Autor Wątek: Sa Psp-egzamin  (Przeczytany 5860 razy)

Offline Maciek85

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 1
Sa Psp-egzamin
« dnia: Grudzień 28, 2004, 22:06:10 »
Interesuje mnie temat ile ludzi tak naprawde dostaje sie poprzez pozytywnie zdany egzamin, a ile za lapowki. Nie oszukujmy sie napewno tak jest prosze o jakies wzmianik na ten temat. Mysle startowac w nadchodzacym roku i chce sie przygotowac psychicznie :))))

Offline Feuerwehrmann

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 671
Sa Psp-egzamin
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 28, 2004, 22:22:08 »
:blink:

Psychicznie to ja radze się przygotować na bieganie, podciąganie i pisanie egzaminów, a nie na "łapówki".  Myślisz, że ktoś poda Ci oficjalne dane? Kto wie ile jest takich przypadków ? Nikt...
Ucz się i ćwicz, aby być dobrym, być dobrze nastawionym psychicznie i zostawić resztę w tyle...
Pozdrawiam i życze powodzenia  :)
« Ostatnia zmiana: Grudzień 28, 2004, 22:23:02 wysłana przez Feuerwehrmann »
Zmienność decyzji świadczy o ciągłości procesu dowodzenia.

Offline waski336

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 171
Sa Psp-egzamin
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 03, 2005, 21:38:43 »
To jest zabawne!

Wszyscy myślą że pójdą do komendanta szkoły rzucą kila tysięcy i już są w szkole...!!!
NIe oszukujcie się, łapówki nie dasz, a jak źle trafisz to skończysz w sądzie, i wyrok, a w tedy nici ze straży. Z bardzo wiarygodnych źródeł słyszałem jak po próbie wręczenia łapówki, klient odjechał radiowozem. Nie jeden przypadek, i nie zdradze w której szkole tak robią. są 3 aspiranckie i jedna głowna, 1/4 że trafisz akurat na tą... . Chociaż z tego co wiem, to już chyba wszędzie tak jest.

 

Offline matiii19

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 3
Sa Psp-egzamin
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 05, 2005, 22:57:46 »
Czy moze mi ktos powiedziec jak moge zamowic testy egzaminacyjne do SGSP??  

Offline Feuerwehrmann

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 671
Sa Psp-egzamin
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 06, 2005, 07:22:35 »
zajrzyj na tą stronę: kliknij tu

masz tam mail, telefon i formularz zamowienia  :D  
Zmienność decyzji świadczy o ciągłości procesu dowodzenia.

Offline matiii19

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 3
Sa Psp-egzamin
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 06, 2005, 12:58:36 »
Widze ze jesteś dobrze zorientowany w tych sprawach skończyłes SGSP czy inna szkołe pozarniczą?? Ja za rok pisze mature i chciał bym startowac do tej uczelini jezli Skończyłes SGSP to co głownie jest na tych testach z matmy i fizy jest trudny? mam mnostwo pytań co do tej szkoły. Mysle ze zdołasz mi na nie odpowiedziec pozdrawiam

Offline grzeechu

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 10
Sa Psp-egzamin
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 14, 2005, 17:44:46 »
Którą szkołe polecacie: Poznań, Kraków czy Częstochowe? I gdzie teoretycznie łatwiej sie dostać?

Offline aniolstroz

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 589
    • http://
Sa Psp-egzamin
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 15, 2005, 10:25:52 »
Cytuj
Którą szkołe polecacie: Poznań, Kraków czy Częstochowe? I gdzie teoretycznie łatwiej sie dostać?

http://www.strazak.pl/forum/index.php?showtopic=669

Offline waski336

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 171
Sa Psp-egzamin
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 17, 2005, 21:47:43 »
Widzę że przeważa Kraków. A jaj mam jeszcze jedno pytanko. Ile osób przyjmowanych jest jednorazowo do Krakowa ile do Częstochowy a aile do Poznania. No i jeszcze jak ktoś wie, to ile do warszawy???  :rolleyes:  

Offline aniolstroz

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 589
    • http://
Sa Psp-egzamin
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 18, 2005, 08:55:24 »
W sumie to nie ma określonych kryteriów gdyż biorą tyle na ile osób jest zapotrzebowanie. Ale tak średnio w SAPSP wychodzi ponad 80 osób na szkołę

Offline HAZMAT

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 377
  • jeden wielki rozpiździej
Sa Psp-egzamin
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 23, 2005, 20:31:13 »
JA DOSTAŁEM SIĘ NORMALNIE...i jest to mozliwe...niestety musisz być naprawdę dobry jeżeli chodzi o chemię i fizykę,,,ja chemię zrobiłem całą a fizę prawie...jestem po technikum chemicznym, więc było mi łatwiej...i powiem tak...skończyłem poznań w 2004 roku jako prymus i nie spociłem się bardzo nauką...wystarczy być trochę upartym i lekko zboczonym na punkcie ratownictwa...wszystko samo przychodzi...
Pozdro dla wszyskich PODZIAŁOWCÓW i Chemików po fachu

Offline pucek9

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 186
Sa Psp-egzamin
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 24, 2005, 17:49:08 »
Jesli chodzi o znajomosci aby dostac sie do SA PSP to juz przeszlosc, na pewno w poznaniu, generalnie wszyscy dostaja sie normalnie, bymoze zdarzaja sie wyjatki ale to sa wyjatki, ale prawda jest taka ze kazdy kto zda teorie dostanie sie do szkoly. Dlatego wszystkim, ktorzy zamierzaja zdawac zycze wytrwalosci i zapalu w nauce fizyki i chemii bo to jest najwzaniejsze.pozdrawiam pucek

Offline grzeechu

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 10
Sa Psp-egzamin
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 24, 2005, 18:56:38 »
Cytuj
Dlatego wszystkim, ktorzy zamierzaja zdawac zycze wytrwalosci i zapalu w nauce fizyki i chemii bo to jest najwzaniejsze.pozdrawiam pucek
Hehe mam nadzieje, że wystarczy mi czasu do czerwca:-) i dobrze się przygotuje...
« Ostatnia zmiana: Styczeń 24, 2005, 18:57:07 wysłana przez grzeechu »

Offline robard

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 955
Sa Psp-egzamin
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 27, 2005, 22:33:01 »
ja ukończylem, i Poznań  i SGSP i widzialem ilu komendantów przyjeżdża na egzaminy swoich pupilkow (jak sie dostaja nie wiem, a nawet gdybym wiedzial i tak nie powiedziałbym) zakladam, że wszyscy dostają sie po przejściu egzaminów - utopia?..przeciez nie wszyscy jejstesmy idiotami po znajomosciach?..a jesli chodzi o nauke to niewspółmiernie ciężko jest w SGSP niż w pozostałych szkołach i najlepiej wogóle lubic fizyke i chemię z nastawieniem na chemię bardziej, oczywiscie wszystko to wiąże matma:))0...zyczę powodzenia i tzrymam kciuki..PS. w 2002 chetnych do SGSP było ok. 800 na 40 miejsc:)))..tylko tak słyszałem  
"Uczciwy człowiek szuka prawdy, kłamca jest patologicznie wszechwiedzący"

Prawo Oczekiwań - negatywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki. Pozytywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki.

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Sa Psp-egzamin
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 28, 2005, 10:30:02 »
Hm.... Niestety robart jak i wielu innych masz rację. Znam te układy i niech mi nikt nie mówi, że teraz jest inaczej! Nie chodzi może o łapówki bezpośrednio, ale plecy, co najmniej dobrze ustawionego w KW i KG K-dta Pow. jak najbardziej wskazane. Zgadzam się, że później jednak o swoim losie w dużej mierze decydujesz sam. Jak masz dobre podstawy, jesteś przygotowany fizycznie i psychicznie - to ok. Jeżeli jednak jesteś juz teraz "cieńki" z matmy, fizy i tym bardziej chemiii to dla własnego dobra sobie odpuść - tam / SA i SGSP/ tego napewno nie nadrobisz nie mówiąc o reszcie.  Poszukaj sobie po prostu, coś bardziej odpowiedniego, gdzie możesz dać sobie w miarę radę i będziesz w tym dobry. Z drugiej jednak strony jeżeli masz naprawde dobre poparcie jak -  mówią - hm... nie matura, a chęć szczera zrobią z Ciebie oficera. Tylko czy póżniej będziesz się czuł dobrze, gdy podoficerowie bedą Ci wytykać w ten, czy inny sposób błędy i robić nawet za plecami uwagi. Choć i na to jest sposób. Załapać się od razu do pracy w KG lub co najmniej KW. Nie uogólniam, ale takie przypadki nie należą znowu do takiej rzadkości. Dlatego w dużej mierze m.in. dzieje się u Nas tak jak jest, a nie inaczej.
To takie po krótce bieżące uwagi w tym temacie.
Pozdrawiam i życzę powodzenia! ;)  
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Offline pucek9

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 186
Sa Psp-egzamin
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 29, 2005, 20:28:37 »
zgadzam sie ze nie wszyscy dostaja sie "normalnie" zdarzaja sie wyjatki, a co do tego ze trzeba sobie pozniej samemu radzi to roznie bywa i to jest najsmutniejsze. nie wierzycie przeczytajcie co napisal HAZMAT
Cytuj
JA DOSTAŁEM SIĘ NORMALNIE...i jest to mozliwe...niestety musisz być naprawdę dobry jeżeli chodzi o chemię i fizykę,,,ja chemię zrobiłem całą a fizę prawie...jestem po technikum chemicznym, więc było mi łatwiej...i powiem tak...skończyłem poznań w 2004 roku jako prymus i nie spociłem się bardzo nauką...wystarczy być trochę upartym i lekko zboczonym na punkcie ratownictwa...wszystko samo przychodzi...
i jest to szczera prawda