Pożarnictwo > Ratownictwo chemiczne
Metody pomiarów gazów niebezpiecznych
fubu:
Co do monitorowania skażenia na większym obszarze to oprócz środków jakimi dysponuje PSP jest jeszcze WIOŚ np. we Wrocławiu działa kilka stałych posterunków (punktów pomiarowych) na główniejszych skrzyżowaniach, można nawet obserwować na bieżąco np. stężenie CO na wybranym skrzyżowaniu, jest tam kilkanaście gazów i zapylenie mierzone z tego co pamiętam. Takich stacji jest kilka kilkanaście w województwie, do tego mają w dolnośląskim bodajże dwie stacje ruchome (na samochodzie skarosowane).
Także możesz spokojnie dzwonić do WIOŚ-u na pewno pomogą.
Poatym można użyć też programu do prognozowania skażenia i na granicy ustawić stacje.
Jeśli znajdę wyślę Ci informacje na temat rozszczelnienia z kwasem solnym, gdzie powstała dość duża chmura chlorowodoru. No i zostają Ci jeszcze ćwiczenia z nich też możesz wziąć informacje..
Str@żakS@m:
...Witam Wszystkich,
Analiza materiałów zawartych w mojej pracy wykazała, że nie ma opracowanych praktycznych metod prowadzenia pomiarów dla różnych rodzajów akcji. Metody stosowane przez PSP opierają się głównie na ogólnych zasadach taktyki działań ratowniczych zawartych w literaturze.
I w związku z tym mam pytanie czy warto opracować takie metody czy raczej nie ma takiej potrzeby i dlaczego? Bardzo prosił bym o odpowiedź.
robn:
Moim zdaniem jeśli Twoja praca ma coś wnieść to TAK, należałoby opracować takie metody. Nawet gdyby dotyczyły sie części ogólnej pomiarów, ich zasad, właściwego wykorzystania sprzętu. Zapewne nikt nie robił tego w Polsce przed Tobą (przynajmniej nie publikował tak szeroko tak wąskiego działu taktyki z chem-ekol), więc nie ma procedur lub opracowań dotyczących tego zagadnienia (wszyscy opierają swoją wiedzę na doświadczeniu i ogólnych zasadach taktyki). Nawet jeśli później okaże się że któreś rozwiązanie będzie lepsze niż te zaprezentowane przez Ciebie, to będzie punkt odniesienia do dalszych prac i rozwijania wiedzy w tym temacie.
Pozdr
Nawigacja
Idź do wersji pełnej