w SGSP można nauczyć się bardzo dużo lub nic...wszystko zależy od studenta, znam osoby które kończą szkołe a wiedze mają naprawde marną w temacie, tzn. sprytni mogą się przecisnąć przez te studia bez większego wysiłku, przykre to co pisze ale prawdziwe !
a co do rzeczoznawcy to napewno nie jest to takie proste jakby mogło se wydawać...napewno zdaje sie egzamin państwowy który nie jest prosty...najważniejsza jest praktyka, jeśli piszesz prace inżynierską w zakresie bezpieczenstwa budynków to już duży + bo nabywasz praktycznej wiedzy jak oceniać budynek i o co chodzi w tym temacie , bo nie wystarczy umieć na pamięć rozporządzenia i sypać paragrafami.
W praktyce spotykasz się z tak różnymi zagadnieniami i problemami których napewno nie wyuczyłeś sie w szkole, niestety nie podważam twoich umiejetności kolego ale będąc rzeczoznawcą trzeba mieć wiedze na +6 ale przede wszystkim wiedze podpartą praktyką...bo to jest ogromna odpowiedzialność ! a jak dokładnie sprawdzisz to zobaczysz że nie jest aż tak wielu rzeczoznawców, w każdym województwie jest ich kilkunastu...
ale życze powodzenia, w końcu nie ma rzeczy nie możliwych i jak ktoś bardzo chce...