@el_Fuego może źle się wyraziłem , a pracujemy na jednym terenie .
Ja nie miałem na myśli , że PLK robi problemy , bo nie może . Posługują się jednak w wielu przypadkach swoimi wewnętrznymi przepisami . I z uwagi na nie, związane choćby z uziemieniem odcinaka linii , często wydłuża się czas i procedura potwierdzenia odłączenia napięcia w trakcji . I tak naprawdę mimo że w MSK/PSK są rejestratory , trzeba by zajrzeć do przepisów szczegółowych PLK jak to prawidłowo stosować . Mam w jednostce książkę jak to powinno wyglądać , zajrzę tam popołudniu , bo szczegółów już nie pamiętam .
Albo inaczej spróbuj na piśmie uzyskać zgodę na przemieszczanie po torowisku wraku pojazdu , żeby jutro jak się w tym miejscu wykolei pociąg nikt Cię nie posądził o spowodowanie poszerzenia . Prawidłowo po takiej czynności PLK powinna wykonać pomiary torowiska . Oczywiście możemy to wpisać w protokół przekazania miejsca objętego działaniem ratownicy , z zakazem wznowienia ruchu do czasu inspekcji ( a może ograniczeniem prędkości ) , tylko czy każdy KDR musi mieć wiedzę na ten temat i czy weźmie odpowiedzialność za przerwy w ruchu itd.
Lang mam na rejonie 20 km jednej z najbardziej ruchliwych w Polsce linii kolejowych . I nie licz że dyżurny ruchu wyłączy Ci napięcie , bo to do niego nie należy . Tylko do dyżurnego zasilania .
Pozdrawiam MIKO