Autor Wątek: Normatyw czasu służby a system jej pełnienia.  (Przeczytany 21160 razy)

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Odp: Normatyw czasu służby a system jej pełnienia.
« Odpowiedź #50 dnia: Styczeń 25, 2008, 21:01:32 »
Witam.
Gratuluję @Mario  systemu służby. Jest tylko jedno ale, mianowicie: spadek grup zaszeregowania d-cy jednostki, jego z-cy, d-ców zmian oraz automatyczny spadek max stopni przypisanych do stanowisk. Nikt z Was o tym nie pisze, a może to jest jeden z powodów powodujących opór materii :rolleyes:
Aha, czyli rozumiem przez to, że nieważne jest tzw DOBRO SŁUZBY, że lepiej pracować na 3 zmiany (a w zasadzie na 6 zmian bo żeby zachować normatyw to dzieli się służbę na pół i każda połówka pracuje prawie co drugą służbę), że najważniejsze jest przywiązanie do grupy zaszeregowania a nie dążenie do tego żebyśmy godnie zarabiali, że PRIORYTETOWE jest dla niektórych otrzymanie gwiazdek  po "ogrodnictwie".
No wiesz co, @sam_go - po tobie się tego nie spodziewałem. :)

A tan nawiasem mówiąc dlaczego uważasz, że oznacza to spadek grup zaszeregowania i maks. stopni dla stanowisk?

Offline cul2

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 584
Odp: Normatyw czasu służby a system jej pełnienia.
« Odpowiedź #51 dnia: Styczeń 25, 2008, 21:51:02 »
@cul2 - oczywiście że masz rację i cały czas tu piszemy że system pełnienia służby przy tylu samo ludziach na jrg i takich samych stanach minimalnych nie ma wpływu na nadgodziny co niektórzy tutaj usiłują dowieść.
Rozumiem, że te usiłowanie dowiedzenia odnosi się do mojej osoby, wiec postaram się wytłumaczyć to jeszcze inaczej:
a) sytuacja 24/48 - pracuje tylko 4 strażaków na zmiane w jrg wiec każdy musi przepracować po 121,6 dni = 2919,9 h odliczając 45 dni urlopu wychodzi 76,6 dni = 1838,4 co od normatywu (40 h tygodniowo) różni się o 158,4 h (nadmiar)
b) system 24/48 - pracuje tylko 3 strażaków w JRG wiec każdy musi przepracować po 91.25 dnia i idąc tą samą teorią wychodzi różnica  w ilości 570 ale już nie nadgodzin ale zapasu

wiec ilość ludzi się nie zmieniła w JRG tylko stany zostały zmniejszone o 25 % i się dało???? dało
Czarna magia jak dla mnie.
a)24/48; 4 ludzi na zmianie to na słuzbie ile? Dwóch? I 121,6 = 2918,9 h. Urlopu jest 44 dni (nie 45) na twarz = 77,6 i tu pomnożyłes przez 24h a przecież urlop mnoży się przez 8h. I np bierzesz 11 dni wypoczynkowego 11x8 =88h :24=3.66 służby. Jednak nieprzychodzi się to liczymy tak 4 słuzby x24=96h, a 11dni urlopu to 88h. Wobec tego 96-88= 8h (88-96=-8), za które wstawia się jako Dw.
b) 24/48; 3 na zmianie? Musiałbym dokładnie przeanalizować, żeby zrozumiec o co ci chodzi.
Dlaczego 3 ma do wypracowania 91,25, a 4 121? Przecież nie wazne ilu pracuje. Czy to bedzie 100 czy 10 czy 50 kazdy bedzie miał taką sama ilośc do wypracowania wg normatywu.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 25, 2008, 22:00:26 wysłana przez cul2 »

Offline cul2

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 584
Odp: Normatyw czasu służby a system jej pełnienia.
« Odpowiedź #52 dnia: Styczeń 25, 2008, 22:13:42 »
Jest do zjedzenia 1000 ciastek i 12 jedzących.
W pierwszym przypadku są 4 krzesła przy stole. Więc podzielili sie na 3 zmiany i rotacyjne wchodzą. Za każdym razem każdy zje tylko po jednym ciastku. Ile ciastek każdy zjadł gdy ciastka się skończyły?

W drugim przypadku są tylko 3 krzesła, więc podzielili się na 4 zmiany. Czy w takim przypadku przybędzie ciastek?

:D sorki, ale nie mogłem się opanować ...
/można usunąć ten post/


U tu cię kolego zaskoczę bo powiedz czy jedzący przyśpieszyli czy jedzą je dłużej??? oczywiście w tej drugiej wersji
a dodatkowo z twojego wychodzi że jakby piło 1 l wódki trzech to napiliby się tak samo jak we czterech:)
Najpierw było do wypicia 1l we trzech i wyszło im po 0,3333l na twarz.
Przyplatał się  4 i z 1l wyszło im po 0,25l na głowę.
Sam dałeś przykład, żeby zmniejszyć czegoś tam na głowę ( wódki, godzin pracy itp) to trzeba do tego więcej ludzi.
I gdyby tu tych 3-ech piło po równo w różnych systemach  ( na stojąco, leżąco, na boku, w szklankach, pod boczek itp.) to zawsze wyjdzie im po 0,3333l.

Ps. Post po poście, bo dotyczy innego cytatu.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 25, 2008, 22:16:33 wysłana przez cul2 »

Offline waldek1

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 134
Odp: Normatyw czasu służby a system jej pełnienia.
« Odpowiedź #53 dnia: Styczeń 25, 2008, 23:12:06 »
  Panowie jak byśmy nie mieszali w herbacie to i tak bez cukru nie będzie słodsza trzeba cukru i można mniej mieszać i będzie słodka  :wub: :rolleyes:
POZDRAWIAM

Bo gł. chodzi o zawartość cukru w cukrze! Sorki ^_^
I efekt końcowy 1410
« Ostatnia zmiana: Styczeń 26, 2008, 10:03:01 wysłana przez waldek1 »
POZDRAWIAM

Offline qbq1972

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: Normatyw czasu służby a system jej pełnienia.
« Odpowiedź #54 dnia: Styczeń 26, 2008, 01:11:17 »
Panowie!! Postarajcie się zrozumieć mario68.
Przedstawię to analogicznie na przykładzie bieżącego roku.
Nominał czasu służby/pracy – I półrocze 1008 godz., II półrocze 1032 godz., a co za tym idzie każdy strażak musi przepracować 2040 godz. – 352 godz. (44 dni urlopu) = 1688 godz.
Rok 2008 = 366 dni x 24 godz. = 8784 godz.

Przyjmując dowolne minimum obliczamy liczbę godzin, jaką musimy wypracować, w JRG:
Np. minimum operacyjne 11 strażaków na zmianie = 11x366x24=96624 godz.

Teraz dzielimy wynik przez godziny, które każdy musi wypracować:
96624/1688=57,24
Wynika z tego, że 58 etatów wypełnia minimum 11 osób w każdym dniu roku.
Teraz trzeba tylko uwzględnić nieobecności w służbie związane ze zwolnieniami lekarskimi, delegacjami (kursy, szkoły itp.) – ok. 4 etaty/zmianę.
Wychodzi z tego, że 70 etatów w JRG przy minimum 11 osób na zmianie (bez względu na system – 24/48, czy też 24/72) zapewni ciągłość służby bez generowania nadgodzin.

Korzystając z powyższej zasady możemy dowolnie zmieniać minimum obserwując, jakie to niesie za sobą skutki (wzrost liczby wypracowanych godzin lub konieczność zwiększenia obsady etatowej).

Offline inwigilator31

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 83
  • nie nabiore wody w usta, bo spale sie ze wstydu
Odp: Normatyw czasu służby a system jej pełnienia.
« Odpowiedź #55 dnia: Styczeń 26, 2008, 11:13:16 »

Najpierw było do wypicia 1l we trzech i wyszło im po 0,3333l na twarz.
Przyplatał się  4 i z 1l wyszło im po 0,25l na głowę.
Sam dałeś przykład, żeby zmniejszyć czegoś tam na głowę ( wódki, godzin pracy itp) to trzeba do tego więcej ludzi.
I gdyby tu tych 3-ech piło po równo w różnych systemach  ( na stojąco, leżąco, na boku, w szklankach, pod boczek itp.) to zawsze wyjdzie im po 0,3333l.

Ps. Post po poście, bo dotyczy innego cytatu.
chodziło mi kolego o to że jak tych dwunastu bedzie jadło ciasteczka na trzy zmiany to na każdej zmianie zjedzą po 333,3333 a jak bedą jeść na 4 zmianach to zjedzą po 250 wiec ciasteczek jest tyle samo ludzi też a bedą mniej najedzeni

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Odp: Normatyw czasu służby a system jej pełnienia.
« Odpowiedź #56 dnia: Styczeń 26, 2008, 12:00:35 »
Nie no... jak to możliwe, że jest 1000 ciasteczek, 12 jedzących i różny stopień najedzenia??? Jakaś nowa matematyka? Mając stałą ilość ciasteczek i stałą ilość jedzących i jedzenie trwa zawsze tak samo długo, a dzielą się zawsze po równo, to nie ma możliwości, żeby się mniej lub bardziej najedli w zależności od kolejności jedzenia.

W mojej analogii zjedzenie jednego ciasteczka przez jednego jedzącego to jest jedna służba odsłużona przez jednego strażaka...czas jedzenia jest zawsze taki sam! Tyle, że w pierwszej analogii zwiększała się liczba osób na zmianie - co było trochę nietrafione. W drugiej analogii (tej z stolikami i krzesłami) to chyba jest lepiej ujęte.

I na koniec jedna moja uwaga: nie wypowiadam się nt. systemu pracy, bo mnie o nie dotyczy. Ale bez względu na to jaki ten system jest, to pod warunkiem że jest stała liczba służb do obsadzenia (stałe stany na zmianie - chodzi mi o liczbę ludzi którzy są w pracy w danym dniu) i stała liczba etatów, to nadgodzin zawsze musi być tyle samo - z niewielkimi odchyleniami wynikającymi z tego, że człowieka nie da się podzielić na ułamek (chyba, że czasami będzie miał służbę np. 12h).

I ciągle nie mogę się nadziwić, że problem który sprowadza się do dodawania, odejmowania i może mnożenia czy dzielenia sprawia tyle kłopotów...
I najchętniej już bym się nie wypowiadał..:)

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline inwigilator31

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 83
  • nie nabiore wody w usta, bo spale sie ze wstydu
Odp: Normatyw czasu służby a system jej pełnienia.
« Odpowiedź #57 dnia: Styczeń 26, 2008, 13:54:02 »
zgadza się tylko dlaczego zmieniasz stany jedzących ciasteczka??
niech zawsze je trzech

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Odp: Normatyw czasu służby a system jej pełnienia.
« Odpowiedź #58 dnia: Styczeń 26, 2008, 15:56:15 »
Apeluję do "ciasteczkowych potworów"  aby rozmawiali posługując się przykładami rodem z PSP a nie "sezamkowej ulicy"
:)

@witold - mnie to naprawdę też dziwi że proste działanie matematyczne sprawia tyle kłopotów. :)

Można by było postawić bardzo odważną hipotezę że to są ci po "ogrodnictwie". Hehe

Offline specjalista

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 156
Odp: Normatyw czasu służby a system jej pełnienia.
« Odpowiedź #59 dnia: Styczeń 26, 2008, 16:24:35 »
Bo po ogrodnictwie jest chyba cała KG nie potrafią liczyć, a napewno nie potrafią załatwić sprawy, która ciągnie się od ponad dwóch lat!!

Dla lekarzy weszło rozporządzenie ledwo w tym roku a już maja wyjaśnioną sprawe nadgodzin.

Więc pytam się  do K...y nędzy ile jeszcze będziemy czekać? Czy góra wreszcie weźmie się do roboty i załatwi sprawe czy nie?

Podział ma już dość, gówno ich obchodzi jak się to załatwia. jak nie załatwią tego w normalny cywilizowany sposób to może pomoże im sposób lekarzy albo celników? masowe wypowiedzenia z pracy z terminem trzymiesięcznym może by przyspieszyło sprawe.

Dwóch polaków, trzy zdania!

Offline cul2

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 584
Odp: Normatyw czasu służby a system jej pełnienia.
« Odpowiedź #60 dnia: Styczeń 26, 2008, 16:27:08 »

Najpierw było do wypicia 1l we trzech i wyszło im po 0,3333l na twarz.
Przyplatał się  4 i z 1l wyszło im po 0,25l na głowę.
Sam dałeś przykład, żeby zmniejszyć czegoś tam na głowę ( wódki, godzin pracy itp) to trzeba do tego więcej ludzi.
I gdyby tu tych 3-ech piło po równo w różnych systemach  ( na stojąco, leżąco, na boku, w szklankach, pod boczek itp.) to zawsze wyjdzie im po 0,3333l.

Ps. Post po poście, bo dotyczy innego cytatu.
Cytuj
chodziło mi kolego o to że jak tych dwunastu bedzie jadło ciasteczka na trzy zmiany to na każdej zmianie zjedzą po 333,3333 a jak bedą jeść na 4 zmianach to zjedzą po 250 wiec ciasteczek jest tyle samo ludzi też a bedą mniej najedzeni
Hehe. No i co z tego?
No to zrobić 5 lub 6 zmian to już w ogóle nie będzie nadgodzin, a nawet trzeba bedzie robic więcej, żeby wyrobić normatyw :(.
Eh, głową muru nie przebijesz, chyba, że z papieru.
Przeczytaj jeszcze raz mój post, tam jest dokładna analiza na godzinach.
Nie twórz nowej matematyki.
Zmiana systemu nic nie da jeżeli chodzi o nadgodziny - trzeba ludzi.
Czy na 3 czy na 4 zmianach bez różnicy - zawsze zjedzą 1000 ciasteczek ( każdy zje tyle samo bez względu na ile grup tych zjadaczy podzielimy).


Cytuj
chodziło mi kolego o to że jak tych dwunastu bedzie jadło ciasteczka na trzy zmiany to na każdej zmianie zjedzą po 333,3333 a jak bedą jeść na 4 zmianach to zjedzą po 250 wiec ciasteczek jest tyle samo ludzi też a bedą mniej najedzeni

:(. Jak będą mniej najedzeni? Przecież z tych 12 każdy jeden zje taka samą ilość ciastek i obojętnie czy na 3 czy na 4 zmianach.
1000 zawsze dzielisz na 12.
Kurde. Zapytaj dziadka lub mamy albo brata z przedszkola.
Sorry, ale juz nie mam sił.


I na koniec jedna moja uwaga: nie wypowiadam się nt. systemu pracy, bo mnie o nie dotyczy. Ale bez względu na to jaki ten system jest, to pod warunkiem że jest stała liczba służb do obsadzenia (stałe stany na zmianie - chodzi mi o liczbę ludzi którzy są w pracy w danym dniu) i stała liczba etatów, to nadgodzin zawsze musi być tyle samo - z niewielkimi odchyleniami wynikającymi z tego, że człowieka nie da się podzielić na ułamek (chyba, że czasami będzie miał służbę np. 12h).

I ciągle nie mogę się nadziwić, że problem który sprowadza się do dodawania, odejmowania i może mnożenia czy dzielenia sprawia tyle kłopotów...
I najchętniej już bym się nie wypowiadał..:)
W jednym roku rozliczeniowym, żeby zlikwidować te ułamki 1 strażak zaczynał służbę od 15.00, inny od 20.00 a ja osobiscie mialem 16h do odebrania i zaczołem o 00.00.
Też sie nie mogę na dziwić. Taką matmę to przerabia się na poziomie szkoły podstawowej.

scaliłem

« Ostatnia zmiana: Styczeń 26, 2008, 17:58:31 wysłana przez Butel »

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Odp: Normatyw czasu służby a system jej pełnienia.
« Odpowiedź #61 dnia: Styczeń 26, 2008, 21:47:20 »
Rozmawiam z kolegami z innych służb: Straż Graniczna, SW, Policja. Oni nie mają nadgodzin ( nie ze względu na system pracy, bo te zawsze i wszędzie się mogą zdarzyć).

Ale oni nie mają czegoś takiego jak "stany minimalne".
A może tu leży "pies pogrzebany"? Dlaczego utrzymywać stany minimalne?
Jeżeli to one generują nadgodziny to olać to i na zmianie ma być tylu ludzi ilu wynika z zachowania normatywu czasu służby dla jednostki.

Policja właśnie nic sobie nie robi z zapewniania bezpieczeństwa społeczeństwu - na średniej wielkości powiecie w nocy zdarza się, że funkcjonuje 1 (słownie JEDEN) patrol w radiowozie. A reszta na "dyżurach domowych".
Jeżeli ja próbując się dodzwonić służbowo na Policję wiszę na słuchawce kilka razy po pięć minut i nikt nie odbiera to są kurwa jaja.
Mając tą świadomość chyba trzeba by było przestać wychodzić z domu bo jak mnie ktoś napadnie to się na Policję nie dodzwonię.

Offline gnysio

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: Normatyw czasu służby a system jej pełnienia.
« Odpowiedź #62 dnia: Styczeń 27, 2008, 11:53:24 »
Ja mam pytanie: czy są jakieś jednostki w Polsce które pracują jeszcze w systemie 24/72??? Jeżeli są to niech ludzie z nich powiedzą ile mają nadgodzin, my powiemy ile mamy przy systemie 24/48 i wtedy będzie wiadomo czy jest słuszne bycie w jednym czy w drugim systemie. Proste???

Potwierdzam jestem strażakiem ze Świdnicy Śl. pracujemy w systemie czterozmianowym od 01.10 2007 do końca roku testowaliśmy ten system, rzeczywiście na początku zdania były podzielone . Jednak teraz chyba znajda sie pojedyncze osoby którym to nie odpowiada (ci którzy kombinowali z wolnymi służbami zbierając aby wyjechać za granice) obecnie pracujemy 24/72 do końca czerwca 2008 r. potem potrzebna będzie zmiana regulaminu komendy. W tej chwili nie ma problemu z grafikiem ludzie się znają na zmianie no i ze szkoleniem nie ma problemu, a co najważniejsze   zmiana się zgrywa bo pracują te same osoby co służbę. Nadgodzin praktycznie nie mamy. Powiedźcie swoim wystraszonym komendantom że na 6 miesięcy mogą wprowadzić sami nowy system bez zmiany regulaminu. Chyba że wolą chaos jaki teraz panuje w ich JRG. Czytałem wasze spory w postach poprzednich rzeczywiście matematyki nie da sie oszukać czy jest to system  3 lub 4 zmianowy jest tak samo ale w praktyce wygląda to tak, że uciekamy z nadgodzin w nowyn systemie a to z prostej przyczyny, że nie opłaca się chorować w nowym 4 zmianowym systemie ( kiedyś 4 dni  L-4 to  dwie służby  a teraz  jedna służba) Mamy prawie zerową absencje chorobową.

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Odp: Normatyw czasu służby a system jej pełnienia.
« Odpowiedź #63 dnia: Styczeń 27, 2008, 11:57:34 »
nie opłaca się chorować w nowym 4 zmianowym systemie ( kiedyś 4 dni  L-4 to  dwie służby  a teraz  jedna służba) Mamy prawie zerową absencje chorobową.

Ciekawa uwaga. O tym jeszcze chyba nikt z nas nie pisał i nie rozważał pod tym kątem. 
Ale rzeczywiście coś w tym jest.
Chociaż z drugiej strony nawet  L4 w dniu służby dają 7 dni wolnego. Dalej pozostaje pole do popisu dla kombinatorów.

Offline specjalista

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 156
Odp: Normatyw czasu służby a system jej pełnienia.
« Odpowiedź #64 dnia: Styczeń 27, 2008, 12:47:26 »
Przecież nie możemy wszystkiego brać pod uwage pod katem kombinatorów!
Liczy się ogół a nie pojedyncze sztuki. D-ca na L-4 na jedną służbe w sumie nie może nic zrobic. Jednak reszta załogi wie o co chodzi i mogą sprowadzić człowieka na ziemie jeśli to kombinator.
Dwóch polaków, trzy zdania!

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Odp: Normatyw czasu służby a system jej pełnienia.
« Odpowiedź #65 dnia: Styczeń 27, 2008, 12:55:37 »
Masz całkowitą rację. Koledzy ze zmiany najlepiej wiedzą kto kombinuje.
A przy czterech zmianach gdy jest się z tymi samymi ludźmi na każdej zmianie wyjdzie to w krótkim czasie. 

Offline amper

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 34
Odp: Normatyw czasu służby a system jej pełnienia.
« Odpowiedź #66 dnia: Styczeń 28, 2008, 13:57:55 »
Panowie :)

w mojej JRG  ( 24/48) jest po 11 na 2 zmianach i 10 na 1 zmianie, przy dzisiejszej obsadzie jest to tak, że na 2 zmianach MUSI być stan 6 a na trzeciej 5.

po przejsciu na 4 zmiany bedzie po 8 na każdej.

pracując 24/72 będe miał  bez wolnych 46 służb (średnio) razy 24 daje 1104, norma 1008 więc do dodania jest 96 nadgodzin, co daje 4 służby wolne na półrocze.

urlop w systemie 24/48 sprawa jest jasna. 24 godz służby odpowiada 3 dniom pracy.
w systemie 24/72, 24 godz służby TEŻ odpowiadają 3 dniom pracy.

czyli - w 24/48 za 26 dni urlopu mam 9 wolnych służb. nie ma mnie np. od 1 do 26 w slużbie
         w 24/72 za 26 dni urlopu mam 9 wolnych służb. nie ma mnie od 1 do 3 następnego miesiąca.

Przy założeniu, że każdy powinie wykożystać swój urlop w danym roku kalendarzowym, na służbie ZAWSZE nie ma jednego strażaka niezależnie od systemu.


Pytanie do znawców matematyki

kiedy będzie większa obsada na zmianach służbowych? przy systemie 24/48? a może 24/72?

odpowiedź NIGDY!
zawsze będzie to SZEŚCIU 6 strażaków.

niezależnie od systemu przy tej samej ilośći OGÓLNEJ strażaków, PB musi miesięcznie przepracować 7 służb.
pozdrawiam

  :wacko:
« Ostatnia zmiana: Styczeń 28, 2008, 13:59:57 wysłana przez amper »

Offline specjalista

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 156
Odp: Normatyw czasu służby a system jej pełnienia.
« Odpowiedź #67 dnia: Styczeń 28, 2008, 17:37:18 »
i to wszyscy wiemy Amper!

Jednak pracując 24/48 np trzeba zostawić człowieka bo.... wiadomo to robisz 48 potem 24 wolne i znów 24, natomiast przy systemie 24/72 ktoś musi zostać można ściągnąć człowieka z nastęnej zmiany, wtedy wyjdzie 24/24. ja osobiście wole być ( jeśli już musze) 24/24 a nie 48/24.
Nie wspomne tu o mozliwościach zamiany z innymi.

Chodzi o to, że mimo wszystko tymi stanami które są mozna ograniczyć ilość służb a tym samym ilość nadgodzin.
Docelowo trzeba zwiększyć stany i to wszyscy wiemy, nie wie tego tylko "góra" i niechce albo nie potrafi tego załatwić od ponad dwóch lat!!
Dwóch polaków, trzy zdania!

Offline amper

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 34
Odp: Normatyw czasu służby a system jej pełnienia.
« Odpowiedź #68 dnia: Styczeń 28, 2008, 17:53:49 »
Cytuj
Chodzi o to, że mimo wszystko tymi stanami które są mozna ograniczyć ilość służb a tym samym ilość nadgodzin.
Docelowo trzeba zwiększyć stany i to wszyscy wiemy, nie wie tego tylko "góra" i niechce albo nie potrafi tego załatwić od ponad dwóch lat!!

w takim razie ja tu czegoś nie rozumiem

za 2007 rok w systemie 24/48 wykorzystałem wszystkie wolne służby ^_^

3 "wysadki" w miesiącu, urlop wykorzystany w całości, jak i pozostali na zmianie też tak samo :wacko:

Offline specjalista

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 156
Odp: Normatyw czasu służby a system jej pełnienia.
« Odpowiedź #69 dnia: Styczeń 28, 2008, 19:40:52 »
Ty wykorzystałeś a Ja nie. a tak bez łaski bym miał 7 służb, a tak mam 9 jak dobrze pójdzie, 8 jak jest super.
Dwóch polaków, trzy zdania!

Offline jasiek

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 78
    • http://brak
4 zmiany
« Odpowiedź #70 dnia: Październik 16, 2008, 23:02:11 »
Witam serdecznie wątek nie raz już przerabiany na pewno...

ale mam pytanie o nadgodziny w takim systemie. Na  JRG mamy w tej chwili (system 3 zmianowy) 40 os.  od nowego roku wprowadzą nam 4 zmiany. a wiec po 10 ludzi na zmianie. Minimalny stan JRG to 7 os. czy macie może jakieś informacje na temat  tego czy nadgodziny nadal będą produkowane przez takie zmiany 10 osobowe ?  ale chodzi mi o praktykę a nie założenie, że 7 pracuje 2 na urlopach i jeden może się pochorować?? jak to wygląda w praktyce ?
przecież są szkolenia ? chorobowe ?
Mamy w tej chwili na JRG 12  kierowców a wiec po 4 na zmianę. Po nowym roku będzie po 3 na zmianę. Jednemu coś wypadnie choroba, szkolenie, co  kolwiek wtedy zostaje 2 kierowców na zmianie i żaden z nich nie może iść na urlop ponieważ obsadzane są 2 auta....

jeżeli temat już był  to gdzie jak można ?

pozdrawiam

Skoro wiesz, że wątek był przerabiany to trzeba przeczytać i ewentualnie kontynuować poprzedni
« Ostatnia zmiana: Październik 16, 2008, 23:17:59 wysłana przez straz98 »