michal2225
Na Twoim miejscu podjełabym się opieką takiej
"młodej" drużyny, choć też niezabardzo wiedziałabym co robić z nimi. Niebędą Ci sprawiać żadnych kłopotów, bo tacy mali się zapatrzeni w starszych strażaków i uważają ich za bohaterów, więc nie ma obaw że nie będa słuchać
Pozdrawiam