Autor Wątek: Koszty wyjazdu  (Przeczytany 4306 razy)

Offline tommy

  • We fight what you fear!
  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 264
  • Miejsce na Twoją reklamę! :D
Koszty wyjazdu
« dnia: Listopad 16, 2007, 20:41:07 »
Witam! Mam drobne pytanko, otóż chodzi mi o pieniądze..  :wacko:

a dokładniej, Jaki jest koszt wyjazdu jednego zastępu PSP/OSP do zdarzenia? Jak jest to obliczane i czy w ogóle jest. Często mówi się o zwrotach kosztów akcji poprzez osoby, które celowo wezwały straż (wezwanie fałszywe lub po prostu dla zabawy)  itp. a więc ile kosztuje podatnika jedna akcja PSP?

Pozdrawiam. :)
Cytuj
Ciekawa koncepcja.
Przy zderzeniach czołowych proponuje tak pociąć samochód, żeby nie wrócił na drogę, bo potem znowu do niego pojedziemy.

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Odp: Koszty wyjazdu
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 16, 2007, 21:06:59 »
Hm...
Trudno na pewno jednoznacznie odpowiedzieć na Twoje pytanie!
Tak krótko:
To zależy od wielu czynników /rzeczy/. Jakie to np: wezwanie - do czego, ile zastępów, ludzi, km. jaki sprzęt, czas, itd...
Swoją drogą dotychczas nie słyszałem osobiście, by ktokolwiek z PSP wystąpił i tym bardziej sprawca takiego zdarzenia /na podstawie prawnego orzeczenia/ zwrócił ewent. koszty akcji.
Raz jedyny, za wiele lat>>> mojej służby obecna KP próbowała 2-3 lata temu odzyskać - choć część kosztów, ale spr. z tego, co wiem po prostu gdzieś... formalnie utknęła i do dziś szaaaa. 
Pozdr.
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Offline Emil

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 923
  • 511[S]11
Odp: Koszty wyjazdu
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 16, 2007, 21:43:40 »
Koszt wyjazdu w łatwy sposób można obliczyć. W przypadku OSP to co jedynie koszt paliwa i ewentualny ekwiwalent. Czas stracony przez strażaków - bezcenny.

Co do PSP sytuacja podobna, wystarczy policzyć koszt paliwa i koszt pracowników.
Nie można przecież ustalić jakiejś konkretnej tabeli czy czegoś w tym stylu bo każde
zdarzenie jest indywidualne.

Offline Pedros

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.023
Odp: Koszty wyjazdu
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 16, 2007, 22:44:19 »
No nie tak szybko...
Przypomnijcie sobie wypowiedzi mądrych panów w mediach. Ktoś zadzwonił do straży, że w Supermarkecie jest bomba.
I dalej... ewakuacja, przeszukanie, akcja trwała 3 godziny, koszty akcji 4000zł.
U nas takie ceny zawsze padają. Ale skąd się biorą nie wiem bo faktyczna cena akcji to tylko paliwo i ew.zużyty/zesputy podczas akcji sprzęt.

Emil- w PSP nie możesz policzyć "kosztu pracowników" bo strażak dostaje pensje bez względu na to czy leżał, czy gasił kosz na śmieci, czy 12 godzin las... . Pensja ta sama.
Więc koszty za akcje typu 4000 - 5000zł są wg. mnie trochę dziwne. Ale są.
« Ostatnia zmiana: Listopad 16, 2007, 22:45:52 wysłana przez Pedros »

Offline Meku

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 413
    • OSP w Kruszwicy
Odp: Koszty wyjazdu
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 30, 2007, 12:48:46 »
Pamiętam że parę lat temu mój komendant po akcji gaszenia dwoma zastępami samochodu w garażu (zwarta zabudowa miejska), wysłał rachunek poszkodowanemu za akcję .
Wyszczególnione było: 
   - czas trwania akcji x roboczogodzina każdego z nas
   - amortyzacja wozów z uwzględnieniem daty ich produkcji
   - zużycie paliwa na dojazd i na pracę autopompy
   - koszt wylanej wody i środka pianotwórczego
Niepamiętam,ale chyba to wszystko.
Facet się odwoływał. korespondencja krążyła po wielu instytucjach - w końcu sprawa ucichła.

Tak po mojemu to koszty kosztami, ale czasami (jak to się mówi) trzeba być człowiekiem.
Wtedy czytając to pismo nie byłem zadowolony, bo to jakby kopać leżącego.

No ale takie tematy zawsze mają dwa punkty widzenia.  :wacko:
Pozdrawiam
ZSR  +  ZOSP  +  OSP
          http://www.ospkruszwica.pl

Offline bart73

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 521
  • ciemna strona mocy
Odp: Koszty wyjazdu
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 30, 2007, 14:44:47 »
Pamiętam że parę lat temu mój komendant po akcji gaszenia dwoma zastępami samochodu w garażu (zwarta zabudowa miejska), wysłał rachunek poszkodowanemu za akcję .
Wyszczególnione było: 
   - czas trwania akcji x roboczogodzina każdego z nas
   - amortyzacja wozów z uwzględnieniem daty ich produkcji
   - zużycie paliwa na dojazd i na pracę autopompy
   - koszt wylanej wody i środka pianotwórczego
Niepamiętam,ale chyba to wszystko.
Facet się odwoływał. korespondencja krążyła po wielu instytucjach - w końcu sprawa ucichła.

Tak po mojemu to koszty kosztami, ale czasami (jak to się mówi) trzeba być człowiekiem.
Wtedy czytając to pismo nie byłem zadowolony, bo to jakby kopać leżącego.

No ale takie tematy zawsze mają dwa punkty widzenia.  :wacko:
Pozdrawiam
dziwne. jak rozumie jesteś zakładową sł. rat. więc poza teren zakł. pracy nie wolno wam wyjeżdżać. chyba że macie podpisane porozumienie z psp i mogą was dysponować do akcji poza teren zakładu, ale wtedy nie mozecie wystawiac rachunków bo działacie jak psp. wiec wasz szef troszkę przesadził , albo nie doczytał umowy między wami , a psp. pozdro.

"nie pytaj co ojczyzna może zrobić dla ciebie, ale spytaj czy ty coś możesz zrobić dla niej." J.F.K.
"dopóki nie było internetu, nie zdawałem sobie sprawy z tego ilu na świecie jest idiotów" S.Lem

Offline Meku

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 413
    • OSP w Kruszwicy
Odp: Koszty wyjazdu
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 01, 2007, 14:24:37 »
Jak pisałem było to ileś lat temu chyba świeżo po wejściu ustawy w życie.
Porozumienie z PSP było podpisane.
Akcje prowadziliśmy przewarznie samodzielnie.  Bo PSP na dojazd do miasta ma 14 min.
Od trzech lat porozumienie jest zmodyfikowane bo kumpli mi pozwalniali więc poza bramę tylko mogę wyjechać na konkretne polecenie PSK.
Pozdrawiam
ZSR  +  ZOSP  +  OSP
          http://www.ospkruszwica.pl