no ja musze przyznac,ze rowniez sie nudze, ale w tym tygodniu spedzalam wakacje nad zalewem przeczyckim, a tam OSP wyjezdzala nawet kilka razy dziennie (no chyba ze sie myle i cos mi sie przywidzialo, ale nei sadze) mialam nawet okazje zobaczyc helikopter uczestniczacy w gaszeniu pazaru lasu;]