Autor Wątek: Wypadek  (Przeczytany 13396 razy)

Offline szampan

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 479
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwiec 11, 2007, 22:43:28 »
to w zadysponowanym  zastepie mogli sie zapytac dyzurnego...CO MAMY NA STANIE SAMOCHODU????to chyba to samo...po prostu rece opadaja ......

_________________________________________________________

powiem tak sa ludzie i taborety chyba sie ze mna zgodzicie...ale jest jeden fakt z ktorym sie spotkalem kilka razy....jednym razem....(dyspozytor 1) wypadek na trasie DK1.....jestem w remizie zglaszam chec wyjazdu mam piane agregat oswietlenie 2 ratownicy medyczni po szkole na codzien pracujacy w pogotowiu zglaszam to (wypadek w nocy )tylko jestem poza KSRG.....odpowiedz dyspozytora...prosze czekac jak bedziecie potrzebni....OK po jakis 15 minutach wywoluja jednostke KSRG z takim samym sprzetem...krew mnie zalewa bo ja moglbym byc po 4...5 minutach na miejscu.....Drugi wypadek tez na DK1....(dyspozytor 2 )zglaszam wyjazd...odpowiedz wyjezdzac natychmiast.... pytania????a najlepsze jest to ze jak pali sie las albo trawa w danej miejscowosci to dyspozytor poruszy niebo i ziemie aby jednostka z danego terenu wyjechala bo PSP samochody sobie pocharata w lesie...tak uwazam i wedlug mnie jest to brak zaufania niektorych osob do OSP.....
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 11, 2007, 23:13:52 wysłana przez MGNACZUS »

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #26 dnia: Czerwiec 11, 2007, 23:16:31 »
MAGNACZUS może źle sformułowałem zdanie , broń boże nie w twoją stronę z tym licytowaniem , bardziej ogólnie byśmy nie zaczęli prać brudów i licytować kto ile błędów popełnił . Fakt jest taki że w mojej opinii takie sprawy należy wyjaśniać , najlepiej nawet na piśmie by nie miały miejsca w przyszłości , choć jak znam życie wracają co jakiś czas jak bumerang .

Miałem kiedyś taki przypadek że pojechałem na wypadek , prosiłem przez stację o pomoc bo miałem dwie starsze osoby w stanie krytycznym w tym jedną do resuscytacji . Było ślisko i obawiałem się że karetki długo pojadą , ale wiedziałem że SLRd z PSP jest niedaleko na sali gimnastycznej niestety nie doczekałem się , jedna kobieta zmarła – co zresztą niema znaczenia dla tego przypadku . Gdy jeszcze wieczorem zadzwoniłem z żalami do MSK próbowali zrobić zemnie debila , gdy postraszyłem że rano napiszę raport , po kilku godzinach oddzwonili przepraszając . Dyżurny Miasta odsłuchał  rejestratory i faktycznie przyznał mi rację , tylko że dyspozytor który mnie obsługiwał bardziej zajęty był Internetem niż moją akcją . Sprawa pozostała między nami . Jest wiele takich przypadków , które możemy załatwić między nami , ale wypada rozmawiać , a nie się stawiać .

Co do sprawdzenia gotowości to mam pytanie ile jednostek OSP w Gminie – Powiecie miało taką kontrolę tej nocy ???

PS.
No tak szampan na zaufanie trzeba popracować , ale tak między nami choć czyta to wielu , jeśli zdarzenie jest na terenie twojego działania , to możesz wyjechać na nie bez zgody PSK i nie ma takiego przepisu , choć wielu tu ich może przytaczać mnóstwo, który tak naprawdę Ci to zabroni . Wypada jedynie poinformować PSK , w ciężkich czasach polityki regionalnej już to ćwiczyłem i wyszło na moje . Poczytaj statut OSP i ustawę o Ppoż. Ty masz tylko obowiązek wyjechać na wezwanie PSP , ale jesteś powołany statutowo do prowadzenia pewnych działań ratowniczych na terenie swojego działania i nikt nie może ci tego zabronić do czasu gdy na miejsce przybędzie  PSP lub OSP z KSRG przejmie dowodzenie i uzna twoją obecność za zbędną .

PZDR

Offline MGNACZUS

  • Banita FM
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.469
  • Odwaga jest najpiękniejszą formą szaleństwa.
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #27 dnia: Czerwiec 11, 2007, 23:26:12 »
należy wyjaśniać , najlepiej nawet na piśmie

Ja widzę to podobnie – oficjalne pismo – oficjalna odpowiedź.
Punkt po punkcie pytania do komendanta.

Co do kontroli w nocy – o czymś takim jeszcze nie słyszałem.



„Wiesz jak rozpoznać strażaka w tłumie panicznie uciekających ludzi??
Zawsze będzie biegł w przeciwną stronę niż wszyscy inni…”

Offline miggru

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 961
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #28 dnia: Czerwiec 11, 2007, 23:34:30 »




czerwony- to miejsce wypadku
zielony- to OSP będące w KSRG
brązowy- to jednostki PSP
niebieski- to jednostki OSP które są poza KSRG
kółkiem -zaznaczone są OSP które zostały wezwane i przyjechały

Nie jestem pewien czy zaznaczyłem wszystkie OSP które znajdują sie na widocznym terenie, ale na pewno te najbliżej miejsca zdarzenia są dobrze zaznaczone
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 12, 2007, 09:58:24 wysłana przez miggru »

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #29 dnia: Czerwiec 11, 2007, 23:47:50 »
Macie tam trochę tych jednostek , u nas w powiecie niestety tylko jedna na gminę i tak jest 16 . Ale oglądałem waszą stronę www i jakoś nie wygląda by te GBA nie poradziło sobie z pożarem samochodu .

PZDR

Offline miggru

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 961
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #30 dnia: Czerwiec 12, 2007, 10:07:56 »
Mogę jeszcze dodać że MSK posiada prawdopodobnie potwierdzenie wysłania sygnału selektywnego powiadamiania do OSP w Chęcinach. Zobaczymy jak to będzie bo sprawa widzi chyba metę.
Co do tej nocnej kontroli to byliśmy jedyną jednostką tej nocy która miała taką pobudkę i zdarzyło się to po raz pierwszy. Tu jeszcze dodam że poprzednia kontrola była miesiąc wcześniej tyle że w południe.
W gminie Chęciny jest 8 jednostek OSP w tym 2 w KSRG, gmina Sitkówka-Nowiny 3 jednostki w tym 2 w KSRG, gmina Morawica 14 jednostek OSP w tym 3 w KSRG.

Offline Butel

  • Administrator
  • *
  • Wiadomości: 7.694
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #31 dnia: Czerwiec 12, 2007, 12:31:50 »
A to oficjalna informacja na stronie KG  http://www.straz.gov.pl/?p=/pl/wydarzenia/&ln=24117

,,Pierwsze zgłoszenie straż otrzymała o godzinie 3.30. Tych zgłoszeń było kilkanaście. Pochodziły od osób postronnych, policji, pogotowia ratunkowego, pracowników stacji benzynowej - naprzeciwko której doszło do tragedii.Pierwszy zastęp był na miejscu po 14 minutach. Po pokonaniu 14 kilometrów. W sumie w akcji wzięło udział sześć zastępów PSP ( 18 strażaków) i dwa zastępy OSP w KSRG ( 13 ludzi).Po przybyciu na miejsce okazało się, że ford transit to jedna wielka pochodnia. Strażacy błyskawicznie podali na płonące auto pianę. Dopiero po ugaszeniu okazało się, że we wraku znajdują się trzy zwęglone ciała,,


Źródło: KW PSP Kielce, powiat kielecki, województwo świętokrzyskie
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 12, 2007, 12:34:07 wysłana przez Butel »
Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE     prof. Jerzy Bralczyk

Offline Grzesiu

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 202
    • OSP Wolica
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #32 dnia: Czerwiec 12, 2007, 13:39:53 »
No to może i Ja się wypowiem, w sumie to mnie też ta sprawa dotyczy, a to z racji przynależności do drugiej jednostki będącej w strukturach KSRG na terenie gminy Chęciny- OSP w Wolicy.
Sprawa wydaje się dziwna, nawet bardzo dziwna, na początek może nieco o siłach i środkach Straży Pożarnej które zostały zadysponowane, a były to:

JRG 3 Kielce: GBA+GCBA
JRG 1 Kielce: GCBA+SCRd
OSP Wola Murowana: SLRt
OSP Kowala: GCBA
Samochody Operacyjne Grup Operacyjnych KM i KW

Zdarzenie jak wiadomo miało miejsce na terenie Gminy Chęciny, tak więc dziwną sprawą jest fakt          niezadysponowania żadnej jednostki z terenu Gminy, obydwie jednostki OSP będące na miejscu były z gminy sąsiedniej, o ile zadysponowanie OSP z Woli Murowanej z racji krótkiej odległości do miejsca zdarzenia wydaje się być prawidłowe o tyle zagadkowe jest zadysponowanie jednostki OSP z Kowali, ktora nie posiada sprzętu ratownictwa technicznego i udała się na miejsce ciężkim samochodem, pierwsza głupia myśl która przychodzi do głowy?- jest pożar potrzebna jest woda... ale ile tej wody potrzeba, z JRG dotarły 2 ciężkie Man-y i i średni samochód marki Renault-razem około 12,500 litrów wody... ta wersja raczej odpada, czym zatem kierował sie dysponujący...? Nie mam pojęcia

Następnie przychodzi mi na myśl porównanie tej sytuacji z sytuacją mającą miejsce w zeszłym roku niemal w tym samym miejscu, wezwanie brzmiało: kolizja drogowa na węźle checińskim, byliśmy jedyną zadysponowaną jednostką, dojeżdżamy na miejsce spodziewając się niegroźnej kolizji i co widzimy? Ciężarówkę i kompletnie rozdartego busa, kupę krwi i dwie osoby "zbierane" przez załogi pogotowia z jezdni, obydwie z busa, siłą uderzenia zostały wyrzucone z kabiny. Tak więc jak widzicie  "kolizja" to nie była, siły z PSP nie zostały zadysponowane. Co do wypadków w tym miejscu to przypomnę że dokładnie w tym samym miejscu na prosty szerokim odcinku trasy w święta zeszłego roku miał miejsce równie tragiczny wypadek, w którym zginęły 4 osoby.

Wracając do tematu to tankując wczoraj na tejże stacji usłyszałem opinię że z trójki ludzi którzy pozostali w środku jedna z nich była przytomna i jedyne co ją blokowało w środku to zakleszczone nogi, niestety spaliła się żywcem przed przyjazdem straży, i tu moje pytanie co ze środkami gaśniczymi które były na stacji? Co z gaśnicami? Z przewoźnymi agregatami gaśniczymi? Przecież pojazd nie wybuchł jak na amerykańskich filmach... jak myślicie czy rozwijającego się pożaru nie można było stłumić przy pomocy tego sprzętu?

Czy tak czy tak uważam że przy odpowiednio szybkim powiadomieniu jednostek z terenu gminy można było coś zdziałać, jednostka z Chęcin byłaby na miejscu w parę minut i piana została by podana 5 minut wcześniej (uważam że to w tym przypadku miałoby znaczenie), jednostka z Wolicy ze sprzętem ratownictwa technicznego byłaby nie wiele później, zaryzykuję stwierdzenie że przed jednostkami z Kielc, a tak niestety mamy tragiczny w skutkach wypadek, pozostaje niesmak i nieprzyjemna sprawa ze względu na bezpodstawnie rzucone nie poparte niczym oskarżenia ze strony KM... 

Offline miggru

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 961
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #33 dnia: Czerwiec 12, 2007, 14:30:04 »
Właśnie dobrze że zrobiłeś takie podsumowanie bo też miałem chęć takie coś zrobić. Co do gaśnic i agregatów gaśniczych ze stacji to były w użyciu bo taką wypowiedź słyszałem. Myślę że jeszcze trzeba coś dodać o drogach dojazdowych do miejsca wypadku bo to ważne bo tak patrząc na mape to nie każdy będzie wiedział oraz w linii prostej odległości nie wydają sie tak duże.
Trasa S7 ma nową nawierzchnię równą jak stół na całej tu widocznym odcinku.
Odcinek trasy od węzła Chęciny do centrum Kielc ma dwa pasy w jedną stronę więc też można szybko się przemieszczać
Trasa 763 jest całkowicie rozjeżdżona przez ciężarówki i się nie pogoni

A teraz co do zadysponowanych sił:
OSP Wola Murowana może nawet szybko się przemieszczać drogą przez Bolechowice bo jest świeżo zrobiona i jest szeroka i miała do pokonania drogą ok. 5 km, na pewno nie jechali przez drogę nr. 763 bo to za długo by trwało,
OSP Kowala jechała raczej przez Sitkówkę-Nowiny bo kierując się na droge 763 trwało by to dłużej i musieli by się początkowo oddalać od miejsca zdarzenia i jechali by okrężną drogą oraz. Jadąc jednak ciężkim to i tak się nie pogoni. Mieli do przejechania ok 11 km.
JRG 3 miała do przejechania 14 km po szerokiej dwupasmowej drodze w stanie dobrym
JRG 1 miało do przejechania drogą ok 18-19 km w tym kawałek przez miasto
A teraz o nieobecnych.
Z Chęciny od remizy to już chyba każdy wie ile jest ale przypomnę że ok. 500 m
Z Wolicy z pod remizy ok. 8 km. Mają nawet spoko dojazd do S7, a dalej do miejsca wypadku to super trasę

Prognozując dojazd jednostek na miejsce jeżeli by było to zorganizowane tak jak trzeba to wyglądało by to tak:
OSP Chęciny
OSP Wolica ma duże szanse przybyć przed JRG 3
OSP Wola Murowana
JRG 1
OSP Kowala (według mnie nie potrzebnie dysponowana)

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #34 dnia: Czerwiec 12, 2007, 21:55:50 »
To, że OSP Chęciny byłoby na miejscu zdarzenia 5 minut przed następną jednostką nie ma zapewne w tym wypadku większego znaczenia. To zapewne nie uratowałoby tych osób które zginęły.
Z tego co piszesz miggru od początku wydawało mi się że na siłę próbujesz "przypiąć" się do swojego PSK. Jak widzisz (co zresztą sam napisałeś) PSK ma najprawdopodobniej potwierdzenie wysłania sygnału selektywnego alarmowania. Czyli jak widzisz zawsze trzeba zachować odrobinę umiaru w swoich ocenach sytuacji.
Duża część z nas tutaj to zapewne dyżurni. I mnie jako jednemu z nich nie chce się wierzyć że choćby najbardziej przypadkowy dyżurny nie próbował wysłać do TAKIEGO wypadku jednostki OSP z miejscowości w której wypadek miał miejsce!!!!!
Większość dyżurnych chyba potwierdzi: procedura jest następująca: dysponujemy JRG, jednostkę OSP najbliżej miejsca zdarzenia i jednostke OSP z KSRG najbliżej miejsca zdarzenia ( jeżeli ta pierwsza nie była z KSRG).

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #35 dnia: Czerwiec 12, 2007, 22:22:42 »
Mario to powiedz nam jeszcze co byś zrobił jak byś dostał zwrotkę , że selektywne nie zadziałało . Próbował byś innych sposobów, czy zlał byś temat i szukał następnych jednostek. Bo piszesz o procedurze która tu jakoś nie zadziałała , czyli ktoś kłamie OSP vi PSP . 

PZDR

Offline miggru

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 961
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #36 dnia: Czerwiec 12, 2007, 22:45:21 »
Jutro się wszystko wyjeśni ale dyskusja jeszcze raczej będzie ciągnięta bo to nie był raczej odosobniony wypadek tylko że teraz nikt tego nie zatuszował dyskretni. Teraz już nie chodzi tylko o samo nie zadysponowanie tylko jak w jakim świetle pokazana jest nasza jednostka. Trzeba zmyć tą plame choć powstał ona zupełnie nie z naszej winy. Dziś np. był też wypadek zaraz na zjeździe z tej trasy na drgoe lokalną tylko że 2 km na południe w strone Wolicy i zadysponowano dwa wozy GBA z JRG 3 oraz SCRd z JRG 1.

Wiem że teraz będa miał mniej wyjazdów bo to wojna z PSP i krzywo się będą patrzeć na całą jednostke oraz gmine, ale troche zdarzeń w gminie jest i czasem będą i u mnie syrene włączyć.

Offline Butel

  • Administrator
  • *
  • Wiadomości: 7.694
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #37 dnia: Czerwiec 12, 2007, 22:54:28 »
Cytuj
Wiem że teraz będa miał mniej wyjazdów bo to wojna z PSP i krzywo się będą patrzeć na całą jednostke oraz gmine, ale troche zdarzeń w gminie jest i czasem będą i u mnie syrene włączyć.

To właśnie teraz dopiero będą Was dysponować do akcji, oczywiście jak zajdzie taka potrzeba, aby uniknąć takich nieprzyjemnych sytuacji na przyszłość.
Przecież nie możecie być karani za to że Was wyszkolono, przygotowano do niesienia pomocy innym !
Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE     prof. Jerzy Bralczyk

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #38 dnia: Czerwiec 12, 2007, 23:05:43 »
Oczywiście że "zapuściłbym" selektywne w następnej jednostce OSP i jednocześnie próbowałbym sie dodzwonić na telefon któregoś ze strażaków z Chęcin. Wiele razy tak już robiłem u siebie. Może źle mnie zrozumiałeś ale nie napisałem tego złośliwie. Myślę że należy poczekać z osądami do czasu wyjaśnienia sprawy - tak, że nie rozstrzygajmy kto kłamie.

Offline a_n_d

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 63
  • No. 1
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #39 dnia: Czerwiec 12, 2007, 23:33:10 »
Prawie wszyscy piszą: "poczekajmy z osądami", a na podsumowaniu i tak swoje..
Pozdrawiam!!!

Offline DEX

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 492
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #40 dnia: Czerwiec 12, 2007, 23:56:35 »
Dyskusja jak za każdym razem, kto lepszy PSP czy OSP, dodam jeszcze idiotyczna dyskusja. I tu i tu są ciapy i są dobrze wyszkoleni ludzie. Dlatego więc ten wątek zostawię w spokoju. Wcześniej już było pisane, ja tylko powtórzę. Rasowy dyspozytor zaraz po zaalarmowaniu zastępów PSP powinien zadysponować najbliższą OSP i nie ma tu znaczenia czy na wyposażeniu tej jednostki jest sprzęt ratowniczy czy tylko gaśniczy, czy jest to jednostka z KSRG czy nie, a po niej kolejną najbliższą. Jest to znaczące wsparcie, a jak d-ca z OSP jest kuty to i rozpoznanie przynajmniej w części jest zrobione. Jakimi siłami dysponuje PSP widać po waszych wypowiedziach – 6 zastępów PSP to 18 strażaków, średnio wychodzi po trzech na wozie. Jednak 2 samochody to grupy operacyjne, zakładam, że po 3 osoby, to z PB było 12 osób.
Zdarzenie było bardzo poważne, jeżeli jednostka była alarmowana i nie wyjechała powinno się to znaleźć w raporcie ze służby SK, z dokładnym opisem przebiegu alarmowania – nikt nic na ten temat nie pisze, przecież nie tylko prezes inni też mają telefony – komórkowe, a co z powiadamianiem na komórki.
Nie specjalnie też przykładam wagę do czasów dojazdów, bo bywają one różne w zależności od warunków. Im dalej ma jednostka, tym szybciej jedzie, tym większe prawdopodobieństwo, że nie dojedzie, zawsze może się coś przytrafić.
Kontrola jednostki OSP o trzeciej nad ranem, to totalny bezsens, chyba, że kontrola miała udowodnić brak mobilności jednostki.
Są dobrzy dyspozytorzy, zazwyczaj wywodzą się z tych, którzy z różnych względów odeszli z PB. Są również marni, zazwyczaj nie mający nigdy nic wspólnego z PB, nie znają rejonu, nie znają rozlokowania OSP, nie znają ich wyposażenia, skrót GCBA 6/32 nic im nie mówi. Dysponują jednostkę odległą o 50 km, a jednostkę, która ma 15 km zostawiają w spokoju, mimo, że ma bardziej adekwatne wyposażenie do rodzaju zdarzenia.
Trochę się rozpisałem, ale znam to z życia, czasami nawet udawało mi się w porę skorygować niedorzeczne poczynania na SK.

Dziś np. był też wypadek zaraz na zjeździe z tej trasy na drgoe lokalną tylko że 2 km na południe w strone Wolicy i zadysponowano dwa wozy GBA z JRG 3 oraz SCRd z JRG 1.
Wiem że teraz będa miał mniej wyjazdów bo to wojna z PSP i krzywo się będą patrzeć na całą jednostke oraz gmine, ale troche zdarzeń w gminie jest i czasem będą i u mnie syrene włączyć.

Widać, że nikt się niczego nie nauczył, czyli nauka poszła w las.
Pozdrowienia
W pewnych kwestiach zgadza się z tobą, ale są i takie, w których mam odmienne zdanie.

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #41 dnia: Czerwiec 13, 2007, 00:15:20 »
Witam!
Cytuj
Większość dyżurnych chyba potwierdzi: procedura jest następująca: dysponujemy JRG, jednostkę OSP najbliżej miejsca zdarzenia i jednostke OSP z KSRG najbliżej miejsca zdarzenia ( jeżeli ta pierwsza nie była z KSRG).
Zwykle tak się to odbywa!
Nieraz o ile jest realna szansa>>>  to pierwszą najbliższą  jedn, z KSRG lub miejscową OSP /z tym różnie/ i niemal równocześnie JRG, po chwili dalsze OSP jeżeli jest nadal uzasadniona potrzeba.
Wiele tu ma i nie tylko "Tu",  jakieś pewne doświadczenie i rozeznanie dyż. SK, ale nadal nikt sobie z tego wiele nie robi i jest jak jest  :angry: Zastępstwa /czyt.łapanki/ tego nie załatwią - na pewno!
Pozdr.
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Offline sly

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 461
  • W stanie spoczynku
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #42 dnia: Czerwiec 13, 2007, 11:17:44 »
Są dobrzy dyspozytorzy, zazwyczaj wywodzą się z tych, którzy z różnych względów odeszli z PB. Są również marni, zazwyczaj nie mający nigdy nic wspólnego z PB, nie znają rejonu, nie znają rozlokowania OSP, nie znają ich wyposażenia, skrót GCBA 6/32 nic im nie mówi. Dysponują jednostkę odległą o 50 km, a jednostkę, która ma 15 km zostawiają w spokoju, mimo, że ma bardziej adekwatne wyposażenie do rodzaju zdarzenia.
Trochę się rozpisałem, ale znam to z życia, czasami nawet udawało mi się w porę skorygować niedorzeczne poczynania na SK.                  Święte słowa!!!!!!!!! Na  MSK        powinni pracować doświadczeni ludzie z PB,którzy mają pojęcie na czym ta robota polega.                                                                                                                                                                 

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #43 dnia: Czerwiec 13, 2007, 14:35:52 »
Nie dysponowanie dziś OSP do zdarzeń to taki taktyczny błąd , pomijając fakt czystych względów ratowniczych . Ponieważ jeśli rozpoczęła się  tzw. „wojna” to lepiej było by udowodnić że OSP nie wyjechało i zasypać ją zdarzeniami ( zawsze jest taka możliwość) , niż dawać OSP kolejne argumenty nie dysponując jej do zdarzeń . Ale to świadczy jedynie o mizerności Panów decydentów PSP .
Zapominacie jednak jeszcze o jednym wytłumaczeniu dyspozytorów . Jako znający sytuację taktyczną na terenie , mogą uznać że należy pozostawić jednostkę OSP w odwodzie na wypadek wystąpienia kolejnych zdarzeń . Oczywiście w przypadku przedmiotowego nocnego wypadku nie można tego tak zakwalifikować , ale jeżeli zdarzenia już są trochę bardziej oddalone i realne czasy mogą być porównywalne , już można się tak tłumaczyć .
To również przerabiałem w praktyce i jest to trudne do obalenia .

Ale tak dłużej myśląc nad tą sprawą , proponował bym złożyć formalną skargę to KG w celu wyjaśnienia sytuacji
Pytanie jak by się do takiej skargi ustosunkował również Wojewódzki Sąd Honorowy ZOSP RP ???

PZDR 

Offline miggru

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 961
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #44 dnia: Czerwiec 13, 2007, 17:38:08 »
To, że OSP Chęciny byłoby na miejscu zdarzenia 5 minut przed następną jednostką nie ma zapewne w tym wypadku większego znaczenia. To zapewne nie uratowałoby tych osób które zginęły.

Może i nie miało by to wielkiego znaczenia ale nie było by też całej sprawy i każdy by żył dalej w swoim normalnym świecie.

Co do zakończenia sprawy to myślałem że dziś będzie już OK. Miał przyjechać Komendant Miejski do burmistrza i tam rozmawiać również z prezesem. Jednak komendant nie przyjechał i przysłał swojego zastępce. Szczerze mówiąc to znam bardziej zastępce bo on się czymś interesuje i więcej dział, a komendant jest bo jest.

Co do alarmowania to sie trochę zmieniło. Dziś w trakcie burzy dostaje SMS, ale akurat jestem Kielcach i nie mogę jechać. Widzę jednak że nad Chęcinami duża chmura burzowa. Po dwóch minutach dostaje drugiego SMS ze straży. Więc dzwonie do ojca co się dzieje. On mówi że nie ma prądu bo piorun gdzieś walnoł i mówi że pożar domu w pobliskiej wsi bo tam piorun uderzył w dom, zwarcie i pożar. Wnioskuje że już w remizie i wyjeżdżają bo już wie co i jak (nie ma zwyczaju dzwonić na 998 i pytać sie co się dzieje). Dostaje następnego SMS że syrena wyje i się zastanawiam po co jak już się na radiu zgłosił. Siedzę dalej i znowu kolejny przychodzi. Choć dwa zupełnie nie potrzebnie, ale teraz przynajmniej mają pewność że był wyjazd. To chyba mały plus i nie będe tego traktował jak nadgorliwość, czy natrętność.

Offline Butel

  • Administrator
  • *
  • Wiadomości: 7.694
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #45 dnia: Czerwiec 13, 2007, 22:55:39 »
Cytuj
Choć dwa zupełnie nie potrzebnie, ale teraz przynajmniej mają pewność że był wyjazd. To chyba mały plus i nie będę tego traktował jak nadgorliwość, czy natrętność.

To właśnie teraz dopiero będą Was dysponować do akcji, oczywiście jak zajdzie taka potrzeba, aby uniknąć takich nieprzyjemnych sytuacji na przyszłość.
Przecież nie możecie być karani za to że Was wyszkolono, przygotowano do niesienia pomocy innym !
Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE     prof. Jerzy Bralczyk

Offline DEX

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 492
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #46 dnia: Czerwiec 14, 2007, 00:57:48 »
Trochę odskoczę od tematu, ale

Nie dysponowanie dziś OSP do zdarzeń to taki taktyczny błąd , pomijając fakt czystych względów ratowniczych .

Nic bym tu nie pominął. To duży taktyczny błąd. Znam dobrze swój rejon, nawet więcej niż dobrze, ale zawsze proszę o dysponowanie najbliższych miejsca zdarzenia jednostek OSP. Miejscowi znają swój teren najlepiej. Jak przyjeżdżają mam połowę rozpoznania zrobionego. Znają każdą drużkę, każdy możliwy do wykorzystania punkt czerpania wody, każdy objazd i prawie zawsze przyjeżdżają w komplecie, a czego najbardziej zawsze brakuje – rąk do pracy.

W pewnych kwestiach zgadza się z tobą, ale są i takie, w których mam odmienne zdanie.

Offline miggru

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 961
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #47 dnia: Czerwiec 14, 2007, 09:29:44 »
Malutkie pytanko:
Czy dokonujecie przeglądów syren, które wykonuje specjalistyczna firma?? Jak tak to co jaki czas?

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #48 dnia: Czerwiec 14, 2007, 16:27:31 »
Nie wyłącznie bazujemy na sms - syreny są odłączone

pzdr

Offline ARO20

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 1
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #49 dnia: Czerwiec 17, 2007, 12:47:55 »
ja się zakończyła w końcu sprawa z tym wypadkiem??? Przeproszono Was??