Autor Wątek: Alarmowanie  (Przeczytany 7891 razy)

Offline michal

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 169
Alarmowanie
« dnia: Październik 05, 2004, 13:44:10 »
po ostatnim alarmie w mojej jednosce mam wile wątpliwości. Mamy selektywne alarmowanie i alarm jest ogłaszany jako trzykrotny sygnał. A ostatnia akcja pokazała że tak niemusi być w nocy dzysozytor z PSK włączył nam syrane przynajmniej z 12 razy a po skantaktowaniu się z nim dowiedzieliś my się że będzie wyła aż do chwili zgłosznia wyjazdu.

Offline firetom

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 310
Alarmowanie
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 05, 2004, 15:52:23 »
No i co Cię Michał takiego w tym dziwi?
My też posiadamy selektywne alarmowanie i mimo posiadania pagerów, jeśli zdarza się, że dyspozytor włącza syrenę w nocy, prewencyjnie włącza ją dwa razy (jak to określił kiedyś, "dla wybudzenia").
Jeśli jednak prawdziwe jest Twoje twierdzenie
Cytuj
w nocy dzysozytor z PSK włączył nam syrane przynajmniej z 12 razy
, no to żle się dzieje w państwie duńskim, na tle mobilności jednostki - nie uważasz?
Doświadczenie jest czymś, co zdobywamy, kiedy nie zdobywamy tego, co chcemy zdobyć

Offline michal

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 169
Alarmowanie
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 05, 2004, 20:04:50 »
firetom ja nie mówie że jest to źle tylko pytam czy są jakieś przepisy decydujęce o tym

Offline Sylwek

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.394
Alarmowanie
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 06, 2004, 09:11:26 »
Cześć,
dołaczam się do opinii FIRETOMA - jeśli Was potrzebował to właczał aż Was obudził - po co komu jakieś przepisy? 12 razy załączona i dopiero zgłoszenie wyjazdu!! To trwało z 15 minut... chyba wypada się poprawić? A może wyjechaliście bez zgłoszenia wyjazdu? Też ciekawie.
Więcej profesjonalizmu pomimo ochotniczego charakteru naszej służby panowie.
Może czepiam się niepotrzebnie? Może wyjechaliście po pierwszym sygnale a dyspozytor przegapił Wasze zgłoszenie wyjazdu - jeśli tak to popraw mnie Michał.
Sylwek

Offline michal

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 169
Alarmowanie
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 06, 2004, 16:01:04 »
zawiodła rodiostacja brak zasięgu dopiero telfon komórkowy ale niekażdy wstaje w nocy i zabiera telefon więc wyjazd chwile musiał potrwać i nie 15 a ok 5 miniut

Offline Sylwek

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.394
Alarmowanie
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 07, 2004, 11:56:58 »
Sorry będę drążył dalej. Ja jakoś nie bardzo wyobrażam sobie działanie bez radiostacji - musze wiedzieć gdzie jadę i po co. Jak dojadę to musze powiedzieć co się dzieje. Jestem w tej dobrej sytuacji że mogę się połączyć z dyspozytorem zarówno z radiostacji samochodowej jak i nasobnej. U nas dobra łączność to podstawa - jak coś nie gra to walczymy aż zagra. Jak nie mamy wyjazdów to łączność jest sprawdzana co jakiś czas.
Selektywne powiadamianie (typowe -  Digitexu) ma wbudowany układ do gadania - jak Wam załączył syrenę to znaczy że łączność była - można przez niego się połaczyć i z dyspozytorem i zgłosić że jedziecie.  
Co do radiotelefonu to może ktoś się nim bawił? W motorolce nasobnej którą my mamy jest na przykład możliwość zmiany mocy nadawania (dwa poziomy H-wysoki L-niski) - prawdopodobnie po to by strażący pracujący w małych odległościach od siebie nie zjamowali kanału na większym obszarze - może ktoś zrobił coś takiego?
Sylwek
 

Offline Straszak

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 117
Alarmowanie
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 07, 2004, 13:32:36 »
Witam.

Radiostacja zawiodła?, a kiedy ją ostatnio sprawdzałeś.
W Naszej OSP, pomimo, że nie należymy do KSRG codziennie (także w soboty, niedziele i świeta) jest sprawdzana łączność z miejskim stanowiskiem kierowania.
Robi to kierowca samochodu lub Naczelnik.
To nic nie kosztuje.

Pozdrawiam.

Offline TomekASG_JRG

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 133
Odp: Alarmowanie
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 18, 2009, 15:50:21 »
A tak trochę z innej beczki:
Moja jednostka OSP jest powiadamiana selektywnie i mamy pagery. Wyczytałem że niektórzy dostają sms-y kiedy mają zgłoszenie. Może mi ktoś powiedzieć do kogo należało by się zgłosić żeby nas też tak powiadamiali? Do komendanta OSP, gminnego czy powiatowego?
Czy to jest jakoś uwarunkowane sprzętowo i nie każda komenda powiatowa czy miejska może sobie na to pozwolić.
Dzięki z góry za odpowiedź.

Offline sheldon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.658
Odp: Alarmowanie
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 18, 2009, 16:00:57 »
Witaj.
Jeśli otrzymujecie powiadamianie poprzez pagery - zakładam, że posiadacie terminal firmy Platan. Idzie do niego dołożyć moduł powiadamiania przez sms, oczywiście wiąże się to z kosztami sprzętu, instalacji oraz "utrzymania" terminala - koszt karty sim i rachunków za smsy, bądź też doładowań karty.
Zgłoście się do komendanta Gminnego oraz do ludzi z Waszego PSK - na pewno wskażą Wam osoby, które pomogą we wdrożeniu tego rozwiązania.
PYTAJ! ĆWICZ! KORZYSTAJ Z DOŚWIADCZEŃ KOLEGÓW!

Offline TomekASG_JRG

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 133
Odp: Alarmowanie
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 18, 2009, 16:34:35 »
Ok. Rozumiem. Dzięki wielkie.
Możesz mi jeszcze podać jakieś przybliżone koszty instalacji, zakupu sprzętu? Bo doładowanie karty to raczej sprawy groszowe.... a nie jakieś tysiące.


Offline zeusss

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 866
  • Bogatemu to i byk się ocieli
Odp: Alarmowanie
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 18, 2009, 16:37:32 »
Ok. Rozumiem. Dzięki wielkie.
Możesz mi jeszcze podać jakieś przybliżone koszty instalacji, zakupu sprzętu? Bo doładowanie karty to raczej sprawy groszowe.... a nie jakieś tysiące.

Możesz skorzystać z opcji "szukaj", która dostępna jest na forum ?
Temat był wałkowany sporo czasu

Offline daro

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 927
Odp: Alarmowanie
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 18, 2009, 17:26:36 »
oj kolego kręcisz bo Ci głupio się przyznać że wyjechaliście po pół godziny! Chociaz w sumie mogliście wyjechać po 5 minutach ale najpierw pół godziny was budzono. Bo sygnał jednej syreny to przynajmniej 1 minuta. Biorąc pod uwagę że zazwyczaj odczekuje się na PSK ok 2 minut i nastepnie zapodaje sie następny sygnał to wychodzi to co wielu kolegów zauważyło powyżej.
Ten jest większy między ludzmi, kto im służy i kto poświęca siebie dla dobra innych!
                                                A. Mickiewicz

Offline MEWA88

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 518
  • Bogu na chwałę bliżniemu na ratunek
Odp: Alarmowanie
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 18, 2009, 17:45:11 »
U nas przez 3 minuty ciągły sygnał jeżeli się ktoś w ten czas nie zgłosi to znów wyje. Nawet w nocy :) W odległości kilometra słychać słychać bardzo dobrze, a tak w odległosci 100 metrów od remizy to taka częstotliwość że głowę ma rozwalić ;)

Offline hubert17

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 375
Odp: Alarmowanie
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 18, 2009, 18:02:21 »
u mnie w osp jest selektywne pierwsi ludzi pojawiaja sie po 3-4 sygnalne czy to jest dzien czy noc bo kazdy ma minimum 300m do remizy. Wylaczamy syrene sami bo aby odsluchac wezwanie musimy ja wylaczyc jak sie nie zglaszamy to wyje do bolu

Offline Bubu

  • So Others May Live
  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 146
Odp: Alarmowanie
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 18, 2009, 18:05:04 »
Oj Panowie nie ładnie, nie macie telefonu w remizie?? U nas leci 3 razy i na tym z reguły koniec bo czy to dzień czy noc na koniec cyklu brama otwarta i pierwsi ludzie przygotowują się do wyjazdu, w tym roku załączyli ponownie syrenę tylko raz: W czasie  wyjazdu do pożaru lasu załączyli ją ponownie (w momencie gdy trzeci samochód opuszczał już strażnice) Okazało się że jedno auto miało pojechać do wypadku, niestety dowiedzieliśmy się po akcji (bo jak dyspozytorowi zgłaszałem wyjazd to zapomniał powiedzieć żebyśmy jedno auto skierowali do wypadku ;/ Na szczęście jednocześni były zaalarmowane inne dwie jednostki (które miały bliżej od nas) więc nic złego się nie stało ;-)
So Others May Live

Offline Champion

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 738
Odp: Alarmowanie
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 18, 2009, 18:37:11 »
sygnał jednej syreny to przynajmniej 1 minuta.

nie zawsze :) w mojej jednostce mamy 4 sygnały po 45 sekund, z odstępami co 5 sekund. A co do wielokrotnego alarmowania to też tylko raz się nam to zdarzyło, GBA wyjechało do wypadku i syrena powinna przestać wyć, lecz znowu cykl się powtórzył, mieliśmy drugie zgłoszenie do traw. Jedno po drugim :)

Offline TomekASG_JRG

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 133
Odp: Alarmowanie
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 18, 2009, 18:50:13 »
To u mnie mamy 3sygnały, jeden po drugim bez odstępów i trwają ok 30sek jeden i tyle... nigdy nie włączają syreny drugi raz...Kiedys pamiętam taką akcję kiedy syrena wyła drugi raz ale to był błąd dyspozytora i włączył syrene u nas kiedy myśmy już byli na miejscu a chciał powiadomić inną jednostkę. Syrena wg prawa powinna dawać sygnał ciągły o długości ok 1min. Bo daje wtedy sygnał określony w OC jako zagrożenie miejscowe.

Offline Porta

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.704
  • Zgred
Odp: Alarmowanie
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 18, 2009, 18:58:01 »
Hmmm, zawsze można użyć funkcji kasuj.
Aktualności, artykuły, społeczność: www.Remiza.pl
Sklep pożarniczy - www.remiza.com.pl/sklep

Offline vasilij zaitzsew

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 225
Odp: Alarmowanie
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 18, 2009, 20:33:21 »
Ludzie to jest OSP wiec nie siedza na tylku 24h i nie czekaja na wyjazd, maja prace, szkoly czy bog wie co jeszcze. Są jednostką ochotniczą wiec nawet jak by wogole nie wyjechali bo np nie bylo kierowcy, to nikt im nic nie moze zrobic. tak samo i w tej sytacji. jak wyjada po 3 minutach nik ich nie pochwali, jak wyjada po 30 moga ich co najwyżej ochrzanic i tyle im narobia, wiec coscie siedli na chlopaka
"Błogosławiony jesteś Boże,który dajesz mi siłę i wolę walki.
Jesteś moją fortecą, moją ostoją i zbawieniem.
Jesteś moją tarczą."

Offline Granders

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 100
Odp: Alarmowanie
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 18, 2009, 22:48:29 »
to gdyby nie wyjechali,to syrena wyła by do teraz??:) ekstra:) prężna jednostka. No dziwne-może zwiesił się system,nie wydaje mi się żeby dyspozytor włączał syrene 12 razy. Co do samego alarmowanie u nas za pomocą DSP 3x1minuta i syrene może uruchomic dyspozytor PSP lub dyżurny Straży Miejskiej. Powiadomienia na pagery i za pomocą wiadomości sms.  A i takie pytanie-może nie doczytałem,do jakiego zdarzenia było to alarmowanie???
Bo życie jest tylko jedno-życie strażaków również...

Offline vasilij zaitzsew

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 225
Odp: Alarmowanie
« Odpowiedź #20 dnia: Grudzień 19, 2009, 01:29:49 »
to gdyby nie wyjechali,to syrena wyła by do teraz??:) ekstra:)
Jeżeli dyspozytor był by półgłówkiem, to owszem... sorry ale na głupie pytanie głupia odpowiedz:]
"Błogosławiony jesteś Boże,który dajesz mi siłę i wolę walki.
Jesteś moją fortecą, moją ostoją i zbawieniem.
Jesteś moją tarczą."

Offline Granders

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 100
Odp: Alarmowanie
« Odpowiedź #21 dnia: Grudzień 19, 2009, 09:06:38 »
bardzo głupia odpowiedź:) bo moim zdaniem logiczną rzeczą jest...(jako dyspozytor) włączam syrenę raz-czekam do 10 minut od załączenia syreny-jeśli jest to jednostka OSP w KSRG  to raczej po tych pieciu minutach od ostatniej syreny jakoś ze stanowiskiem kierowania kontakt nawiążą-albo telefonicznie albo drogą radiową-skoro po 10 min nie ma odpowiedzi z OSP,to albo załączam drugi raz,albo alarmuje inną jednostkę która jest najbliżej. Nie włączam syreny 12 razy,bo po drugim nieudanym alarmowaniu dysponuje jakieś inne OSP albo wysyłam od siebie następny zastęp z PSP. 
Bo życie jest tylko jedno-życie strażaków również...

Offline vasilij zaitzsew

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 225
Odp: Alarmowanie
« Odpowiedź #22 dnia: Grudzień 19, 2009, 11:40:18 »
Noo:) widzisz można, można. To po co pisac głupoty we wczesniejszych postach. a swoją drogą wracając to głównego wątku w mojej komendzie miejskiej jest tak że dyspozytor posiada numery telefonów do komendanta,prezesa i naczelnika jednostek z powiatu będących w KSRG i wrazie braku odbioru zgłoszenia po sygnale alarmowym, dzwoni do któregoś z nich. W prawdzie jeszcze sie taka sytacja nie zdarzyła żeby jakas jednostka sie nie zgłaszała, ale w sytacji kiedy w PSK była awaria systemu, i w niektórych jednostkach nie dało się uruchomić syreny, to był jedyny sposób zaalarmowania.
"Błogosławiony jesteś Boże,który dajesz mi siłę i wolę walki.
Jesteś moją fortecą, moją ostoją i zbawieniem.
Jesteś moją tarczą."

Offline tomek2

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 162
Odp: Alarmowanie
« Odpowiedź #23 dnia: Grudzień 19, 2009, 19:36:12 »
.  A i takie pytanie-może nie doczytałem,do jakiego zdarzenia było to alarmowanie???
A kto to teraz pamięta , popatrz na datę.
Cudownie jest:powietrze jest! Dwie ręce mam,Dwie nogi mam.W chlebaku chleb, do chleba ser, do picia deszcz...

Offline Granders

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 100
Odp: Alarmowanie
« Odpowiedź #24 dnia: Grudzień 20, 2009, 21:03:40 »
nie zwróciłem uwagi-moja wina,moja wina-moja bardzo wielka wina. Przepraszam za pytanie:) Chociaż myślę że strażacy z tej jednostki dobrze pamiętają to zdarzenie-chyba nie co dzień dyspozytor załącza im syrenę 12 razy w ciągu jednej nocy:)
Bo życie jest tylko jedno-życie strażaków również...