Co do naboru bez "pleców"... bez nich ciężko. Przykład: znajomy po zrobieniu ratownika medycznego, najlepszy na sprawnosciowce, osp kat C,- sie nie dostął, no to zapraszamy za rok, pierwszy sprawnosciowka, zrobione wszytskie możliwe kursy też się nie dostał bo żekomo pierwszeństwo mają ci co byli zarejestrowani jako bezrobotni xD 3ci rok jako, że już rok temu był to go przyjeli. Więc dorga czasami cięzka i długa...