Inopur czy chuligan ?

[Meku]

Zastanawiam sie nad zakupem chuligana.  O inopurze polskiej produkcji słyszałem złe opinie.
Napiszcie wasze opinie - wady i zalety obydwu.
A szczególnie w jakich okolicznościach zostały uszkodzone lub zniszczone.

[madmax29]

nigdy nie używałem chuligana, ale co do inopura to osobiście podczas pożaru wolę wziąśc bosak podręczny. są sytuację gdy inopur się przydaje, ale gdybym miał wybierać to z opinii jakie slyszałem wybrałbym chuligana.
PS. Inopur kiedyś, z kumplem złamałem

[robn]

pracowałm zarówno inoporej jak i hooliganem, więc mam porównanie
link do hooligana tutaj http://www.deltaservice.com.pl/_pd,pl/20,534/Uniwersalne+narzedzie+ratownicze+HOOLIGAN.html
osobiście teraz wolę pracować hooliganem, jest stabilniejszy, nie "lata" w rękach, praktycznie można zrobić nim to samo co z inoporem (plus więcej bo ma łapki i kolec do wyważania lub wbijania rózne elementy) dlatego przewyższa inopór o klasę, pozdr.

[miggru]

Ja bym brał chuligana bo mam porównanie bo w jednostce mam to i to. Chuligan robi wielką rozpierduche, a inopur to jego młodszy brat tzn. polska myśl konstrukcyjna wzorowała się na chuliganie i tak powstał inopur

[pszczoła]

Witam, chuligan to bardzo przydatny sprzęt a co najważniejsze jest wykonany z odpowiednio wytrzymałego materiału. Inopór blado przy nim wypada, podczas akcji zawsze wybierałem bosak podręczny, mimo że inopór jeździł na wozie. Chuligana miałem kilka razy w akcji i jest to rzecz godna polecenia.

[Krzyś Mila]

Witam

Mam oba rodzaje.
Polecam. Często używane przy pracach rozbiórkowych budynków/budowli, ale nie tylko. Np. przy otwarciu przedniej maski auta, by dostać się do akumulatora, niezastąpiony.
Po wieloletnim używaniu, prawie nie widać cech używalności/zniszczeń. Jedynie są niewielkie uszkodzenia szerokiej łopatki (od uderzania w gwoździe i wkręty, przy rozbiórkach pokrycia dachu.)

Pozdrawiam

[Meku]

DO  miggru:

... a inopur to jego młodszy brat tzn. polska myśl konstrukcyjna wzorowała się na chuliganie i tak powstał inopur

Tu bym się z Tobą nie zgodził, bo z tego co ja wiem to inopór powstał w szwecji, lub gdzieś w skandynawi. 
Ci co pracowali na orginale twierdzili, że był to sprzęt nie do zniszczenia.
A polska wersja z Poznania to tylko podróbka orginału która się łamie.

Napiszcie w jakich okolicznościach pekają (przy użyciu jakiego końca; której końcówki?)
Człowiek uczy się na błedach; niekoniecznie swoich.
Pozdr.

[robn]

Meku, czemu sie uparłeś na te inopory?
Hooligan jest o klasę lepszy od tego dziadostwa. pozdr

[tommy]

Meku, czemu sie uparłeś na te inopory?
Hooligan jest o klasę lepszy od tego dziadostwa. pozdr

możliwe, ale cena też jest wyższa. Niektórych OSP po prostu nie stać na hooligany. o ile dobrze pamiętam różnica w cenie wynosi ok.  350-400 zl.

[Meku]

Swego czasu słyszałem mity czego to inoporem nie można by zrobić.
Do dziś nie pracowałem tym sprzętem, ale zawsze mnie fascynował.
Prowokując tą dyskusje myślałem o rozwianiu tych mitów. 
Pozdro.

[zero-11]

faktycznie hooligan cenowo jest droższy..
ale amerykanie twierdzą, ze jest praktycznie niezniszczalny. podobno dają dożywotnią gwarancje na ten sprzęt, a jeśli komuś "uda się" zniszczyć wyprodukowanego przez nich hooligana, to dają w zamian za niego nowiutki za darmoche.

[flogiston]

Hooligan jest droższy, ale to dobrze wydane pieniądze. Trwałość, poręczność, skuteczność, większa prostota użycia - przemawiają na ich korzyść. Coś w dwa miesiące po tym, jak dostaliśmy  hooligany - inopury wylądowały w magazynie ( polskie były).
Ponieważ jednak jest to parę złotych, warto się zastanowić do czego posłuży najczęściej. Są co najmniej trzy rozmiary i występują róznice w końcówkach.

Pozdrawiam

[wheel8]

Hooligan jest urządzeniem prostym w konstrukcji i obsłudze opartym na behawioryzmie i sile. Inopur daje natomiast do myślenia ma wiele zastosowań, do cięcia na pewno lepiej się nadaje od hooligana. Tylko wymaga przeszkolenia i mnie bardzo interesuje gdzie można znaleźć szczegółowe zastosowanie tego łomu uniwersalnego.

[flamis]

hooligan - prosty, skuteczny, mocny, trwały, młot, łom, kilof, łapka, duży moment siły w czasie uderzania

inopur - złożony z dwóch części, lata w dłoniach, niestabilny, zamachu tym nie zrobisz jak trzeba, nie zabezpieczysz to wyleci i zabije kolegę, ruchome elementy ulegające w akcji zablokowaniu, nie ma za co trzymać przy zamachu gdy rozłożony, gdy złożony nie ma czym robić zamachu.

[Sławek Snopek]

Witam Wszystkich  Myślę, że mit wysokiej ceny na Hooligana już padł. Zapraszam do zakupów z gazetki promocyjnej, gdzie Hooligan Made in USA kosztuje 799; zł netto. Co do większej przydatności Hooligana nad innym urządzeniem, to wydaje się, że ten temat został na tym zacnym forum już wystarczająco potwierdzony.  Pozdrawiam

[Dzumsi]

Witam. Rzuciłem okiem na stronkę firmy Paratech i co znalazłem?
To!http://www.paratech-inc.com/#/Forcible%20Entry%20Tools/Personal/
Amerykańską wersie naszego Inotopora/Siekierołoma. Z tego co widzę aż tak dużo się nie różni od naszego ale pewnie rozwiązania konstrukcyjne dotyczące zabezpieczania ruchomych elementów są bardziej dopracowane. Pozdrawiam i Życzę przede wszystkim Spokojnych Świąt.

[Ogureczek1988]

Nabyliśmy swojego czasu  Inopur i to nie był udany zakup teraz czekamy na 2 Chuligany i 2 bosaki podręczne.Bo ta zabawka o której mówimy nie zdaje egzaminu  tak samo jest nie używana w Mojej JRG

[firemann998]

U mnie na GBA mamy CHULIGANA od 5 lat i spisuje się dobrze tylko najlepiej w niektórych sytuacjach używac do Huligana młota zeby go wbic.

[Dzumsi]

@firemann998. Oglądając nie dawno Strażaków na Discovery był odcinek ze szkolenia jakie przechodzą młodzi adepci i właśnie było pokazane jak Hooliganem wyważali drzwi.
Jeden strażak na kolanach trzymał Hooligana na wysokości swojego ucha tą końcówką do wyrywania gwoździ miał wsadzoną w szparkę:D między zamkiem a futryną. Drugi strażak za jego plecami uderzał właśnie młotem w Hooligana i w ten sposób otwierali oni drzwi. Pozdro!

[matej]

W mojej jednostce OSP posiadamy Inpura to żadnych zastrzeń do tego nie ma  sprawdza sie podczas pozarów oraz także podczas otwierania drzwi