Zmiany ustawy przy okazji "80%" nie dotyczyły sposobu rozliczania harmonogramu, tak więc powinno się liczyć tak jak dotychczas. A to już inny temat.
Chyba dokonujesz nadinterpretacji przepisów. Poprzednie sposoby rozliczania harmonogramów dotyczyły innej sytuacji , więc obecnie muszą one tez ulec zmianie.
Nie mozna traktować owych harmonogramów w oderwaniu od chorobowych , tak samo jak nie można ich odrywać od innych elementów słuzby jak kursy , ćwiczenia , akcje , szkolenia itp . , a o każdym z tych elementów też nie ma oddzielnych zapisów w ustawie w kontekście rozliczania czasu przebywania na nich.
Bo przekładając to co mówisz na praktykę , strażakowi który ma chorobowe w czasie gdy przysługuje mu WS , nalezy obnizyc pobory , ale i tak będzie musiał wypracować swoją normę godzin ? Czyli pobory będzie miał obnizone , ale swoją normę i tak będzie musiał wypracować ? Gdzie tu sens i logika ?
Nie można traktować rozliczania harmonogramów czasu słuzby, w oderwaniu od innych aspektów służby, tym bardziej że przeciez ten harmonogram powstał po to , aby wypłacać odpowiednie pobory za ustawowy czas pracy.
Jeśli wiec strażak ma miec obnizone pobory za czas niezdolności do pracy , to znaczy że pracodawca liczył się z ewentualną potrzebą wykonywania swych obowiązków przez tego strażaka. A skoro liczył się z taką ewentualnościa i obniża mu pobory , to trzeba mu " zaliczyć " pewną ilość godzin , tak aby nie musiał później odpracowywać całej normy mimo czasowej niezdolności.
Niewątpliwie więc muszą ulec zmianie sposoby rozliczania czasów pracy. Biorąc na logikę to co aktualnie mówią przepisy , należało by dokonać krótkiego wyliczenia. Skoro za każdy dzień przebywania na chorobowym strażak ma mieć potrącane 1/30 poborów , to nalezy mu też za każdy z tych dni zaliczyc pewną ilośc godzin jako przepracowane . Może to być np 1/30 z normy miesięcznej w danym miesiącu , czyli np w czerwcu br wypadało by 5,33 godziny ( 160 godzin / 30 ) za każdy dzień niezdolności do pracy.
Innym spsobem może być tez obniżanie poborów o owe 1/30 tylko za te dni w których strażak faktycznie był przewidziany do służby, bo skoro nie był przewidziany to za co mu obniżac ?