Panowie intencją poprzedniego postanie było ucięcie dyskusji tylko wyjaśnienie pewnych kwestii.
też się pobawiłem, hmmm no się nie spodziewałem że gość ma uraz kręgosłupa po wyniesieniu z zadymienia - błąd,
Zgodnie z pewną doktryna światową, ale także wolą koordynatora (to nie jest nasze widzi mi się) osoby ewakuowane z pożaru, którego przyczyną mógł być wybuch traktuje się jak poszkodowanych URAZOWYCH. Tacy poszkodowani po za inhalacją dymu i oparzeniami są narażeni na szereg urazów często dużo poważniejszych niż ofiary wypadków samochodowych. We wstępie nie podano informacji, które pozwalałyby ratownikowi na odstąpienie od urazówki stąd jej obecność w symulacji.
potem po tym jak było słychać oddech sprawdziłem mu tętno - błąd
Poszkodowany po inhalacji dymu i gorącego powietrza- przejście do dalszych czynności bez właściwego zabezpieczenia „B” w systemie zaliczane jest jako błąd. Sprawa
mocno dyskusyjna ale w tym przypadku
zdecydowaliśmy się na taki krok ze względu na to że z ofiarami pożarów w swojej pracy spotykacie się najczęściej. Pewne rzeczy są wyolbrzymione po to byście mogli dojść do perfekcji.
a blisko siebie w torbie leży maseczka i worek - kliknąłem na worek
Wspomaganie oddechu poszkodowanego z wydolnym oddechem jest błędem nie systemu tylko ratownika podejmującego wentylację.
Brak poprawy stanu poszkodowanego jest wynikiem sumy błędów (także tych drobnych nie wyświetlanych na końcu)
Nie chcę wchodzić w medyczne niuanse, bo mogli byśmy o tym rozmawiać godzinami w cztery oczy i forum nie jest dobrym miejscem na taką dyskusję. My z pomocą waszych przełożonych nadal szukamy pewnych kompromisów, których w ratownictwie medycznym nie da się uniknąć. Program nie jest doskonały, (dlatego przy jego zakupie dodajemy STAŁY support i aktualizację – małopolska już będzie miała 3 ulepszoną wersję systemu w ciągu 3 miesięcy), ale jak na razie wymieniane przez Panów błędy nie są błędami systemu. Spotkaliśmy się z zarzutami, że system jest zbyt trudny dla PSP o OSP nie wspomniawszy. Sęk w tym że ci strażacy, którzy już przeszli przez system osiągają kapitalne wyniki na egzaminach tradycyjnych!
Ja uważam, że o tym, jakiej klasy specjalistami z zakresu ratownictwa medycznego chcecie Panowie być powinniście decydować wy sami. Chcecie wiedzieć/umieć więcej powinniście mieć łatwy dostęp do wiedzy tego typu z każdego miejsca o każdej porze dnia i nocy.
Nie zalogowałem się na tym forum po to by zbierać cukierkowe opinie o systemie. Pragnę wyjaśnić każdą wątpliwość Panom zostawiając ocenę. Na tym się skupmy.