Mam podobną sytuację co andrzejs tylko ja jestem stanowczym przeciwnikiem remontowania( czytaj kapitalnego remontu, karosacji) GCBA 6/32 z lat 70 -tych jak na razie jakoś jeszcze jedzie , robimy tylko najniezbędniejsze naprawy auto stanowi II rzut mamy jeszcze Stara GBA 2003r .Ale do rzeczy osobiście jestem zwolennikiem sprowadzenia samochodu GCBA z zachodu problem w tym , że tam sam GCBA jest jako tako u nich samochodem specjalistycznym i jest ich bardzo mało praktycznie nie ma ich w OSP tylko sa w zawodówkach. Specifika terenu który zabezpieczamy jest taka , że jednak GCBA by się przydał.
Ale dalej szukamy najlepiej za 1Euro :-)