Temat dziwny, ale myślę, że na czasie.
Na dachach coraz większej ilości budynków pojawiają się „baterie słoneczne”, (
Kolektory słoneczne) wykorzystywane już nie tylko do podgrzewania wody, ale również pozyskiwania prądu. Zjawisko to może nie występuje tak szeroko jak u naszych zachodnich sąsiadów, ale jednak zaczyna się pojawiać.
I teraz moje pytanie – istnieją jakieś wytyczne jak należy postępować w takim przypadku??
Jak wiemy panele służą do wytwarzania prądu – pożar dachu budynku mieszkalnego w słoneczny dzień, gdy urządzenie wytwarza sporo energii może zakończyć się nieciekawie dla ratowników. Co innego w nocy – nie ma takiego kłopotu, urządzenie pozbawione jest jakiegokolwiek napięcia.
Zastanawialiście się kiedyś nad tą sprawą??