Fajny i dobry temat, nie chciałem go nigdy poruszać by zbędnej dyskusji nie wywołać .
Chyba jako jedyna jednostka mamy prawdziwe stanowisko do dezynfekcji sprzętu , z odpowiednimi wyposażeniem , procedurami , listami i dokumentami potwierdzającymi okresy i osoby przeprowadzające . Dużo mnie to kosztowało , ale śpię spokojniej . To temat rzeka , wyciągnę od dziewczyny która jest u mnie szefową RM – procedury , listę środków , czasookresy itd. to wam tu wrzucę .
Fakt jest taki że Sanepid na razie Straż omija dużym kołem , ale do czasu , aż ktoś zmoczy . A wtedy się zacznie problem . A liczyć się będą papierki , a nie to czy np. deska jest czysta .
My mamy co prawda trochę więcej zabawek , które wymagają innej dezynfekcji np. laryngoskop , w wanience dezynfekcyjnej ale na pewno się wam przyda .
PZDR