Autor Wątek: Alternatywa aspirantki  (Przeczytany 5681 razy)

Offline oskar_choi

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 51
Alternatywa aspirantki
« dnia: Listopad 22, 2007, 21:30:29 »
Wszystko fajnie idziemy na hura do Aspirantek albo i Glownej pozarniczej ale co jak sie nie podostajemy :wacko:? Wszyscy wiemy jakie sa realia dostania sie do tych szkol  :wacko:

Pisze ten watek abyscie wpisywali tutaj do jakiej szkoly skladac oprocz Aspirantki bo wiadomo ze dostac sie jest trudno i co wtedy robic :huh: Gdzie skladaliscie lub skladacie lub bedziecie skladac oprocz Aspirantki. Raczej predyspozycje i zainteresowania mamy podobne wiec moze sobie cos z waszych propozycjii wybiore na wypadek nie dostania sie do Aspirantki :mellow:

Offline agnieszka112

  • przede wszystkim - robić swoje
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 752
Odp: Alternatywa aspirantki
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 22, 2007, 21:58:21 »
ja startuje aspirantka i główna, alternatywą jest ratownictwo medyczne, jakby i to nie wypaliło to może AWF ale to najostateczniejsza ostateczność ^_^ pokładam nadzieję w straży a jeśli nie to właśnie ratownictwo medyczne a za roczek powtórka z rozrywki, kiedyś w końcu się będzie musiało udać:) a może PSP z ulicy? no mam nadzieje że nie będę musiała wybierać między tymi opcjami, ale tak to wygląda u mnie

I choćbym kroczył doliną śmierci, zła się nie ulęknę...

Offline robn

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.349
Odp: Alternatywa aspirantki
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 22, 2007, 22:00:06 »
Poproś mamę by Cię zaprowadziła do szkoły (tej najbliższej domu - żebyś na obiadek zdążył) i zapisała Cię na studia......  :huh: :huh: :huh: :huh:
Chłopie, masz conajmniej 18 lat!!!!!! To mozesz już mieć jakieś zainteresowania sam, a nie kierować się tym co inni, przeciez jak Ci 100 osób napisze ze w razie niedostatnia się do SA złoży dokumenty do szkoły teatralnej to Ty też tam pójdziesz?
Z takim podejściem daj sobie spokój z szkołą aspirantów..... Po co masz męczyć innych.
Sorki ze tak ostro, ale może to da Ci kopa i sam będziesz wiedział co chcesz robić.
powodzenia i pozdr,
EGO = 1 / wiedza

Offline Komandos

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 164
  • Impossible is nothing...
Odp: Alternatywa aspirantki
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 22, 2007, 22:12:39 »
Myśle ze RM jest najlepszą alterntwyą ponieważ po tym kierunku zyskuje sie dodatkowe punkty przy naborze do psp z ulicy, pozatym podczas studiów mozna uregulowac sprawę wojska, i jak by nie wyszło z psp to zawsze można szukać pracy w pogotowiu  -_- Także jesli nie spotkamy sie w aspirantkach to pewnie w akademii medycznej  ^_^
     Ogień żyje, je, oddycha, nienawidzi.........

Offline yaskoow

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 300
  • NARAZIE OSP OBY JAK NAJSZYBCIEJ PSP
Odp: Alternatywa aspirantki
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 22, 2007, 22:15:34 »
Dobrym rozwiazaniem jest Wyzsza Szkola Macka z Bogdanca albo   Katowicka Szkola Tanca Spolecznego    ^_^

Offline Komandos

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 164
  • Impossible is nothing...
Odp: Alternatywa aspirantki
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 22, 2007, 22:23:08 »
Dobrym rozwiazaniem jest Wyzsza Szkola Macka z Bogdanca albo   Katowicka Szkola Tanca Spolecznego    ^_^

To teraz oskar_choi będzie miał w czym wybierać  ^_^
     Ogień żyje, je, oddycha, nienawidzi.........

Offline gasior_grzeniu

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 32
Odp: Alternatywa aspirantki
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 22, 2007, 22:35:09 »
Ja wybieram ratownictwo medyczne. Po 3 latach licencjat, potem mogę ostatni raz zdawać do SA, jak sie nie uda to do PSP od zera.

Offline yaskoow

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 300
  • NARAZIE OSP OBY JAK NAJSZYBCIEJ PSP
Odp: Alternatywa aspirantki
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 22, 2007, 22:38:28 »
Dobrym rozwiazaniem jest Wyzsza Szkola Macka z Bogdanca albo   Katowicka Szkola Tanca Spolecznego    ^_^

To teraz oskar_choi będzie miał w czym wybierać  ^_^

Renome prawie jak UJ albo UW ma tez  Niepubliczna Szkola Skladania Dlugopisow w Piszu :rolleyes:

Ale tak na powaznie skoro oskar_choi czuje sie zagubiona owieczka to tezeba mu pomoc....

Stary nie udalo sie do SA czy SGSP a chcesz byc strazak masz takie warianty:

a)  Jak pisali wczesniej RM
b)  Wojsko 9 msc skladanie podania do PSP i sczescie
c)  Uczenia z tego co teraz widze na rynku pracy to napewno techniczna czyli polibuda wojsko             robisz na studiach i pach po 5 latach (albo jeszcze w trakcie na drugim roku jak zaliczysz szybciej wojo) do PSP z ulicy a jak sie nie uda to masz inz. albo mgr  i jak jestes obrotny to tez prace znajdziesz

albo

d)  kupujesz bilet do UK i FLYYYYYYY       (tam nawet matury nie trzeba miec ^_^ )

zeyb0r

  • Gość
Odp: Alternatywa aspirantki
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 22, 2007, 22:51:28 »
Ja alternatywy nie mam i mieć jej nie będę. Idę do aspirantki i wiso. To jest MOJ CEL, pod który układam caluśki rok przygotowań. Wychodzę z założenia, że skoro tak bardzo chcę sie tam dostać skończyć tą szkołe, a zarazem myśle i wybieram szkoły gdzie w razie porażki pójdę(owa alternatywa) to tak na prawdę nie wieżę w samego siebie i w to, że dam radę...A skoro nie wieżę w samego siebie i w swoje możliwości, to może lepiej się cofnąć to przedszkola :huh:, a nie podejmować się takiego wezwania jakim jest dostanie sie do aspiryny bądź głównej... Tak więc wiara i uparte dążenie do tego celu(czyt/ systematyka w nauce i treningu)Może i troche za dużo ryzyka  czy jak kto chce to nazwać ale ja myśle, że warto...

Offline napalony

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 201
  • "Bogu na chwałę, ludziom na pożytek"
Odp: Alternatywa aspirantki
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 22, 2007, 22:52:14 »
Ach te alternatywy.....

Mnie też sie wydawało że RM jest wyjsciem.
A potem z ulicy....
A gdzie wojsko ? Meczyc sie 5 lat dla 5 punktow ? Nie warto. zrozumialem to jak robilem kurs nurka.

Jesli za pierwszym razem sie nie uda to najlepiej odpierdzielic swoje dla ojczyzny i dawaj znów do sapsp.
A jeśli za 2 razem tez nici, to nie zostaje nic innego jak wziąść sie do kupy i wykorzystać ostatnia szanse.
Czyli znowu sapsp.
A miedzy tymi okresami probować do PSP z ulicy.
To moje myślenie. :)


zeyb0r - to że ktoś ma alternatywe nie oznacza ze w siebie nie wierzy.
A raczej swiadczy o tym że konsekwentnie  daży do celu, ale ma na uwadze ewentualne niepowodzenie...
Ty też się zastanów co byś pózniej nie żałował. (Taka moja rada)
Czasem możesz się zdziwić gdy po zdanych egzaminach podziekuje Ci za starania pani laryngolok lub inny lekarz.
« Ostatnia zmiana: Listopad 22, 2007, 23:04:03 wysłana przez napalony »
"A jeśli taka wola twa
Bym życie dał w ofierze.
Ty bliskich mych w opiece miej
 o to Cię proszę szczerze."



Offline laps

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 88
Odp: Alternatywa aspirantki
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 23, 2007, 00:50:29 »
Zmysł praktyczny jest bardzo cenny. Dbałość o własną przyszłość też przynosi chlubę, podobnie jak praktyczne myślenie. Dobrze mieć jakąś furtkę. Jak nie uda się dostać do szkoły strażackiej, to można od biedy iśc na jakąś filologię czy psychologię. W końcu jaka to różnica? I to szkoła i to też. Ewentualnie na ratownicwo medyczne. Też fajna robota. Po szkole się znajdzie pracę. Różnica jest właściwie tylko w kolorze ubranka roboczego: w PSP jest czarne a w pogotowiu czerwone. Ale co tam!
Puenta: czy nie przeraża nikogo fakt, że w razie czego reanimować was będzie niespełniony filolog, o życiu podwładnych w straży pożarnej będzie decydował gość z aspiracjami psychologicznymi, a waszą psychoterapią zajmie się niedoszły strażak?
Sorry. Popadam chyba w jakąś psychozę, więc jestem usprawiedliwiony :)
Pozdrowienia.

Offline oskar_choi

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 51
Odp: Alternatywa aspirantki
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 23, 2007, 19:10:01 »
Ach te alternatywy.....

Mnie też sie wydawało że RM jest wyjsciem.
A potem z ulicy....
A gdzie wojsko ? Meczyc sie 5 lat dla 5 punktow ? Nie warto. zrozumialem to jak robilem kurs nurka.

Jesli za pierwszym razem sie nie uda to najlepiej odpierdzielic swoje dla ojczyzny i dawaj znów do sapsp.
A jeśli za 2 razem tez nici, to nie zostaje nic innego jak wziąść sie do kupy i wykorzystać ostatnia szanse.
Czyli znowu sapsp.
A miedzy tymi okresami probować do PSP z ulicy.
To moje myślenie. :)


zeyb0r - to że ktoś ma alternatywe nie oznacza ze w siebie nie wierzy.
A raczej swiadczy o tym że konsekwentnie  daży do celu, ale ma na uwadze ewentualne niepowodzenie...
Ty też się zastanów co byś pózniej nie żałował. (Taka moja rada)
Czasem możesz się zdziwić gdy po zdanych egzaminach podziekuje Ci za starania pani laryngolok lub inny lekarz.

Najinteligentniejsza odpowiedz w tym temacie  ^_^

A reszcie powiem tyle ze nie ruszaja mnie wasze teksty. I tak bede sie staral do SAPSP i tak a w razie czego to juz mam alternatywe  :wacko:

Offline yaskoow

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 300
  • NARAZIE OSP OBY JAK NAJSZYBCIEJ PSP
Odp: Alternatywa aspirantki
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 23, 2007, 19:59:08 »


A reszcie powiem tyle ze nie ruszaja mnie wasze teksty. I tak bede sie staral do SAPSP i tak a w razie czego to juz mam alternatywe  :wacko:


To skoro masz alternatywe to po co ten post??   :huh:

Offline oskar_choi

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 51
Odp: Alternatywa aspirantki
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 23, 2007, 22:52:54 »


A reszcie powiem tyle ze nie ruszaja mnie wasze teksty. I tak bede sie staral do SAPSP i tak a w razie czego to juz mam alternatywe  :wacko:


To skoro masz alternatywe to po co ten post??   :huh:

Po to ze moze istnieje jakis kierunek studiow o jakim nie slyszlem a bylby dla mnie interesujacy i moglby sie liczyc jako alternatywa do aspirantki. Wy jako kolesie o podobnych predyspocycjach i zainteresowanich wybieracie podobne kierunki jak moje i jak ktos mi napisze jakis kierunek studiow to moze wezme go pod uwage i bede mial bezpieczniejsza rezerwe na wypadek nie dostania sie do aspirantki  :wacko:

Offline oskar_choi

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 51
Odp: Alternatywa aspirantki
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 29, 2007, 21:22:13 »
Ja alternatywy nie mam i mieć jej nie będę. Idę do aspirantki i wiso. To jest MOJ CEL, pod który układam caluśki rok przygotowań. Wychodzę z założenia, że skoro tak bardzo chcę sie tam dostać skończyć tą szkołe, a zarazem myśle i wybieram szkoły gdzie w razie porażki pójdę(owa alternatywa) to tak na prawdę nie wieżę w samego siebie i w to, że dam radę...A skoro nie wieżę w samego siebie i w swoje możliwości, to może lepiej się cofnąć to przedszkola :huh:, a nie podejmować się takiego wezwania jakim jest dostanie sie do aspiryny bądź głównej... Tak więc wiara i uparte dążenie do tego celu(czyt/ systematyka w nauce i treningu)Może i troche za dużo ryzyka  czy jak kto chce to nazwać ale ja myśle, że warto...

Misiu kolorowy zaraz cie ostudze  ^_^ a co bedzie jak pojdziesz na badania i cie wywala za jakas usterke co masz w sobie a nawet o niej nie wiesz? albo jak pojdziesz na egzaminy a dostanie sie ktos kto na egzaminy nie przyjdzie (wiadomo o co chodzi :wacko:) albo pojdziesz i przejdziesz wszystko elegancko ale uwiez ze na ziemi sa tacy luzie co rodza sie z DUZA glowa i napisza testy na 99.99% i dodatkowo przebiegna testy na max. wynikach a ty gosciu odpadniesz ^_^ i co wtedy ziomus zrobisz :huh: takze lepiej sobie poszukaj alternatywy....

p.s. tak wogole to ci zle nie zycze  -_-

Offline Komandos

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 164
  • Impossible is nothing...
Odp: Alternatywa aspirantki
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 29, 2007, 22:04:02 »
yhym widzę, że kolejna osoba mnie nie rozumię

ok. zakładam, że nie dam rady sie dostać z różnych powodów, idę z ulicy. Bardziej chodzi mi o to, że jeśli sie do SA nie dostane nie powiem sobie no trudno widocznie tak miało być, to może sprobuje na jakieś studia(np. architektura,ASP ) albo RM tylko będę starał sie z ulicy dostać. Bo taki jest mój cel, pasja, marzenie...starczy?

Jeśli ja sie nie dostane do SA do pójde na RM bo myśle ze potem bedzie troche łatwiej z ulicy sie dostać, a nawet jesli w ten sposób nie wyjdzie, albo gdyby (odpukać) lekarz miał jakieś "ale" to jak nie w GBA to chociaż w karetce będe jeździł.
     Ogień żyje, je, oddycha, nienawidzi.........

Offline oskar_choi

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 51
Odp: Alternatywa aspirantki
« Odpowiedź #16 dnia: Listopad 30, 2007, 16:53:30 »
yhym widzę, że kolejna osoba mnie nie rozumię

ok. zakładam, że nie dam rady sie dostać z różnych powodów, idę z ulicy. Bardziej chodzi mi o to, że jeśli sie do SA nie dostane nie powiem sobie no trudno widocznie tak miało być, to może sprobuje na jakieś studia(np. architektura,ASP ) albo RM tylko będę starał sie z ulicy dostać. Bo taki jest mój cel, pasja, marzenie...starczy?

No to trzeba bylo tak od razu <zniesmaczony> a ja juz myslalem ze zadzierasz nosa i tylko Aspirantka ci w glowie. Trzeba miec alterantywe bo jak sie noga podwinie to lezymy. Nie wazne gdzie bede pracowal-wazne zebym byl szczesliwy. Zeby praca jaka bede wykonywal dawala mi takie poczucie

Offline Bartek_mława

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 101
Odp: Alternatywa aspirantki
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 02, 2007, 22:39:05 »
Ja stratowałem do Pozniania i sie nie udało (testy) i poszedłem na zaoczne studia do Wa-wy do Wyższej Szkoły Bezpieczeństwa i Ochrony na specjalizacje Bezpieczeństwo Narodowe i Cywilne.
A na codzien pracuje.Ale spróbuje ponownie do Poznania w 2008!!!NIe trace wiary.
Niby po tej szkole tez moza pracowac w straży (a wojsko mozna zaliczyć wtrakcie studiów)a jak nie straż to tez jakis mundur!!!Tylko nie policja;p ewentualnie BOR:)
Ale najbardziej chciałbym aspirantke i to co teraz na 2fronty.
Bo jak skonczył bym aspirantke i "cywilne studia" to niemusial bym juz isc do SGSP.
Pozdro for all

Offline oskar_choi

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 51
Odp: Alternatywa aspirantki
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 06, 2007, 21:24:26 »
o takie posty jak bartek napisal chcialem a nie wysmiewanie sie.
Dziekuje Ci bartłomieju  ^_^

Offline Bartek_mława

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 101
Odp: Alternatywa aspirantki
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 06, 2007, 23:56:33 »
:)
Bartosz a nie Bartłomiej ok??:)bo to różnica :mellow:

Archon

  • Gość
Odp: Alternatywa aspirantki
« Odpowiedź #20 dnia: Grudzień 07, 2007, 07:56:51 »
Co do alternatywy,ja takowej nie posiadam,mój jedyny cel to PSP,a czy wcześniej SA PSP,SGSP,to już los zadecyduje,trzeba robić wszystko,myśleć pozytywnie i będzie dobrze.