Chciałbym, jeśli można, podzielić się z szanownymi kolegami moimi spostrzeżeniami w temacie prowadzonego narzekania.
Oczywiście,że UPS-y są cięzkie i niewygodne. Jak może być inaczej, skoro przywyczajenie jesteśmy do panującej do niedawna swobody "morowskiej".
Większą część roku przechodził człowiek w przewiewnej kurteczce założonej na gołe ciało. Co z tego, że w zimie było mu jeszcze gorzej niż w UPS teraz(mówię o zimowej kurteczce, którą na zimę uszczęśliwiano strażaków tzw.bechatce).
UPS mają wiele wad. Mówicie o suwakach i innych, bliżej nie sprecyzowanych mankamentach. Narzekacie na Komendę Główną i CNBOP. Jak zawsze prawda leży po środku i niekt z wymienionych organów nie pozostaje bez winy, ale...
No własnie jestem trochę zdziwiony, być może nie znam realiów życia w Waszych JRG, czy też KM/KP itd. U nas zakup został poczyniony przez naszego 01 oczywiście przy wydatnej, jeśli nie decydującej o wyniku pomocy Samorządowców.
Zostaliśmy wyposażeni w ubrania dopuszczone przez Centrum, które też są ciężkie i może nawet nie wygodne, ale czy nie chodzi o nasze bezpieczeństwo? Mamy czeski ubrania Fiereman IV ( uwaga są drogie), ale przy [pożarach sprawdziły się wybornie. Może więc , jeżeli jest problem z Waszymi mundurkami bojowymi zaproponujcie tym, którzy podejmują decyzje o zakupie nowych ubrań dokładne przejrzenie ofert ubrań dostępnych w sprzedaży?