Cześć- w mojej JRG użytkujemy pojazd,w którym do tworzenia piany wykorzystuje się spaliny samochodowe. Urządzenie działa nastepująco: spaliny z silnika diesla (Lublin III) przy ok 3000 tyś obrotów wtłaczane są do zbiornika 200 l mieszaniny 1%- owej srodka pianotwórczego. Tam poprzez system dysz powstaje gotowa piana gasnicza (bez LS ze względu na brak badań-jest gęsta jak pianaka do golenia), która wężem o sztywnej konstrukcji średnicy 52 wydostaje się na zewnątrz. Rzut poziomy niewielki-ok 4-5 metrów. Samochód jest SLRDrog więc gaszenie to tylko dodatkowy element wyposażenia. Wiem, że takich pojazdów jest tylko kilka w Polsce. Zalety i wady mojego: piana dobrze trzyma na pionowych powierzchniach, spaliny są oczyszczane, oszczędnośc srodka pianotwórczego, prosta konstrukcja (brak pomp, sprężarek) ratownik ma wodę i pianę co jest nie bez znaczenia przy wypadkach lub zmywaniach jezdni. Wady- wysokie obroty silnika na postoju, częste wymiany tłumika ze względu na wodę i środek pianotwórczy, można gasić pojazdy z palącą się kabiną lub silnikiem- nic więcej. Jezeli ktoś użytkuje podobny sprzet może opowie jak się sprawuje. Pozdro firemanom