygoda z strażą zaczęła bardzo się wcześnie,ponieważ wywodzę się z rodziny strażackiej dosłownie i w przenośni jestem już 4 pokoleniem strażaków w rodzinie. Przyglądając się tej pracy jako dziecko bardzo spodobało mi się taka służba dlatego  od 1996r zaczęłam jako członek MDP( dziewczęca), po paru latach awansowałam na skarbnika(2001r.).Dziś jestem Prezesem i jest to moja druga kadencja. Będąc kobietą  udowodniłam swoje zaangażowanie i poświęcenie  by godnie reprezentować moja jednostkę oraz czynnie uczestniczyć w akcjach gaśniczo-ratiowniczych. Moja służba w OSP spowodowała, że coraz więcej dziewczyn wstępuje do straży i wierzy w swoje możliwości na takich męskich stanowiskach.Pozdrawiam Zenobia.

I tak trzymać.na stanowisku Prezesa bardzo ciekawe.Gratuluje i powodzenia w akcjach .
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: zuzia w Marzec 14, 2012, 13:58:14
Dziękuje:) robię to co lubię.
Dużo osób dziwi się,że kobieta i do tego prezes czynnie działająca :straz:
Najśmieszniejszym określeniem jakie o sobie słyszałam to "kobieta z jajami", cóż coś w tym jest :klol:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: GosiekOSP w Marzec 14, 2012, 14:01:50
Zuzia, ja co prawda nie pełnię takiej funkcji jak Ty, ale gdy wspominam gdziekolwiek, że jestem w OSP to zwykle spotykam się z reakcją: "No co Ty żartujesz. Kobieta w straży? Wolne żarty."

A "kobieta z jajami" to też już kilka razy słyszałam :D

Powodzenia.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: zuzia w Marzec 14, 2012, 14:25:53
Zuzia, ja co prawda nie pełnię takiej funkcji jak Ty, ale gdy wspominam gdziekolwiek, że jestem w OSP to zwykle spotykam się z reakcją: "No co Ty żartujesz. Kobieta w straży? Wolne żarty."

A "kobieta z jajami" to też już kilka razy słyszałam :D

Powodzenia.
Masz racje ja też z tym się spotykam, ale raczej pozytywnie jestem odbierana, mam swoich kibiców:)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: GosiekOSP w Marzec 14, 2012, 14:35:33
Kibice zawsze są, bo jednak kobiety w straży są już przez większość odbierane bardziej pozytywnie niż wcześniej. A Panowie u mnie w OSP? Złote chłopaki i traktują mnie tak samo jak siebie, za co jestem im wdzięczna. Nie ma ulg. Nie ma jakiegoś specjalnego traktowania. Jest po prostu: i Ty i ja jesteśmy strażakami, więc mamy takie same prawa jak i obowiązki. A Komendant wymaga od nas wszystkich tyle samo i nie ma zmiłuj. Jesteś strażakiem - masz być odpowiednio wyszkolony i przygotowany. Dlatego, co tydzień ćwiczymy żeby być jeszcze lepszymi.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: zuzia w Marzec 14, 2012, 14:50:02
Racje masz choć ja raczej dla swoich strażaków wymagająca jestem,nie ma taryfy ulgowej za dużo na moich barkach leży by odpuścić im. Czasami maja mnie dość ale ja jeśli podejmuje się jakiś funkcji to wykonuje je z należytym obowiązkiem. Pozdrawiam:)
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: macko w Marzec 14, 2012, 23:44:12
Witam
Czytam te posty i wszyscy chwalą jakie to kobiety w straży są OK, ale chciał bym podzielić się z wami moimi odczuciami co do tego tematu. Przykład: pożar budynku mieszkalnego mróz -15 akcja ratowniczo-gaśnicza zaczeła się o godz. 2:00 ok. 7:30 zakończyliśmy dogaszanie i zbieranie sprzętu,
wszyscy mieli pełne ręce roboty a druhna xxx pije gorącą herbatke, po tej akcji wszyscy wieszali nomexy na suszarki i grzejniki a koleżanka xxx jak pojechała w suchym tak wróciła w suchym.
Rozmawialiśmy już z dziewczynami bo mamy je dwie o tym żeby wzieły się za siebie ale nie spodziewamy się większych efektów.
I powiedzcie co z tym fantem zrobić?
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Marcin1986 w Marzec 15, 2012, 00:09:13
Ogólnie łapiąc za słówka to kobieta jako członek OSP to jeszcze nie strażak :kwit: u siebie mam kilka dziewczyn ale to jako partnerki kolegów ratowników, mało mają wspólnego ze strażą i akcjami rat-gaś. Dlatego śmieszy mnie często ich przechwalanie się bo członkiem każdy może być a w JOT raczej nigdy się nie znajdą... Ale są za to dwie inne jak to nazywacie kobiety z jajami, jedna zdecydowanie bije na głowę 80% JOT-u pod względem doświadczenia i znajomości, jest oficerem PSP na PB JRG i z-ca dowódcy w JRG. Sama często prowadzi nam szkolenia wszelkiego typu...Takiej postawy i motywacji życzę Wam drogie koleżanki, bo bycie członkiem ,,dla picu" mnie osobiście jest śmieszne. Ale widzę, ze tutaj same aktywne Panie, no i jako Prezes to tylko pogratulować bo na stanowiska często trzeba zapracowac i zasłużyć :straz:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: wujo 2010 w Marzec 15, 2012, 08:32:02
też widziałem dziewczyne z OSP w akcji ,akurat w pozytywnym znaczeniu : AODO i widły były jej nie straszne  :straz: trochę się zdziwiłem przy pożarze z kim pracuje na poddaszu jak już było powszystkim  :rofl:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: GosiekOSP w Marzec 15, 2012, 08:56:51
Macko - to wszystko zależy od kobiety. Jeżeli jest w straży tylko po to żeby być to jej postawa jest jaka jest, ale nie można od razu generalizować. Na kursie ze mną była dziewczyna, która otwarcie powiedziała, że wysłano ją na niego tylko dlatego, że pochodzi z rodziny strażackiej. Ja wychodzę z założenia, że jak już jestem w straży to robię to samo, co panowie ode mnie. Ćwiczę tak jak oni. Biegnę do remizy tak jak oni. Opieprz jak trzeba to też zbieram tak jak oni. Jak trzeba to łapie się za widły/miotłę/łopatę. Chciałyśmy równouprawnienia? No to je mamy, więc nie ma co narzekać na zimno, złamany paznokieć, czy zepsutą fryzurę. Ale co najważniejsze -z jakiegoś powodu zostaje się strażakiem. Ja nim zostałam nie dla ładnego munduru i facetów wkoło. Zostałam nim, bo wiem, że chcę pomagać ludziom. A żeby pomagać to trzeba się też namęczyć, bo jak sami wiecie - nie ma łatwo.

Pozdrawiam Panie i Panów.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Porta w Marzec 15, 2012, 09:51:49
Kręcicie makaron. Jeżeli kobiety jeżdżą do akcji to widocznie dają radę i robię to, co do nich należy. Kobieta, która nie jeździ do akcji to albo ma to w tyłku, albo nie daje rady.  Proste jak budowa cepa. Jestem ZA kobietami w akcji, ponieważ uważam, że potrafią dokładniej wykonywać niektóre zadania, może też i sprawniej. Tak czy siak w każdym aspekcie życia potrzebne jest damskie spojrzenie.

Nie każdy facet nadaje się do tej roboty. Kobietom w JOT gratuluję i podziwiam - nie dajcie się i pokażcie wszystkim tym, co się czepiają, że nie mają racji. Róbcie swoje, to że ktoś ma swoje EGO za duże, to jego problem.

Temat można rozwijać i rozwijać. Niektórzy mężczyźni biorący udział w zdarzeniu nie są odpowiedzialni, nie zwracają uwagi na własne bezpieczeństwo, robią wszystko na Hurra i uważają, że są bohaterami zjadając każdy rozum. Wolę w większości wypadków kobiety, także w łóżku.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: tedi998 w Marzec 15, 2012, 11:02:14
Cytuj
Wolę w większości wypadków kobiety, także w łóżku.
^_^
Super, kobiety powinny jeździć na akcje i jest to zauważalne w coraz to więcej jednostkach nawet z tego względu że faceci są w pracy i składu męskiego czasami pełnego nie u zbierzesz.  :straz:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: wujo 2010 w Marzec 15, 2012, 11:12:11
też jestem za , przy katastrofie pociagu widziałem sporo kobiet z OSP i teraz pytanie ,jak kobiety radzą sobie z traumatycznymi przeżyciami ? my wiadomo idziemy odreagować przy mocnym piwie, a Wy dziewczyny jak sobie z tym radzicie? pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: zuzia w Marzec 15, 2012, 11:47:40
też jestem za , przy katastrofie pociagu widziałem sporo kobiet z OSP i teraz pytanie ,jak kobiety radzą sobie z traumatycznymi przeżyciami ? my wiadomo idziemy odreagować przy mocnym piwie, a Wy dziewczyny jak sobie z tym radzicie? pozdrawiam
Ja po takich przeżyciach czasami też na piwko idę:) Śmieszy mnie czytając wypowiedzi,że kobieta w straży to nic dobrego-może wy panowie nas się po prostu boicie,że role się odwrócą panie w straży będą się udzielać czynnie a panowie w Kołach Gospodyń(Panów) Wiejskich???? :klol:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Radhezz w Marzec 15, 2012, 14:38:11
też jestem za , przy katastrofie pociagu widziałem sporo kobiet z OSP i teraz pytanie ,jak kobiety radzą sobie z traumatycznymi przeżyciami ? my wiadomo idziemy odreagować przy mocnym piwie, a Wy dziewczyny jak sobie z tym radzicie? pozdrawiam
Ja po takich przeżyciach czasami też na piwko idę:) Śmieszy mnie czytając wypowiedzi,że kobieta w straży to nic dobrego-może wy panowie nas się po prostu boicie,że role się odwrócą panie w straży będą się udzielać czynnie a panowie w Kołach Gospodyń(Panów) Wiejskich???? :klol:
Koło Gospodarzy Wiejskich jak coś ;) U nas na forum jest od zawsze niespotykane równouprawnienie - mamy dziewczęce emotki z kokardkami  :kjezyk:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: saravi w Marzec 16, 2012, 13:47:09
Kobieta w OSP, czy w jakiejkolwiek innej formacji mundurowej to taki sam członek tej formacji jak i mężczyzna. Ile jest "mężczyzn  :straz:" którzy nie przechodzą kwalifikacji do policji czy straży, a kobietom się to udaje (oczywiście jest ich mniej). Sama zgłosiłam się na ochotnika żeby pomóc jednostce bardziej z biurokracją, ale tak mnie to wciągnęło, że na akcje też jeżdżę  :kusm:. Po prostu nie każdy nadaje się do wszystkiego.
Zgadzam się z przedmówczynią, że "niechęć do kobiet w straży" bardziej wynika ze strachu przed nimi, niż w trosce o to że sobie nie poradzą.
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: GosiekOSP w Marzec 16, 2012, 14:18:49
wujo - ja idę na piwo, biegam, jeżdżę na rowerze lub idę na ściankę wspinaczkową. To pomaga.

Hmm... Co do niechęci niektórych Panów do nas to myślę, że wynika ona również z przyjętych stereotypów, które niestety rządzą światem. Strażak = mężczyzna, bo silny i w ogóle. Kiedyś robiłam badanie wśród młodzieży i prosiłam żeby podali słowa, które kojarzą im się ze strażakiem. I jakie padały? Mężczyzna, siła, ogień, testosteron, odwaga. Najczęściej jednak powtarzało się: mężczyzna, testosteron i ogień. Jasne, w pewnym stopniu wiąże się to też z ich obawami zarówno w kwestii takiej, że sobie nie poradzimy jak i takiej, że jednak okażemy się od nich lepsze.

Radhezz - emoty z kokardkami świadczą jedynie o tym, że potrzebujecie tu kobiet :P
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: grzela w Marzec 12, 2013, 17:24:47
„BABA NA STRAŻAKA, CZYLI JAK PRZEŁAMAĆ STEREOTYP POLAKA”

http://www.zosprp.pl/?q=content/baba-na-strazaka-czyli-jak-przelamac-stereotyp-polaka

Może nie dotyczy OSP, ale  :straz:

18,5 tys. kobiet-funkcjonariuszek w służbach podległych MSW

http://www.msw.gov.pl/portal/pl/2/10679/185_tys_kobietfunkcjonariuszek_w_sluzbach_podleglych_MSW.html
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: kamil237 w Marzec 12, 2013, 21:54:57
 :fiuu: i "BABY" z mojej osp się na fotki załapały :D
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: grzela w Marzec 13, 2013, 08:58:28
Tutaj fajny filmik o "babach" w straży zamieszczony przez @Sylwka

http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,2723.msg227443.html#msg227443
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: bolka28 w Marzec 25, 2013, 23:20:44
Przeczytałam kilkanaście postów z początku tego forum i kilka ostatnich. Dostrzegam zmainy w podejsciu do tematu kobiet w straży na przestrzeni tych kilku lat.

jestem kobietą, mam 22lata,  w straży od 10 lat. Na początku w MDP, teraz w KDP. Od zawsze brałam udział w zawodach i uczestniczyłam w życiu kulturalny naszej OSP. W naszej jednostce jest ponad 100 członków z tego ponad 20 to kobiety. Jednak tylko 2 w tym ja jest w przydziale bojowym. Reszta zajmuje się pomocą w organizacji i porządkach imprez w straży, zajmuje się MDP. Od zawsze "jarało" mnie kiedy nasi chłopcy wyjeżdżali do akcji , po 18 roku życia zaczęłam dojeżdżać do akcji robiąc zdjęcia z akcji do naszej kroniki, dzieki temu wiele zaobserwowałam. Jestem po dwóch podstawowych szkoleniach strażaków ratowników, szkoleniu LPR , teraz w trakcie medycznego. Faceci w naszej jednostce bardzo dobrze podeszli do tematu kobiet w akcji. Czasem na akcji gdy spotykay się z innymi jednostkami i z JRG gdy pracujemy w aparatach ODO to dopiero po akcji gdy już się żegnamy i nie mamy na sobie sprzetu odkrywają ze współpracowali z kobietą :rofl: niektórzy mają niezłe miny. Jeżeli ktoś nie czuje tego to nie jeździ do akcji , w OSP zawsze jest co robić. Na akcji staram sie dać z siebie 100%, nigdy się nie poddaje, nigdy nie unikam pracy. Kiedy trzeba wkładam aparat wchodzę do budynku, kiedy trzeba wchodzę na drabinę! Nie ma rzeczy jakiej nie spróbowałabym zrobić na akcji. Jestem dumna z tego że jestem strażakiem. Moi koledzy ostatnio zapytali czy przymierzę sie do zrobienia prawka na C żeby zostać kierowcą:)

Dziewczyny jezeli czujecie że dacie radę , a udział w akcjach jest czymś co was niesaowicie ożywia i pragniecie pomagać dąrzcie do tego. Panowie pomóżcie swoim Panią w osiagnieciu sukcesu , pomóżcie im zdobyć wiedzę:)
 
o ku... dla się rozpisałam ;P
pozdrawiam

Wiola
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Wiola w Marzec 25, 2013, 23:30:45
Przeczytałam kilkanaście postów z początku tego forum i kilka ostatnich. Dostrzegam zmainy w podejsciu do tematu kobiet w straży na przestrzeni tych kilku lat.

jestem kobietą, mam 22lata,  w straży od 10 lat. Na początku w MDP, teraz w KDP. Od zawsze brałam udział w zawodach i uczestniczyłam w życiu kulturalny naszej OSP. W naszej jednostce jest ponad 100 członków z tego ponad 20 to kobiety. Jednak tylko 2 w tym ja jest w przydziale bojowym. Reszta zajmuje się pomocą w organizacji i porządkach imprez w straży, zajmuje się MDP. Od zawsze "jarało" mnie kiedy nasi chłopcy wyjeżdżali do akcji , po 18 roku życia zaczęłam dojeżdżać do akcji robiąc zdjęcia z akcji do naszej kroniki, dzieki temu wiele zaobserwowałam. Jestem po dwóch podstawowych szkoleniach strażaków ratowników, szkoleniu LPR , teraz w trakcie medycznego. Faceci w naszej jednostce bardzo dobrze podeszli do tematu kobiet w akcji. Czasem na akcji gdy spotykay się z innymi jednostkami i z JRG gdy pracujemy w aparatach ODO to dopiero po akcji gdy już się żegnamy i nie mamy na sobie sprzetu odkrywają ze współpracowali z kobietą :rofl: niektórzy mają niezłe miny. Jeżeli ktoś nie czuje tego to nie jeździ do akcji , w OSP zawsze jest co robić. Na akcji staram sie dać z siebie 100%, nigdy się nie poddaje, nigdy nie unikam pracy. Kiedy trzeba wkładam aparat wchodzę do budynku, kiedy trzeba wchodzę na drabinę! Nie ma rzeczy jakiej nie spróbowałabym zrobić na akcji. Jestem dumna z tego że jestem strażakiem. Moi koledzy ostatnio zapytali czy przymierzę sie do zrobienia prawka na C żeby zostać kierowcą:)

Dziewczyny jezeli czujecie że dacie radę , a udział w akcjach jest czymś co was niesaowicie ożywia i pragniecie pomagać dąrzcie do tego. Panowie pomóżcie swoim Panią w osiagnieciu sukcesu , pomóżcie im zdobyć wiedzę:)
 
o ku... dla się rozpisałam ;P
pozdrawiam

Wiola
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Janusz998 w Czerwiec 21, 2013, 10:08:54
Kobieta- Bardzo dobra sprawa w OSP i jestem za żeby jeździła do akcji tak jak chłopacy te same prawa.  ^_^ :mellow:
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: rudaxx w Wrzesień 29, 2014, 20:26:09
witam, ; ) Wybaczcie , że pominę czytanie wątku od początku. chciałam się tylko dopytać czy jest tu kobieta która już służy, i na akcje jeździ? Pytam , bo jestem przed kursem pdst , i mam zamiar zacząć czynną służbę w osp a później wędruję ( a przynajmniej mam nadzieję ! ) do SAPSP ; )
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: GP_Rbk_Chka w Wrzesień 29, 2014, 21:51:33
( a bynajmniej mam nadzieję ! ) do SAPSP ; )
http://pl.wiktionary.org/wiki/bynajmniej
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: rudaxx w Wrzesień 30, 2014, 19:41:13
* przynajmniej ;)
Wybacz, uroki pisana z samouzupełniającej klawiatury .  -_-
Tytuł: Odp: Kobiety W Osp
Wiadomość wysłana przez: Jagoda0402 w Listopad 04, 2014, 22:49:50
Hej :) mam 21 lat i jestem w straży od zawsze :) na akcje i wszelkie działania jeżdżę od 3 lat. Kobieta w straży? Jak najbardziej tak!   ^_^ Polecam każdej jednostce przyjąć kobietę w swoje szeregi :) nie raz i nie dwa udało mi się załagodzić konflikt pomiędzy moimi strażakami :) przez te trzy lata wypracowaliśmy pewien kompromis i zasady współpracowania, początki jak zawsze były trudne i baaardzo burzliwe. Tak więc dziewczyny pierś do przodu, trochę odwagi i do pracy :) róbcie to co kochacie :D