ogniomistrz, nie przesadzaj, nie jest tak źle, i dobrze o tym wiesz, ja też byłem na recertyfikacji w Kirach i było dobrze, fakt, że od nas jest 500 kilometrów, ale po za tym małym szkopułem jest rewelacyjnie. Troszkę zwiedzania, jeśli tylko wypracujecie sobie chwilę czasu, dużo nauki, bardzo dużo, ale jeśli wykładał będzie Piotrek, to tylko do niego, rewelacyjnie potrafi przekazać wiedzę i rozbawić towarzystwo, na jego wykładach nikt nie ma prawa się nudzić, noi oczywiście pani Łucja, Krupówki i ..., ale tego dowiecie się już na miejscu. Pozdro.