Witam.
W pierwszym kroku prosiłbym kolegę, Stępnia o zachowanie dla siebie komentarzy w stylu "...trzeba było się uczyć...". Nie sadze by było na miejscu aby dogryzać, stawiać osoby o mniejszym wykształceniu, na jakiejś "niższej" pozycji... wszyscy mamy miejsce w tej formacji, i wszystkich należy na równi traktować, tego wymagałaby podstawowa przyzwoitość.
Wracając do tematu, prawie połowa stycznia a tu nadal tylko jakieś pogłoski, zał. 6 do projektu tu przedstawianego,mówi że można maksymalnie do 2013 roku obsadzać te stanowiska, według zasad tam przedstawionych, ale czy tak będzie robione? Czy już na chwile obecną nasi włodarze nie zaczną blokować awansów dla określonych grup? Nie wiem czy panowie podzielacie moją opinie ale im wyższa grupa, tym większa podwyżka, rozumiem że jest to mniej osób dla których jest przewidziana, różnice tez nie są dość duże jednak, czy fakt że przeważa w naszej formacji przedział grup 4-8, ma świadczyć o tym że nie dostaną owe osoby większej kwoty bo jest ich za dużo? Przecież wiadomo ,że im wyższa grupa tym wyższe pozostałe dodatki, wskazywana kwota "średnich zarobków" jest dla znacznej części pułapem nie do osiągnięcia, dla części to dwu-krotność aktualnych przychodów.
Może czas by pomyśleć nad zmianą rozdziału środków na podwyżki? Dla poszczególnych grup równe kwoty w podstawie, a i tak im wyższa tym w dodatkach dostaną procentowo więcej.
Chce również powiedzieć iż nie jestem na niskiej grupie, by nie było że bronie swoich interesów tylko. Jednak jak popatrzę na kwoty stanowisk poniżej mnie to .... Dodatkowo czy nie uprościłoby to prac ,projektów ewentualnych podwyżek w latach nadchodzących?
pamiętajcie panowie ,że jeszcze trochę i zaczną pojawiać się braki kadrowe, jeśli nie zmienią się pensje, i to nie do końca przy fakcie zmian ustawy emerytalnej....