Chciałbym zapytać, co sądzicie o szkoleniu w PSP oraz o egzaminy, jakie musicie zaliczać w ciągu roku. W woj. małopolskiem funkcjonuje tzw. platforma szkoleniowa rzecz, która dotyczy na razie tylko tego województwa, ale niedługo prawdopodobnie wszystkich. Ja uważam, że platforma ogólnie jest O.K. Szkolenie teoretyczne już nie jest tak monotonne jak bezpłciowe czytanie czyichś opracowań czy książek. Samokształcenie też o wiele lepsze. Jest tylko jeden problem. W mojej jednostce praktycznie od stycznia ciągle robimy prezentację za prezentacją. Jedyna nadzieja w tym, że tematy kiedyś się wyczerpią. Sprawa druga to egzaminy. Obliczyliśmy na zmianie, że w ciągu roku zdajemy kilkanaście różnych egzaminów. Cztery egzaminy na platformie, dwa w komorze dymowej (komora i medyczny) jeden sprawności fizycznej, sześć inspekcji z KM i jedna z KW (to też forma egzaminu), razem daje 14. Do tego dochodzi jeszcze recertyfikacja co 3 lata. Czy to nie graniczy z absurdem, czy w jakimkolwiek innym zawodzie jest tyle egzaminów i dlaczego zdaje je tylko PB. Napiszcie jak jest w waszych województwach