Jako wieloletni sympatyk pozdrawiam całą brać strażacką...
Sprzętowo - Z galletem na głowie, Tornado Rosenbauera na stopach i pozostałymi gadgetami...
Wolnym krokiem wycofuję się ze służby ochotniczej - to zbyt niebezpieczne dla mnie
taka jest sytuacja prawna.
A już zmęczony jestem - to fakt.
Udam się ku innym zajęciom.
Chyba że KG PSP rozpocznie wreszcie rekrutację cywili - dołączę się z niemałym stażem i doświadczeniem.