uwagi:
do Pielgrzyma
1/. Problem uzupełniania zużytych materiałów jest nierozwiązany. Między innymi dlatego, ze wolą ustawodawcy kreowało się dwa niezależne systemy Państwowe Ratownictwo Medyczne i KSRG. Dlatego regulacje dotyczace PRM niekoniecznie dotyczą KSRG ( pielęgniarki ratunkowe itp...) Jest nadzieja, ze powstanie jeden spójny Krajowy System Ratowniczy i się wyjaśni. Może zgódźmy się, że regulacje prawne powinny być dokładniejsze, ale czy to znaczy, zeby nie używać AED?
2/. Prawo stanowi parlament, ale ktoś musi przygotować rozwiązania merytoryczne - czyli rząd, czyli minister sw i a, czyli kg psp.. Poświęcamy temu dużo czasu, zresztą projekty rozwiązań prawnych są konsultowane z komendami.....
3/.Bardzo proszę o wskazanie procedur, które były złamane w tamtej akcji...
Komendant Główny uznał że dowódca, który zaakceptował pomoc policjanta fachowo stabilizującego głowę poszkodowanego w czasie ewakuacji z pojazdu nie mógł przewidzieć, że w czasie przygotowania poszkodowanego do resuscytacji podejmie on nieprawidłową decyzję i próbę ułożenia go w pozycji bocznej.... Stąd zalecenie dla strażaków, aby korzystając z pomocy osób trzecich..... zreszta wszyscy to wiedzą..... Pan redaktor, jak się zorientował, że plan rzezi mu się sypnął nie dopuścił do rozmowy merytorycznej, wygonił Pana Jacka, a gdybyśmy sami nie filmowali programu, to moglibyście zobaczyć prawdziwe cuda....
Po programie część strażaków twierdziła, nie bez dziwnej satysfakcji, że "warszawka dała ciała" - nikt nie zwrócił uwagi na jedyny rzeczywisty błąd PSP.
Lepiej byłoby zbadać sprawę, zrozumieć, że taka sytuacja mogła się zdarzyć każdemu, jeszcze raz się zastanowić, a potem ew. rzucać kamieniem. Jak wiedzą ci, co wiedzą, rzadko zdarza mi się nie zauważyć błędu, pewnie dlatego nie mam wielbicieli. Ale będę bronił strażaków przed napaściami, bo wiem co wiedzą, umieją i czują ......
Do Rain:
Doktorze, proszę nie straszyć ratowników PSP. Oni są zdrowi, przeto kontakt z ochroną zdrowia mają ograniczony i w świat ratownictwa medycznego trzeba wprowadzać ich delikatnie.....Teraz jest najtrudniejszy okres. Strażacy są wyszkoleni, wyposażeni, gotowi.. Ale brakuje im doświadczenia. Ustalamy standardowe ćwiczenia z zakresu rat med w ramach inspekcji gotowości operacyjnej, staramy się pozyskać koordynatorów powiatowych, robimy dokładne analizy - jest coraz lepiej, ale jeszcze daleka droga przed nami... czy jest alternatywa... Pozdrowienia