Autor Wątek: jak jest u was ze stażystami???  (Przeczytany 20178 razy)

Offline bombello1

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 41
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #25 dnia: Lipiec 13, 2007, 21:14:46 »
no to ja już sam nie wiem......co komenda to inny obyczaj....tomstrażak to u ciebie pracują bardzo odważni dowódcy ^_^ chyba ze jesli w jrg nie ma starych doswiadczonych to sie bierze co sie ma....ale widze tutaj dużą rozbieżność jedni mówią ze dopiero po stażu mozna wsiąść za kółko inni że po roku a kto inny że miał okazje już po 10 służbie....ps.ci młodzi po tych kolizjach poniesli jakies konsekwencje???
mylisz dwie różne sprawy być stażystą nie znaczy być na stażu ,możesz mieć starszego ratownika kierowce i być dalej na stażu (okres 3 lat)możesz wtedy siadac za kółko, a mozesz być stażystą przez 3 lata i wtedy nie siądziesz za kółko.Zależy co masz w angażu stażysta czy mł.ratownik-sprawdz i powiedz

« Ostatnia zmiana: Lipiec 13, 2007, 21:17:53 wysłana przez bombello1 »

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #26 dnia: Lipiec 13, 2007, 21:42:42 »
Hm...
W pewnym sensie Racja  :wacko:
Na tzw. <staż>  u mnie trafiają do KP zwykle młode... do pseudo sekretariatu - najlepiej z dużym hehee , a i tak się starają same to wyeksponować, bo wiadomo  ^_^ Wiele można!  :wub:
Pozdr.
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Offline robn

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.349
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #27 dnia: Lipiec 13, 2007, 21:51:29 »
....ps.ci młodzi po tych kolizjach poniesli jakies konsekwencje???
Sami wiecie jak ludzie w cywilu jeżdżą teraz po drogach, mają w d... poważaniu światła, linie ciągłe itp. to co sobie będą zawracać głowę pojazdem uprzywilejowanym........ mam nadzieję że chłopaki nie odniosą żadnych konsekwencji, trudno, będą jeździć najwyżej wolniej - wiecej się za to spali czegośtam..... coś za coś... pozdr
EGO = 1 / wiedza

Offline szampan

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 479
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #28 dnia: Lipiec 13, 2007, 23:25:48 »
bombello 1 sprawdze jak najszybciej bo bardzo mnie to ciekawi co napisałes....a z drugiej strony nasuwa sie pytanie: gdy składałem dokumenty do PSP z ulicy ( woj. śląskie ) to było dużo przyjęc w wielu komendach. Ja wtedy nie miałem zielonego pojęcia o stażach, grupach zaszeregowania etc. Ale w większości komend na ich stronach internetowych ogłoszenie zaczynało się tak : Komenda Miejska w..... ogłasza nabor kandydatów do służby na stanowisko Kierowca- ratownik...jako jedyna bodajże komenda w Krakowie napisała ze ogłasza nabór na stanowisko stażysty....więc pomyslałem sobie ok pewnie musze przejsc jakies przeszkolenie i wskocze na kierowce.....wczoraj rozmawiałem z osobą kompetentną w tej sprawie która powiedziała mi tak....słuchaj musisz sie wiele nauczyc ( miała racje )
ale jestes ratownikiem medycznym i bardziej sie przydasz w działaniach na rocie.....ok nie mam nic przeciwko tylko jak to sie ma do naboru na stanowisko kierowcy- ratownika na które sie przyjmowałem????

Offline BACA

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 5
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #29 dnia: Lipiec 14, 2007, 10:07:36 »
Ad,Bombello1
Jakieś dziwne są u was ograniczenia.Ja jestem jeszcze na stażu(pozostalo jeszcze 3 miesiące) i zajmuję stanowisko stażysty a jakoś nikt nie wzbrania mi jeżdzić,a co więcej KM zainwestowala we mnie pozwalając  (i placąc za to) uzyskać uprawnienia do obslugi podnośników i dżwigów, a czekają mnie jeszcze drabiny .
Pozdrawiam.

Offline panda

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 13
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #30 dnia: Lipiec 17, 2007, 15:29:00 »
Jestem na stażu i zaczołem kierować po miesiącu . Może dlatego że mam doświadczenie w kierowaniu samochodem ciężarowym.

strażak79

  • Gość
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #31 dnia: Sierpień 11, 2007, 12:53:57 »
Dowódca mojej zmiany wychodzi z założenia że stażysta ma się ciągle i wszystkiego uczyć. Samo ganianie z wężem nie wystarcza. W ciągu 24h jest czas na naukę obsługi sprzętu, poznawanie samochodów, medyczny itd. Jak jest luźniejsze popołudnie to stażysta wsiada do auta za kierownicę i pod okiem kierowcy ma jazdę szkoleniową po mieście aby zapoznawał się z autem.
Nie ogranicza się to tylko do poruszania się głównymi ulicami ale rówież osiedlowe parkingi i sposób ustawienia auta przy akcji.
Nigdy nie wiadomo kiedy właśnie taki stażysta będzie musiał nas bezpiecznie dowieźć na miejsce, podać wodę itd.
Mieliśmy już takie zdarzenie. 3 etatowych kierowców a PSK zadysponowało 4 samochody i wsiadł stażysta (miał 1 rok służby) na GCBA, dowiózł, podał wodę i dał sobie radę.

Offline youngfireman

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 264
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #32 dnia: Sierpień 11, 2007, 19:59:10 »
widze, ze co kraj to obyczaj u mnie np. stazysta juz w niedlugim czasie po ukonczeniu kursu podstawowego siada za kierownica pierwszego wyjazdu w tym przypadku GBA i ma takie same obowiazki jak kazdy kierowca. oczywiscie nie jest to regula sa ludzie, ktorzy sa bardziej obyci za kolkiem i oni sa w pierwszej kolejnosci wzdrazani jako kierowcy.

Offline Inferno

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #33 dnia: Sierpień 14, 2007, 17:13:21 »
Tutaj się pojawił temat szmatki, u nas nei ma tak żeby młodzi byli wykorzystywani- bo jednak zarabiają połowę tego co reszta i jeszcze mają za dwóch dygać? Jest grafik jeżdżenia na szmacie:)
Plus Ultra
In a world without walls & fences , who needs windows & gates ?

Offline kamaras

  • starszy ogniomistrz
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 938
  • kamaras
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #34 dnia: Sierpień 14, 2007, 18:14:01 »
Inferno - Chciałbyś mieć 20 lat stażu pracy, kilka lat do emeryturki i "je*ać na szmacie" za przeproszeniem ??
Nie jest to wojsko i nie ma tu fali ale wiadomo że od sprzątania kibli i aut zawsze byli są i będą młodzi. (Dla Twojej wiadomości ja pracuję dopiero 3 miesiące...)

Cytuj
stażysta nie moze siadać za kółko, mł.rat.kierowca -tak.wobec tego dopóki nie macie drugiej grupy nie siądziecie za kółko


U mnie jest 3 stażystów z C i jeżdżą jako kierowcy mimo iż mają stanowisko "stażysta" a nie kierowca  :wub:

Offline fireman99

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 80
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #35 dnia: Sierpień 14, 2007, 22:09:16 »
A ty fireman07 masz 3 grupę skoro jeździsz? Moim zdaniem trochę błędne myślenie. Nie trzeba mieć tego stanowiska żeby siadac za kółko.

dokladnie !!!! u mnie jest popyt na kierowców!!!! masz wkladke pare powrotów po akcji z zapoznaniem samochodu i smigasz jako kierowca 2 -3 miechy ..... u mnie w jrg jest wiekszosc młodych ludzi wiec nie ma opcji na jakies długie oczekiwania

Offline Inferno

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #36 dnia: Sierpień 16, 2007, 00:12:18 »
Czy pracuję rok czy dwadzieścia utrzymywanie czystości to jeden z obowiązków - którego nie zwalam na innych... i sądze, że jeżeli wspólnie sprzątamy, każdy po sobie to nikogo to nie uraża, jak to byłoby w przypadku gdyby preemerytowi dali szmatę na zmianie, na której panują takie zwyczaje, że królują na szczocie wyłącznie młodzi... to zależy od ludzi z jakimi się pracuje, każda zmiana rządzi się własnymi prawami właściwie... ;)
Plus Ultra
In a world without walls & fences , who needs windows & gates ?

Offline pszczoła

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 70
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #37 dnia: Sierpień 20, 2007, 12:39:23 »
U mnie na zmianie stażysta wsiadł za kółko miesiąc po przyjęciu do służby. Jeżeli nie ma kto "powozić" bo kierowcy odeszli na emki to za fajerkę siadają stażyści... Na dzień dzisiejszy 2 stażystów jeździ za kółkiem mimo że pracują od 1-szego maja tego roku. Chłopaki się starają i oby tak dalej - całkiem nieźle jeżdżą. Przed pierwszym "bojowym" wyjazdem mieli kilka jazd po mieście żeby zobaczyć co potrafią i to wszystko.

Offline cul2

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 584
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #38 dnia: Sierpień 20, 2007, 23:10:17 »
Inferno - Chciałbyś mieć 20 lat stażu pracy, kilka lat do emeryturki i "je*ać na szmacie" za przeproszeniem ??
Nie jest to wojsko i nie ma tu fali ale wiadomo że od sprzątania kibli i aut zawsze byli są i będą młodzi. (Dla Twojej wiadomości ja pracuję dopiero 3 miesiące...)

Cytuj
stażysta nie moze siadać za kółko, mł.rat.kierowca -tak.wobec tego dopóki nie macie drugiej grupy nie siądziecie za kółko


U mnie jest 3 stażystów z C i jeżdżą jako kierowcy mimo iż mają stanowisko "stażysta" a nie kierowca  :wub:
Myślę, że na dzisiaj koniec wyjazdów.
U nas młodzi sami się rwią do roboty (sprzątania itp.), bo wychodzą z założenia, że za kilka lat i oni będą mieli więcej luzu.
Od "starych" uczą się praktyki nawet przy sprzatąniu, bo każdy wie np. ile trzeba się namęczyć przy sprzataniu rejonu jak się nie wie od której strony zacząć.

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #39 dnia: Sierpień 20, 2007, 23:54:46 »
Chyba nie tędy zupełnie taka droga, ale czasy jak widać... Cóż  :angry: Sami widzimy - trudno, a może dla niektórych akurat dobrze?
Pozdr.
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Offline blacha

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 85
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #40 dnia: Sierpień 21, 2007, 08:51:45 »
Panowie - do czasu.

Wczoraj w telewizji w jakimś programie typu "reporterzy węszą" był felieton na temat młodego chłopaka ze schizofrenią paranoidalną którego wcielili do woja. Komisja na WKU przepuściła, w jednostce coś się dopatrzyli i czekali na badania psychiatryczne... a w międzyczasie ten młodzieniec wyskoczył przez okno w toalecie (żyje). Prukuratura jest w trakcie pracy. A czyja wina???

Otóż pan pułkownik znalazł w papierach z WKU własnoręcznie podpisane przez tego młodzieńca oświadczenie, że nie widzi on przeciwwskazań do pełnieni służby wojskowej. I orzekł do kamery: wina tego młodzieńca - bo podpisał. Albo wina rodziców - bo nie poinformowali WKU że synek (pełnoletni) jest chory.

U nas może być podobnie - wszystko w granicach prawa, a co poza to wina stazysty.

Offline Fireman07

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 13
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #41 dnia: Wrzesień 01, 2007, 21:19:16 »
kolego FIREMAN99
"od niedawna jestem na stażu i nurtuje mnie jedna myśl....prawie wszyscy z ulicy są przyjmowani do PSP na funkcje kierowca-ratownik i tutaj chciałbym zapytac kolegów (...)"



proszę więc zapoznać się z treścią postu a potem mi ubliżać - może u ciebie w jednostce od razu przyjmują na kierowców ratowników ( 3 grupa) bo u mnie przyjmują z "ulicy" na stażystę (1 grupa)

Więc proszę pochopnie nie odpowiadać na list.


Offline MisiaczekM

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 149
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #42 dnia: Wrzesień 04, 2007, 12:59:31 »
Hm...
W pewnym sensie Racja  :wacko:
Na tzw. <staż>  u mnie trafiają do KP zwykle młode... do pseudo sekretariatu - najlepiej z dużym hehee , a i tak się starają same to wyeksponować, bo wiadomo  ^_^ Wiele można!  :wub:
Pozdr.
he he.... dobre...
Ale pomyliłes staż - rozpoczęcie szkolenia - pacy absolwenta szkoły zaproponowane przez Urząd Pracy... z naszą służbą przygotowawczą, która trwa 3 lata - nazywaną potocznie stażem.
Stanowisko stażysta to odrębne stanowisko, jak każde inne... do tej pory było przejściówką na stanowisko młodego ratownika, które strażak otrzymywał dopóki nie skończył kursu szeregowców. Teraz niestety musi w nim wytrzymać przynajmniej 1 rok. Bo dopiero po 1 roku służby może otrzymać stanowisko młodszy (ratownik, technik, ratownik - kierowca) Otrzymanie mł. rat. wiąże się także ze spora podwyzką... w granicach 300 zł :)
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 11, 2007, 15:00:58 wysłana przez MisiaczekM »
Pozdrawiam,
 () ()
 ( o )   MisiaczekM
()_() 
 () ()

Offline Sync

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 192
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #43 dnia: Wrzesień 15, 2007, 10:57:03 »
U nas żadko, ale możliwoś skrócenia stażu jest (zgodnie z przepisami). Tylko komendanci nie bardzo chcą to stosowac. A przecież to też ścieżka do podniesienia  zarobków na najniższych stanowiskach w PSP.

strażak79

  • Gość
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #44 dnia: Październik 06, 2007, 19:55:59 »
A poza tym samo nazwanie stanowiska służbowego "stażysta" to tylko problem dla młodego strażaka. Niech ktoś z was spróbuje wziąść "szybką pożyczkę" w jakimkolwiek banku. Zobaczycie jakie są problemy przez tę cholerną nazwę "stażysta" 

Offline maniek22111

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 34
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #45 dnia: Październik 09, 2007, 20:02:31 »
Cytuj
U nas żadko, ale możliwoś skrócenia stażu jest (zgodnie z przepisami). Tylko komendanci nie bardzo chcą to stosowac. A przecież to też ścieżka do podniesienia  zarobków na najniższych stanowiskach w PSP.
tak tylko żeby skrócić staż musisz mieć skończony kurs podoficerski tak było w moim przypadku kiedy pisałem podanie o skrócenie stażu

Offline emmil

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 169
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #46 dnia: Październik 09, 2007, 21:13:03 »
to ktos ci powiedzial glupote

Offline Taker

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 32
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #47 dnia: Październik 14, 2007, 22:20:25 »
Hej ja jestem na  stazu  i jezdze nie ma przeciwskazan zadnych  :mellow:
Pozdrawiam !!! Nawet  starzy sie ciesza ;) <LOL>
NIC TYLKO OFLAGOWAĆ SIĘ I PODPALIĆ

Offline Sync

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 192
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #48 dnia: Październik 22, 2007, 15:21:06 »
Myślę że przełożeni powinni wnioskowac o skrócenie stażu i tyle. Najpierw wykorzystajmy tą ścieżkę.

Offline lukaszenko

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 332
Odp: jak jest u was ze stażystami???
« Odpowiedź #49 dnia: Czerwiec 26, 2013, 11:21:45 »
Wracając do pierwszego postu którego ten temat dotyczy. Ja po miesiącu od zaczęcia pracy już jeździłem za kółkiem. Miałem wcześniej papierki na uprzywilejowane wyrobione w OSP, w JRG dali mi na swoje samochody i jako stażysta więcej jeżdżę za kółkiem niż z tyłu. Ostatnimi czasy wysłali nas nawet na kurs na podnośniki, co niektóre osoby ok. 6 miesięcy stażu dopiero mają i też poszli.
I ósmego dnia Bóg stworzył strażaka

"co nie uśmierci, to podwójnie wzmocni mnie"