Witam. Często słyszę, że uczenie młodych adeptów pożarnictwa sprawiania regulaminowego drabin, linii ssawnych, wkuwanie wymiarów sprzętu poż. i parametrów, rozwinięć itp. to już przeżytek, że to jest nie przydatne i w ogóle. To czego powinno się uczyć na KKS? Bo ostatnio nawet słyszałem że meldowanie i cały rytuał służby wewnętrznej to cyrk.. przykro mi to słyszeć :/ Jak powinien wyglądać kurs KKS spełniający wymagania dzisiejszych czasów, ale pod uwagę należy wziąć też możliwości.. ?