U Nas mamy na tyle dobrze , że dla każdego członka zastępu na GBA jest Motorola GP300 , ( dowódca GP 2100 z skaningiem na powiatowy , śmigłowiec LPR , pogotowie ratunkowe , inne kanały powiatowe w miarę potrzeb ) łączność realizujemy na kanałach ratowniczo-gaśnicych , nawet tak są zaprogramowane radiotelefony , że pozycje 1, 2 to kanały ratownico-gaśnicze , a dopiero pozycja 7 jest kanałem powiatowym , 8 skaningiem całości . Koledzy z sąsiednich OSP próbowali wykorzystywać tańsze rozwiązania np. Motoroli , ale raczej z miernym skutkiem , bo nie mieli już możliwości połączenia się z innymi na akcji . Pominę już kwestie homologacji itd.
Zdaję sobie sprawę że sprzęt jest drogi , ale trzeba kombinować , my akurat kupiliśmy bardzo dużą ilość od syndyka upadłej firmy ochroniarskiej . Tak ok. 4-5 radiostacji w cenie jednej nowej .
PZDR