Noo:) widzisz można, można. To po co pisac głupoty we wczesniejszych postach. a swoją drogą wracając to głównego wątku w mojej komendzie miejskiej jest tak że dyspozytor posiada numery telefonów do komendanta,prezesa i naczelnika jednostek z powiatu będących w KSRG i wrazie braku odbioru zgłoszenia po sygnale alarmowym, dzwoni do któregoś z nich. W prawdzie jeszcze sie taka sytacja nie zdarzyła żeby jakas jednostka sie nie zgłaszała, ale w sytacji kiedy w PSK była awaria systemu, i w niektórych jednostkach nie dało się uruchomić syreny, to był jedyny sposób zaalarmowania.