firewife-więc troszkę Cie uświadomie, ćwiczenia o których pisze rafał były na terenie starej fabryki gdzie były trzy budynki (zburzony, wyburzany i do wyburzenia) tak więc możesz ttam i pochodzić po gruzach, popracwać hydrauliką, geofonem psem, kamerami, młotami, robić odwierty przebitki, stęplowania stropów... itp, miejsce idealne. Niestety takie miejsca znikają w ciągi kilku tygodni z raci przeznaczenia terenu. A co do ćwiczeń i "zepsutych" budynków, zawsze chce się stworzyć MOŻLIWIE realne warunki, ale nikt nie będzie nastawiał karku ludzi podczas ćwiczeń i np. stęplował ledwo wiszącego kilkutonowego stropu.
Pozdrawiam