Odnośnie naboru do PSP w Ostrowcu Św. to byłem i widziałem na własne oczy jak można niektórych przepchać na siłę!!! Ale zacznijmy od początku
1 dzień - Harward. Nie dość że mierzone z pulsometru zakładany na palac (wyniki moim zdaniem nie wiarygodne, przykład kilka osób się odwoływały od wyników. Próba nr II założony pulsometr na palec oraz puls mierzony przez ratownika medycznego, pulsometr pokazuje puls 153 a ratownik wyliczył 116). drugi przykład nietrzymanie tępa zgodnie z sygnałem metronomu. Można jeszcze kilka rzeczy wymienić ale to nie o to chodzi, ale kto był to widział próby poszczególnych osób.
2 dzień sprawnościowka. Nie dość że trzeba było czekać na Pana z Kielc ok 2godzin (Pan z wojewódzkiej który niby ma być w komisji wybiera sobie kiedy jest na naborze a kiedy nie, 1dzień go nie ma, 2dzień jest, 3dzień wpadł rozdał testy sprawdził i pojechał przed rozmowami i pewnie z tego powodu takie punkty z rozmowy 49,6pkt). Ale do meritum podciąganie na drążku bez zastrzeżeń jeśli chodzi o pierwsze próby 3 osoby nie zaliczyło. Następnie 50m (max 45m) niektóre osoby w panice że nawierzchnia nie taka itp ale po przebiegnięciu przez pierwszą osobę już każdy zadowolony. Tak na dobrą sprawę może z 5 osób powinno zaliczyć reszta z całym szacunkiem do chłopaków nawet poniżej 7s by nie zeszła. Osoba ktora puszczała z bloków nie zwraca uwagi czy gotowy do pomiaru jest PAN Z KIELC ze stoperem w dłoni (ja zauważyłem 2 takie przypadki co zresztą mam nagrane) nie zdążył włączyć stopera, macha ręką w geście (a niech biegnie) i wpisuje czas (dziwne). następne 1000m nie zalicza tego testu jak dobrze liczyliśmy ze znajomymi min 6-7 osób a tu nagle okazuje się że tylko 4 osoby (SZOK).
3 dzień cd naboru. Drabina jak drabina jak ktoś nie ma lęku to wchodzi i schodzi. TEST wiedzy PAN Z KIELC się postarał naprawdę test był ciekawy i można powiedzieć inny (trudniejszy) niż w innych jednostkach. odpada 3 osoby a ok 7-9 osób odpowiada na min.
ROZMOWA. pytania czy wiem co to rozdzielacz itp i pytania standard powiedz coś o sobie i swoje zainteresowania. Z tego komisja przyznaje pkt bardzo rozbieżne od 27 aż do 49,6pkt. Panowie i Panie to są kpiny, w taki razie mam pytanie po co robić nabory jak już jest z góry ustawione kto ma się dostać albo przynajmniej niektóre miejsca są ustawione.