Witam. Rozumiem,ze panowie czekacie niecierpliwie na podpisanie płacówki, ale.... I tu jeszcze jedna kwestia, a jak z nowym kwalifikacyjnym? Zmiany grup zaszeregowania, nowe stanowiska, wtedy wiemy jak rozdysponować środki... Ale to teoria z normalnego systemu, a u nas "strzał do własnej bramki", bo wyjdzie ,ze zabraknie środków, ktoś nie oszacował ,że to aż tyle będzie zmian.... No i oczywiście,byle nie zdążyć przed majem, potem się powie, że to w maju są awanse i w tym roku, nie da się już przesunąć ludzi....