Powiem Ci jak sie przygotowywałem z fizyki. Z chemią nie było kłopotu bo miałem w rozszerzeniu...
Podstawowa rzecz to mieć wszystkie testy z poprzednich lat. Nikt mi nie wmówi że można dostać sie do SA wcześniej w ogóle do nich nie zaglądając. Nie wiem jak bardzo kumasz fizyke, ale ze mną na początku było cieżko, wiec znalazłem korepetytora, zaniosłem mu wszystkie testy żeby sobie je przejrzał i wypisał mi zagadnienia z fizyki których bede sie uczyć, np. dynamika czy optyka... Mając już liste uczyłem sie danego działu czysto teoretycznie, tzn żeby wiedzieć jak brzmi dane prawo czy jaki jest wzór np. na predkość. Tak przygotowany przychodziłem na korepetycje i moja pani tłumaczyła mi tą teorie na zadaniach. Nie rozwiązywałem wszystkich zadań po kolei, tylko gdy byłem przygotowany z optyki to z tych wszystkich testów wybierałem zadania dotyczące tego właśnie działu.
Moim zdaniem to naprawde dobry sposób, pracochłonny ale myśle że warto. Mi pomogło... Skutek: 11 miejsce na tegorocznej liście do CSPSP:)
powodzenia w nauce:)