Moja przyjaciółka jest w klasie pw (przysposobienie wojskowe) i ja też miałam z nią tam iść, ale w ostatniej chwili wycofałam papiery z tamtej szkoły i złożyłam do ogólniaka. Obydwie jesteśmy w OSP i nie powiedziałabym, ze ona ma lepszą kondycję chociaż jeździ na różne obozy. Jeżeli chce się mieć kondycję to owszem szkoła może pomóc, ale samemu też trzeba się starać. A ona niestety przez nawał zajęć w terenie zawala naukę (nie mówie w tym momencie o zajęciach w straży, tylko o zajęciach ze szkoły). Fokusmok998 zastanów się nad wyborem, ja swojego nie żałuję bo po ogólniaku mam zamiar zdawać na ratownictwo medyczne, a potem być może do szkoły pożarniczej. I jedno na pewno mogę ci powiedzieć, że w każdej szkole trzeba się uczyć