Posłuchaj , a kto pisze i podpisuje kartę drogową ? Dysponent wozu ? Czyli dowódca , naczelnik . Mój kierowca tylko raz mi powiedział że jest mało paliwa , choć nigdy się w to nie wtrącałem , nigdy nic z tego nie miałem , ale wiem co pisałem w karcie . Jak go miesiąc przytrzymałem na przepale , to już się nigdy nie odezwał . Nie umiesz zrobić by się Prezesowi przestało opłacać rozliczać paliwo ? Nie umieją kierowcy odpowiednio pisać kart , by był przepał ? Akurat w straży nie trzeba , kręcić liczników by manipulować w jedną lub drugą stronę . No chyba że macie komputerki pozakładane , tak jak w najnowszych wozach PSP , albo kart drogowych nie używacie .
PZDR