Autor Wątek: Motopompy pływające  (Przeczytany 8837 razy)

Offline Marcinn

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 6
Motopompy pływające
« dnia: Kwiecień 08, 2008, 23:18:50 »
Witam wszystkich serdecznie

Chciałbym się dowiedzieć jakiej motopompy pływającej używacie w swojej jednostce? Proszę o spostrzeżenia na temat tych motopomp co Wam pasuje a czego w nich brakuje. Czy powinna się pojawić na naszym rynku nowa motopompa pływająca w atrakcyjnej cenie i w zbliżonych parametrach np. w stosunku do Niagary?:)

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Motopompy pływające
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 09, 2008, 07:49:58 »
Witam wszystkich serdecznie

Chciałbym się dowiedzieć jakiej motopompy pływającej używacie w swojej jednostce? Proszę o spostrzeżenia na temat tych motopomp co Wam pasuje a czego w nich brakuje. Czy powinna się pojawić na naszym rynku nowa motopompa pływająca w atrakcyjnej cenie i w zbliżonych parametrach np. w stosunku do Niagary?:)

Przede wszystkim jeżeli chodzi o Niagarę, to producent nie podaje wartości nominalnej, zawyżając tym samym jej rzeczywistą wydajność (kto używa pompę bez węża :P). Zatem np. Nagara 1 na silniku Hondy GXV 160 - producent podaje 1200 l/min (http://www.horpol.com/file/motopompa_niagara.pdf), co jest prawdą, pod warunkiem, że nie podłączymy do niej węża.
Jeżeli chodzi o drugą część pytania, to właśnie ostatnio otrzymałem folder z
nową motopompą


Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Motopompy pływające
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 09, 2008, 10:14:49 »
Hmmmmmm

No niestety nie zagłosuję bo w mojej opinii pompy pływające  to utopia . Kupiliśmy kiedyś na gminę jedną Niagarę 1  i zakazałem dalszych zakupów tego typu urządzeń . Stosujemy pompy szlamowe Honda WT30X  zrobią to co pompa pływająca i 1000 innych zadań , są wydajniejsze , o podobnych wymiarach i nieznacznie wyższej cenie .

Pozdrawiam MIKO

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Motopompy pływające
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 09, 2008, 10:28:50 »
Tym razem pozwolę sobie nie zgodzić z tą opinią.
Pierwsza sprawa to wymiary szlamówki i p. pływającej, sprawiające, że tą drugą można wrzucić na dach samochodu, kiedy niestety dla szlamówki musielibyśmy szukać miejsca w skrytce.
Ale nie to jest najważniejsze. Szacunek dla pompy pływającej za pewną akcję związana z pożarem trawa i trzcin.
Duża powierzchnia pożaru, teren częściowo zadrzewiony, kilka jednostek z różnych stron. Dość gwałtowny wiatr, słowem .. tłumicami się nie obrabiało. Spora odległość od miejsca, w które mogły podjechać samochody. No i okazało się, że przepływa tam jakiś ciek wodny. 2 Niagary spisały się znakomicie, a my nie musieliśmy później czyścić kilometrów węży;)
Powiem jeszcze, że przenoszenie pompy w trudnym terenie przez 2 ratowników nie było problemem.

pozdr.

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline Tiger

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 303
    • PeeM
Odp: Motopompy pływające
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 09, 2008, 10:57:02 »
Używamy pływaka od 12 lat, jest to najczęściej przez nas wykorzystywana pompa, przede wszystkim zalety to waga i szybkość sprawiania linii ssawnej  ^_^ . W czasie powodzi w 1997 biedaczka pracowała prawie że na okrągło, wyłączaliśmy ją tylko na moment przenoszenia między kolejnymi gospodarstwami. Wadą tej pompy jest to, ze bardzo szybko zatyka się sitko - przy standardowym smoku i np. PO5 dzięki koszowi nie ma takich problemów. Ale mam już pomysł racjonalizatorski - obudujemy ją lekką konstrukcją, na którą z boków i od spodu naciągniemy siatkę, dzięki temu będzie większa powierzchnia do przylegania wszelkiego tałatajstwa i trudniej będzie zatkać sitko.

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Motopompy pływające
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 09, 2008, 13:05:14 »
Tym razem pozwolę sobie nie zgodzić z tą opinią.
Pierwsza sprawa to wymiary szlamówki i p. pływającej, sprawiające, że tą drugą można wrzucić na dach samochodu, kiedy niestety dla szlamówki musielibyśmy szukać miejsca w skrytce.
Ale nie to jest najważniejsze. Szacunek dla pompy pływającej za pewną akcję związana z pożarem trawa i trzcin.
Duża powierzchnia pożaru, teren częściowo zadrzewiony, kilka jednostek z różnych stron. Dość gwałtowny wiatr, słowem .. tłumicami się nie obrabiało. Spora odległość od miejsca, w które mogły podjechać samochody. No i okazało się, że przepływa tam jakiś ciek wodny. 2 Niagary spisały się znakomicie, a my nie musieliśmy później czyścić kilometrów węży;)
Powiem jeszcze, że przenoszenie pompy w trudnym terenie przez 2 ratowników nie było problemem.

pozdr.

No Ok. to powiedz z jakiego powodu nie zrealizował byś tego samego zamiaru taktycznego pompą szlamową Np. WT30X – też 2 strażaków ją przeniesie , da większa wydajność i ciśnienie . Nie widzę przeciw wskazań może kilka kg więcej i wąż ssawny ale do realizacji – bo stosujemy na co dzień .

Zauważ tylko że :

- pompa pływającą nie pociągniesz wody z studzienki z uwagi na wielkość , czy piwnicy choćby z uwagi na spaliny, natomiast szlamówką przy zastosowaniu smoka skośnego z kałuży wodę zasysasz.

- w pływającej utrudniona jest regulacja wydajności i obsługa , szczególnie przy tankowaniu pojazdów trzeba ją przyciągać do brzegu , pomijam że często manewr jest niebezpieczny i można się wykąpać .

- pompami pływającymi nie zorganizujesz przetłaczania wody na duże odległości – musisz zastosować zbiorniki – zresztą wydajność za słaba ,  szlamówkami teoretycznie bez problemu.
 
- i co ważne , a może niedoceniane – jak walnie Ci autopompa w samochodzie , choćby załączenie przystawki po stronie elektrycznej ,  to szlamówką podasz wodę ze zbiornika wozu – pływającą już nie.

Finał finałów , a walczę na takim terenie że trawki , lasy jak i podtopienia to codzienność często w trudnym terenie , że Ci co maja pływającą wkładają i tak na wozy szlamówki , a Ci co mają wyłącznie szlamówki jakoś nie marzą o pływającej .

Pozdrawiam MIKO

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Motopompy pływające
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 09, 2008, 13:54:31 »
Tym razem pozwolę sobie nie zgodzić z tą opinią.
Pierwsza sprawa to wymiary szlamówki i p. pływającej, sprawiające, że tą drugą można wrzucić na dach samochodu, kiedy niestety dla szlamówki musielibyśmy szukać miejsca w skrytce.
Ale nie to jest najważniejsze. Szacunek dla pompy pływającej za pewną akcję związana z pożarem trawa i trzcin.
Duża powierzchnia pożaru, teren częściowo zadrzewiony, kilka jednostek z różnych stron. Dość gwałtowny wiatr, słowem .. tłumicami się nie obrabiało. Spora odległość od miejsca, w które mogły podjechać samochody. No i okazało się, że przepływa tam jakiś ciek wodny. 2 Niagary spisały się znakomicie, a my nie musieliśmy później czyścić kilometrów węży;)
Powiem jeszcze, że przenoszenie pompy w trudnym terenie przez 2 ratowników nie było problemem.

pozdr.

No Ok. to powiedz z jakiego powodu nie zrealizował byś tego samego zamiaru taktycznego pompą szlamową Np. WT30X – też 2 strażaków ją przeniesie , da większa wydajność i ciśnienie . Nie widzę przeciw wskazań może kilka kg więcej i wąż ssawny ale do realizacji – bo stosujemy na co dzień .

Zauważ tylko że :

- pompa pływającą nie pociągniesz wody z studzienki z uwagi na wielkość , czy piwnicy choćby z uwagi na spaliny, natomiast szlamówką przy zastosowaniu smoka skośnego z kałuży wodę zasysasz.

- w pływającej utrudniona jest regulacja wydajności i obsługa , szczególnie przy tankowaniu pojazdów trzeba ją przyciągać do brzegu , pomijam że często manewr jest niebezpieczny i można się wykąpać .

- pompami pływającymi nie zorganizujesz przetłaczania wody na duże odległości – musisz zastosować zbiorniki – zresztą wydajność za słaba ,  szlamówkami teoretycznie bez problemu.
 
- i co ważne , a może niedoceniane – jak walnie Ci autopompa w samochodzie , choćby załączenie przystawki po stronie elektrycznej ,  to szlamówką podasz wodę ze zbiornika wozu – pływającą już nie.

Finał finałów , a walczę na takim terenie że trawki , lasy jak i podtopienia to codzienność często w trudnym terenie , że Ci co maja pływającą wkładają i tak na wozy szlamówki , a Ci co mają wyłącznie szlamówki jakoś nie marzą o pływającej .

Pozdrawiam MIKO


Czyli wniosek jest jeden, każde rozwiązanie jest dobre w zalęzności z czym mamy do czynienia... moim zdaniem nie ma rozwiązań idealnych, dlatego jestem na pompą szlamową i za pompą pływającą ;)

Offline fireman90

  • Jajakobyły...
  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 355
Odp: Motopompy pływające
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 09, 2008, 16:52:02 »
Cytuj

Czyli wniosek jest jeden, każde rozwiązanie jest dobre w zalęzności z czym mamy do czynienia... moim zdaniem nie ma rozwiązań idealnych, dlatego jestem na pompą szlamową i za pompą pływającą ;)

Święte słowa, dlatego u nas na GBA, od wszelkiego wypadku jest i Niagara i Białogon. Co prawda wiele się nie napracują, bo podpalaczy Ci u nas niedostatek, ale jakby co.. to są.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 09, 2008, 21:50:55 wysłana przez Sylwek »

Offline Marcinn

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Motopompy pływające
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 09, 2008, 18:06:30 »
Witam wszystkich serdecznie

Chciałbym się dowiedzieć jakiej motopompy pływającej używacie w swojej jednostce? Proszę o spostrzeżenia na temat tych motopomp co Wam pasuje a czego w nich brakuje. Czy powinna się pojawić na naszym rynku nowa motopompa pływająca w atrakcyjnej cenie i w zbliżonych parametrach np. w stosunku do Niagary?:)

Przede wszystkim jeżeli chodzi o Niagarę, to producent nie podaje wartości nominalnej, zawyżając tym samym jej rzeczywistą wydajność (kto używa pompę bez węża :P). Zatem np. Nagara 1 na silniku Hondy GXV 160 - producent podaje 1200 l/min (http://www.horpol.com/file/motopompa_niagara.pdf), co jest prawdą, pod warunkiem, że nie podłączymy do niej węża.
Jeżeli chodzi o drugą część pytania, to właśnie ostatnio otrzymałem folder z
nową motopompą



Masz Świętą rację. Ale chyba nigdzie nie podają nominalnej wartości ani wydajności. Wszędzie piszą o maksymalnej. Dzieki za namiary dzwoniłem tam. Facet nawet nie podał mi ceny :angry: Nie znam tych motopomp, ale jak tak sobie przejrzałem parametry te o dużej wydajności to kolosy ponad 50kg, zaś tamte mają po 800l/min :huh:

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Motopompy pływające
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 10, 2008, 08:11:11 »
Witam wszystkich serdecznie

Chciałbym się dowiedzieć jakiej motopompy pływającej używacie w swojej jednostce? Proszę o spostrzeżenia na temat tych motopomp co Wam pasuje a czego w nich brakuje. Czy powinna się pojawić na naszym rynku nowa motopompa pływająca w atrakcyjnej cenie i w zbliżonych parametrach np. w stosunku do Niagary?:)

Przede wszystkim jeżeli chodzi o Niagarę, to producent nie podaje wartości nominalnej, zawyżając tym samym jej rzeczywistą wydajność (kto używa pompę bez węża :P). Zatem np. Nagara 1 na silniku Hondy GXV 160 - producent podaje 1200 l/min (http://www.horpol.com/file/motopompa_niagara.pdf), co jest prawdą, pod warunkiem, że nie podłączymy do niej węża.
Jeżeli chodzi o drugą część pytania, to właśnie ostatnio otrzymałem folder z
nową motopompą



Masz Świętą rację. Ale chyba nigdzie nie podają nominalnej wartości ani wydajności. Wszędzie piszą o maksymalnej. Dzieki za namiary dzwoniłem tam. Facet nawet nie podał mi ceny :angry: Nie znam tych motopomp, ale jak tak sobie przejrzałem parametry te o dużej wydajności to kolosy ponad 50kg, zaś tamte mają po 800l/min :huh:

:) Spoko

Z moich informacji wynika, że te lekkie mają min. 900-1050 l/min (nominalnie), natomiast te większe ważą ok. 50 kg (dokładnie 49,9 kg i 50,9kg) a ich wydajność 1200-1500 l/min - zaznaczam, iż jest to wydajność nominalna, zatem max. jest pewnie znacznie większa. Są inne motopompy na naszym rynku np. LEDA 8/3, która wydajnościowo jest stosunkowo słaba (producent podaje, że 800 l/min) a ich waga, to 55,5 kg. Myślę, że w tym przedziale nie znajdzie się lżejszej pompy o tak dużej wydajności. ;)
Motopomp też nie znam, bo to nowy produkt ;) Moim zdaniem są godne zufania, choćby ze względu na zastosowane w nich silniki (Honda) i pompy, które mogą pracować jakiś czas na sucho...

Pozdrawiam

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Motopompy pływające
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 10, 2008, 12:38:25 »
No Ok. to powiedz z jakiego powodu nie zrealizował byś tego samego zamiaru taktycznego pompą szlamową Np. WT30X – też 2 strażaków ją przeniesie , da większa wydajność i ciśnienie . Nie widzę przeciw wskazań może kilka kg więcej i wąż ssawny ale do realizacji – bo stosujemy na co dzień .

Pozdrawiam MIKO

Czyli wniosek jest jeden, każde rozwiązanie jest dobre w zalęzności z czym mamy do czynienia... moim zdaniem nie ma rozwiązań idealnych, dlatego jestem na pompą szlamową i za pompą pływającą ;)



I z tym 2 mogę sie zgodzić. nie mówię o wyższości którejś z pomp, każda jest przydatna w pewnych sytuacjach.
W tej opisanej przeze mnie nie mógłbyś skorzystać ze szlamówki, ponieważ zejście do wody było dosyć długie i pod niezłym kątem. Nie było możliwości by ustawić pompę, a ssawniak (nasz ma nie więcej niż 5m) pewnie by nie sięgnął. To minus tej pompy - konieczność ustawienia na płaskim terenie. W innej sytuacje pewnie bez zastrzeżeń, ale nie w tej.
I kolejna sprawa - zazwyczaj do traw o tej skali pchamy ciężki samochód, a to oznacza całkowity brak miejsca w skrytkach na szlamówkę. Niagara jeździ na dachu.
Nie mówię, że jeśli miałbym na miejscu pompę szlamową i warunki do jej rozstawienia, to bym z niej nie skorzystał, bo zapewne bym jej użył. Chcę tylko powiedzieć, że pompa pływająca nie jest utopią.

Aha, co do piwnic oczywiście realizowaliśmy pompowanie Niagarą. Trochę kłopotliwe, ale da radę. Ratownik w ODO do obsługi i kontroli pracy pompy na dole, otwarte okienka i wentylacja. To również z braku szlamówki.
pozdr.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 10, 2008, 12:40:44 wysłana przez zero-11 »

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline Sylwek

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.394
Odp: Motopompy pływające
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 10, 2008, 13:34:42 »
Ok to ja dodam do kompletu, że bardzo pożyteczna pompą jest jeszcze zatapialna pompa elektryczna - można ja wsadzić w bardzo małe dziury, nie wymaga pracy w poziomie i sama nie produkuje spalin i... proponuję zakończyć rozważania w tym wątku co lepsze i co gdzie zastosować i wrócić do tematu wątku o Motopompie pływającej.
Jeśli chcemy kontynuować rozważania gdzie jaka pompa to proponuje nowy wątek w sprzęcie albo nawet w taktyce :)

Offline madmax29

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.470
Odp: Motopompy pływające
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 10, 2008, 18:17:26 »
z trzech pomp jakie mamy na GBA (pływająca, szlamowa, zanurzeniowa) najrzadziej używana jest szlamówka. osobiście używałem jej... raz. najczęściej to przydawała sie niagara i to przy pożarach do robienia zasilania, i do wypompowania wody z piwnic czy mieszkań, co do spalin to po prostu robiliśmy klimatyzację centralna, czyli wszystkie okna otwarte i zawsze było ok. nigdy jeszcze nie słyszałem żeby ktoś robił przetłaczanie wody przy pomocy pomp szlamowych, ale co ile musiałbyś postawić pompę? ciśnienie i wydajność wytwarzane przez te pompy jest porównywalne do ciśnienia i wydajności wytwarzanych przez pompy pływające. uważam że najprostszym rozwiązaniem jest zbudowanie zasilania od zbiornika przez pompę pływająca, jedna 75tka zbiornik samochodu a dalej już przez autopompę. można na upartego zastosować dwie pompy pływające połączone równolegle do nasady ssawnej autopompy przez zbieracz, raz zdarzyło mi sie tak zrobić i było ok ,

Offline Marcinn

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Motopompy pływające
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 10, 2008, 23:46:17 »
Jeśli chodzi o tankowanie samochodów, to jestem za pompą pływającą. Szlamówka zanim zassie to pompa pływająca zdąży napełnić cały zbiornik. Gdybym miał zostać tylko z pompą szlamową to pewnie pół "wsi" by mi sie spaliło :wacko:

Offline superfire

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 365
Odp: Motopompy pływające
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 15, 2015, 19:21:23 »
Dawno tu nikt nie pisał :-)
Uszczęśliwiono nas taką zabawką :
Pompa pływająca Niagara Mikro MP1.1/2
DANE TECHNICZNE pompy Mikro:
1. wymiary:
-długość:430mm,
-szerokość: 380mm
-wysokość: 380mm
2.wydajność:
-maksymalna: 200l/min
-nominalna: 110l/min przy 2bar(=20m słupa wody)
3.wysokość podnoszenia: 40m słupa wody
4.minimalna wymagana wysokość lustra wody: 6mm
5.silnik benzynowy marki LEHR inc. 4-suwowy zasilany czysta etyliną Pb95
6.pojemność zbiornika paliwa: 0,65 l.
7.maksymalny czas pracy na pełnym zbiorniku: 60min.
8.waga: 7kg

I pytanie czy ktoś z was ma jakiś pomysł do czego można by ją było w  praktyce wykorzystać ?
PS. A może chce ktoś kupić ?

Producent pojechał po bandzie :  :kwit::rofl: :wall: :gwiazdki:
Wielofunkcyjność:
  do wypompowania wody z piwnic, studni, oczek wodnych
  do osuszania studzienek teletechnicznych, wykopów
  do podlewania ogródków działkowych, upraw w szkółkach
  do tankowania zbiorników lekkich samochodów pożarniczych
Zastosowanie:
- Szybkie i wygodne napełnianie małej pojemności zbiorników wodnych (np. w pojazdach straży pożarnej) ze źródeł wody trudno dostępnych i płytkich (rowy, potoki, stawy, itp.)
- Idealne do wykorzystania przy osuszaniu miejsc i terenów zalanych wodą, do przepompowywania wody z jednego zbiornika do drugiego.
- Pompa jest przystosowana do pracy w najtrudniejszych warunkach. Może przepompowywać zabrudzoną wodę.
- Pompa pływająca używana jest przez Straże Pożarne, Obronę Cywilną, w leśnictwie, rolnictwie, górnictwie i budownictwie jak i przez inne służby zajmujące się konserwacją urządzeń komunalnych w miastach i gminach.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 15, 2015, 19:26:37 wysłana przez superfire »

Offline mariuszp

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 747
Odp: Motopompy pływające
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 15, 2015, 19:54:43 »

Offline superfire

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 365
Odp: Motopompy pływające
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 15, 2015, 20:01:12 »
taka sobie kupcie
http://www.kadimex.pl/pl/component/djcatalog2/item/48-motopompy-wentylatory/212-motopompa-plywajaca-mamut.html
ogniochron ma

http://www.ogniochron.eu/offer,28,96,niagara-max

ale słabsza jest

a mini to takie mini mini :)

Dzięki :-) ale mamy "normalne" pływające ... szukamy zastosowania właśnie do tej mini mini :-) chyba będzie dla MDP heheh

Offline mariuszp

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 747
Odp: Motopompy pływające
« Odpowiedź #17 dnia: Lipiec 15, 2015, 20:12:56 »
mini dla straży się kompletnie nie nadaje
może wodociągi?
ktoś kto ma stawy hodowlane - małe :)

Offline Fistach

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.339
Odp: Motopompy pływające
« Odpowiedź #18 dnia: Lipiec 16, 2015, 10:36:46 »
@superfire najlepsze są te piwnice :)