Witam!!! Jest to moj pierszy wpisz do dyskucji ,wiec prosil bym poprawic mnie jezeli napisze cos niezgodnie z prawda. Jestem ochotnikiem i spotkalem sie wlasnie z problemem umundurowania.Sprawa jest dosyc blacha z punktu widzenia kogos kto sie tym nie zajmuje,lecz w mojej jednostce problem ten wystepuje juz od dluzszego czasu i bardzo mnie zirytowal.Chodzi wowczas o to,ze po skonczeniu kursu szeregowca i BHP prezes mojej OSP do ktorej naleze postanowil , ze na nowe umundurowanie bede mogl liczyc tylko wtedy,kiedy bede biegal do akcji i sie angazowal w zycie naszej OSP (Zalosne.....).Tymczasem do akcji biegam w starym UPS-ie po starszych kolegach i butach ,ktore nie spelniaja zadnego atestu.....w dodatku buty te sa rownierz uzywane. Pieniedzy wystarczyloby z powodzeniem na wyposazenie niejednego strazaka w kompletny mundur ,lecz stwierdzono ,ze dostaniemy mundury po innych,a ci co biegaja do akcji juz od dawna zakupi sie nowe mundury i buty,co sie zreszta pare tyg pozniej stalo....Nie wiem co mozna w tej sprawie zrobic i czy cos wogole mozna z tym zrobic...