Piła spalinowa do betonu i stali - uprawnienia.

[Pedros]

Witam,

1. Napiszcie jakich firm piły używacie i jak one się sprawują, jakie są najlepsze waszym zaniem tarcze.

2. Czy do obsługi pilarki spalinowej do betonu i stali wymagane są jakieś odrębne uprawienia? Czy wystarczy kurs na piły łańcuchowe?

[MIKO]

Akurat dzisiaj przerabiałem ten temat . To znaczy kursów , dzwonił do mnie kolega z sąsiedniej Gminy, że organizuje kurs na pilarki .

Szanowni koledzy niema takiego czegoś , jak kurs na pilarki , czy przecinarki – bzdura i nabijanie w butelkę .

Kurs szeregowców II stopnia

pkt. 5. Ratowniczy sprzęt mechaniczny

 3 - godziny teorii
 8 – godzin praktyki

Zagadnienia:

Podział sprzętu. Rodzaje i przeznaczenie pił. Przygotowanie pił do pracy. Zasady praktycznej obsługi sprzętu mechanicznego. Zasady pracy piłami. Techniki ścinania i obalania drzew. Techniki ciecia betonu i stali.

Cele szczegółowe:

W wyniku realizacji tematu strażak ratownik OSP powinien umieć:
- ocenić sprawność ratowniczego sprzętu mechanicznego,
- wymienić podstawowe podzespoły pilarek,
- wymienić zasady uruchamiania, sprawdzania naciągu łańcucha, uzupełniania paliwa i oleju, obsługi filtra powietrza i świecy
  zapłonowej, regulacji gaźnika,
- omówić technikę ciecia pilarkami do drewna: przerzynka drzewa leżącego, usuwanie złomów i wykrotów, obcinanie gałęzi, ścinka
  drzew o średnicy do długości prowadnicy, ścinka drzew grubych,
- wymienić podstawowe podzespoły piły,
- wymienić zasady uruchamiania, sprawdzania naciągu paska, uzupełniania paliwa, obsługi filtra powietrza i świecy zapłonowej,
  regulacji gaźnika, wymiany i doboru tarczy,
- omówić technikę ciecia piłami do betonu i stali.

Wykładam na takich kursach , więc raczej się orientuję co uczę i wymagam

PZDR   

[Mirek HQV]

Cele szczegółowe:

 ...regulacji gaźnika,...

Witam, tak z czystej ciekawości a jak się reguluje gaźnik domowym sposobem żeby pilarka się nie rozleciała 

[lang]

MIKO chodziło o regulację obrotów, która z pełną regulacją gaźnika ma niewiele wspólnego - można powiedzieć "nadużycie semantyczne", ale podejrzewam, że większość zrozumiała o co chodzi - dodatkowe kursy nie są niezbędne!!

[Mirek HQV]

MIKO chodziło o regulację obrotów, która z pełną regulacją gaźnika ma niewiele wspólnego - ...., ale podejrzewam, że większość zrozumiała o co chodzi - dodatkowe kursy nie są niezbędne!!

Sorry, ale ja należe do tej miejszości - to jakie to są obroty

[Pedros]

MIKO - dziekije za odpowiedź. Jest wystarczająca tylko, że...
w moim powiecie PSP nie chce słyszeć o "nowych" szkoleniach...
Jeszcze tego nie przyjęli do wiadomości. A piła właśnie przyjechała.

[MIKO]

Najpierw co do regulacji .
Są to oficjalne tematy i zagadnienia zatwierdzone przez KG PSP i ZG ZOSP i trudno mi powiedzieć co poeta miał na myśli .
My uczymy , że piły powinny być regulowane i przeglądane przez Serwisy . Ale również musimy nauczyć regulacji obrotów, szczególnie dolnych by w przypadku samo rozregulowania , można było je ustawić tak by łańcuch na wolnych obrotach się zatrzymywał.

A tera do Pedrosa .
No niestety przepisy zostały zmienione , wydłużono czas na przeszkolenie strażaków OSP , w zakresie drugiego stopnia kursu podstawowego , który muszą praktycznie przejść wszyscy do 2012 r. Wiem , że w niektórych powiatach jest trudno wymóc organizację kursu na komendantach Powiatowych PSP . Jak zawsze polecam formę pisemną do Pana Komendanta. Inna sprawa , że wytyczne w sprawie kursów umożliwiają wykorzystanie w procesie dydaktycznym funkcyjnych OSP . U nas tak to obecnie funkcjonuje , Komenda dostarcza konspekty do danego rodzaju szkolenia , zatwierdza kadrę i powołuje komisję egzaminacyjną . Reszta ich nie interesuje . Strażacy mają mieć wiedzę i zdać egzaminy , teoretyczne i praktyczne .Hmmmm trochę Nas , dzieli kilometrów . Teraz będę co prawda jechał pierwszy stopień , ale chyba do końca roku jakąś dwójkę planujemy. Jak nic nie załatwisz to coś może się wymyśli by 2-3 osoby zaliczyły kurs u Nas . Daj znać co załatwiłeś .

PZDR     

[lang]

Ale również musimy nauczyć regulacji obrotów, szczególnie dolnych by w przypadku samo rozregulowania , można było je ustawić tak by łańcuch na wolnych obrotach się zatrzymywał.

dodam jeszcze, że również po to, aby piła nie gasła na wolnych obrotach; nauczanie w tym zakresie ma również na celu uświadomienie użytkownikowi, że samodzielna regulacja wysokich obrotów może doprowadzić do zatarcia silnika (zbyt uboga mieszanka) - chyba, że dysponuje się tachometrem i posiada się chociaż symboliczną wiedzę z zakresu mechaniki

Mirek HQV - czyżbyś nie wiedział, do czego służą śrubki oznaczone literkami "L" i "H"? Tylko mi nie odpowiadaj, że w nowych piłach są one zablokowane - ściągnięcie ogranicznika to tylko kilka sekund (oczywiście po ściągnięciu obudowy); chociaż trzeba być desperatem, żeby regulować piłę na gwarancji. a tak na zakończenie - mam w sąsiedztwie kilku pilarzy - używają sprzętu profi i bynajmniej Stihl oraz Husquvarna nie są najpopularniejsze - są jeszcze tacy producenci jak Oregon, Dolmar czy Solo

[madmax29]

mnie przy  obsługach pił nauczono że obsługujący może zrobić wszystko to, co sie da zrobić przy pomocy klucza do piły ( wszyscy wiedza jak wygląda  ) a reszt to serwis. można grzebać samemu, ale jeśli przez moja niedokładność albo brak wprawy ma być zatarta pila, to wole ja oddać do serwisu.

[lang]

( wszyscy wiedza jak wygląda  )

i właśnie tym kluczem spokojnie można regulować srubkę "L". za "H" bez tachometru bym się nie zabierał, bo można za bardzo mieszanke zubożyć, co niechybnie zakończy się zatarciem, chociaż znam gości, którzy regulują obroty "na słuch" (i żeby nie było niedomówień - dobrze to robią)

[madmax29]

w naszych piłach jest za duży  zresztą nie musiałem jak na razie regulować, a jak coś jest nie tak to wysyła sie do serwisu

[lang]

co za duże - wkrętak?

[MIKO]

Wypada mi się zgodzić w wszystkim z lang . Nie ukrywam  że piły , a w szczególności ich silniki to nie jest mój konik , ale przez te parę lat w straży coś tam się nauczyłem . Choć do dziś jak mam ostrzyć łańcuch po jakiejś ciężkiej pracy , wolę iść do pilarza , i mimo że mnie uczyli nie raz ostrzenia , to te łańcuchy inaczej pracują jak zawodowiec je wyprowadzi .

Co do samych pił , to pokutuje u Nas opinia , że do katownia przez strażaków najlepsza była by Husquvarna ponieważ jest to piła, jeśli można to tak nazwać, najmniej wymagająca kultury od operatora . Stihl to sprzęt dla fachowca, cenione są przez pracowników leśnych , ale też mądrze muszą być eksploatowane. Kiedyś człowiek który całe swoje życie prawie spędził w lesie, mówił mi że dobry drwal pracuje na dwie piły . Po zużyciu zbiornika paliwa, pierwsza piła stygnie i jest potem ostrzona, a pracuje się w tym czasie drugą. I tak na przemian . Podobno wówczas te piły wytrzymują znacznie dłużej .

Pedros tak myślałem jeszcze jak Ci pomóc . I mam taki pomysł . Zorganizuj sam szkolenie , z zakresu użycia przecinarek . Przygotuj konspekt (może poszukam coś w niedzielę ) , listę obecności . Może zaproś za dobre piwo jakiegoś starego Ogniomistrza . Niech poopowiada o budowie , sposobach pracy , BHP , rodzajach tarczy . Potnijcie parę prętów i płytek chodnikowych . Tak na moje dla Prokuratora , Inspekcji Pracy na pewno to wystarczy na początek . Tzw. instruktaż stanowiskowy . My jak dostajemy na stan nowe urządzenie , tak to rozwiązujemy . W firmie budowlanej też nikt nie robi kursów na użytkowanie przecinarek .

PZDR   

[Mirek HQV]

Witam ponownie, troche to była z mojej strony prowokacja z tymi obrotami (zdradził mnie zapewne mój nick) ale tak odemnie jestem serwisantem już od siedmiu lat i naprawiam prawie wszystko co się da naprawić z pilarek, przecinarek, kosiarek itp (choć cały czas się ucze napraw, nikt nie jest Omegą). Jakieś rozeznanie mam jaki sprzęt jest awaryjny a jaki mniej i co można samemu zrobić. Jeśli mam kogoś uczyć regulacji to tylko na jego odpowiedzialność, ale odbiegam od tematu

W sprawie kursów na pilarza to te w PSP są troche albo nawet bardzo okrojone bo osiem godzin praktyki to troche mało ale lepsze to niż nic (szkolenie przez leśnictwo trwa troche dłużej). My jako dealer firmy "...." czasami organizujemy szkolenia (pokazy) w OSP (robilismy tagże w PSP z czego byli bardzo zadowoleni) na temat obsługi i konserwacji, niestety na cięcie nie mamy uprawnień, choć pare słów powiemy na ten temat i niewielki poligon przygotujemy. Uważam że lepsza taka pogadanka niż totalna niewiedza, jak wiadomo pilarką pracują Ci co mają szkolenie i nie mają (w domach też działają). Takie pokazy - szkolenia robimy oczywiście bezpłatnie dla jednostek w naszym rejonie, może warto zapoznać i poprosić  jakiegoś przedsawiciela firmy z takim sprzętem aby zrobił taki pokaz "dla was wiedza dla niego reklama  ".

Pozd.

[maniek1086]

orientuje się ktoś jakie trzeba mieć papiery żeby przeprowadzić taki kurs?? i jakiezęby egzaminować po takim kursie (sama obsługa pilarek) jest to jakoś usankcjonowane??