Autor Wątek: Pompa do zbiorników samochodowych  (Przeczytany 1675 razy)

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300

Offline lang

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.460
Odp: Pompa do zbiorników samochodowych
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 25, 2007, 09:43:57 »
ciekawa, ale zapewniam Cię MIKO, że wprawnemu kierowcy niepotrzebna ;)
wystarczy igielit w formie profilu zamkniętego o przekroju kołowym i odpowiedniej średnicy i troche pary w płucach :)
« Ostatnia zmiana: Październik 25, 2007, 11:26:19 wysłana przez lang »
„Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz” Mahatma Gandhi

próby zamiany zastygłego betonu w szarą masę zdolną do absorpcji są z góry skazane na niepowodzenie

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Odp: Pompa do zbiorników samochodowych
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 25, 2007, 09:49:31 »
Lang - ciekawa definicja kawałka giętkiej rurki . Może by to wrzucić na wiki?

Taka pompa to pójście na łatwiznę, która nie przystoi prawdziwemu strażakowi.

Offline wolszczanin

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 265
    • OSP Nowy Targ
Odp: Pompa do zbiorników samochodowych
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 25, 2007, 09:55:41 »
żeby tylko benzyna czy też ropa była lepsza w smaku to można ssać cały zbiornik :P:P

ja tam wolę pompkę :wacko:

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Pompa do zbiorników samochodowych
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 25, 2007, 10:12:43 »
I znowu nie odczytaliście intencji  :mellow:

Na zachodzie samochód po wypadku, zabierany przez pomoc drogową powinien być opróżniony z paliwa . Przy dzisiejszych galopujących cenach ON i Pb zobacz ile by było oszczędności w domowych budżetach , gdyby wprowadzić taką procedurę do stosowania w Polskiej straży  .  ^_^   

Pozdrawiam MIKO

Offline lang

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.460
Odp: Pompa do zbiorników samochodowych
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 25, 2007, 10:38:05 »
żeby tylko benzyna czy też ropa była lepsza w smaku to można ssać cały zbiornik :P:P

ja tam wolę pompkę :wacko:

praktyka w tym zakresie czyni mistrza - dużym ułatwieniem jest korzystanie z igilitowych wężyków - można obserwować podnoszenie się słupa cieczy i w odpowiednim momencie odstąpić od zasysania :)
I znowu nie odczytaliście intencji  :mellow:

Na zachodzie samochód po wypadku, zabierany przez pomoc drogową powinien być opróżniony z paliwa


...spróbuj taką procedurę wdrożyć w tej krainie. Raz jeden jedyny zdarzyło mi się przepompowywać paliwo, ale to z tego powodu, że płaszcz zbiornika, bodajże w Starze był uszkodzony w górnej części (rozdarcie - szczelina szerokości do 5 cm i długości ok. 30), co przy jego holowaniu skończyłoby się niechybnie kolejną interwencją. Temat zresztą załatwili koledzy z szóstki;) Jako ciekawostkę MIKO dodam, że zużytu sorbent na miejscu działań został wyrzucony do kontenera na śmieci pod siedzibą Ośrodka Regionalnego TVP :) Co zaostało zresztą utrwalone przez operatora z tejże. Ot taka ciekawostka - kiedyś starałem poruszyć ten temat (postępowania z zużytymi sorbentami) na forum, ale odzew był minimalny.
„Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz” Mahatma Gandhi

próby zamiany zastygłego betonu w szarą masę zdolną do absorpcji są z góry skazane na niepowodzenie