Autor Wątek: crossy w straży głupota czy nie??  (Przeczytany 2920 razy)

Offline PiotrekMDP

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 178
  • Jeden za wszystkich ...
    • Ochotnicza Straż Pożarna w Kożuchowie
crossy w straży głupota czy nie??
« dnia: Styczeń 15, 2008, 22:07:49 »
witam w ubiegłym tygodniu do osp dostaliśmy crossowy motocykl suzuki z oporządzeniem czyli sygnały świetlne i dzwiękowe zestaw do pierwszej pomocy race świetlne do oznaczenia miejsca wypadku oraz 2 2,5 kg gaśnice pianowa i proszkowa motocykl ten ma służyć do szybkiego dojazdu do trudno dostępnych miejsc przed większymi wozami np do zakorkowanych ulic czy stromo położonych miejsc,jest on dwu osobowy z tyłu ratownik medyczny z przodu kierowca strażak
motocykl z pełnym ładunkiem rozwija prędkość 180km/h na 100km pali 3,5litra jak myślicie czy taki sprzęt jest potrzebny w naszych jednostkach?? ja moge tylko powiedzieć że ja jako kierowca tego cuda jestem zadowolony czekam na waszą opinię

Offline Raddemenes

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 760
Odp: crossy w straży głupota czy nie??
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 15, 2008, 22:15:32 »
Wg mnie bardzo ciekawe rozwiązanie.
Jesli jesteś kierowcą to dobrze by mieć uprawnienia ratownika - to chyba przeznaczenie tego pojazdu wraz z kierowcą.
Pomysłów tego typu coraz więcej będzie... I moim zdaniem w tym kierunku warto zmierzać...

"Optymista sądzi, że świat stoi przed nim otworem...
Pesymista wie co to za otwór..."

Offline robn

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.349
Odp: crossy w straży głupota czy nie??
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 15, 2008, 22:24:02 »
jakby ktoś pomyślał to by zamiast karetek na 1 rzut zrobił motocykl wyjazdowy z kierowcą i lekarzem (leki i inne miałby w kufrze lub sakwach) też w ten sposób omijałoby się korki i czas byłby o wiele krótszy  :wacko: :wacko: :wacko: :wacko: (żartowałem z tego oczywiście - bo dla nie to pomysł taki sam jak posiadanie ifex-a w straży)
A poza tym środek transportu sezonowy (zimą nie ma jazdy), ponadto nie sądzę żeby nawet wiosną w deszcz komuś byłoby przyjemnie jeździć motorem, pozdr
« Ostatnia zmiana: Styczeń 15, 2008, 22:43:30 wysłana przez robn »
EGO = 1 / wiedza

Offline Antonio998

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 283
  • By inni mogli żyć.
Odp: crossy w straży głupota czy nie??
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 15, 2008, 22:50:20 »
jakby ktoś pomyślał to by zamiast karetek na 1 rzut zrobił motocykl wyjazdowy z kierowcą i lekarzem (leki i inne miałby w kufrze lub sakwach) też w ten sposób omijałoby się korki i czas byłby o wiele krótszy  :wacko: :wacko: :wacko: :wacko: (żartowałem z tego oczywiście - bo dla nie to pomysł taki sam jak posiadanie ifex-a w straży)
A poza tym środek transportu sezonowy (zimą nie ma jazdy), ponadto nie sądzę żeby nawet wiosną w deszcz komuś byłoby przyjemnie jeździć motorem, pozdr
ROBN tu się z tobą nie zgodzę odnośnie motocykla zamiast karetki. W godzinach szczytu pomoc będzie udzielona znacznie szybciej co w przypadku zatrzymania funkcji życiowych ma bardzo duże znaczenie.
Odnośnie IFEX-a masz rację.
"Ten jest większy między ludźmi kto umie służyć i kto poświęca siebie dla dobra innych"

barwa

  • Gość
Odp: crossy w straży głupota czy nie??
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 15, 2008, 22:54:59 »
No tak  ^_^ to wracamy do początku wieku XX. Wtedy też jeździli strażacy na rowerach i motorach.

Już sobie wyobrażam kierowca i ratownik na czerwonym motorze pędzą na syrenie w Nomexach, omijając kałuże, deszcz leje jak z cebra, stary autobus daje z rury wydechowej.... ale twardziiii są i dają radę.

Korba  ^_^

A tak na marginesie to co z kaskami i rękawiczkami? Czy na tym bojowym motorze jeździ się w bojowych kaskach i rękawiczkach czy w takich jak należy na motorze mieć??? A może nawet w ODO powinni jeździć przez te korki???

Offline Emil

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 923
  • 511[S]11
Odp: crossy w straży głupota czy nie??
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 15, 2008, 22:56:54 »
[...]motocykl ten ma służyć do szybkiego dojazdu do trudno dostępnych miejsc przed większymi wozami np do zakorkowanych ulic czy stromo położonych miejsc[...]

Praktycznie sam sobie odpowiedziałeś na to pytanie.
Osobiście marzę sobie o tego typu sprzęcie w mojej jednostce, a właściwie o quadzie, niestety to tylko sfera marzeń.

Przydatność zależna od wielu czynników i na jej temat można się wypowiadać dopiero po sprawdzeniu sprzętu w praktyce.

Offline PiotrekMDP

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 178
  • Jeden za wszystkich ...
    • Ochotnicza Straż Pożarna w Kożuchowie
Odp: crossy w straży głupota czy nie??
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 15, 2008, 23:00:54 »
kaski są takie jak na motocykl czarno czerwone z białymi odblaskami a co do rękawic to do jazdy są motocyklowe takie antypoślizgowe a w kufrze mam 15 par lateksowych i jedną parę bojowych a co do ubrania to jest kombinezon przypominający wyglądem nomex tylko żę bardziej przylega do ciała

Offline Emil

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 923
  • 511[S]11
Odp: crossy w straży głupota czy nie??
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 15, 2008, 23:17:41 »
Dobra, dobra. Nie żebym się czepiał, czy był złośliwy, ale rozumiem, że posiadasz uprawnienia na ten motocykl i jesteś członkiem MDP?
Nie wiem jak to jest z tym prawem jazdy dokładnie, no ale przyjmijmy, że masz uprawnienia bo chyba można je wyrabiać od 16 lat.
W każdym bądź razie jeżeli jedziesz alarmowo, to jedziesz do akcji. Wniosek chyba sam się nasuwa.

Offline Raddemenes

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 760
Odp: crossy w straży głupota czy nie??
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 15, 2008, 23:44:35 »
Od przeszło 11 lat jeżdzę na quadach - nie będąc strażakiem (co podkreślam po raz kolejny)
Wiele osób mógłbym nauczyć (i uczę) niby ekstramalnie wymagającego zajęcia "rozmyślnego" pokonania maluśkiego rowu o głębokości ok. 1 m. o stromych zejściach i podjazdach... To poważnie wielka przeszkoda, może nie dla ambitnych amatorów samouków lub nierozmyślnych riderów - których chyba już w setkach miałem okazję oglądać jak lecą "rolką" w dół zdobywanej przeszkody... nawet tego wspomnianego 1 m rowu :)
Niech się nikomu absolutnie nie wydaje że jak pojeżdził w leciuśkim terenie lub na sprzęcie kolegi przez kilka godzin to jest specjalistą. Nic bardziej mylnego.
Prowadzenie quada jest zdradziecko łatwe - co innego jeśli trzeba wiedzieć jak usiąść w trawersach, skorzystać na dużych podjazdach z wieloma przepinkami liny, etc. Tego typu umiejętności w naszych ograniczonych warunkach zdobywa się latami doświadczeń i zniszczonego prywatnego sprzętu... lub wcale :)
I jak mi jakiś strażak ( z uwagi na to forum) nie doświadczywszy takich zabawek jak quady powie że przejedzie banalną kałużę o głębokości choćby 1 m na sprzęcie który otrzymał to udowodnię mu że nie ruszy bez pomyślenia przez 30 cm kałużę :).
A jest już kilka takich jednostek wyposażonych w doskonały sprzęt - to niech prędzej napisze do mnie coby sobie krzywdy nie zrobił.
 W tej kwestii (jak i innych) jestem tu na forum aby takie działania pomóc wesprzeć :)
A jak my amatorzy nauczymy takich właśnie strażaków jazdy na sprzęcie którego jak wierzę będzie więcej to zaczynam budować dom nad Wisłą bez obaw że przy powodzi nikt na ratunek do mnie i sąsiadów nie dotrze :)

"Optymista sądzi, że świat stoi przed nim otworem...
Pesymista wie co to za otwór..."

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: crossy w straży głupota czy nie??
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 15, 2008, 23:55:43 »
wykorzystanie takiego pojazdu, jak kazdego innego, zalezy od miejsca, w ktorym bedzie dzialac.

Rademens- czemu nazywasz sie amatorem- skoro uczysz innych, robisz to dobrze to smialo mozna o tobie mowic profesjonalista.amatorami to sa ci, co maja quady a nie otrafia na nich jezdzic- nawet jesli jezdza zawodowo
« Ostatnia zmiana: Styczeń 16, 2008, 00:05:00 wysłana przez bulon »
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Offline PiotrekMDP

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 178
  • Jeden za wszystkich ...
    • Ochotnicza Straż Pożarna w Kożuchowie
Odp: crossy w straży głupota czy nie??
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 16, 2008, 14:18:57 »
do emil mam normalne prawojazy na motocykl kategorii a od 16 lat można wyrabiać prawko na takie motocykle które maja pojemność skokową silnika do 125cm3 a ten cross ma 650 i jeszcze jedno nie jestem w mdp byłem 2 lata temu ^_^

Offline Porta

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.704
  • Zgred
Odp: crossy w straży głupota czy nie??
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 16, 2008, 14:39:10 »
Zapodaj zdjęcia tych "motorków".
Aktualności, artykuły, społeczność: www.Remiza.pl
Sklep pożarniczy - www.remiza.com.pl/sklep

Offline PiotrekMDP

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 178
  • Jeden za wszystkich ...
    • Ochotnicza Straż Pożarna w Kożuchowie
Odp: crossy w straży głupota czy nie??
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 16, 2008, 16:09:49 »
niestety nie mam możliwości zrobić narazie zdjęcia   dokładnie to jest suzuki dl650 takie jak to tylko że czarne z czerwonymi napisami straż i lampami sygnalizacyjnymi http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M517503

Offline Raddemenes

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 760
Odp: crossy w straży głupota czy nie??
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 18, 2008, 17:47:37 »
Zapodaj zdjęcia tych "motorków".

Nie wiem czy pytanie było skierowane czasem do mnie?
Jeśli tak to proszę... To czym zdobywam naprawdę trudny teren :)








"Optymista sądzi, że świat stoi przed nim otworem...
Pesymista wie co to za otwór..."

Offline PiotrekMDP

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 178
  • Jeden za wszystkich ...
    • Ochotnicza Straż Pożarna w Kożuchowie
Odp: crossy w straży głupota czy nie??
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 19, 2008, 09:59:29 »
no no niezły mógłbyś podać przybliżone dane?? (prędkość,moc,ile pali itp...)

Offline Raddemenes

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 760
Odp: crossy w straży głupota czy nie??
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 19, 2008, 10:23:25 »
no no niezły mógłbyś podać przybliżone dane?? (prędkość,moc,ile pali itp...)

Mógłbym :)

Kawasaki KVF 750 BruteForce 4x4i
Moc fabryczna - 52 KM (po tuningu silnika ok 65 KM)
Silnik dwu cylindrowy w układzie V.
Prędkość na małych fabrycznych kółkach 135 km/h, na olbrzymich 26' o bardzo agresywnym bieżniku - 115 km/h
Od 0-100 km/h osiąga w jakieś 6 sekund
Masa fabryczna - 279 kg, ten po modyfikacjach 370 kg.
Długość ponad 2m, szerokość 1,5m, wysokość 1,4m

Nawet jadąc po asfalcie nie pamiętam kiedy na zbiorniku 20l zrobiłem 100 km :)

Wygodny dla 2 osób - w maju '07 spędziłem razem z żoną 6 dniowy wyjazd wraz z przyjaciółmi.

Zamontowana elektryczna wyciągarka WARN o uciągu ok. 1,5 tony, lina syntetyczna.
Zamontowane tzw. "snoorkle" pozwalają na brodzenie do głębokości wody ok. 1.25m. W praktyce i przy umiejętnościach można przejechać wodę o głębokości ok 1,6 m lub więcej....

Posiada kilka przydatnych "dupereli" montowanych przeze mnie w wolnej chwili czyli:
- pełną instalację elektryczną zabezpieczoną przed zalaniem wodą dla kierunkowskazów, sygnału, świateł awaryjnych, dodatkowych halogenów dalekosiężnych HELLA, tylnego światła roboczego
- wzmocnione progi
- instalację dla podłączenia GPS
- podgrzewane manetki (o tej porze roku bardzo się przydają),
- komplet kompozytowych i strasznie twardych skrzyń z niemieckiego demobilu,
- składaną saperkę i maczetę Fiskarsa - to również się często przydaje w terenie
- koła na aluminiowych felgach z rozsuniętym off-setem i oponami 26'

Służy mi bardzo wiernie od 1,5 roku.
:)
« Ostatnia zmiana: Styczeń 19, 2008, 10:31:00 wysłana przez Raddemenes »

"Optymista sądzi, że świat stoi przed nim otworem...
Pesymista wie co to za otwór..."

Offline Darek3xP

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 131
Odp: crossy w straży głupota czy nie??
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 19, 2008, 12:25:31 »
Osobiście popieram tworzenie tzw. pojazdów szybkiego reagowania, ale tylko naprawdę w trudnym teranie.
Gdzie można zyskać dużo na czasie, bo w przeciwnym wypadku nie ma to sensu !
Na wozie jest wszystko czym dysponujecie i czego Wam potrzeba.
Więc zakupy róbcie z rozwagą -  ^_^
Jaszcze muszą być ludzie którzy to obsłużą, a z tym coraz gorzej - szeregi topnieją :rolleyes:

Offline strazakg

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 396
Odp: crossy w straży głupota czy nie??
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 20, 2008, 18:54:04 »
Pioterek MDP
Czy ten założony temat to Twój sen, czy może żart?

Offline kuba112

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 2
    • Strona miłośników MOTOCROSSU i ENDURO
Odp: crossy w straży głupota czy nie??
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 20, 2008, 22:06:07 »
A ja tam wole YAMAHE GRYZZLY 700FI którą na codzien się poruszam po bezdrożach:)


Offline MGNACZUS

  • Banita FM
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.469
  • Odwaga jest najpiękniejszą formą szaleństwa.
Odp: crossy w straży głupota czy nie??
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 26, 2008, 19:49:16 »
witam w ubiegłym tygodniu do osp dostaliśmy crossowy motocykl suzuki z oporządzeniem czyli sygnały świetlne i dzwiękowe zestaw do pierwszej pomocy race świetlne do oznaczenia miejsca wypadku oraz 2 2,5 kg gaśnice pianowa i proszkowa motocykl ten ma służyć do szybkiego dojazdu do trudno dostępnych miejsc przed większymi wozami np do zakorkowanych ulic czy stromo położonych miejsc,jest on dwu osobowy z tyłu ratownik medyczny z przodu kierowca strażak
motocykl z pełnym ładunkiem rozwija prędkość 180km/h na 100km pali 3,5litra jak myślicie czy taki sprzęt jest potrzebny w naszych jednostkach?? ja moge tylko powiedzieć że ja jako kierowca tego cuda jestem zadowolony czekam na waszą opinię

Z tym zużyciem paliwa to lekko przesadziłeś. Nawet producent w papierach pisze inaczej. Norma to około 5 litrów. To „coś” ma 650 cm silnik i mimo zastosowania takich systemów jak PAIR nie ma szans, aby wyszło inaczej. Prędkość maksymalna – bezpieczna to 180 km/h motor nie ma blokady, więc poleci więcej. Tylko, że jego zawieszenie nie jest łaskawe do szaleńczej jazdy. To turystyczne enduro a raczej szosowo turystyczny (miejski) motor udający enduro.

Zmierzam do czegoś innego – zamieść zdjęcia tylko nie mów, że nie masz aparatu czy jakoś tam. Strasznie jestem ciekaw jak to wygląda.

Nie będę tu pisał na temat „kierowcy”. Piszesz, że to Ty nim jesteś. Osobiście uważam, że jeśli już taki sprzęt jest to za sterem powinien zasiadać ratownik o ogromnej wiedzy i doświadczeniu. A czytając Twoje wypowiedzi na tym forum oceniam, że młody jesteś i niezbędnego doświadczenia Ci brak.. Bez urazy oceniam, co czytam.
„Wiesz jak rozpoznać strażaka w tłumie panicznie uciekających ludzi??
Zawsze będzie biegł w przeciwną stronę niż wszyscy inni…”