U nas w JRG każdy ma przypisany jakiś sprzęt do opieki przez cały rok, np. pojazdy duże po dwóch ludzi, osobowe po jednym kierowcy, piły, pompy, agregaty, itp., itd. Gdy zbliża się jesień ustalamy termin przeglądu i podajemy go do KW (od 2 lat KW PSP nie przyjeżdża na przeglądy, nie deleguje nikogo do komisji i nie wnika w termin), wyznaczamy ludzi do komisji: mieszanka z KP i JRG, po przeglądach wysyłamy protokoły do KW. Jakieś półtora miesiąca przed ustalonym terminem przeglądu wszyscy strażacy odpowiedzialni za dany sprzęt przedstawiają za pośrednictwem dowództwa JRG listę niezbędnych rzeczy do kupienia przez kwatermistrzostwo, np. farba, olej, uszczelki, papier ścierny, żarówki, bandaże, płyn hamulcowy, itp., itd. Po zakupieniu (oczywiście w miarę możliwości finansowych KP) tych towarów rozpoczyna sie kilkusłużbowe przygotowanie sprzętu do przeglądów (i zarazem do okresu zimowego) - oczywiście na co dzień także sprzęt jest doglądany ale w tych dniach jest on szczególnie że się tak wyrażę "dopieszczany".
PS. Brak przedstawicieli komisji z KW powoduje moim zdaniem zawyżanie ocen za stan techniczny i przygotowanie sprzętu (zresztą jak podejrzewam tak jest obecnie w każdej KM/KP naszego województwa).
Aha - byłbym zapomniał, w dniu przeglądów odbywa się szkolenie doskonalące dla kierowców KP i JRG, na które przyjeżdża m.in. policjant z WRD miejscowej KPP (przypomnienie zasad poruszania się po drogach pojazdów uprzywilejowanych, przypomnienie przepisów ruchu drogowego, wyjaśnienie najnowszych zmian w prawie o ruchu drogowym, itp.).
