Autor Wątek: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?  (Przeczytany 6786 razy)

Offline Strażak1979

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 10
Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« dnia: Listopad 23, 2007, 23:04:28 »
Witam koleżanki i kolegów.
Interesuje mnie sprawa nowego stanowiska w systemie zmianowym- z-ca d-cy zmiany. Wcześniej się tyle mówiło na ten temat i jakoś wszystko ucichło. Podobno od 1 stycznia 2008 r. ma być wprowadzone to stanowisko. Czy to prawda? Jeżeli tak, to czy w każdej kat. jednostek?

Pozdrawiam

Offline mirek1

  • Jeszcze nigdy w dziejach tak wielu nie mówiło tak wiele do tak wielu, mając do powiedzenia tak niewiele.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 941
  • "Tylko głupiec ma odpowiedź na wszystko."A.France
Odp: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 24, 2007, 10:40:56 »
To prawda . Ale warunek jest jeden ,że twój komendant zmieni regulamin organizacyjny i takie stanowisko wprowadzi./kosztem d-cy sekcji na zmianie  oczywiscie /.
Tylko dwie rzeczy są nieskończone : wszechświat i ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
                                      Albert Einstein

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Odp: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 24, 2007, 13:18:43 »
Hm...
Jakoś nie bardzo rozumiem głębszy sens wprowadzania takiego stanowiska w JRG, gdzie zwykle na zmianach trudno utrzymać obecnie stan 7-8 osób!!!
Nie ma akurat d-cy zmiany - to chyba normalne, że zastępuje d-ca sekcji.  Gdzie sens i logika?
Kolejne stanowisko wg. mnie w/w  jednostkach to etat Z-cy D-cy JRG /8h/  :angry:
Ten człowiek /bynajmniej u mnie/ ma zwykle spory problem jak się "stracić", by nikt od niego, przez ten czas nic nie chciał. Ech... :wacko:
Pozdr.
Ps. Coś mnie się dziwnie zdaje, że znów, ktoś po jedynej słusznej /lub nie/ szkole w KG pomyślał akurat nie tą częścią ciała  :angry:  Trudno się też jednak dziwić - skoro nie zna realiów służby na co dzień  -_- Bo niby skąd ma znać? Jakimś tylko czasem kontroli... /które w sumie nic nie wnoszą nt./?  ^_^
« Ostatnia zmiana: Listopad 24, 2007, 13:54:23 wysłana przez Ajax »
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Mariusz_43

  • Gość
Odp: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 24, 2007, 13:33:14 »
Wprowadzenie takiego stanowiska w JRG jest nieopłacalne, ponieważ zwiększa nakłady finansowe potrzebne do utrzymania ludzi zasiadających na tych stanowiskach. Wiadomo, za stanowiska się płaci. Czy ktoś wie co należałoby do obowiązków takiego zastępcy? Jeżeli normalnie byłby On członkiem zastępu, to wszystko ok, gorzej jeżeli stale dyżurowałby On w jednostce, a do zdarzeń wyjeżdżał SOp-em. Spróbuje wyjaśnić o co mi chodzi na przykładzie mojej zmiany, w mojej JRG.
Zastępcą dowódcy zmiany, zostałby dotychczasowy dowódca sekcji (awans nr 1). A więc: zakładając, że na zmianie jest obsada dla dwóch wozów (2 dowódców zastępów), ten drugi musiałby przejąć role odchodzącego dowódcy sekcji (awans nr 2). Potrzebny jest także drugi dowódca zastępu, wchodzący w miejsce tego, który poszedł na miejsce z-cy dowódcy zmiany (awans nr 3). A więc jak widać, tylko w mojej - stosunkowo, małej JRG, na jednej zmianie trzy osoby otrzymałyby awans. Wystarczy pomyśleć o pozostałych Jednostkach w Polsce i skali zwiększenia nakładów finansowych... Opłacalne ? :-]

Offline brajan5

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 37
Odp: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 24, 2007, 14:59:16 »
Witam!!!
I znów to samo, nieuzasadnione głosy krytyki, byleby tylko coś napisać!!! Jeżeli pojawi się tylko jakaś nowa propozycja, nowatorskie rozwiązanie to już część z Was torpeduje wszystkie propozycje, ulepszenia, lepsze rozwiązanie (pewnie dlatego, że nie macie szans na awans a innym zazdrościcie?).
Stanowisko z-cy d-cy zmiany powinno powstać już dawno i nie jest tak jak pisze Mariusz_43, że będzie aż tyle awansów ponieważ miałby to być właśnie ten d-ca sekcji (dotychczas grupa 7 po wejsciu nowych przepisów grupa 8 ). Z-ca d-cy zmiany miałby być na grupie 9. Stanowisko to jest o tyle potrzebne że w obecnych czasach kiedy właściwie etatowego d-cy  zmiany nie ma w służbie (w-s, wolne nadpracowane, urlop, chorobowe itp) przez pół miesiąca to jest właściwa osoba do tego żeby mogła go zastępować, bierze na siebie taką samą odpowiedzialnośc jak on tyle, że do tej pory była na grupie7!!!
Uważam, że wprowadzenie tego stanowiska to dobry pomysł i miły ukłon w stronę strażaków PB!!!

Offline sam998

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 201
Odp: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 24, 2007, 16:40:18 »

Zastępcą dowódcy zmiany, zostałby dotychczasowy dowódca sekcji (awans nr 1). A więc: zakładając, że na zmianie jest obsada dla dwóch wozów (2 dowódców zastępów), ten drugi musiałby przejąć role odchodzącego dowódcy sekcji (awans nr 2). Potrzebny jest także drugi dowódca zastępu, wchodzący w miejsce tego, który poszedł na miejsce z-cy dowódcy zmiany (awans nr 3). A więc jak widać, tylko w mojej - stosunkowo, małej JRG, na jednej zmianie trzy osoby otrzymałyby awans. Wystarczy pomyśleć o pozostałych Jednostkach w Polsce i skali zwiększenia nakładów finansowych... Opłacalne ? :-]

Mariusz to nie jest tak jak to przedstawiasz, bo gdyby tak było to na końcu należałoby zatrudnić nowego ratownika. Zapraszam do przeczytania n/w projektu.

http://www.skpnszz.dmkproject.pl/downloads/2007r/Pazdziernik/projekt221007.pdf

Dodano nowe stanowiska:
1) naczelnik wydziału kształcenia (CS, SA) w grupie 14;
2) główny specjalista (SGSP, CS, SA) w grupie 13;
3) zastępca dowódcy zmiany (SGSP, CS, SA, SP, JRG od 37 etatów) w grupie 9, różnicując grupę zastępcy dowódcy zmiany w JRG do 37 etatów – grupa 8.


Po przeanalizowaniu tego zrozumiesz, o co w tym chodzi.
W chwili obecnej zgubiono jeden etat w jednostkach od 37 etatów na zmianie służbowej, który to właśnie,,załata" z-ca dowódcy zmiany.

Mariusz_43

  • Gość
Odp: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 24, 2007, 18:52:04 »
Cytuj
ponieważ miałby to być właśnie ten d-ca sekcji

No właśnie, a więc po co dowódca sekcji ma być z-cą dowódcy zmiany, skoro będą pełnić te same obowiązki? Tak jak mówiłem, płaci się za stanowisko, a wiadomo że za "z-ce dowódcy zmiany" trzeba zapłacić więcej niż za "dowódce sekcji".

Offline sam998

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 201
Odp: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 24, 2007, 20:29:37 »
No właśnie, a więc po co dowódca sekcji ma być z-cą dowódcy zmiany, skoro będą pełnić te same obowiązki? Tak jak mówiłem, płaci się za stanowisko, a wiadomo że za "z-ce dowódcy zmiany" trzeba zapłacić więcej niż za "dowódce sekcji".

Zaskoczyłeś mnie. Jesteś pierwszą osobą w mojej ponad 20-to letniej służbie, której nie zależy na awansie(podwyżce). Nie wiem, jaką masz grupę, ale czy nie liczysz już do końca swojej służby już na awans w grupie?????, no chyba, że już osiągnąłeś maxa.

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Odp: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 24, 2007, 20:50:16 »
Hm...
Chyba znacznie prościej było, dać stosowną grupę d-cy sekcji /który/ zastępuję d-cę zmiany, niż tworzyć kolejne stanowisko na PB. O dodatkach nawet nie wspomnę!  Chyba na to samo prócz szumnej nazwy wychodzi?
Inna sprawa /przy okazji/ od lat... to dyżurni operac. SK i tzw. ich /podobnie/ pomocnicy - szkoda nerwów!!!!!! Różnice chyba widać  :huh:
Pozdr.

Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Offline tomstrazak

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 287
Odp: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 24, 2007, 21:09:01 »
   Mariusz , a może by tak zlikwidować dow-ców zmian, przecież oni są tylko średnio sześć razy na służbie w miesiącu ^_^.Niech dowodzą zmianą sekcyjni, będzie taniej i fajniej albo zdegradujmy wszystkich do stażysty wtedy to dopiero będzie taniocha i równo będzie :rolleyes:.

Jak mawia Kononowicz' żeby nie było bandyctwa, żeby nie było złodziejstwa, żeby nie było niczego'

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 25, 2007, 08:07:00 »
   ... a może by tak zlikwidować dow-ców zmian, przecież oni są tylko średnio sześć razy na służbie w miesiącu ...
W takim przypadku może zwiększyć liczbę d-ców zmian > z-ca dowódcy zmiany będzie chyba miał uposażenie niższe od d-cy zmiany. I nakręcajmy paranoję  :rolleyes: :rolleyes: :rolleyes:
A może tak po prostu zacząć stosować zapis art. 37a ustawy o PSP
Art. 37a. Strażakowi można powierzyć pełnienie obowiązków służbowych zgodnie z jego kwalifikacjami na innym stanowisku w tej samej jednostce organizacyjnej Państwowej Straży Pożarnej na okres do 6 miesięcy w roku kalendarzowym. W okresie tym strażakowi przysługuje uposażenie stosownie do zajmowanego stanowiska, lecz nie niższe od dotychczasowego.
        i płacić strażakowi zastępującemu d-cę zmiany za daną służbę stawkę d-cy. Zapis ten był wprowadzony do ustawy celem odejścia od zbędnych stanowisk zastępców bez straty finansowej dla strażaków zastępujących dowódców, naczelników, komendantów itd.
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline alpinista depresji

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 25, 2007, 08:41:11 »
Piotr 998 - prawdopodobnie jesteś starym zgoszkniałym podoficerem i kłuje Cię to , że ktoś inny skończył aspirantkę lub inną szkołę a Ty nie i przeskakują Ciebie jeden po drugim. Gdybym był na twoim miejscu prawdopodobnie tak samo bym torpedował wszystko i wszystkich - idź do psychologa :wacko:
Cytujesz art z ustawy lecz nie rozumiesz chyba sensu tego co piszesz pragną Ci zwrucić uwagę na słowo "MOŻNA" . Można lecz poco jeżeli nie trzeba  :wacko:lepiej dać swoim z KP lub KM niż komukolwiek z PB czy z PSK. W tym miejscu zgadzam się , że są kominy pomiędzy stanowiskami i funkcja dyżurnego i jego pomocnika to obelga dla zdrowo myślących ludzi bo czym się różni jeden od grugiego chyba tylko tym , że przedstawiając się mówi , że jest np: ogniomistrzem a nie aspirantem czy oficerem - stare komunistyczne myślenie :angry:To samo  d-cą sekcji który przecież obowiązki ma takie same jak d-ca zmiany i użera się z przełożonymi w KP czy JRG a w przyszłości za gębę dostaje po gębie POZDRO

Offline robn

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.349
Odp: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 25, 2007, 10:12:11 »
z-ca d-cy zmiany......
dla mnie to tez jest wprowadzony sztuczny podział, przecież d-ca sekcji ma w zakresie obowiązków zastępowanie d-cy zmiany. Czyli teraz należałoby zmienić zakresy obowiązków....... i znów wprowadzamy podziały..... Ale to nie ma co narzekać bo sami tego chcieliśmy, bo często i gęsto krążyły głosy by podnieść kasę d-com zastępującym d-cę zmiany.... I podniesiono poprzez wprowadzenie z-cy. Pretensje tylko do siebie..... 
EGO = 1 / wiedza

Offline brajan5

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 37
Odp: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 25, 2007, 10:37:47 »
           Wszystko pięknie i ładnie tylko, że to było dobre i się sprawdzało kiedy była jedna W-10 w miesiącu. Teraz czasy się zmieniły i potrzebny jest ktoś taki jak etatowy z-ca. Nie wydaje się Wam że ta różnica trzech grup to jednak lekka przesada i należałoby podnieść  rangę tegoż właśnie zastępcy, również jeżeli chodzi o finanse? U mnie na zmianie jest dwóch d-ców sekcji i dlatego uważam, że tego jednego, który każdorazowo zastępuje d-cę zmiany powinno się wyróznić właśnie przez wyższą grupę!!!


Pozdrawiam

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 25, 2007, 13:00:42 »
Gdybym był na twoim miejscu prawdopodobnie tak samo bym torpedował wszystko i wszystkich - idź do psychologa :wacko: ... Cytujesz art z ustawy lecz nie rozumiesz chyba sensu tego co piszesz pragną Ci zwrucić uwagę na słowo "MOŻNA" .
Każdy sądzi według siebie -dalszy komentarz zbędny.
Większość zapisów ustawowych jest fakultatywnych i tym samym ew. zapisanie w rozporządzeniu nowego stanowiska nie jest równoznaczne z wprowadzeniem tego stanowiska do statutu i regulaminu komendy.  -_-
Dlatego też zapis zezwalający na zwiększenie uposażanie strażakowi zastępującemu dowódcę za czas faktycznie pełnionych obowiązków jest - moim zdaniem - lepszym rozwiązaniem.
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline 112

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 234
Odp: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 25, 2007, 15:26:20 »
Witam !
 Nie wiem czy wszyscy dyskutujący przeczytali ten projekt z odpowiednia uwagą .Ja przeczytałem i nasuwa mi się następujące spostrzeżenie.
  Sens tworzenia nowego stanowiska (gr. 8 dla JRG do 37 etatów i 9 dla pow.37 etatów)gdy d-cy sekcji mają być w gr.8 bez podziału na kategorie jednostek , ma tylko wtedy ,kiedy trzeba poupychać różnych spadochroniarzy ze stopniami ,które są za wysokie dla d-cy sekcji lub zastępu .Albo też stworzyć furtkę dla tych ,którzy nie mogą otrzymać awansów ze względu na zbyt niskie stanowiska.Pozdrawiam.
 


Offline tomstrazak

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 287
Odp: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« Odpowiedź #16 dnia: Listopad 25, 2007, 22:28:06 »
Cytuj
Witam!!!
I znów to samo, nieuzasadnione głosy krytyki, byleby tylko coś napisać!!! Jeżeli pojawi się tylko jakaś nowa propozycja, nowatorskie rozwiązanie to już część z Was torpeduje wszystkie propozycje, ulepszenia, lepsze rozwiązanie (pewnie dlatego, że nie macie szans na awans a innym zazdrościcie?).
Stanowisko z-cy d-cy zmiany powinno powstać już dawno i nie jest tak jak pisze Mariusz_43, że będzie aż tyle awansów ponieważ miałby to być właśnie ten d-ca sekcji (dotychczas grupa 7 po wejsciu nowych przepisów grupa 8 ). Z-ca d-cy zmiany miałby być na grupie 9. Stanowisko to jest o tyle potrzebne że w obecnych czasach kiedy właściwie etatowego d-cy  zmiany nie ma w służbie (w-s, wolne nadpracowane, urlop, chorobowe itp) przez pół miesiąca to jest właściwa osoba do tego żeby mogła go zastępować, bierze na siebie taką samą odpowiedzialnośc jak on tyle, że do tej pory była na grupie7!!!
Uważam, że wprowadzenie tego stanowiska to dobry pomysł i miły ukłon w stronę strażaków PB!!!

Nic dodać nic ująć :mellow:.
 
Cytuj
A może tak po prostu zacząć stosować zapis art. 37a ustawy o PSP

Piotrze zawsze szanuje Twoje zdanie , ale jeśli za każdym razem będziemy powierzać obowiązki dow-cy zmiany to w mojej KM panie w księgowości mogą mieć myśli samobójcze (wiąże się to za każdym razem z wydaniem decyzji podpisanej przez Kom.Miejskiego i dodatkowymi wyliczeniami uposażenia ).

Alpinista, przegiołeś ,jeśli chcesz oceniać Piotra to zapoznaj się z jego postami szerzej i wtedy oceniaj.

   A tak naprawdę to ja jestem fanem systemu 24/72 , w tym systemie dowódca zmiany ma wpływ na to co dzieje się na zmianie. Rozmawiałem z człowiekiem z JRG gdzie ten system testują i po pierwszych obawach ludzie zaczynają się do niego przekonywać. :wub:

GOO

  • Gość
Odp: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« Odpowiedź #17 dnia: Listopad 26, 2007, 01:05:54 »
Naprawdę trudno zrozumieć niektórych z was. Albo nie pracujecie na PB albo jak napisał Sam998 osiągneliście już wszystko bo np nie chciało się wam uczyć nawet zaocznie i teraz inni was przeskakują na stanowiskach. A już tak chorych oszczędnościowych wywodów jak twoje Mariusz 43 to szkoda nawet komentować. To że d-ca sekcji będący na 7 grupie i pełniący obowiązki d-cy zmiany przez pół miesiąca powinien mieć wyższą grupę dla mnie jest normalne. Jego zakres odpowiedzialności jest praktycznie taki sam jak d-cy zmiany więc dlaczego ma być trzy grupy niżej. Podniesienie grupy na 9 d-cy sekcji też nie jest rozwiązaniem bo są jednostki gdzie d-ców sekcji jest dwóch lub nawet trzech na zmianie. W mojej jednostce wszyscy są zadowoleni z tego faktu. Ktoś awansuje na z-ce d-cy zmiany, ktoś inny na d-cę sekcji, zastępu itd. Znowu dla kilku osób jest motywacja żeby się uczyć. Być może w jakichś tam jednostkach odbywa się to na zasadzie desantu ludzi zasłużonych dla komendantów, przewodniczących ale i tak najwięcej na stanowisku z-cy d-cy zmiany skorzysta PB i chwała temu co to wymyślił.

backdraft

  • Gość
Odp: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« Odpowiedź #18 dnia: Listopad 26, 2007, 08:28:32 »
a potem zastepców zastępców d-ców zmian - chore

Offline Strażak1979

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 10
Odp: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« Odpowiedź #19 dnia: Listopad 26, 2007, 11:13:42 »
Witam. Czytając Wasze wypowiedzi, widzę, że część z was jest za wprowadzeniem, a druga część jest za nie. Zadałem takie pytanie, gdyż w wielu jednoskach (m.in. w mojej) jest tak, iż dublerem d-cy zmiany jest d-ca zastępu (tak też jest w moim przypadku). Poza tym stanowisko z-cy d-cy zmiany miało być wyjście m. in. dla aspirantów, gdyż w wielu jednostkach d-cami sekcji są podoficerowie. Chyle głowę do podoficerów zajmujących stanowisko d-cy sekcji, gdyż  patrząc na JRG, w którym pracuję, to są świetni fachowcy. Ale tym samym osoby, które posiadają stopień asp. w tym przypadku nie mają możliwości awansu w stanowisku, a co za tym idzie nie mają możliwośći awansu na wyższy stopień aspirancki i I st. oficerski.

Offline wolansky

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 50
Odp: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« Odpowiedź #20 dnia: Listopad 26, 2007, 11:59:02 »
A ja chce mieć tyle samo albo najlepiej więcej niż kolega. Istnieje też opcja żeby kolega miał mniej odemnie, tym też się zadowole.
Mniej więcej tyle wynika z większej części postów.Argument "ja nie chce żeby on miał więcej niż ja" niczego nie wnoisi do dyskusji, nie daje alternatywy więc po co picać.
Pozdrawiam.

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« Odpowiedź #21 dnia: Listopad 26, 2007, 12:08:32 »
... jeśli za każdym razem będziemy powierzać obowiązki dow-cy zmiany to w mojej KM panie w księgowości mogą mieć myśli samobójcze (wiąże się to za każdym razem z wydaniem decyzji podpisanej przez Kom.Miejskiego i dodatkowymi wyliczeniami uposażenia ).
Zgadzam się z tym, że przy obecnym stanie prawnym mógłby to być horror, lecz niekoniecznie > zapis w zakresie czynności + planowany grafik służb winien załatwić sprawę. Ew. dokonać drobnej zmianie w rozporządzeniu i do przodu.  -_-
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline Polifon

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 46
Odp: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« Odpowiedź #22 dnia: Listopad 29, 2007, 13:19:51 »
Zastępuję d-ce zmiany od 7 lat i właściwie nie pamiętam kiedy ostatnio ja i d-ca bylićmy razem na służbie. Nie ukrywam, że będę zadowolony jeśli nowe stanowisko zostanie utworzone. Naprawdę nie rozumiem kolegów którym przeszkadza to, że tworzy się nowe stanowisko. Jaki to jest problem? Jak dla mnie to można utworzyć jeszcze 30 nowych stanowisk;-) Czy można krytykować jakikolwiek pomysł który prowadzi do zwiększenia naszych zarobków?
Niestety chyba nie możemy liczyć na to, że to pociągnie za sobą kolejne awanse bo z tego co ja rozumiem to z-ca będzie zamiast jednego z d-ców sekcji.
Pozdrawiam

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« Odpowiedź #23 dnia: Listopad 29, 2007, 17:41:31 »
Witam !
 Nie wiem czy wszyscy dyskutujący przeczytali ten projekt z odpowiednia uwagą .Ja przeczytałem i nasuwa mi się następujące spostrzeżenie.
  Sens tworzenia nowego stanowiska (gr. 8 dla JRG do 37 etatów i 9 dla pow.37 etatów)gdy d-cy sekcji mają być w gr.8 bez podziału na kategorie jednostek , ma tylko wtedy ,kiedy trzeba poupychać różnych spadochroniarzy ze stopniami ,które są za wysokie dla d-cy sekcji lub zastępu .

Wiesz, chyba cię nie rozumiem. Na d-cy sekcji możesz awansować do stopnia kapitana, a w niektórych JRG nawet do starszego. Więc jakich ty chcesz spadochroniarzy upychać??? Skoro na d-cy zmiany dochrapiesz się max. mł.bryg. to uważasz, że na stanowisku zastępcy d-cy zmiany dostaniesz więcej???

z-ca d-cy zmiany......
dla mnie to tez jest wprowadzony sztuczny podział, przecież d-ca sekcji ma w zakresie obowiązków zastępowanie d-cy zmiany. 

A wytłumacz sytuację, kiedy na zmianie mamy 2...3 d-ców sekcji?? wszyscy oni mają w obowiązkach  zastępowanie d-cy zmiany??? i wszyscy to robią?? nie sądzę.

Naprawdę nie rozumiem kolegów którym przeszkadza to, że tworzy się nowe stanowisko. Jaki to jest problem? Jak dla mnie to można utworzyć jeszcze 30 nowych stanowisk;-) Czy można krytykować jakikolwiek pomysł który prowadzi do zwiększenia naszych zarobków?


Otóż to. czy panowie płacą z własnej kieszeni za wprowadzenie etatu zastępcy dowódcy zmiany?? więc skąd ta zawiść i pretensje?? Ludzie, jesteśmy wszyscy strażakami a kłócimy się o to, że kolega dostanie awans. sory, ale dla mnie to porażka.

pracuje na PB w systemie 24/72 i powiem wam, że nawet teraz etat z-cy dowódcy jest potrzebny, ponieważ d-cy zmiany nie ma dość często - odbiór zaległych, uzbieranych przez ostatni rok służb, urlopy etc. etc.
W mojej jednostce pracują chłopaki, którzy pokończyli szkoły i masę kursów, oficerowie, którzy od 7 lat są d-cami sekcji tylko dlatego, że stanowisko d-cy zmiany jest już obsadzone i osoba je piastująca nie prędko wybierze się na emeryturę. A czasem ten d-ca sekcji zapieprza za d-ce zmiany i jeszcze za 3.
dajmy wiec już spokój krytyce. Naprawdę nikomu z NAS nic nie ubędzie.
pozdr.

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline 112

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 234
Odp: Czy wiecie coś na temat zastępców dowódców zmian?
« Odpowiedź #24 dnia: Listopad 29, 2007, 18:00:57 »
Witam !
 W swojej poprzedniej wypowiedzi bardziej myślałem o zapowiadanych przesunięciach z biur na podział bojowy.
 Zdaję sobie sprawę z tego,że nikomu z nas nic nie ubędzie a nawet kilka osób może awansować ale argumentowanie utworzenia nowego stanowiska tym,że d-cy sekcji zastępują za friko d-ców zmian jest nie trafione.Bo nie raz i nie dwa zdarzy się,że d-cy sekcji dalej będą zastępować i d-cę zmiany i z-cę i nic się tu nie zmieni.To samo dotyczy zarobków w kat.do 37 ratowników.Pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: Listopad 29, 2007, 18:14:16 wysłana przez 112 »