Dzięki Ludzie, dzięki.
Dzięki Wam w dalszym ciągu będzie mnie walić czy jestem wieśniakiem, czy nie.
Natomiast dzięki "Wykrywaczom Wiochy" przewaliłem kilka kartonów i odkurzyłem kilka książek
z psychologii społecznej. Chciałbym się podzielić tym co znalazłem, ale to strasznie psychologiczne jest.
Zacznę więc od Wikipedii:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Autorytaryzm_%28psychologia%29Podkreślę z innych źródeł:
-
autorytarna agresja - reagowanie agresją wobec odmiennych grup etnicznych, poglądów, wartości, obyczajów. Przejawianie wrogości wobec wartości alternatywnych dopatrując się w nich zagrożenia dla własnego systemu przekonań
-
stereotypowe postrzeganie - osoby takie w bardzo stereotypowy sposób postrzegały świat i innych. W małym stopniu dostrzegały indywidualizm ludzi, patrzyły na innych ludzi przez pryzmat grup i ról społecznych i związanych z tym stereotypami.
W 1960 r. została wydana książka „Umysł otwarty i zamknięty” autorstwa Miltona Rokeacha. Psycholog ten skupił się na zjawisku dogmatyzmu oddzielając treść przekonań od ich formy i sposobu wyznawania. Dogmatyzm mógł się przejawiać zarówno u ludzi o poglądach prawicowych, lewicowych, czy też religijnych. Nie treść przekonań, ale sposób ich wyznawania świadczył o dogmatyzmie.
Człowiek jest tym bardziej dogmatyczny:
- im większą przejawia różnice w znajomości własnych poglądów i tych odrzucanych.
- im bardziej wyolbrzymia różnice i pomniejsza podobieństwa między systemem poglądów uznawanych i odrzucanych.
- im silnej dezaprobuje system poglądów, których nie uznaje i im większą przejawia wobec nich niechęć.
- im bardziej utożsamia systemy poglądów, których nieakceptuje, wrzucając je do "jednego worka"
- im bardziej izolowane są poszczególne grupy jego poglądów. Ludzie tacy mogą uznawać wzajemnie sprzeczne poglądy. Może mieć to związek z niedokonywaniem syntezy w procesie myślenia, ale także z bezkrytycznym i bezrefleksyjnym akceptowaniem najróżniejszych, niekiedy sprzecznych treści pochodzących od autorytetów.
- im bardziej skłonny jest absolutnie ufać jakimś autorytetom pozytywnym, licząc, że wszystko co one głoszą jest słuszne, a zarazem im bardziej zależni są od autorytetów negatywnych wierząc, że wszystko co głoszą jest niesłuszne.
- im bardziej ocenia ludzi w zależności od tego czy zgadzają się z aprobowanymi przez niego poglądami i autorytetami.
- im bardziej zmieniają zdanie pod wpływem informacji pochodzących od autorytetów. Nawet do tego stopnia, że jeżeli autorytet zmienia zdanie to tacy ludzie też zmieniają zdanie niekiedy nie dostrzegając nawet tej zmiany.
Osoby z
zamkniętym typem umysłu to głównie osoby dogmatyczne, zadawalające się jednym konwencjonalnym punktem widzenia. Osoby takie przejawiają "prostotę" poznawania znajdującą wyraz w preferowaniu ostrych i skrajnych kategorii pojęciowych. Ludzie tacy żyją w świecie czarno-białym i często wykazują się dużą pewnością i zdecydowaniem.
To były cytaty i streszczenia. Od siebie mogę dodać, że cała ta wiedza rozwinęła się w wyniku badań
rozwoju faszyzmu, jednak sprawdza się przy rozpatrywaniu antysemityzmu, rasizmu i dzisiejszych
realiów Rzeczypospolitej. Idealnie spełniają te założenia Młodzież Wszechpolska i pogromcy TW.
Mam nadzieję że powyższe treści wiele wyjaśnią nie tylko BRAVEHEARTowi i MGNACZUSowi.
Znawcom "wiochy" życzę bezbolesnego dojrzewania.