Pomysłów w ratownictwie jest dużo – może tyle ilu ratowników , tak jak producentów , Vetter , Sava , Holmatro itd. ale to już inne półki cenowe . Choć nie zawsze drogie , znaczy dobre , doskonałe .
W przypadku studzienek folia i piasek to prosta i najszybsza metoda . Albo tak jak w Milagro worek i woda lub zimą piasek .
Dla mnie np. najlepszą interwencyjną pływającą zaporą olejową są dwa węże W75 związane razem i napompowane do 5-8 bar powietrzen. Dla innych zapora parkanowa lub sztywna pomostowa , tylko zanim te zapory dostaniemy i sprawimy , zanieczyszczenia są 10 km dalej .
Pozdrawiam MIKO