Już raz napisałem co myślę o SG PSP, (podobnie jak o ośrodku w Józefowie),i nadal to podtrzymuję, jaki jest sens jej funkcjonowania skoro:
- jest podwójnie opłacana bo choć jest utrzymywana z budżetu PSP i tak my strażacy musimy za nią płacić chcąc na niej studiować(mam namyśli już czynnych strażaków)
- nie podaje nam świeżych informacji, wyników badań, analiz, informacji o zmianach procedur, itd- (więc gdzie mamy szukać teoretycznych podstaw).
- nie istnieje dla strażaków którzy nie studiują na niej, (parę książek to za mało)
Przecież tam jest
sowicie opłacana kadra która powinna mieć czas na przeanalizowanie i badanie tych rzeczy i zjawisk, których my pracujący w terenie nie możemy, bo nie mamy czasu, sprzętu ani odpowiedniej wiedzy i kompetencji (z resztą mamy inne zadania). Od czego jest ośrodek badań czy tylko od dawania atestów drabinom (przez co ta sama drabina ale z atestem jest o 100% droższa w zakupie dla nas
).
Czy nie można wydawać, czy przesyłać w wersji elektronicznej biuletynów z najnowszymi zmianami jak już
zoddalito napisał. W XXI w, czasach inteligentnych i uczących się organizacji nie powinno tak być, że informacje z najważniejszego ośrodka badawczo-szkoleniowego przychodzą do jednostek liniowych gdy te już dawno je znają.
Kto ma wypracować właściwe programy szkolenia i zadbać o należne ich wykonanie, kto powinien znać realia i potrzeby strażaków...
Czy tak ciężko zapytać ludzi z terenu jakich informacji potrzebują, a zresztą wystarczy wejść na forum i widać czego tam szukamy i w dodatku są tam odpowiedzi.
Postęp techniczny wprost gna do przodu i pewne jest, że ośrodki badawcze muszą być, a tym bardziej dobre szkolenie, a nie tylko mielenie starych procedur i niepotrzebnych informacji. A my zawodowcy potrzebujemy dokumentu, podkładki, czegoś na czym sie możemy oprzeć przy podejmowaniu nawet tych prostszych działań (np. zabezpieczenie samochodu z napędem hybrydowym, otwarcie drzwi antywłamaniowych itp.
).
Uważam, że trzeba skończyć z wyścigami po stołki, tytuły( jak za komuny
medali cała pierś- prawdziwych zasług niczym gęś) a tą energi skierować na pracę naukową.
Ps. Też zauważyłem, że w PP jest coraz więcej reklam i sponsorowanych artykułów, a coraz mniej ciekawych informacji. Nie tylko P i MZ żyjemy ale ...